3 lata temu zakupiłem z płytą główną i dyskiem twardym Win98SE OEM.
Wtedy o ile się orientuję system był lehgalny jeśli pracował z zakupionym
wraz z nim elementem.
Teraz podobno jest tak, że system po zainstalowaniu przywiązuje się do płyty
głównej.
Jednak skoro kupiłem dawno to chyba prawo obowiązuje takie jak w chwili
nabycia ?
Zmierzam do tego, że chciałbym wymienić płytę główną pozostawiając dysk z
którym kupiłem tego Win98, czy to będzie legalne ?

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek" <n...@n...pl.pl> napisał w wiadomości
news:d226bc$5n4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Teraz podobno jest tak, że system po zainstalowaniu przywiązuje się do
> płyty
> głównej.

sznurkiem :)

> Jednak skoro kupiłem dawno to chyba prawo obowiązuje takie jak w chwili
> nabycia ?

tak. Zaakceptowałeś umowę licencyjną w chwili nabycia.

> Zmierzam do tego, że chciałbym wymienić płytę główną pozostawiając dysk z
> którym kupiłem tego Win98, czy to będzie legalne ?

Będzie, ale radzę do nowej płyty dokupić nowy procesor, pamięci i nowy dysk,
choćby te najtańsze i tak będa lepsze od tych co masz, oraz Windows XP Home
z Service Pack 2 i koniecznie jakiś dobry program antywirusowy. Razem jakieś
1200 zł. Jeżeli nie masz tyle, warto zaczekać i zaoszczędzić.

do góry

Jacek napisał(a):
> 3 lata temu zakupiłem z płytą główną i dyskiem twardym Win98SE OEM.
> Wtedy o ile się orientuję system był lehgalny jeśli pracował z zakupionym
> wraz z nim elementem.
> Teraz podobno jest tak, że system po zainstalowaniu przywiązuje się do płyty
> głównej.
> Jednak skoro kupiłem dawno to chyba prawo obowiązuje takie jak w chwili
> nabycia ?
> Zmierzam do tego, że chciałbym wymienić płytę główną pozostawiając dysk z
> którym kupiłem tego Win98, czy to będzie legalne ?
>

Zdania sa podzielone.
Jedni twierdza ze wiazaca jest licencja M$ ktore tego zabrania.
Inni twierdza ze kupiles "kopie" i sobie z nia mozesz robic co chcesz,
bo licencja jako niezgodna z prawem nieobowiazuje.

Mozesz pojsc trzecia droga i do obudowy nowego komputera wlozyc stara
plyte glowna (nie podlaczac do niczego, tylko wlozyc zeby sie znajdowala
wewnatrz) ;)
Powinno poskutkowac w razie kontroli jakis panow co nie znaja sie za
bardzo na tym co robia a tylko postepuja wedlug jakiejs srednio madrej
instrukcji.

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:d227bs$8ci$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Mozesz pojsc trzecia droga i do obudowy nowego komputera wlozyc stara
> plyte glowna (nie podlaczac do niczego, tylko wlozyc zeby sie znajdowala
> wewnatrz) ;)
> Powinno poskutkowac w razie kontroli jakis panow co nie znaja sie za
> bardzo na tym co robia a tylko postepuja wedlug jakiejs srednio madrej
> instrukcji.

Typowo prawnicza porada.
Nie martw się o chłodzenie wewnątrz obudowy, oraz o możliwość zwarcia.
Jeżeli coś takiego nastąpi i spalisz firmę, czy mieszkanie, oraz cały
budynek wraz z ludźmi, to jeżeli przeżyjesz zawsze możesz w sądzie powołać
się na poradę prawnika Tomasza Pyry z genialnego prawniczego forum
niesprawiedliwosci pl.soc.prawo. ;)

do góry

polski bambo napisał(a):
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
> news:d227bs$8ci$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Mozesz pojsc trzecia droga i do obudowy nowego komputera wlozyc stara
>>plyte glowna (nie podlaczac do niczego, tylko wlozyc zeby sie znajdowala
>>wewnatrz) ;)
>>Powinno poskutkowac w razie kontroli jakis panow co nie znaja sie za
>>bardzo na tym co robia a tylko postepuja wedlug jakiejs srednio madrej
>>instrukcji.
>
>
> Typowo prawnicza porada.
> Nie martw się o chłodzenie wewnątrz obudowy, oraz o możliwość zwarcia.
> Jeżeli coś takiego nastąpi i spalisz firmę, czy mieszkanie, oraz cały
> budynek wraz z ludźmi, to jeżeli przeżyjesz zawsze możesz w sądzie powołać
> się na poradę prawnika Tomasza Pyry z genialnego prawniczego forum
> niesprawiedliwosci pl.soc.prawo. ;)

Nie jestem prawnikiem, a wlasnie informatykiem.
Zreszta zapewniam cie ze mozna stara plyte tak wlozyc do obudowy zeby
nie wywolala zwarcia. A i chlodzenie bylo sprawne.

