eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Więzień IV RP
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2007-03-19 17:44:43
    Temat: Więzień IV RP
    Od: Mateusz <M...@S...pl>

    Witam.

    Prowadzę firmę, mam 28 lat i ...upomniało się o mnie wojsko. Jestem
    żonaty od 4 lat, bez dzieci jeszcze. Nie odebrałem karty powołania,
    postraszyli, postraszyli ale myślałem że straszą. Nie odbierałem od nich
    pism. Dziś był u mnie dzielnicowy i przejechaliśmy się na komisariat.
    Będę miał przestawiony zarzut do prokuratury:

    "Kto w celu trwałego uchylenia się od obowiązku służby wojskowej albo
    innej służby przewidzianej w ustawie dopuszcza się czynu określonego w
    art. 224, podlega karze pozbawienia wolności do lat 2."

    Policjant twierdzi, że przypadków takich jest bardzo mało i nie
    orientuje się, czy pójdę siedzieć, czy dostanę "zawiasy".

    Nie byłem nigdy karany, itp. Nie chce iść do wojska bo jak chciałem iść
    przed ślubem to mnie nie chcieli a teraz chłop 28 lat, firma, rodzina
    niebędę gonił po poligonie. Nieważne, chodzi o opipnię prawników, czy
    dalej stać przy swoim czy mogą mnie faktycznie wsadzić na te dwa lata?


    MaNo


  • 2. Data: 2007-03-19 18:39:24
    Temat: Re: Więzień IV RP
    Od: DJ Rydzyk <y...@o...pl>

    Mateusz napisał(a):

    > "Kto w celu trwałego uchylenia się od obowiązku służby wojskowej albo
    > innej służby przewidzianej w ustawie dopuszcza się czynu określonego w
    > art. 224, podlega karze pozbawienia wolności do lat 2."
    >
    >

    "Służba wojskowa jest zaszczytnym obowiązkiem...[bla, bla, bla]"

    > Nie byłem nigdy karany, itp. Nie chce iść do wojska bo jak chciałem iść
    > przed ślubem to mnie nie chcieli a teraz chłop 28 lat, firma, rodzina
    > niebędę gonił po poligonie. Nieważne, chodzi o opipnię prawników, czy
    > dalej stać przy swoim czy mogą mnie faktycznie wsadzić na te dwa lata?
    >

    Masz jakieś kwity na to, że chciałeś, ale Cię nie chcieli ? Jak nie
    masz - to jesteś głęboko w dupie. Ostatecznie próbuj odwoływać się na
    przekonania, religię, obrzydzenie przemocy, etc. Ale to i tak grozi
    słuzbą zastępczą..




    --
    Pozdrawia m.


  • 3. Data: 2007-03-19 18:48:08
    Temat: Re: Więzień IV RP
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 19.03.2007 Mateusz <M...@S...pl> napisał/a:
    > Witam.
    >
    > Prowadzę firmę, mam 28 lat i ...upomniało się o mnie wojsko. Jestem
    > żonaty od 4 lat, bez dzieci jeszcze. Nie odebrałem karty powołania,
    > postraszyli, postraszyli ale myślałem że straszą. Nie odbierałem od nich
    > pism. Dziś był u mnie dzielnicowy i przejechaliśmy się na komisariat.
    > Będę miał przestawiony zarzut do prokuratury:
    >
    > "Kto w celu trwałego uchylenia się od obowiązku służby wojskowej albo
    > innej służby przewidzianej w ustawie dopuszcza się czynu określonego w
    > art. 224, podlega karze pozbawienia wolności do lat 2."
    >
    > Policjant twierdzi, że przypadków takich jest bardzo mało i nie
    > orientuje się, czy pójdę siedzieć, czy dostanę "zawiasy".
    >
    > Nie byłem nigdy karany, itp. Nie chce iść do wojska bo jak chciałem iść
    > przed ślubem to mnie nie chcieli a teraz chłop 28 lat, firma, rodzina
    > niebędę gonił po poligonie. Nieważne, chodzi o opipnię prawników, czy
    > dalej stać przy swoim czy mogą mnie faktycznie wsadzić na te dwa lata?

    Źle podszedłeś do tematu. Trzeba było nie dopuścić do sytuacji, w której
    zostałeś uznany za uchylającego się. Teraz to coś Ci wlepią. Wątpię, czy
    pójdziesz siedzieć, chociaż wszystko możliwe. Gdyby prokurator
    zapropoponował jakąś ugodę bez wsadzenia do paki, to raczej bym przystał,
    bo jesteś na przegranej pozycji, a jeśli sąd będzie mniej przychylny, to
    będzie tylko gorzej.

