"A. Filip" <a...@p...pl> napisał(-a):

> Czy Biały Dom jest celem cywilnym czy wojskowym?

Idioto, to jest budynek mieszkalny, więc po jakiego grzyba to pytanie?

do góry

Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(-a):

> W dniu 24.02.2022 o 18:46, J.F pisze:
> > Moze nie powinienem tego pisac w tej chwili ... ale czy nie czuja, ze
> > siegaja po swoje?
>
> Ukraina przystawiła Putina do ściany z wodą na Krymie. Przelicytowali
> moim zdaniem.

A to spoko, brak wody to jest niepodważalny powód do wojny.
A leczysz się?

do góry

n...@o...pl pisze:
> Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(-a):
>
>> W dniu 24.02.2022 o 18:46, J.F pisze:
>> > Moze nie powinienem tego pisac w tej chwili ... ale czy nie czuja, ze
>> > siegaja po swoje?
>>
>> Ukraina przystawiła Putina do ściany z wodą na Krymie. Przelicytowali
>> moim zdaniem.
>
> A to spoko, brak wody to jest niepodważalny powód do wojny.

<ironia> Izrael przenigdy by nie zaczął wojny jakby mu wodę
odcięli. </ironia> Jak się wojny chce to każdy powód dobry.
Jak się wojny niezbyt obawia to taki powód wystarczy.

> A leczysz się?

Ty się leczysz na nogi? :-)

--
A. Filip
| Gdy wrzesień bez deszczów będzie, w zimie wiatru pełno wszędzie.
| (Przysłowie polskie)

do góry

W dniu 25.02.2022 o 11:10, Olin pisze:
> Wszystko się zgadza. Przypadek?

Nie wiem, czy przypadek, ale związek niekoniecznie musi świadczyć o tym,
co myślimy. Sporo osób w ogóle nic nie publikuje w sieci. Jeśli
zaczynamy badać grupę publikującą prorosyjskie i proukraińskie treści,
to zauważmy, że to spore spektru m, bo zostają tylko przeciwnicy wojny w
ogóle. No i teraz dowiadujemy się, że 90% z tych osób jest przeciwko
szczepieniom. A jaki jest udział przeciwników w całej populacji
publikujących swoje stanowisko?

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 25.02.2022 o 11:10, Olin pisze:
> Dnia Thu, 24 Feb 2022 18:46:12 +0100, J.F napisał(a):
>
>> Moze nie powinienem tego pisac w tej chwili ... ale czy nie czuja, ze
>> siegaja po swoje?
>>
>> Niestety, Ukraina ma krotka historie wlasnej panstwowosci,
>> w czym m.in. duza rola nas Polakow ...
>
> "W ciągu ostatnich dwóch dni zintensyfikowały się działania kont siejących
> w mediach społecznościowych dezinformację na temat wydarzeń w Ukrainie -
> wynika z analizy Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych. 21 i
> 22 lutego pojawiło się 4,5 tys. wzmianek o charakterze prorosyjskim lub
> wspierającym działania Rosji wobec Ukrainy. 90 proc. kont biorących w tym
> udział wcześniej dystrybuowało treści sceptyczne wobec szczepień przeciwko
> COVID lub wprost negujące ich zasadność"
>
> https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/prorosyjskie-t
rolle-internet-coraz-aktywniejsze
>
> Wszystko się zgadza. Przypadek?
>

Nie. To demagogia.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

On 2022-02-25, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
> Na dziś wygląda że rekcją zachodka będą praktycznie tylko sankcje.
> Czyli mówiąc cynicznie: warto pomóc Putinowi wykopać sobie głęboki
> *SOLIDNY* grób dużych i długotrwałych sankcji (głownie gospodarczych).
> IMHO graniem na "może ściemach" i "dowodach" z których robią się góra
> poszlaki należytej solidności i trwałości nie zapewni IMHO.
> *DUŻE+* sankcje będą obosiecznym mieczem wiec ja osobiście wolę się nie
> wkopywać emocjami w kosztowną zbędną nadgorliwość ale na zimno
> skalkulować bilans który _zagwarantuje_ (niekoniecznie natychmiastowy)
> *DUŻY+* efekt bez dużego przepłacania nawet przy założeniu że Putin
> odstawi kontr-sankcje.

Mnie prawdę mówiąc, bardziej od poczynań bandyty Putina niepokoi postawa
Niemiec robiących tu (w sankacjach) za głównego hamulcowego. A jeszcze
wcześniej dokładających się w rozmaity sposób do jego (Putina)
wzmocnienia i uzaleznienia od niego Europy. Taka postawa Niemiec, ten
tandem, coś mi niestety przypomina.

--
Marcin

do góry

W dniu 2022-02-25 o 23:50, Marcin Debowski pisze:
> On 2022-02-25, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
>> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
>> Na dziś wygląda że rekcją zachodka będą praktycznie tylko sankcje.
>> Czyli mówiąc cynicznie: warto pomóc Putinowi wykopać sobie głęboki
>> *SOLIDNY* grób dużych i długotrwałych sankcji (głownie gospodarczych).
>> IMHO graniem na "może ściemach" i "dowodach" z których robią się góra
>> poszlaki należytej solidności i trwałości nie zapewni IMHO.
>> *DUŻE+* sankcje będą obosiecznym mieczem wiec ja osobiście wolę się nie
>> wkopywać emocjami w kosztowną zbędną nadgorliwość ale na zimno
>> skalkulować bilans który _zagwarantuje_ (niekoniecznie natychmiastowy)
>> *DUŻY+* efekt bez dużego przepłacania nawet przy założeniu że Putin
>> odstawi kontr-sankcje.
>
> Mnie prawdę mówiąc, bardziej od poczynań bandyty Putina niepokoi postawa
> Niemiec robiących tu (w sankacjach) za głównego hamulcowego. A jeszcze
> wcześniej dokładających się w rozmaity sposób do jego (Putina)
> wzmocnienia i uzaleznienia od niego Europy. Taka postawa Niemiec, ten
> tandem, coś mi niestety przypomina.

