-
81. Data: 2011-01-21 10:30:20
Temat: Re: Wlasciciel moze rozwiercic zamki u najemcy...
Od: Kwiatek <m...@i...pl>
On 21 Sty, 11:22, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> On Fri, 21 Jan 2011, Kwiatek wrote:
> > On 20 Sty, 19:08, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> >> To, e musi odda to inna sprawa, a to e "nie na wyrw " - inna.
>
> > no to musi odda = moge mu odebra , czy nie?
>
> Nie.
> Ma obowi zek odda , ale jak nie czyni tego dobrowolnie pozostaje s d.
tylko sad? a policja nie moze wyrwac czy tez w inny sposob oswobodzic
mojej rzeczy? (zakladajac ze sa przekonani jakims dowodem ze to moje)
-
82. Data: 2011-01-21 10:31:00
Temat: Re: Wlasciciel moze rozwiercic zamki u najemcy...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 21 Jan 2011, Roman Rumpel wrote:
> W dniu 2011-01-20 14:04, Michal Jankowski pisze:
>
>> Posiadacz samoistny (właściciel) nie przestaje być posiadaczem z
>> chwilą wpuszczenia do lokalu posiadacza zależnego (najemcy).
>
> ooo, to jakaś nowa teoria.
Kodeks Cywilny pochodzi gdzieś ze środka lat 60 zeszłego wieku ;)
> Bzdura.
A przepis przeczytałeś?
> Z chwilą wpuszczenia do lokalu i przekazania lokalu najemcy doszło do
> przeniesienia posiadania.
Ale posiadań może być *kilka naraz*.
W szczególności jedna forma posiadania nie wyklucza innej.
Można sobie zestawić taką konstrukcję, że prawo do sprzedaży ma
właściciel, prawo do zarobku ma dzierżawca a prawo do używania
ma najemca.
Mamy jednocześnie *trzy* posiadania, różne, każde z nich jest
chronione!
> Teraz posiadaczem jest najemca. NIe jest samoistnym
> tylko zależnym, ale jest posiadaczem.
Dobrze gadasz, więc czemu wyżej piszesz inaczej?
(jedno posiadanie nie wyklucza drugiego)
> Właściciel w tym momencie nie jest posiadaczem
Jak to wyżej napisałeś? ;)
Powiedz mi - co robi słowo "zarówno" oraz określenie "jak i ten"
w przepisie 336 KC?
> jest tylko (i aż) właścicielem.
Nadal *MA* "władztwo nad przedmiotem".
Akurat nie jest to władztwo dotyczące używania (bo to ma najemca),
ale ma inne - możliwość skutecznej sprzedaży.
I to *jest posiadanie*!
> Dlkatego skleciłem te parę słów, zeby Twoja wypowiedź
> nieskomentowana w guglu nie pozostała.
I ja też ;)
Z ratio legis wynika, że jakby "posiadanie" określało jedną jedyną
formę posiadania, to nie byłyby potrzebne inne określenia uszczegó-
łowiające, a one istnieją.
pzdr, Gotfryd
-
83. Data: 2011-01-21 12:07:43
Temat: Re: Wlasciciel moze rozwiercic zamki u najemcy...
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
> Zwróć uwagę, że fakt iż właściciel nie może do lokalu wejść
> (bo oddał go w posiadanie zależne)
Z jakiego przepisu to wynika?
> *NIE* pozbawia go innych cech "władztwa", może np. ten lokal ("z
> lokatorem" :P, a formalnie - wraz w umową najmu) wziąć i sprzedać.
Nie tylko nie pozbawia go cech władztwa, ale też nie pozbawia go cech
posiadacza. Wprost jest napisane:
art. 337
Posiadacz samoistny nie traci posiadania przez to, że oddaje drugiemu
rzecz w posiadanie zależne.
Bardzo możliwe, że istnieje przepis zabraniający właścicielowi wejść
do (posiadanego samoistnie i oddanego w posiadanie zależne) lokalu.
Jeśli tak - wskaż go.
MJ
-
84. Data: 2011-01-21 12:08:51
Temat: Re: Wlasciciel moze rozwiercic zamki u najemcy...
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl> writes:
>> Posiadacz samoistny (właściciel) nie przestaje być posiadaczem z
>> chwilą wpuszczenia do lokalu posiadacza zależnego (najemcy).
>
> ooo, to jakaś nowa teoria.
> Bzdura.
>
> Z chwilą wpuszczenia do lokalu i przekazania lokalu najemcy doszło do
> przeniesienia posiadania. Teraz posiadaczem jest najemca. NIe jest
> samoistnym tylko zależnym, ale jest posiadaczem. Właściciel w tym
> momencie nie jest posiadaczem,
art. 337
Posiadacz samoistny nie traci posiadania przez to, że oddaje drugiemu
rzecz w posiadanie zależne
MJ
-
85. Data: 2011-01-21 14:08:39
Temat: Re: Wlasciciel moze rozwiercic zamki u najemcy...
