-
21. Data: 2007-05-23 07:55:52
Temat: Re: Windykacja. Umieszczenie danych. Czy maja prawo?
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu_wp.pl>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał
> no wiec dopoki nie ma wyroku, dlugu nie ma, a zatem jakby sie nie krecil
> dupa zawsze bedzie z tylu i umieszczanie danych na takiej stronie jest
> bezprawne
Oczywiscie.
Neko
-
22. Data: 2007-05-23 07:56:23
Temat: Re: Windykacja. Umieszczenie danych. Czy maja prawo?
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu_wp.pl>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:f30s0l$rnh$1@opal.futuro.pl...
>
> Użytkownik "Neko" <miglce@_bez_spamu_wp.pl> napisał w wiadomości
> news:f30psq$6oj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Jest wyrok SLD-owskiego NSA.
>> Popatrz: http://www.ppr.pl/artykul.php?id=125325
>
> a widzisz roznice pomiedzy sprzedaniem danych firmie windykacyjnej a
> upubicznieniem jej dla calego spoleczenstwa?
> jak dla mnie w tym wyroku nie mam mowy o upublicznianiu danych
-
23. Data: 2007-05-23 07:57:55
Temat: Re: Windykacja. Umieszczenie danych. Czy maja prawo?
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu_wp.pl>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał
> a widzisz roznice pomiedzy sprzedaniem danych firmie windykacyjnej a
> upubicznieniem jej dla calego spoleczenstwa?
> jak dla mnie w tym wyroku nie mam mowy o upublicznianiu danych
Zgadza sie. Chcialem tylko przypomniec
jak NSA czesto sam sobie przeczy.
Dlatego napisalem wczesniej, ze nalezy
zglosic to do prokuratury. I to natychmiast.
Neko
-
24. Data: 2007-05-23 08:00:50
Temat: Re: Windykacja. Umieszczenie danych. Czy maja prawo?
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu_wp.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w
> Fakt przedawnienia długu nie oznacza, że nie można go dochodzić,
> sprzedawać itp.
Ale tylko na drodze sądowej. A w sadzie mozna podniesc kwestie
przedawnienia i po sprawie. Nie wolno upubliczniac wszystkich
danych, tylko dlatego, ze jakas firma KRZAK chce
wymusic zwrot czesto niestniejacego dlugu.
Neko
-
25. Data: 2007-05-23 08:18:25
Temat: Re: Windykacja. Umieszczenie danych. Czy maja prawo?
Od: l...@p...onet.pl
> Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał
>
> > no wiec dopoki nie ma wyroku, dlugu nie ma, a zatem jakby sie nie krecil
> > dupa zawsze bedzie z tylu i umieszczanie danych na takiej stronie jest
> > bezprawne
>
>
> Oczywiscie.
Oczywiście że nie. Sprzedać można każdą wierzytelność, również tę, która nie
jest jeszcze stwierdzona wyrokiem. A umieszczenie danych dłużnika w ogłoszeniu o
sprzedaży wierzytelności jest zgodne z prawem.
Oczywiście jeśli dług nie istnieje - to danych podać nie można.
Jednakże firma twierdzi, że dług jest, i dopiero po udowodnieniu w sądzie, że
faktycznie nie istnieje, można ją ukarać.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
26. Data: 2007-05-23 08:21:32
Temat: Re: Windykacja. Umieszczenie danych. Czy maja prawo?
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w
>
> > Fakt przedawnienia długu nie oznacza, że nie można go dochodzić,
> > sprzedawać itp.
>
>
> Ale tylko na drodze sądowej. A w sadzie mozna podniesc kwestie
> przedawnienia i po sprawie. Nie wolno upubliczniac wszystkich
> danych, tylko dlatego, ze jakas firma KRZAK chce
> wymusic zwrot czesto niestniejacego dlugu.
Przedawniony dług można dochodzić również nie na drodze sądowej - tak samo jak
nieprzedawniony - można prosić, można sprzedać itp.
Poza tym mieszasz pojęcia: skoro firma chce nieistniejący dług, to nie ma
znaczenia, czy jest on przedawniony, czy nie - łamie prawo.
Jeśli dług jednak istnieje - to można próbować go dochodzić, sprzedawać, czy
nawet pozywać - bez względu na to czy jest przedawniony, czy nie. Istnieją tylko
2 różnice w przypadku przedawnionego długu: dłużnik w sądzie wygra po wniesieniu
zarzutu przedawnienia oraz nie można takiego długu potrącić.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
27. Data: 2007-05-23 08:24:45
Temat: Re: Windykacja. Umieszczenie danych. Czy maja prawo?
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> Użytkownik "Monika" <m...@...interia.pl> napisał
>
> > Prosze o informacje. Czy firma windykacyjna
> > ma prawo umiescic dane (tj. Imie, Nazwisko,
> > ulice i miasto zamieszkania) na stronie
> > www.handeldlugami.pl bez wyroku sadowego,
> > bez zadnego nakazu itd.?
>
>
> Pisz do: Rzecznika Praw Obywatelskich
> (mozesz nawet teraz do niego zadzwonic - pani
> prawnik jest pod telefonem), Generalnego
> Inspektora Ochrony Danych Osobowych, i przede
> wszystkim do prokuratury. Zrob odpowiednie skany.
Radziłbym najpierw złożyć pozew w sądzie o stwierdzenie nieistnienia
zobowiązania. Tylko bowiem sąd cywilny może stwierdzić, czy dług faktycznie nie
istnieje. RPO, GIODO, czy prokuratura nie mają takich kompetencji. I niby z
jakiej racji miałyby uwierzyć akurat dłużnikowi, a nie wierzycielowi?
L.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
28. Data: 2007-05-23 08:27:22
Temat: Re: Windykacja. Umieszczenie danych. Czy maja prawo?
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> żytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał
>
> > ale czy to aby sie juz nie przedawnilo?
>
>
> Po dwoch latach nastepuje przedawnienie.
A dlaczego akurat po 2? Dlaczego przypuszczasz, że chodzi o roszczenie
okresowe? W przypadku wierzytelności związanych z prowadzoną działalnością
gospodarczą, to może być 3 lata. A niekiedy i 10 lat. Jasnowidz?
L.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
29. Data: 2007-05-23 08:29:13
Temat: Re: Windykacja. Umieszczenie danych. Czy maja prawo?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:36af.0000005f.4653f8d0@newsgate.onet.pl...
> Jednakże firma twierdzi, że dług jest, i dopiero po udowodnieniu w
> sądzie, że
> faktycznie nie istnieje, można ją ukarać.
a gdzie domniemanie niewinnosci?
-
30. Data: 2007-05-23 08:30:28
Temat: Re: Windykacja. Umieszczenie danych. Czy maja prawo?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:36af.00000061.4653fa4c@newsgate.onet.pl...
> I niby z
> jakiej racji miałyby uwierzyć akurat dłużnikowi, a nie wierzycielowi?
bo jest cos takiego jak domniemanie niewinnosci?
bo trzeba wine udowodnic a nie niewinnosc?