eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWjazd samochodem w ludzi.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 137

  • 111. Data: 2020-11-04 15:38:12
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fa2ae73$0$559$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 04.11.2020 o 08:18, J.F. pisze:
    >>> Nie. Prokuratura też nie - jeszcze przed upływem 7 dni;) Umówmy
    >>> się - to
    >>> że ziobrokratura coś tam już dawno przestało być argumentem. Oni
    >>> są
    >>> stroną w "swojej" sprawie.
    >
    >> Ale szpital chyba jednak tez nie stwierdzil podstaw do tego
    >> rozstroju
    >> ..
    >A wiesz to z...?

    A wiesz, ze stwierdzil z ... ?

    >>>>> Bez znaczenia, przodem bokiem czy nawet się wypieprzyła od
    >>>>> podmuchu czy
    >>>>> nadmiaru emocji.
    >>>> Jak z boku, to nie on ja, tylko ona w niego uderzyla :-)
    >>> Dalej ma obowiązek pomóc.
    >
    >> Ale pomoc nie byla potrzebna :-)

    >Skoro ją odwieźli do szpitala, to znaczy że była. No chyba że teraz
    >do szpitali bez powodu wożą.

    Jak policja wzywa, to wożą. Jak inny zadzwoni "potrącona przez
    samochod" to tez wozą.

    >>> Można nie zmieniać trzech pasów na pałę a jak już to podpisać
    >>> oświadczenia a nie tłumaczyć się przed policją i nadzorem ruchu,
    >>> że on
    >>> by chętnie ustąpił, ale trzecigo pasa nie widział, bo mu
    >>> ciężarówka
    >>> zasłaniała a poza tym zakręt był.
    >
    >> Ale widzisz - mozesz wyjechac z bocznej drogi na prawy pas, jadacy
    >> tym
    >> prawym pasem zamiast przywalic w ciebie przeskoczy na srodkowy,
    >> ktos
    >> ze srodkowego uskoczy na lewy, a lewym bedzie zap* przecinak.
    >> I zobaczysz, ze spowodowales wypadek ?

    >Ale o czym teraz rozmawiamy? ten typ nie zauważył ludzi czy jak?

    o twoim przypadku, ze nawet nie dotknal. I o "ucieczce z miejsca
    wypadku", co moze byc nieswiadome.

    >> Przecinak za szybko jechal, a teraz chce odszkodowanie :-)

    >Akurat wolno, bo mokro było i w korku to nie jeżdzę więcej niż o 30
    >więcej niż ci których wyprzedzam - właśnie po to żeby
    >przyjąć/podpisać oświadczenie w razie wu;)

    To i tak pewnie nieprzepisowo bo za szybko :-P

    J.


  • 112. Data: 2020-11-04 17:57:49
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.11.2020 o 15:38, J.F. pisze:

    >>> Ale szpital chyba jednak tez nie stwierdzil podstaw do tego rozstroju
    >>> ..
    >> A wiesz to z...?
    >
    > A wiesz, ze stwierdzil z ... ?

    Generalnie do zerokratury mam zaufanie takie jak do polityków -
    domyślnie kłamią. Szczegóły wygrzebał olin post obok. Okazało się, że
    cóż za niespodzianka - prokuratura na chuju stanęła, żeby sprawę zamieść.

    >> Skoro ją odwieźli do szpitala, to znaczy że była. No chyba że teraz do
    >> szpitali bez powodu wożą.
    >
    > Jak policja wzywa, to wożą. Jak inny zadzwoni "potrącona przez samochod"
    > to tez wozą.

    Wożą albo nie wożą. Często udzielają pomocy na miejscu i po zawodach.
    Tak czy inaczej - okazało się, że prokuratura w chuja leciała. No kto by
    się spodziewał - zaskoczenie na miarę drugiej fali koronawirusa;)

    >>> Ale widzisz - mozesz wyjechac z bocznej drogi na prawy pas, jadacy tym
    >>> prawym pasem zamiast przywalic w ciebie przeskoczy na srodkowy, ktos
    >>> ze srodkowego uskoczy na lewy, a lewym bedzie zap* przecinak.
    >>> I zobaczysz, ze spowodowales wypadek ?
    >
    >> Ale o czym teraz rozmawiamy? ten typ nie zauważył ludzi czy jak?

