-
11. Data: 2011-09-23 10:49:25
Temat: Re: Wniosek o kredyt i wyciag z konta
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-09-23 12:33, slawek7 pisze:
>> Ale to nie bank chce czegoś od ciebie, tylko ty chcesz czegoś
>> (pieniędzy) od banku.
>>
>> Nie podoba ci się taka oferta na takich warunkach? Fora ze dwora.
>
>
> A to całkiem ciekawe, zwłaszcza ze biorac 100tys kredytu oddajesz
> 200tys.
> wiec korzyśc obustronna. A jakby było tak jak mówisz to banki nie
> prosily by sie klienta aby bral u nich kredyt
> Wiec chyba nie do konca jest tak jak mowisz
Jest tak jak Ci napisał A. Lawa, piszę to z niechęcią ale tym razem ma
rację. Bank nie chce wyciągu, jeśli masz u nich konto i może sobie
prześledzić Twoje operacje. Pomyśl o tym z innej strony - bank domaga
się, żeby co miesiąc wpływało 6000 zł. Ty pożyczasz po znajomych,
zbierasz te 6000 zł i po paru dniach im oddajesz. Na tej podstawie bank
ma dać Ci kredyt, patrząc tylko na wypływy? Jeśli puszczasz wszystko "na
bieżąco" to bank kredytu nie da, bo Twoje "stałe wydatki" które pewnie
we wniosku zaznaczyłeś na 100 zł są w rzeczywistości znacznie większe.
Jesteś krótko mówiąc niewiarygodny dla banku i wybacz, ale nie ma
żadnych racjonalnych podstaw żeby sądzić (będąc bankiem) że coś się w
Twoim stylu życia zmieni po udzieleniu kredytu. Z drugiej strony może to
i lepiej, bo bank odmawiając chroni Cię w popadnięcie w długi.
Niestety każdy kto się przymierza do kredytu hipotecznego powinien
wiedzieć, że to nie jest kwestia miesiąca czy dwóch, ale na rok
wcześniej trzeba już o tym myśleć i choćby PITa mieć sensowego
(zwłaszcza w przypadku DG). Jak ktoś oszczędził na podatkach "wrzucając
w koszty", to niestety bank go spuści po brzytwie. To samo dotyczy
korzystania z konta "od pierwszego do pierwszego".
Piszesz "biorę 100 oddaję 200 więc bank korzysta". Tylko że bank chce
mieć pewność, że oddasz 200 i to zgodnie z harmonogramem, a nie że bank
umoczy 100 i będzie się z Tobą musiał szarpać o zwrot.
--
MZ
-
12. Data: 2011-09-23 11:20:26
Temat: Re: Wniosek o kredyt i wyciag z konta
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 23.09.2011 12:33, slawek7 pisze:
>> Ale to nie bank chce czegoś od ciebie, tylko ty chcesz czegoś
>> (pieniędzy) od banku.
>>
>> Nie podoba ci się taka oferta na takich warunkach? Fora ze dwora.
>
>
> A to całkiem ciekawe, zwłaszcza ze biorac 100tys kredytu oddajesz
> 200tys. wiec korzyśc obustronna.
No beton...
Ileż razy można?
Chcesz skorzystać z oferty? Spełnij jej warunki.
Nie podobają ci się warunki? Idź gdzie indziej i nie truj.
-
13. Data: 2011-09-23 13:18:16
Temat: Re: Wniosek o kredyt i wyciag z konta
Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>
W dniu 2011-09-23 13:20, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 23.09.2011 12:33, slawek7 pisze:
>>> Ale to nie bank chce czegoś od ciebie, tylko ty chcesz czegoś
>>> (pieniędzy) od banku.
>>>
>>> Nie podoba ci się taka oferta na takich warunkach? Fora ze dwora.
>>
>>
>> A to całkiem ciekawe, zwłaszcza ze biorac 100tys kredytu oddajesz
>> 200tys. wiec korzyśc obustronna.
>
> No beton...
>
> Ileż razy można?
>
> Chcesz skorzystać z oferty? Spełnij jej warunki.
>
> Nie podobają ci się warunki? Idź gdzie indziej i nie truj.
No kolega może zrobić jeszcze odwrotnie, może przygotować włąsną ofertę
"wzięcia kredytu" i rozesłać ją do banków, albo ogłosić na swojej
stronie internetowej i czekać na chętnych do skorzystania z niej, czyli
udzielenia mu kredytu. To a propos obustronnej zgody.
W tej ofercie oczywiście będzie zastrzeżenie, że ruchów i przepływu
środków na swoim koncie nie ujawni.
Ja regularnie tak funkcjonuję z bankami, otóż mówię im, jaka jest moja
oferta, aby skorzystać z kredytu, co im powiem, co nie.
Niestety, jeszcze żadem bank nie skorzystał z moich warunków udzielenia
mi kredytu. Ale przynajmniej mam przyjemność podczas tych monotonnych
rozmów pt. przygotowaliśmy dla pana/pani specjalny kredyt.
-
14. Data: 2011-09-23 15:00:55
Temat: Re: Wniosek o kredyt i wyciag z konta
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
> ...