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
W dniu 2011-01-21 10:52, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Fri, 21 Jan 2011, Roman Rumpel wrote:
>
>
>> Niekoniecznie zawsze, zazwyczaj nie jest to potrzebne. Posiadanie jest
>> stanem faktycznym.
>
> Owszem.
> Ale dotyczy zarówno "fizycznego" jak i "prawnego" rozporządzania rzeczą.
> A nie tylko "fizycznego".
> Jeśli ja mogę *faktycznie* sprzedać jakąś rzecz, mimo, że jej *nie mam*,
> to jak najbardziej jestem "posiadaczem" w rozumieniu przepisu.
Ależejak? Niby dlaczego? Absolutnie nie wynika z możliwosci sprzedania
fakt posiadania. Tak jak pisałem, jak sprzedajesz lokal z najemcą, to
dlatego, ze jesteś właścicielem, a nie posiadaczem. To się ius
disponendi nazywa i stanowi jeden z elementów praw właściciela. Nic
wspólnego z posiadaniem tu nie ma.
>
>> Zwóć uwagę na magiczne słowa "faktycznie włada" poniżej:
>
> ...no a ja wnioskowałem o zwrócenie uwagi na słowo "zarówno".
> Chcesz je wykreślić z przepisu czy jak? ;)
Nie , nie muszę. Po zarówno wymienione są dwie sytuacje. W obu jest
faktyczne władanie. Zarówno zrównuje dwie sytuacje, przy czym w obu
decydujące jest faktyczne władanie.
>
>>> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
>>> +++
>>> 336
>>> Posiadaczem rzeczy jest zarówno ten, kto niš faktycznie włada
>>> jak właciciel (posiadacz samoistny), jak i ten, kto niš
>>> faktycznie włada jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca
>>> lub majšcy inne prawo, z którym łšczy się okrelone władztwo
>>> nad cudzš rzeczš (posiadacz zależny).
>>> ---
>>>
>>> Zwróć uwagę, że fakt iż właściciel nie może do lokalu wejść
>>> (bo oddał go w posiadanie zależne) *NIE* pozbawia go innych
>>> cech "władztwa", może np. ten lokal ("z lokatorem" :P,
>>> a formalnie - wraz w umową najmu) wziąć i sprzedać.
>>
>> Oczywiście, ze może.
>
> I ta możliwość (rozporządzenia własnością) stanowi właśnie o posiadaniu.
> *JEDNEJ Z FORM* posiadania - która być może w konkretnym stanie
> przedmiotu ma się nijak do innej formy - czyli "rozporządzania
> obecnością fizyczną".
>
>> Wówczas dojdzie do przeniesienia własności, ale nie dojdzie do
>> przeniesienia posiadania.
>
> Ależ dojdzie.
Nie dojdzie. Nie masz racji, z powodów jak wyzej
.
> Co ja poradzę na to, że posiadanie *również* określone jest
> dla stanu "jak właściciel"?
Jak własciciel, ale wtedy, gdy faktycznie włada. doczytaj to wreszcie
> Co by miało robić w przepisie słowo "zarówno", jeśliby NIE
> miało dotyczyć możliwości istnienie co najmniej dwu RÓŻNYCH
> stanów posiadania naraz?
Napisałem powyżej - oba stany są tak samo ważne, ale absolutnie nie
wynika z przepisu, ze równoczesne.
> Obie relacje do przedmiotu (możliwość sprzedaży oraz "trzymanie
> w ręku") oznaczają "posiadanie" - niezależnie od siebie!
Nie. Pierwsza wynika z uprawnień właścicelskich, druga z fizycznego
posiadania. Rzeczywiście niezależnie od siebie.
\
> "Posiadanie == możliwość rozporządzania", i nie zawęża tego określenia
> do formy rozporządzania.
Absolutnie nie masz racji. Własność - mozliwość rozporządzenia.
Rozpozrzadzenie przez niewładajacego posiadacza rodzi natycjhmiast
problemy nabycia własnosci od nieuprawnionego.
>
> pzdr, Gotfryd
pzdr Romek
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
86. Data: 2011-01-21 14:14:33
Temat: Re: Wlasciciel moze rozwiercic zamki u najemcy...
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
W dniu 2011-01-21 13:07, Michal Jankowski pisze:
> Gotfryd Smolik news<s...@s...com.pl> writes:
>
>> Zwróć uwagę, że fakt iż właściciel nie może do lokalu wejść
>> (bo oddał go w posiadanie zależne)
>
> Z jakiego przepisu to wynika?
>
>> *NIE* pozbawia go innych cech "władztwa", może np. ten lokal ("z
>> lokatorem" :P, a formalnie - wraz w umową najmu) wziąć i sprzedać.
>
> Nie tylko nie pozbawia go cech władztwa, ale też nie pozbawia go cech
> posiadacza. Wprost jest napisane:
>
> art. 337
> Posiadacz samoistny nie traci posiadania przez to, że oddaje drugiemu
> rzecz w posiadanie zależne.