    > o twoim przypadku, ze nawet nie dotknal. I o "ucieczce z miejsca
    > wypadku", co moze byc nieswiadome.


    No ale ten spierdalal świadomie. A w moim przypadku kierownik autobusu
    zauważył, mimo że mnie nie dotknął i przed akcją nie widział - dokładnie
    na odwrót niż kolo z abwery.

    Oczywiście można lecieć w chuja jak ze stachowiakiem. Tylko niech nikt
    potem nie ma pretensji, że obywatele uważają zerokraturę za polityczne
    kurwy a policję za współczesną milicję pod nową nazwą. BTW - określenie
    kuson wzięło się właśnie z lecenia w chuja przez milicję. Ciekawe czy
    się opłacało...

    >> Akurat wolno, bo mokro było i w korku to nie jeżdzę więcej niż o 30
    >> więcej niż ci których wyprzedzam - właśnie po to żeby przyjąć/podpisać
    >> oświadczenie w razie wu;)
    >
    > To i tak pewnie nieprzepisowo bo za szybko :-P

    Raczej nie. Choć może minimalnie powyżej 50 było - nie patrzę na
    "zegary" tylko na drogę. Ale po prawdzie byłem przekonany że tam było 80
    podczas gdy projektant chciał 60 a jest 50;) Nie przeczę że jakbym miał
    jaja ze stali i umiejętności większe o 50% to bym pewnie wyprowadził.
    Ale to mozna powiedzieć o większosci zdarzeń - zwłaszcza po fakcie;)

    No ale jeśli chodzi o umiejętności na moto to mam poniżej średniej:P


    --
    Shrek


  • 113. Data: 2020-11-05 12:06:34
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 04.11.2020 o 10:34, Olin pisze:
    > Prokuratorzy, z którymi rozmawiamy, mówią, że nie spotkali się z taką
    > sytuacją, aby ktoś, wobec kogo wydano postanowienie o zarzutach, był potem
    > przesłuchiwany w charakterze świadka, a nie podejrzanego.

    To trzeba bardziej doświadczonych prokuratorów zapytać. Każde
    postanowienie przed ogłoszeniem można uchylić. Nie są jakoś szczególnie
    częste przypadki, ale żeby twierdzić, że ktoś się nigdy z taką sytuacją
    nie spotkał w swojej karierze, to już chyba lekka przesada.

    --
    Robert Tomasik


  • 114. Data: 2020-11-05 12:09:49
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 04.11.2020 o 15:05, Kviat pisze:

    >>> Wtedy, gdyby byli wobec mnie agresywni.
    >> Na filmiku demonstrująca szarpie klamkę i otwiera jego drzwi. Czy to już
    >> jest agresja, czy jeszcze nie?
    > Bo koleś wcześniej wysiadł z samochodu, przeczołgał kobietę po asfalcie
    > i wsiadł.

    Sądzisz, że wcześniej nie poprosił jej, by zlazła stamtąd.
    Przeciągnięcie po asfalcie przez pieszego nie jest spowodowanie wypadku
    drogowego. To, że kobieta klamki się uwiesiła i obcasami próbowała
    samochód zatrzymać, to już przejaw jej głupoty, na który wpływu
    kierujący nie mógł mieć. Chyba każdy by w takiej sytuacji uciekał przed
    wariatem.


    --
    Robert Tomasik


  • 115. Data: 2020-11-05 12:27:59
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Thu, 5 Nov 2020 12:09:49 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    > Sądzisz, że wcześniej nie poprosił jej, by zlazła stamtąd.

    Skąd wiesz, co było wcześniej?

    > Przeciągnięcie po asfalcie przez pieszego nie jest spowodowanie wypadku
    > drogowego.