Poska nie będzie nigdy WOLNA. Zawsze był okupant. Polska była
wykorzystywana, gnębiona i okradana i jest coraz gorzej. Nie to co
np.Czechy-wolny i niezaeżny kraj, Niemcy-wolny i niezaeżny kraj...itp.
Daczego Ukraińcy nie uciekają do Niemiec czy do Czech ... itp. tylko do
Polski, żeby Polskę wykorzystać. To dużo zależy od rządzących. Chcą
pokazac całemu światu jacy to oni dobrzy...ale nie dla Polaków.W
sklepach w Polsce będą puste półki i Polacy będą zdychać z głodu, a
Ukraina rozgości się w Polsce chyba na stałe i będziemy pod okupacją
Ukrainy. Biedna ta Nasza Polska pod rządem bogaczy.
Księdzowie mieszkają w twierdzach, pałacach, a nakazują brać Ukraińców
do swoich domów. To jest perfidne manipulowanie i chamstwo.



--
animka

do góry

W dniu 25.02.2022 o 23:50, Marcin Debowski pisze:
> On 2022-02-25, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
>> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
>> Na dziś wygląda że rekcją zachodka będą praktycznie tylko sankcje.
>> Czyli mówiąc cynicznie: warto pomóc Putinowi wykopać sobie głęboki
>> *SOLIDNY* grób dużych i długotrwałych sankcji (głownie gospodarczych).
>> IMHO graniem na "może ściemach" i "dowodach" z których robią się góra
>> poszlaki należytej solidności i trwałości nie zapewni IMHO.
>> *DUŻE+* sankcje będą obosiecznym mieczem wiec ja osobiście wolę się nie
>> wkopywać emocjami w kosztowną zbędną nadgorliwość ale na zimno
>> skalkulować bilans który _zagwarantuje_ (niekoniecznie natychmiastowy)
>> *DUŻY+* efekt bez dużego przepłacania nawet przy założeniu że Putin
>> odstawi kontr-sankcje.
>
> Mnie prawdę mówiąc, bardziej od poczynań bandyty Putina niepokoi postawa
> Niemiec robiących tu (w sankacjach) za głównego hamulcowego. A jeszcze
> wcześniej dokładających się w rozmaity sposób do jego (Putina)
> wzmocnienia i uzaleznienia od niego Europy. Taka postawa Niemiec, ten
> tandem, coś mi niestety przypomina.
>

Polska też sponsoruje Putina kupując paliwa z Rosji.
Tak że pierdolić można o wzniosłych sprawach ale po cichu te sprawy
honoru idą "?? ???", jak odpowiedzieli Ukraińcy z Wyspy Węży :)


--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!

do góry

W marketingu uważało się, że 7-11 razy (klient niezadowolony wobec zadowolonego), ale
to w czasach przedspołecznościowych.
No i dziś mamy Olinów, którzy są przeciw wszystkiemu, za co im zapłacić.


-----
> jaki jest udział przeciwników w całej populacji publikujących swoje stanowisko?

do góry

W dniu 26.02.2022 o 09:07, ąćęłńóśźż pisze:
> W marketingu uważało się, że 7-11 razy (klient niezadowolony wobec
> zadowolonego), ale to w czasach przedspołecznościowych.
> No i dziś mamy Olinów, którzy są przeciw wszystkiemu, za co im zapłacić.

Generalnie ludzie uważają, ze powinno być wszystko dobrze. Przecież nie
będę pisał, jak to wspaniale, że kupiłem dziś wodę mineralna w sklepie,
jak cudownie, że w ogóle była. Wspaniale, że mogłem zapłacić. Że
zadziałał czytnik kart - a to przecież w skali świata nie jest standard.
Że nikt mnie przy kasie nie napadł i nie zabrał wody i portfela, o
telefonie komórkowym nie wspominając. No i po drodze do domu nie
zostałem ostrzelany. Bo gdyby każdy szczęśliwy nabywca mineralnej zaczął
opisywać to na FaceBook, to nie byłoby najlepiej.

Moim zdaniem ilość negatywnych komentarzy należy rozpatrywać w
kontekście skali danego typu zdarzenia w ogóle. Jak policjanci podczas
legitymowania pobili legitymowanego i ktoś o tym napisał, to oczywiście
takie zdarzenie nie powinno mieć w ogóle miejsce, ale trzeba pamiętać,
że dziennie legitymuje się kilkaset tysięcy (pewnie, bo nie sprawdzałem)
ludzi, a każdy przypadek pobicia znajduje swoje miejsce w mediach. Co
więcej, zawsze się znajdzie kilku oszołomów natchniętych taką
publikacją, co to będzie tworzyło fake newsa. Mieliśmy serię takich
pobić. I co? Teraz już nie biją? A i przed też nie bili?

Nie, to zadziałało tak, ze jedno niewłaściwe zachowanie spowodowało, że
kilku dziennikarzy postanowiło zaistnieć. Jeśli raz pobili, to czy można
wykluczyć, że kolejny raz tego nie zrobili? Przecież jak nawet ktoś
zacznie zwracać uwagę na niedorzeczność zarzutów, to się zakrzyknie, że
to bot i ukrywa prawdę :-)

--
Robert Tomasik

do góry