-
11. Data: 2015-12-09 15:12:38
Temat: Re: Wirtualny prezes
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 09.12.2015 14:52, Marek pisze:
> Mam wrażenie, że nie rozumiesz.na czym myk polega i odpowiadasz na
> jakieś oczywistości które w tym przypadku nie występują. Nie było
> żadnego starego prezesa, był prokurent. Pojawił się prezes na 1 dzień po
> to by wpisać go do krs. Na drugi dzień składa rezygnację ale pozostaje w
> krs. Mijają miesiące, w tym czasie powstaje dług. Spolka nie ma majątku
> a prezes twierdzi, że go przecież nie było w zarządzie gdy powstało
> zobowiązanie/dług, ma na to dokument (podpisaną rezygnację) z datą dugo
> przed powstaniem zobowiązania/długu.
Kto podpisał się na kwitach, z których wynika zobowiązanie?
MJ
-
12. Data: 2015-12-09 15:20:21
Temat: Re: Wirtualny prezes
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 09 Dec 2015 15:12:38 +0100, Michał
Jankowski<m...@f...edu.pl> wrote:
> Kto podpisał się na kwitach, z których wynika zobowiązanie?
prokurent, dodatkowo dlug też jest w zus/us, prokurent po prostu w
pewnym momencie przestał robić przelewy za podatki i zus.
--
Marek
-
13. Data: 2015-12-09 15:31:19
Temat: Re: Wirtualny prezes
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Wydrukowujemy tego maila i idziemy przeciwko prezesowi o te dziesięć baniek ;-)
A tak w ogóle to za mało informacji:
* jaka jest reprezentacja (ustawowa/umowna) spółki?
* czy rezygnację "do podpisania" składa się wspólnikom, czy spółce?
* kto miał prawo zwołać zgromadzenie wspólników, w jakim terminie i z jakim
porządkiem obrad?
* czy wspólnicy podjęli uchwałę zgodnie/niezgodnie z powyższym?
* czy daty na dokumentach są pewne?
itd (bo akurat zaczyna się orzeczenie tk ;)
-----
> A wirtualnemu nie zależy na aktualizacji (że złożył rezygnację) bo chce aby właśnie
tak było w krs.
-
14. Data: 2015-12-09 15:40:06
Temat: Re: Wirtualny prezes
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 9 Dec 2015 15:31:19 +0100, ąćęłńóśźż<n...@d...spamerow> wrote:
> A tak w ogóle to za mało informacji:
> * jaka jest reprezentacja (ustawowa/umowna) spółki?
> * czy rezygnację "do podpisania" składa się
> wspólnikom, czy spółce?
> * kto miał prawo zwołać zgromadzenie
> wspólników, w jakim terminie i z jakim porządkiem obrad?
> * czy wspólnicy podjęli uchwałę zgodnie/niezgodnie z
> powyższym?
> * czy daty na dokumentach są pewne?
Cała ta operacje przygotowywali prawnicy spółki, więc można założyć,
że tutaj pod względem formalnym przy złożeniu rezygnacji nie ma do
czego sie przyczepić.
--
Marek
-
15. Data: 2015-12-09 17:56:22
Temat: Re: Wirtualny prezes
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Oj, naiwny, naiwny, naiwny :-)))))
PS. To spytaj tych "prawników".
-----
> Cała ta operacje przygotowywali prawnicy spółki, więc można założyć, że tutaj pod
względem formalnym przy złożeniu rezygnacji nie ma do czego sie przyczepić.
-
16. Data: 2015-12-09 22:08:56
Temat: Re: Wirtualny prezes
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 9 Dec 2015 17:56:22 +0100, ąćęłńóśźż<n...@d...spamerow> wrote:
> Oj, naiwny, naiwny, naiwny :-)))))
> PS. To spytaj tych "prawników".
Odpisuje się pod cytatem.
Domyśl się dlaczego nie mogę.
--
Marek
-
17. Data: 2015-12-09 23:21:05
Temat: Re: Wirtualny prezes
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-12-09 o 14:52, Marek pisze:
> On Wed, 9 Dec 2015 14:32:13 +0100, Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>> W kwestii odpowiedzialności spółki przed wierzycielami nic się nie
> zmieni.
>
> Świetnie, tylko spółka nie ma majątku a prezes jest wirtualny.
To nadal nic nie zmienia w kwestii odpowiedzialności *spółki*.
> Mam wrażenie, że nie rozumiesz.na czym myk polega i odpowiadasz na
> jakieś oczywistości które w tym przypadku nie występują. Nie było
> żadnego starego prezesa, był prokurent. Pojawił się prezes na 1 dzień po
> to by wpisać go do krs. Na drugi dzień składa rezygnację ale pozostaje w
> krs.
To jest właśnie ten stary prezes.
> Mijają miesiące, w tym czasie powstaje dług. Spolka nie ma majątku
> a prezes twierdzi, że go przecież nie było w zarządzie gdy powstało
> zobowiązanie/dług, ma na to dokument (podpisaną rezygnację) z datą dugo
> przed powstaniem zobowiązania/długu.
No i? Odpowiedzialność prezesa to wyjątek, co do zasady za dług
odpowiada spółka. Skoro wierzycielowi zależy na odpowiedzialności
prezesa, powinien doprowadzić do jego poręczenia.
--
Liwiusz
-
18. Data: 2015-12-10 08:58:38
Temat: Re: Wirtualny prezes
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
"Złożyć" to on może, bo papier cierpliwy, ale dopiero sąd uznaje, czy owo jak piszesz
"złożenie" było skuteczne (lub inaczej: sąd może uznać, że rezygnacja nie była
skuteczna).
Znam takich, co od kilku lat NADAL SĄ prezesami mimo "złożonej" rezygnacji.
Przykładowo: nie mógł złożyć, bo składa się spółce reprezentowanej przez zarząd, a
nie może składać sam sobie.
I oczywiste, że jakby co pozostaje w KRS, ponieważ z chwilą jego rezygnacji nie ma
kto złożyć stosownego wniosku do KRS, który musi być pod wnioskiem do KRS podpisany
zgodnie z reprezentacją.
BTW nie wyjasniłeś, jaka to prokura.
---
> Na drugi dzień składa rezygnację ale pozostaje w krs.
-
19. Data: 2015-12-10 11:05:28
Temat: Re: Wirtualny prezes
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Nieprawda.
Odpowiada wobec osób trzecich działających w dobrej wierze.
-----
> Prezes, który nie jest prezesem, ale jest wpisany do KRS - nie odpowiada
-
20. Data: 2015-12-10 11:06:53
Temat: Re: Wirtualny prezes
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
To nie wspólnicy składają wnioski do KRS o zmianę wpisu w rejestrze.
-----
> Co grozi wspólnikom za niezgłoszenie do krs aktuakizacji tj. odwołania zarządu?