Przemek R. rzecze:
> (rowniez mam wielbicieli)

:)

> acha, a jetsem ciekawy co by u mnie zrobili jakbym im pokazal zielone plytki
> z windowsami i innymi bardzo drogimi narzedziami microsoft ktore posiadam na
> licencji msdnaa.

Myślę, że też przestaliby być wścibscy. Oni raczej szukają prostych
tematów.

> no to fajny dowod. Chyba mu sie zrewanzowales co?

Przecież to chodzący trup!
Co mi przyjdzie z ciągania takiego po sądach!?
Oczywiście możnaby upublicznić swego rodzaju listę ala Wildstein
z *dzisiejszymi* donosicielami fałszywych donosów i w ten sposób umilić
mu ostatki życia ostrzegając jego znajomych jaką mendę mają za kumpla,
ale prawdę mówiąc to mi się nię chce.
No chyba, że ktoś żądny sławy założy taką listę ;)

Ciekawe, że na dwóch pierwszych miejscach byliby dwaj delikwenci mający
z imieniem Olgierd .
Brrrrrrrr... chyba stanę się przesądny co do imion :)

pozdrawiam
Arek


--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo

do góry

Przemek R. rzecze:

> (rowniez mam wielbicieli)

:)

> acha, a jetsem ciekawy co by u mnie zrobili jakbym im pokazal zielone
plytki
> z windowsami i innymi bardzo drogimi narzedziami microsoft ktore
posiadam na licencji msdnaa.

Myślę, że też przestaliby być wścibscy. Oni raczej szukają prostych tematów.

> no to fajny dowod. Chyba mu sie zrewanzowales co?


Przecież to chodzący trup! Co mi przyjdzie z ciągania takiego po sądach!?
Oczywiście możnaby upublicznić swego rodzaju listę ala Wildstein
z *dzisiejszymi* podpierdalaczami fałszywych donosów i w ten sposób
umilić mu ostatki życia - ostrzegając jego znajomych jaką podłą mendę
mają za kumpla - ale prawdę mówiąc to mi się nię chce.
No chyba, że ktoś żądny sławy założy taką listę to wtedy rzecz do
przemyślenia ;)

Ciekawe, że na dwóch pierwszych miejscach byliby dwaj delikwenci mający
z imieniem Olgierd .
Brrrrrrrr... chyba stanę się przesądny co do imion :)

pozdrawiam
Arek


--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo

do góry

Neko <miler@_bez_spamu_neostrada.pl> napisali:
>
> Jak zwykle ile ludzi tyle opinii. Najgorsze ze nawet
> przedstwiciele czolowych firm (np. Microsoft
> i problem wersji OEM) czesto nie wiedza, jak to z punktu
> prawnego w ogole wyglada... :(

A nie mozna po prostu przeczytac ustawy? Jek przedstawiciel M$ stwierdzi,
ze uzywac Office mozesz tylko ubrany w kraciasta kamizelke i rozowe
skarpetki, kto sie bedziesz stosowac?
W ustawie nie znalazlem obowiazku posiadania jakichkolwiek papierow w celu
uzytkowania programow.
Na temat prawa skarbowego sie nie wypowiadam, ale to juz inna para
kaloszy.


--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .

do góry

Jacek Krzyzanowski napisał(a):

> A nie mozna po prostu przeczytac ustawy? Jek przedstawiciel M$ stwierdzi,
> ze uzywac Office mozesz tylko ubrany w kraciasta kamizelke i rozowe
> skarpetki, kto sie bedziesz stosowac?
> W ustawie nie znalazlem obowiazku posiadania jakichkolwiek papierow w celu
> uzytkowania programow.

Ale to nie dziala tak jak mowisz. To dziala tak, ze skoro w ustawie nie
ma zakazu wpisania w umowe licencyjna tego, ze masz uzywac produktu
wylacznie wtedy kiedy jestes ubrany w kraciasta kamizelke i rozowe
skarpetki a Ty taka umowe zawarles to musisz jej przestrzegac ;)

j.

do góry

januszek <j...@p...irc.pl> napisali:
>
> Ale to nie dziala tak jak mowisz. To dziala tak, ze skoro w ustawie nie
> ma zakazu wpisania w umowe licencyjna tego, ze masz uzywac produktu
> wylacznie wtedy kiedy jestes ubrany w kraciasta kamizelke i rozowe
> skarpetki a Ty taka umowe zawarles to musisz jej przestrzegac ;)

Ale tu nie chodzi o to, czy musze realizowac postanowienia umowy, ktora
zawarlem, tylko, czy moge uzywac oprogramowania bez zadnych papierow.
Kupuje soft np. w Empiku za wlasne uczciwie zarobione pieniadze, mam dany
egzemplarz, nie ukradlem go, to robie sobie z nim to co mi sie podoba i co
nie jest zabronione przez prawo.

--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .

do góry

Jacek Krzyzanowski napisał(a):

> Kupuje soft np. w Empiku za wlasne uczciwie zarobione pieniadze, mam dany
> egzemplarz, nie ukradlem go, to robie sobie z nim to co mi sie podoba i co
> nie jest zabronione przez prawo.

Wszystko fajnie tylko nie kupujesz softu ale prawo do jego uzywania na
okreslonych warunkach...

j.

do góry

januszek <j...@p...irc.pl> napisali:
>
> Wszystko fajnie tylko nie kupujesz softu ale prawo do jego uzywania na
> okreslonych warunkach...

Nieprawda. Na polce w Empiku stalo pudlo z gra "Cywilizacja III PL".
Pod spodem metka "gra Cywilizacja III PL - 59,90".
Na paragonie tez nie mam o zadnym prawie do uzywania.
Kupilem towar, tak jak kupuje browar za rogiem.
A moze kupuje prawo do wypicia browara?

--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .

do góry

januszek rzecze:
> Wszystko fajnie tylko nie kupujesz softu ale prawo do jego uzywania na
> okreslonych warunkach...

I to właśnie jest bzdura wierutna.
No chyba, że wskażesz mi miejsce w ustawie, które daje takie przywileje
programom w stosunku do muzyki, filmów, książek czy też innych utworów.

pozdrawiam
Arek

--
www.hipnoza.info

do góry

Jacek Krzyzanowski napisał(a):

>> Wszystko fajnie tylko nie kupujesz softu ale prawo do jego uzywania na
>> okreslonych warunkach...

> Nieprawda. Na polce w Empiku stalo pudlo z gra "Cywilizacja III PL".
> Pod spodem metka "gra Cywilizacja III PL - 59,90".
> Na paragonie tez nie mam o zadnym prawie do uzywania.
> Kupilem towar, tak jak kupuje browar za rogiem.
> A moze kupuje prawo do wypicia browara?

Logika z pod budki z piwem... Sorry, ale mnie do tego nie mieszaj.

j.

do góry

Jacek Krzyzanowski napisał(a):
> Neko <miler@_bez_spamu_neostrada.pl> napisali:
>
>>Jak zwykle ile ludzi tyle opinii. Najgorsze ze nawet
>>przedstwiciele czolowych firm (np. Microsoft
>>i problem wersji OEM) czesto nie wiedza, jak to z punktu
>>prawnego w ogole wyglada... :(
>
>
> A nie mozna po prostu przeczytac ustawy?

przepraszam za pytanko, ale o jakiej konkretnie ustawie mowisz?
bo ja bym prosil o namiary, jesli mozesz

z gory dziekuje!

Karol

do góry