    Czy i kiedy skończyłeś studia wyższe? Czy i kiedy otrzymywałeś odroczenia
    ZSW i z jakiego tytułu?

    Niemniej jeśli nie jesteś w rezerwie, to zapisz się teraz jak najszybciej
    do jakiejś szkoły policealnej, bo niezależnie od tego, co Ci będzie chciał
    zrobić prokurator, to do wojska i tak pójdziesz. Trzeba było się wymeldować
    ze zgłoszeniem wyjazdu za granicę (wiem, trochę kłopotliwe przy firmie),
    albo właśnie chodzić do szkoły.

    Tylko teraz masz problem, bo będziesz musiał chodzić do tej szkoły do 60
    roku życia. Zapisz się więc na studia jakieś i obroń dyplom, wtedy raczej
    na pewno przeniosą Cię do rezerwy. Albo znajdź u siebie jakąś chorobę - w
    tym wieku to już naprawdę nietrudno o coś, tylko może o tym jeszcze nie
    wiesz. Znajomy np. dostał D za hiperbilirubinemię, chociaż w życiu mu to
    nie przeszkadza, czasem tylko po wysiłku ma żółte oczy.

    Może doczekasz wojska w 100% zawodowego, ale ja w to nie wierzę. Zmienią
    się proporcje zawodowych i poborowych żołnierzy, ale pobór zostanie - co
    wtedy mieliby robić ci wszyscy urzędnicy z WKU i wojskowi poborem i
    poborowymi się zajmujący?

    Możesz też starać się o jednorazowe odroczenie w związku z koniecznością
    załatwienia spraw związanych z firmą, ale to po pierwsze nie jest
    rozwiązanie problemu (bo jest udzielane na okres od 3 do 12 miesięcy), a po
    drugie - jest udzielane fakultatywnie i nie zdziwiłbym się, gdybyś z Twoimi
    'dokonaniami' go po prostu nie dostał.
    --
    Samotnik


  • 4. Data: 2007-03-19 19:09:18
    Temat: Re: Więzień IV RP
    Od: Mateusz <M...@S...pl>

    Samotnik napisał(a):

    > Źle podszedłeś do tematu. Trzeba było nie dopuścić do sytuacji, w której
    > zostałeś uznany za uchylającego się. Teraz to coś Ci wlepią. Wątpię, czy
    > pójdziesz siedzieć, chociaż wszystko możliwe. Gdyby prokurator
    > zapropoponował jakąś ugodę bez wsadzenia do paki, to raczej bym przystał,
    > bo jesteś na przegranej pozycji, a jeśli sąd będzie mniej przychylny, to
    > będzie tylko gorzej.

    Znaczy się, ugoda czyli np. zawieszenie wyroku ale czy wtedy i tak będę
    musiał iść do Wojska? Bo jeśli nawet jak pójdę "siedzieć" nie zwolni
    mnie od służby to faktycznie nie mam wyjścia.


    > Czy i kiedy skończyłeś studia wyższe? Czy i kiedy otrzymywałeś odroczenia
    > ZSW i z jakiego tytułu?

    Przerwałem/wyrzucono mnie w 2002 roku. Od tego czasu była cisza do tego
    roku.


    > Niemniej jeśli nie jesteś w rezerwie, to zapisz się teraz jak najszybciej
    > do jakiejś szkoły policealnej, bo niezależnie od tego, co Ci będzie chciał
    > zrobić prokurator, to do wojska i tak pójdziesz. Trzeba było się wymeldować
    > ze zgłoszeniem wyjazdu za granicę (wiem, trochę kłopotliwe przy firmie),
    > albo właśnie chodzić do szkoły.

    Szkoła, też mi znajomy radca prawny to poleca ale mówi, że teraz już
    tego nie odkręcę, bo sprawa poszła swoim tokiem.


    > Tylko teraz masz problem, bo będziesz musiał chodzić do tej szkoły do 60
    > roku życia. Zapisz się więc na studia jakieś i obroń dyplom, wtedy raczej
    > na pewno przeniosą Cię do rezerwy. Albo znajdź u siebie jakąś chorobę - w
    > tym wieku to już naprawdę nietrudno o coś, tylko może o tym jeszcze nie
    > wiesz. Znajomy np. dostał D za hiperbilirubinemię, chociaż w życiu mu to
    > nie przeszkadza, czasem tylko po wysiłku ma żółte oczy.

    Nawet w łapę bym dał za D tylko nie wiem komu, jak i gdzie. :)


    > Może doczekasz wojska w 100% zawodowego, ale ja w to nie wierzę. Zmienią
    > się proporcje zawodowych i poborowych żołnierzy, ale pobór zostanie - co
    > wtedy mieliby robić ci wszyscy urzędnicy z WKU i wojskowi poborem i
    > poborowymi się zajmujący?