> Piszesz "biorę 100 oddaję 200 więc bank korzysta". Tylko że bank chce
> mieć pewność, że oddasz 200 i to zgodnie z harmonogramem, a nie że bank
> umoczy 100 i będzie się z Tobą musiał szarpać o zwrot.
Nie sądzę by bank przejmowal się szarpaniem. Po prostu komornika naśle. Więc
jest tylko kwestia czy masz jakiś majątej i czy jesteś wystarczająco łatwo
uchwytny.
-
15. Data: 2011-09-23 15:54:30
Temat: Re: Wniosek o kredyt i wyciag z konta
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2011-09-23 12:08:26 +0200, slawek7 <s...@w...pl> said:
> Nie rozumiem.
To widać. Miotasz się.
> Wasze rozumawanie jest dosc dziwne.
Nie, to ty nie rozumiesz, co przyznałeś wcześniej.
>
> A ciekawe ile wam z pensji miesiecznie zostaje
Powiem ci za jakieś 8 tysięcy zł.
--
Bydlę
-
16. Data: 2011-09-23 23:58:56
Temat: Re: Wniosek o kredyt i wyciag z konta
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 23 Sep 2011, slawek7 wrote:
[...komuś...]
> Nie rozumiem.
>
> Czy Ty chciałbyś aby bank wiedział ze o tej czy o tej porze idziesz do
> sklepu i robisz zakupy?
Całkiem sporo posiadaczy kart bankowych tak właśnie robi.
Ba, są zdziwieni obiekcjami ;)
BTW: w sklepach płacisz zazwyczaj kartą czy pieniędzmi "papierowymi"?
> Po drugie jakbym dostawał pensje i jej nie wydawal
Oczywiście nie chcesz (bo nie wierzę że nie umiesz) zauważyć
braku jednego określenia: "w całości". *W CAŁOŚCI*.
> to po co mi pensja
> i po co mi kredyt z banku, jak nie wydaje to sam sobie nazbieram.
Zastanów się chwilę: jeśli przez 6 miesięcy *NIE* wydawałeś całej
pensji, lecz *część* odkładałeś o później wywaliłeś pieniądze na
motorower, albo *nie* wydawałeś całej pensji i masz powiedzmy
1/3 kwoty potrzebnej na to co chcesz kupić, to bankowi jest
łatwiej uwierzyć, że jesteś w stanie zaoszczędzić na to, na co
chcesz dostać kredyt.
Jak miesiąc w miesiąc wydajesz całą pensję "do zera"... sam
sobie odpowiedz.
> Wasze rozumawanie jest dosc dziwne.
Nie, mają 100% racji.
> A ciekawe ile wam z pensji miesiecznie zostaje, czyzby wszystko?
A Ty będziesz cały kredyt spłacał z jednej pensji?
No to chyba już zauważyłeś ze trollujesz ;)
Podstawą "oceny zdolności kredytowej" jest właśnie to, czy
potencjalnego kredytobiorcę *stać* na nieprzejadanie całej
pensji, albo jak kto woli - ile mu zostaje.
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2011-09-24 00:00:42
Temat: Re: Wniosek o kredyt i wyciag z konta
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 23 Sep 2011, Wojciech Wrodarczyk wrote:
> Ale przynajmniej mam przyjemność podczas tych monotonnych rozmów pt.
> przygotowaliśmy dla pana/pani specjalny kredyt.
To jest DOBRE :) (chyba będę korzystał)
pzdr, Gotfryd
-
18. Data: 2011-09-24 08:07:17
Temat: Re: Wniosek o kredyt i wyciag z konta
Od: slawek7 <s...@w...pl>
>A Ty będziesz cały kredyt spłacał z jednej pensji?
>No to chyba już zauważyłeś ze trollujesz ;)
A żebys wiedział ze z jednej.
Wydaje sie ze najwiekszym trolem jestes ty, bo te wypowiedzi sa
zenujace
-
19. Data: 2011-09-25 18:00:28
Temat: Re: Wniosek o kredyt i wyciag z konta
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
>
>> A ciekawe ile wam z pensji miesiecznie zostaje, czyzby wszystko?
>
> A Ty będziesz cały kredyt spłacał z jednej pensji?
> No to chyba już zauważyłeś ze trollujesz ;)
> Podstawą "oceny zdolności kredytowej" jest właśnie to, czy
> potencjalnego kredytobiorcę *stać* na nieprzejadanie całej
> pensji, albo jak kto woli - ile mu zostaje.
Nie zostaje bo musi kupować to, co dostałby na kredyt :-)
-
20. Data: 2011-09-25 18:53:56
Temat: Re: Wniosek o kredyt i wyciag z konta
Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-09-25 20:00, John Kołalsky pisze:
>> Podstawą "oceny zdolności kredytowej" jest właśnie to, czy
>> potencjalnego kredytobiorcę *stać* na nieprzejadanie całej
>> pensji, albo jak kto woli - ile mu zostaje.
>
> Nie zostaje bo musi kupować to, co dostałby na kredyt :-)
Jasne. Co miesiąc kupuje sobie pół metra^2 i dlatego puszcza całą kasę.
Litości.
--
MZ