    Bezsprzecznie.
    Czyli, jak sąsiad mnie zdenerwuje, to mogę go rzucać o ziemię i ciągnąć po
    asfalcie. Nie uznasz to za nic niestosownego.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
    żeby rozpalić grilla."
    autor nieznany

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 116. Data: 2020-11-05 13:15:09
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-11-05 o 12:27, Olin pisze:

    >> Sądzisz, że wcześniej nie poprosił jej, by zlazła stamtąd.
    >
    > Skąd wiesz, co było wcześniej?
    >
    >> Przeciągnięcie po asfalcie przez pieszego nie jest spowodowanie wypadku
    >> drogowego.
    >
    > Bezsprzecznie.
    > Czyli, jak sąsiad mnie zdenerwuje, to mogę go rzucać o ziemię i ciągnąć po
    > asfalcie. Nie uznasz to za nic niestosownego.

    Musisz jeszcze być mundurowym ścierwem lub znanym politykiem.
    A że nie jesteś to inne mundurowe ścierwo może cię zastrzelić
    bo poczuje się zagrożone. Twoimi nożyczkami czy innym pilniczkiem
    do paznokci. To taka policyjna logika.


    Pozdrawiam


  • 117. Data: 2020-11-05 13:54:21
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Thu, 5 Nov 2020 13:15:09 +0100, RadoslawF napisał(a):

    > Musisz jeszcze być mundurowym ścierwem lub znanym politykiem.
    > A że nie jesteś to inne mundurowe ścierwo może cię zastrzelić
    > bo poczuje się zagrożone. Twoimi nożyczkami czy innym pilniczkiem
    > do paznokci. To taka policyjna logika.

    Coś w tym zapewne jest, bo w korkach tkwiło wiele samochodów, a dziwnym
    trafem tylko funkcjonariusz CBA i kierowca Banasia poczuli się osaczeni,
    więc postanowili pokazać, na co ich stać; i to wcale nie intelektualnie.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
    jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
    prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
    Nikołaj Gogol

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 118. Data: 2020-11-05 13:58:25
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05.11.2020 o 12:27, Olin pisze:

    >> Przeciągnięcie po asfalcie przez pieszego nie jest spowodowanie wypadku
    >> drogowego.
    > Bezsprzecznie.
    > Czyli, jak sąsiad mnie zdenerwuje, to mogę go rzucać o ziemię i ciągnąć po
    > asfalcie. Nie uznasz to za nic niestosownego.
    >
    To zależy, na czym owo denerwowanie polega. No bo jak będziesz pajacował
    i siedział na podjeździe do jego bramy, to przeciągnięcie na pobliski
    trawnik, celem udrożnienia nieco inaczej wygląda, niż lanie po łbie
    kijem za to, że głośno telewizję ogląda.

    --
    Robert Tomasik


  • 119. Data: 2020-11-05 14:00:16
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05.11.2020 o 13:54, Olin pisze:
    > Dnia Thu, 5 Nov 2020 13:15:09 +0100, RadoslawF napisał(a):
    >
    >> Musisz jeszcze być mundurowym ścierwem lub znanym politykiem.
    >> A że nie jesteś to inne mundurowe ścierwo może cię zastrzelić
    >> bo poczuje się zagrożone. Twoimi nożyczkami czy innym pilniczkiem
    >> do paznokci. To taka policyjna logika.
    >
    > Coś w tym zapewne jest, bo w korkach tkwiło wiele samochodów, a dziwnym
    > trafem tylko funkcjonariusz CBA i kierowca Banasia poczuli się osaczeni,
    > więc postanowili pokazać, na co ich stać; i to wcale nie intelektualnie.
    >
    Może tylko on był na tyle odważny, by "olać" oszołomów i jechać dalej.
    Czemu tego nie chcesz dostrzec w taki sposób? Albo nie dostrzegasz tego,
    że on w nią nie wjechał, tylko ona go goniła i łapała za klamkę. To
    zdecydowanie inaczej wygląda.

    --
    Robert Tomasik


  • 120. Data: 2020-11-05 14:45:55
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Thu, 5 Nov 2020 14:00:16 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    > tylko on był na tyle odważny,

    Z pewnością był odważny, bo do CBA innych nie przyjmują.
    Odwagę na pewno zwiększa poczucie bezkarności.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
    Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
    Mark Twain

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 . 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1