Widzialem juz sprawnie dzialajace 2 komputery w jednej obudowie (i to
zupelnie nowoczesny i mocno grzejajacy sie sprzet) wiec na prawde
wrzucona druga plyta glowna nie zrobi na mnie duzego wrazenia.

Pozatym czy licencja OEM mowi ze ten sprzet ma koniecznie byc sprawny? ;)
Zawsze mozna sobie dociac ta stara plyte do potrzebnych rozmiarow i
wylozyc nia na przyklad spod obudoy i boki.
Jako efekt dodatkowy podnosi o 150% bajeranckosc wnetrza kompuera. ;)

do góry

Sat, 26 Mar 2005 00:33:12 +0100, na pl.soc.prawo, Tomasz Pyra
napisał(a):

> Inni twierdza ze kupiles "kopie" i sobie z nia mozesz robic co chcesz,
> bo licencja jako niezgodna z prawem nieobowiazuje.

Nie "inni" tylko "inny", w sensie odmienny. Mimo wszystko proszę nie
rozpowszechniać poglądów psychopatów.

--
Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:d230le$h43$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Nie jestem prawnikiem, a wlasnie informatykiem.

Nie dokarmiaj trolla.
Z psycholem nie wygrasz.

Pzdr
Leszek

do góry

"Jacek" <n...@n...pl.pl> popełnił 26 mar 2005 na pl.soc.prawo utwór
news:d226bc$5n4$1@nemesis.news.tpi.pl:

> 3 lata temu zakupiłem z płytą główną i dyskiem twardym Win98SE OEM.
> Wtedy o ile się orientuję system był lehgalny jeśli pracował z
> zakupionym wraz z nim elementem.
> Teraz podobno jest tak, że system po zainstalowaniu przywiązuje się do
> płyty głównej.
> Jednak skoro kupiłem dawno to chyba prawo obowiązuje takie jak w
> chwili nabycia ?
Oszywiście zawierałeś określoną umowę na określonych warunkach.
Biorąc pod uwagę inne głosy w tym wątku, mniej lub bardziej chore,
bierz jednakrowniez pod uwagę, że przy instalacji jakiejś poprawki,
update mogłeś zaakceptować i przyjąć zmianę tej umowy sprzed trzech lat
- na warunki, jakie teraz są proponowane z systemami OEM.
Przyjrzyj się eulom od dajreksów, sekjurity paczy, serwis paków itp.
Ba! być może nawet bez zmian sprzętu stracisz prawo do użytkowania
oprogramowania za 2 lata
(od kiedy w prawie autorskim obowiązuje domniemanie 5letniego okresu? -
"o ile strony nie ustalily inaczej...")

--
pozdro
poreba

do góry

Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> popełnił 26 mar 2005 na
pl.soc.prawo utwór news:d230le$h43$1@nemesis.news.tpi.pl:

> Widzialem juz sprawnie dzialajace 2 komputery w jednej obudowie
A ja widziałem 3 komputery bez żadnej obudowy z elementami przytwiedzonymi
do pleców meblościanki blachowkrętami, i nawet nie jestem informatykiem.
W TV pokazywali kiedyś faceta łapiącego się, bez najmniejszego trudu
lewą ręką, prowadzoną pod udem, za prawe ucho.
Nie zawsze, i nie każdemu, taka ekwilibrystyka wychodzi na zdrowie.

Dla pytacza najważniejsze chyba będzie, że Win98se zainstaluje się
bezproblemowo (chyba, MS wie) na nowym sprzecie nie uruchamiając
żadnego RED-alertu antypirackiego w REDmont.

z dużym ;)

--
pozdro
poreba

do góry

poreba wrote:
>
> Dla pytacza najważniejsze chyba będzie, że Win98se zainstaluje się
> bezproblemowo (chyba, MS wie) na nowym sprzecie nie uruchamiając żadnego
> RED-alertu antypirackiego w REDmont.
>
uruchomić się uruchomi, bo wtedy jeszcze nie stosowali fikuśnych
zabezpieczeń.
Czy to będzie zgodne z licencją, to tego nawet sam microsoft nie wie,
tak namieszali.

do góry