    Jest projekt 2012 ale...

    > Możesz też starać się o jednorazowe odroczenie w związku z koniecznością
    > załatwienia spraw związanych z firmą, ale to po pierwsze nie jest
    > rozwiązanie problemu (bo jest udzielane na okres od 3 do 12 miesięcy), a po
    > drugie - jest udzielane fakultatywnie i nie zdziwiłbym się, gdybyś z Twoimi
    > 'dokonaniami' go po prostu nie dostał.

    Proponowano mi to jak byłem na WKU ze względu na firmę, ale doszło do
    głupich pyskówek, powiedziałem kilka słów za dużo, poszarpałem się z
    jakimś "leśniczym", nie chciał mnie wypuścić to mu się zastrzelić
    kazałem :) i wyszedłem. Jak dostałem wezwanie do WKU byłem w 100%
    pewnien, że dają mi rezerwę ze względu na wiek/zmianę stanu cywilnego a
    ci mi bilet przygotowali. Szok :)

    W sumie to już mi wszytsko jedno, bo jak wezmą mnie do wojska to pójdę z
    torbami i po powrocie nie będzie nic na mnie czekało, prócz kolesi
    chcących swoją kasę(kredyty, pożyczki, zobowiązania, umowy), a w
    więzieniu to się powieszę w pierwszy dzień, desperacja totalna.


    Nie mogę w internecie znaleźć podobnych spraw, czy ktoś siedzi, czy są
    kary finansowe itp. Może napisać do Uwagi? :)


  • 5. Data: 2007-03-19 20:13:39
    Temat: Re: Więzień IV RP
    Od: "nightmen" <nightmen(wytnij to)@poczta.onet.pl>

    Witam miałem podobną bardzo sytuacje , tez założono mi sprawę , pojechałem
    na WKU wypiłem 1 l czarnej jak smoła kawy i powiedziałem ze chcę iśc do woja
    ale niech mnie najpierw na komisję skierują , skierowano mnie na komisje
    gdzie jak okazało sie mam krzywą przegrodę nosowa co dyskfalifikuje mnie do
    woja no i przeniesli mnie do rezerwy
    Pozdrawiam
    Ps sprawa napewno jest do odkręcenia i nie musi kończyc się w sądzie bo to
    najgorsze rozwiązanie lepiej pójsć do woja i wyjśc po 1 miesiacu
    Można moczyć się bez powodu w nocy
    Można mieć milion przyczyn psychiatrycznym
    Jest naprawde duzo dużo możliwości lekarskich
    Kolega wbiuł sobie 4 agrafiki w skóre na ręce i na komisji dostał odroczenie
    To tylko takie moje sugestie



  • 6. Data: 2007-03-19 20:19:18
    Temat: Re: Więzień IV RP
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 19.03.2007 Mateusz <M...@S...pl> napisał/a:
    >> Źle podszedłeś do tematu. Trzeba było nie dopuścić do sytuacji, w której
    >> zostałeś uznany za uchylającego się. Teraz to coś Ci wlepią. Wątpię, czy
    >> pójdziesz siedzieć, chociaż wszystko możliwe. Gdyby prokurator
    >> zapropoponował jakąś ugodę bez wsadzenia do paki, to raczej bym przystał,
    >> bo jesteś na przegranej pozycji, a jeśli sąd będzie mniej przychylny, to
    >> będzie tylko gorzej.
    >
    > Znaczy się, ugoda czyli np. zawieszenie wyroku ale czy wtedy i tak będę
    > musiał iść do Wojska?

    Ugodą nazwałem w uproszczeniu dobrowolne poddanie się karze. Wtedy przyjmujesz
    karę zaproponowaną przez prokuratora.

    > Bo jeśli nawet jak pójdę "siedzieć" nie zwolni
    > mnie od służby to faktycznie nie mam wyjścia.

    Fakt bycia karanym nie zwalnia od służby wojskowej.

    >> Czy i kiedy skończyłeś studia wyższe? Czy i kiedy otrzymywałeś odroczenia
    >> ZSW i z jakiego tytułu?
    >
    > Przerwałem/wyrzucono mnie w 2002 roku. Od tego czasu była cisza do tego
    > roku.

    Na obecnych zasadach to powinieneś być w rezerwie, po 18 miesiącach od
    kiedy komendant dowiedział się o skreśleniu, art. 46 ustawy. Nie wiem
    jednak, od kiedy on ma to brzmienie, czy działa wstecz i czy Ciebie
    obejmuje. Tutaj trzeba byłoby prawnika.

