No wlasnie. co to jest, i co oznacza dla qpujacego mieszkanie w wiezowcu.
Moge dodac iz nie jest to mieszkanie spoldzielcze a zarzadzene przez
wspolnote mieszkaniowa.
TIA

do góry

Użytkownik "tom" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:as7o1u$adi$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> No wlasnie. co to jest, i co oznacza dla qpujacego mieszkanie w wiezowcu.
> Moge dodac iz nie jest to mieszkanie spoldzielcze a zarzadzene przez
> wspolnote mieszkaniowa.
> TIA
>

Trafiłem na post przypadkowo i nie jestem fachowcem od prawa ale skoro nikt
nie chce odpowiedzieć to powiem co wiem albo mi się wydaje że wiem. Wydaje
mi się że chodzi o tzw. wydzielony lokal mieszkalny co oznacza że ma wpis do
księgi wieczystej i współudział w części wspólnej nieruchomości i gruntu.
Jest to tzw. pełna własność w odróżnieniu od spółdzielczego prawa
własnościowego gdzie nie masz udziału w gruncie, części wspólnej i księgę
wieczysta możesz mieć założoną tylko dla lokalu z przed 26 kwietnia
2001(kurde coś w prawie mieszkaniowym znowu się zmienia na dniach była jakaś
nowelizacja). Nie ma własności hipotecznej tylko hipotekę można ustanowić na
nieruchomości wpisanej do księgi wieczystej bo ona nie bierze się sama z
siebie. Ustanawia się ją jak bierzesz np. kredyt w banku pod zastaw
mieszkania i polega to na umieszczeniu wpisu w księdze że w przypadku
niespłacenia nieruchomość jest obciążona długiem i odsetkami. Kupując taki
lokal z hipoteką przejmujesz również dług.
Jeśli kupujesz takie mieszkanie trzeba sprawdzić w księgach wieczystych czy
tzw. hipoteka jest czysta ale lepiej zdaj się na fachowca i odżałuj na
prowizje dla licencjonowanego pośrednika on to sprawdzi i nie tylko to.
Opłata za zakup takiego mieszkania jest trochę wyższa ba płacisz za opłaty
sądowe i wpisy do ksiąg wieczystych. Złożyłem wniosek do spółdzielni o
przekształcenie spółdzielczego prawa własności w wyodrębnioną własność
lokalową tzn. lokal o którym piszesz stąd te informacje.

do góry

"W koncu sie doczekalem choc minal wiek.
Dzieki za odpowiedz. Potwierdza to moje dane, a pytanie bylo stad ze
fachoweic czyli licencjonowany posrednik udzielil mi tej odpowiedzi w takiej
formie ze zaczalem miec watpliwosci czy mowi prawde. Mysle ze teraz troche
spokojniej podejde do tej sprawy i qpna mieszakania, ale bynajmniej ksiege
sprawdze sam.
Pozdrowienai.

do góry