>
> Bardzo możliwe, że istnieje przepis zabraniający właścicielowi wejść
> do (posiadanego samoistnie i oddanego w posiadanie zależne) lokalu.
> Jeśli tak - wskaż go.
>
> MJ
Bo wchodząc narusza cudze posiadanie. W momencie umowy najmu posiadanie
zależne, staje się niejako "lepsze" od uprawnień posiadacza samoistnego.
Zresztą ten przepis nie przesadza w ogóle o własności.
Z tego przepisu wynikają raczej uprawnienia, które wykorzystywać można
np w procesach o zasiedzenie.
Tu podepnę uwagę do Gotfryda. Cytowane przez niego przepis, też nie mówi
o właścicielu, tylko o kimś, kto włada "jak włąściciel" (w sensie będąc
właścicielem, albo tak jakby był właścicielem) a niekoniecznie włada
"jako właściciel"
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
87. Data: 2011-01-21 14:27:39
Temat: Re: Wlasciciel moze rozwiercic zamki u najemcy...
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
W dniu 2011-01-21 13:08, Michal Jankowski pisze:
> Roman Rumpel<r...@s...gazeta.pl> writes:
>
>>> Posiadacz samoistny (właściciel) nie przestaje być posiadaczem z
>>> chwilą wpuszczenia do lokalu posiadacza zależnego (najemcy).
>>
>> ooo, to jakaś nowa teoria.
>> Bzdura.
>>
>> Z chwilą wpuszczenia do lokalu i przekazania lokalu najemcy doszło do
>> przeniesienia posiadania. Teraz posiadaczem jest najemca. NIe jest
>> samoistnym tylko zależnym, ale jest posiadaczem. Właściciel w tym
>> momencie nie jest posiadaczem,
>
> art. 337
> Posiadacz samoistny nie traci posiadania przez to, że oddaje drugiemu
> rzecz w posiadanie zależne
>
> MJ
Dobra. Mea culpa. Zapomniałem o 337.
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
88. Data: 2011-01-21 14:52:14
Temat: Re: Wlasciciel moze rozwiercic zamki u najemcy...
Od: "Papo Smerfo" <r...@k...po>
Órzytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał:
>> mieszkania, wywiązuje się bujka
>
> Wyraźnie zaznaczałem co przepis stanowi na taki wypadek.
no niby co stanowią pszepisy na sytuację keidy to mieszkaniec zostaje
napadnięty przez włamywacza w miejscu jego zamieszkania i w mieszkaniu przez
niego posiadanym?:O)
-
89. Data: 2011-01-21 14:52:17
Temat: Re: Wlasciciel moze rozwiercic zamki u najemcy...
Od: "Papo Smerfo" <r...@k...po>
Órzytkownik "Roman Rumpel" napisał:
>>> Z chwilą wpuszczenia do lokalu i przekazania lokalu najemcy doszło do
>>> przeniesienia posiadania. Teraz posiadaczem jest najemca. NIe jest
>>> samoistnym tylko zależnym, ale jest posiadaczem. Właściciel w tym
>>> momencie nie jest posiadaczem,
>>
>> art. 337
>> Posiadacz samoistny nie traci posiadania przez to, że oddaje drugiemu
>> rzecz w posiadanie zależne
>
> Dobra. Mea culpa. Zapomniałem o 337.
nie ppoddawaj sie, tylko czytaj dalej:
"Art. 339.
Domniemywa się, że ten, kto rzeczą faktycznie włada, jest posiadaczem
samoistnym."
no to tera bedzie pszepytchanka na artykuły i ich interpretację:O)
a bez wyroku domniemanym posiadaczem samoistnym jestr wynajmujący:O)
a wynajmując posiadania nie traci, tylko się go dobrowolnie zrzeka:O)
-
90. Data: 2011-01-21 16:17:32
Temat: Re: Wlasciciel moze rozwiercic zamki u najemcy...
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/21/2011 4:30 AM, Kwiatek wrote:
> On 21 Sty, 11:22, Gotfryd Smolik news<s...@s...com.pl> wrote:
>> On Fri, 21 Jan 2011, Kwiatek wrote:
>>> On 20 Sty, 19:08, Gotfryd Smolik news<s...@s...com.pl> wrote:
>>>> To, e musi odda to inna sprawa, a to e "nie na wyrw " - inna.
>>
>>> no to musi odda = moge mu odebra , czy nie?
>>
>> Nie.
>> Ma obowi zek odda , ale jak nie czyni tego dobrowolnie pozostaje s d.
>
> tylko sad? a policja nie moze wyrwac czy tez w inny sposob oswobodzic
> mojej rzeczy? (zakladajac ze sa przekonani jakims dowodem ze to moje)
Nie do końca.
Może zatrzymać w celu zabezpieczenia.
Oddać ci może dopiero wtedy kiedy zobaczy taką decyzje z podpisem sędziego.