    >> Niemniej jeśli nie jesteś w rezerwie, to zapisz się teraz jak najszybciej
    >> do jakiejś szkoły policealnej, bo niezależnie od tego, co Ci będzie chciał
    >> zrobić prokurator, to do wojska i tak pójdziesz. Trzeba było się wymeldować
    >> ze zgłoszeniem wyjazdu za granicę (wiem, trochę kłopotliwe przy firmie),
    >> albo właśnie chodzić do szkoły.
    >
    > Szkoła, też mi znajomy radca prawny to poleca ale mówi, że teraz już
    > tego nie odkręcę, bo sprawa poszła swoim tokiem.

    Oczywiście, ale przynajmniej nie zostaniesz powołany.

    > W sumie to już mi wszytsko jedno, bo jak wezmą mnie do wojska to pójdę z
    > torbami i po powrocie nie będzie nic na mnie czekało, prócz kolesi
    > chcących swoją kasę(kredyty, pożyczki, zobowiązania, umowy), a w
    > więzieniu to się powieszę w pierwszy dzień, desperacja totalna.

    Tak to jest. Gdybyś pomyślał wcześniej, to byś się po prostu wymeldował.
    DG przeniósł na żonę, a samemu 'wyjechał za granicę'. Teraz jak jest już
    prokurator, to będzie ciężko, bo jak zaczniesz kombinować, to Cię
    prawdopodobnie aresztują. A z więzieniem to nie desperuj - tam może być
    nawet lepiej niż w wojsku. Przecież w wojsku też nie wolno Ci się oddalać,
    jesteś rozłączony z rodziną, nie zarabiasz itd. A w więzieniu to
    przynajmniej nie musisz wykonywać tylu rozkazów :) O ile Cię wsadzą, to
    zapewne w jakimś 'lekkim' zakładzie karnym, razem z alimenciarzami i sprawcami
    wypadków drogowych.
    --
    Samotnik


  • 7. Data: 2007-03-19 20:20:43
    Temat: Re: Więzień IV RP
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 19.03.2007 nightmen <n...@p...onet.pl> napisał/a:
    > Witam miałem podobną bardzo sytuacje , tez założono mi sprawę , pojechałem
    > na WKU wypiłem 1 l czarnej jak smoła kawy i powiedziałem ze chcę iśc do woja
    > ale niech mnie najpierw na komisję skierują , skierowano mnie na komisje
    > gdzie jak okazało sie mam krzywą przegrodę nosowa co dyskfalifikuje mnie do
    > woja no i przeniesli mnie do rezerwy
    > Pozdrawiam
    > Ps sprawa napewno jest do odkręcenia i nie musi kończyc się w sądzie bo to

    Teraz to już raczej musi... Wojsko i sprawę karną za jego unikanie należy
    traktować równolegle. To nie jest wybór albo-albo.
    --
    Samotnik


  • 8. Data: 2007-03-19 22:15:22
    Temat: Re: Więzień IV RP
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>


    Użytkownik "Mateusz" <M...@S...pl> napisał w wiadomości
    news:etmn50$5jd$1@inews.gazeta.pl...
    > Samotnik napisał(a):
    >
    >> Źle podszedłeś do tematu. Trzeba było nie dopuścić do sytuacji, w której

    Dokładnie, znam gościa, który w wojsku był 2 razy, po 2 tygodnie.
    Sposobem totalnej zlewki na wszystko, został uznany za jednostkę aspołeczną
    i przeniesiony do rezerwy :)


  • 9. Data: 2007-03-20 08:56:20
    Temat: Re: Więzień IV RP
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Mon, 19 Mar 2007 19:39:24 +0100, DJ Rydzyk napisał(a):

    > Ostatecznie próbuj odwoływać się na przekonania, religię, obrzydzenie
    > przemocy, etc. Ale to i tak grozi słuzbą zastępczą..

    Teraz już za późno...

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==


  • 10. Data: 2007-03-20 14:44:32
    Temat: Re: Więzień IV RP
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd napisał(a):
    > Dnia Mon, 19 Mar 2007 19:39:24 +0100, DJ Rydzyk napisał(a):
    >
    >> Ostatecznie próbuj odwoływać się na przekonania, religię, obrzydzenie
    >> przemocy, etc. Ale to i tak grozi słuzbą zastępczą..
    >
    > Teraz już za późno...
    >

    Fakt. Swoją drogą posrany jest kraj, który niszczy człowieka
    przynoszącego dochód do budżetu próbując brać go w kamasze...

    Przecież to czysta strata dla wszystkich. Tylko jakieś tępe trepy sobie
    ego podbudują, że znowu kogoś zgnoili.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1