Czy istnieje możliwość wystąpienia o rozwód w formie
wspólnego wniosku obojga małżonków?
Bo wszelkie wzory, jakie znalazłem mają formę pozwu :/

mjk

do góry

Dnia 20.07.2012 Slawek Kotynski <s...@a...com.pl> napisał/a:
> Czy istnieje możliwość wystąpienia o rozwód w formie
> wspólnego wniosku obojga małżonków?
> Bo wszelkie wzory, jakie znalazłem mają formę pozwu :/
>
> mjk

Nie mozna.
Ale nie ma znaczenia kto kogo.
Wazne jest to, co pisze w tresci.

do góry

Użytkownik "Lukasz Olesiejuk" <m...@w...NOSPAM.net> napisał w wiadomości
news:slrnk0ir72.pth.maly@1r2.eu...
> Dnia 20.07.2012 Slawek Kotynski <s...@a...com.pl> napisał/a:
>> Czy istnieje możliwość wystąpienia o rozwód w formie
>> wspólnego wniosku obojga małżonków?
>> Bo wszelkie wzory, jakie znalazłem mają formę pozwu :/
>>
>> mjk
>
> Nie mozna.
> Ale nie ma znaczenia kto kogo.
> Wazne jest to, co pisze w tresci.


Czemu uważasz, że nie można? Jakaś przeszkoda proceduralna czy techniczna?
Wzory są, jakie są, bo najczęśćiej to jedna strona występuje. Jak wpiszesz
w pozwie obydwu małżonków jako powodów i obydwoje się podpiszą pokrywajac
wspólnie wpis, to niby sąd nie może procedować? Pytam, bo nie chce mi sie
tego rozkminiać, ale tak na pierwszy rzut oka nie widzę powodu, by sie nie
dało takiego wspólnego wniosku napisać. Co więcej to będzie sygnał dla
sądu, że strony uzgodniły stanowiska, wspólnie wnoszą o to samo, a sąd musi
sprawdzić zgodność z literą prawa i zatwierdzić to porozumienie po prostu,
a nie kombinować z próbami pogodzenia czy drążyć przyczyny decyzji dwojga
dorosłych osób zwłaszcza jeśli nie ma tam nieletnich dzieci, nad których
tragicznym losem możnaby było sie ewentualnie pochylić.

do góry

Dnia 20.07.2012 Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał/a:
> Użytkownik "Lukasz Olesiejuk" <m...@w...NOSPAM.net> napisał w wiadomości
> news:slrnk0ir72.pth.maly@1r2.eu...
>> Dnia 20.07.2012 Slawek Kotynski <s...@a...com.pl> napisał/a:
>>> Czy istnieje możliwość wystąpienia o rozwód w formie
>>> wspólnego wniosku obojga małżonków?
>>> Bo wszelkie wzory, jakie znalazłem mają formę pozwu :/
>>>
>>> mjk
>>
>> Nie mozna.
>> Ale nie ma znaczenia kto kogo.
>> Wazne jest to, co pisze w tresci.
>
>
> Czemu uważasz, że nie można? Jakaś przeszkoda proceduralna czy techniczna?
> Wzory są, jakie są, bo najczęśćiej to jedna strona występuje. Jak wpiszesz
> w pozwie obydwu małżonków jako powodów i obydwoje się podpiszą pokrywajac
> wspólnie wpis, to niby sąd nie może procedować? Pytam, bo nie chce mi sie
> tego rozkminiać, ale tak na pierwszy rzut oka nie widzę powodu, by sie nie
> dało takiego wspólnego wniosku napisać. Co więcej to będzie sygnał dla
> sądu, że strony uzgodniły stanowiska, wspólnie wnoszą o to samo, a sąd musi
> sprawdzić zgodność z literą prawa i zatwierdzić to porozumienie po prostu,
> a nie kombinować z próbami pogodzenia czy drążyć przyczyny decyzji dwojga
> dorosłych osób zwłaszcza jeśli nie ma tam nieletnich dzieci, nad których
> tragicznym losem możnaby było sie ewentualnie pochylić.
>

Tak mi powiedziala pani adwokat.
Na pierwszy rzut oka to pomysl pozywania samego siebie wydaje mi sie dziwny...

do góry

W dniu 2012-07-20 16:36, Lukasz Olesiejuk pisze:
> Dnia 20.07.2012 Slawek Kotynski <s...@a...com.pl> napisał/a:
>> Czy istnieje możliwość wystąpienia o rozwód w formie
>> wspólnego wniosku obojga małżonków?
>> Bo wszelkie wzory, jakie znalazłem mają formę pozwu :/
>>
>> mjk
>
> Nie mozna.
> Ale nie ma znaczenia kto kogo.
> Wazne jest to, co pisze w tresci.

A jeżeli wraz z rozwodem chcemy dokonać podziału majątku.
(chcę przekazać wspólne mieszkanie żonie), to wygrzebałem w internecie
że lepiej żeby wniosek o podział majątku był wspólny bo
1). niższe opłaty sądowe
2). skrócone postępowanie
Jak to pogodzić?

mjk

do góry

Użytkownik "Lukasz Olesiejuk" <m...@w...NOSPAM.net> napisał w wiadomości
news:slrnk0itcd.pth.maly@1r2.eu...

> Tak mi powiedziala pani adwokat.
> Na pierwszy rzut oka to pomysl pozywania samego siebie wydaje mi sie
> dziwny...


Toteż będzie dwóch powodów, i żadnego pozwanego.

do góry

To niech jedno złoży pozew i od razu załączy pismo procesowe drugiej strony,
że ta się zgadza na rozwód bez orzekania o winie.
Dla przyspieszenia ważne, żeby składać do sądu okręgowego właściwego dla
ostatniego WSPÓLNEGO miejsca zamieszkania i od razu opłacić 600 zł
(najszybciej znakami sądowymi na pozwie kupionymi w kasie).

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

To niech jedno złoży pozew i od razu załączy pismo procesowe drugiej strony,
że ta się zgadza na rozwód bez orzekania o winie.
Dla przyspieszenia ważne, żeby składać do sądu okręgowego właściwego dla
ostatniego WSPÓLNEGO miejsca zamieszkania i od razu opłacić 600 zł
(najszybciej znakami sądowymi na pozwie kupionymi w kasie).

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Fri, 20 Jul 2012, Slawek Kotynski wrote:

> A jeżeli wraz z rozwodem chcemy dokonać podziału majątku.

[...]

> Jak to pogodzić?

Hm... a co stoi na przeszkodzie zgodnemu wnioskowi?
Toć nawet w postępowaniu karnym możliwe jest przedstawienie
sądowi wyników z mediacji.

pzdr, Gotfryd

do góry

Bez sensu.
Sąd okręgowy zleje i wskaże sąd rejonowy jako właściwy do podziału majątku.
Z podziałem majątku najlepiej iśc do notariusza, przed sprawą.
U notariusza można "wszystko".
BTW podobnie z alimentami.


-----
> a co stoi na przeszkodzie zgodnemu wnioskowi?
> Toć nawet w postępowaniu karnym możliwe jest przedstawienie sądowi wyników
z mediacji.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry