eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWielopokoleniowa rodzina i...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2010-01-14 07:39:26
    Temat: Wielopokoleniowa rodzina i...
    Od: VoyteG <V...@h...com>

    Byla sobie wielopokoleniowa rodzina:

    - w pokoleniu A - 2 osoby
    - w pokoleniu B - 3 osoby
    - w pokoleniu C - 5 osob
    - w pokoleniu D - 8 osob

    Zyli sobie w zgodzie i zmarly pokolenia A i B. Osoba z pokolenia D
    przeprowadzila postepowanie spadkowe z ustawy - nikt nie pozostawil
    testamemtu. Zlozono odpowiednie zeznanie w US z tytulu nabycia spadku
    i wtedy okazlo sie, ze....

    ... kiedys jedna osoba z pokolenia C wraz z osoba z pokolenia B
    przeprowadzily postepowanie spadkowe po osobach z pokolenia A.
    Pozostali o tym nie wiedzieli, bo byli mali oraz rodzina sie po kraju
    rozjechala...

    Teraz mamy dwa postanowienia sadu o spadku i kilka pytan:

    - czy drugie postanowienie jest wazne? jesli tak, to w jakim zakresie?

    - co nalezy zrobic z drugim postanowieniem?

    - pierwsze postanowienie w sprawie spadku bylo blisko 20 lat temu, nie
    ruszano spraw podatkowych - czy podatek zatem ulegl przedawnieniu?


  • 2. Data: 2010-01-14 11:39:57
    Temat: Re: Wielopokoleniowa rodzina i...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 13 Jan 2010, VoyteG wrote:

    > - pierwsze postanowienie w sprawie spadku bylo blisko 20 lat temu, nie
    > ruszano spraw podatkowych - czy podatek zatem ulegl przedawnieniu?

    Hm... w ustawie o podatku od spadków i darowizn jest taka pułapka:
    "W przypadku gdy nabycie nie zostało zgłoszone do opodatkowania, obowišzek
    podatkowy powstaje z chwilš powołania się przez podatnika przed organem
    podatkowym lub organem kontroli skarbowej na fakt nabycia"

    De facto oznacza ona "zniesienie" przedawnienia opodatkowania.
    Prawdą jest, że jest ona poprzedzona tekstem o powstaniu obowiązku
    "z chwilą sporządzenia pisma", ale jest *za* tym tekstem.
    Może ktoś skomentuje. Ale wychodzi mi że zapis o "powołaniu się"
    jest bardziej szczegółówy.

    Do tego dochodzi fakt, że trudniej będzie dojść jak brzmiała owa
    treść przed 20. laty :) (bo brzmienie z czasów wydania orzeczenia
    sądu może mieć znaczenie).

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2010-01-14 12:12:14
    Temat: Re: Wielopokoleniowa rodzina i...
    Od: VoyteG <V...@h...com>

    On 14 Sty, 12:39, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

    >   Do tego dochodzi fakt, e trudniej b dzie doj jak brzmia a owa
    > tre przed 20. laty :) (bo brzmienie z czas w wydania orzeczenia
    > s du mo e mie znaczenie).
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Pani w US tez nie wie co robic i jak minie 5 lat... to :)

    Natomiast zastanawiam sie, co zrobic z drugim postanowieniem o nabyciu
    spadku. Czy ono z mocy prawa jest niewazne, czy tez wazne tylko w
    czesci, w ktorej pierwsze postanowienie jeszcze nie obejmowalo?


  • 4. Data: 2010-01-14 13:43:35
    Temat: Re: Wielopokoleniowa rodzina i...
    Od: przypadek <p...@g...pl>

    On 14 Sty, 13:12, VoyteG <V...@h...com> wrote:
    > On 14 Sty, 12:39, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    >
    > >   Do tego dochodzi fakt, e trudniej b dzie doj jak brzmia a owa
    > > tre przed 20. laty :) (bo brzmienie z czas w wydania orzeczenia
    > > s du mo e mie znaczenie).
    >
    > > pzdr, Gotfryd
    >
    > Pani w US tez nie wie co robic i jak minie 5 lat... to :)
    >
    > Natomiast zastanawiam sie, co zrobic z drugim postanowieniem o nabyciu
    > spadku. Czy ono z mocy prawa jest niewazne, czy tez wazne tylko w
    > czesci, w ktorej pierwsze postanowienie jeszcze nie obejmowalo?

    W moim przekonaniu obydwa sa wazne. Natomiast osoba majaca interes
    moze wniesc o wznowienie postepowania w drugiej sprawie w zakresie, w
    ktorym doszlo do naruszenia powagi rzeczy osadzonej. Od razu wnioslbym
    wniosek o zabezpieczenie odpowiedni.


  • 5. Data: 2010-01-14 14:48:23
    Temat: Re: Wielopokoleniowa rodzina i...
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    VoyteG wrote:
    > Byla sobie wielopokoleniowa rodzina:
    >
    > - w pokoleniu A - 2 osoby
    > - w pokoleniu B - 3 osoby
    > - w pokoleniu C - 5 osob
    > - w pokoleniu D - 8 osob
    >
    > Zyli sobie w zgodzie i zmarly pokolenia A i B. Osoba z pokolenia D
    > przeprowadzila postepowanie spadkowe z ustawy - nikt nie pozostawil
    > testamemtu. Zlozono odpowiednie zeznanie w US z tytulu nabycia spadku
    > i wtedy okazlo sie, ze....
    >
    > .... kiedys jedna osoba z pokolenia C wraz z osoba z pokolenia B
    > przeprowadzily postepowanie spadkowe po osobach z pokolenia A.
    > Pozostali o tym nie wiedzieli, bo byli mali oraz rodzina sie po kraju
    > rozjechala...
    >
    > Teraz mamy dwa postanowienia sadu o spadku i kilka pytan:
    >
    > - czy drugie postanowienie jest wazne? jesli tak, to w jakim zakresie?
    >
    > - co nalezy zrobic z drugim postanowieniem?
    >
    > - pierwsze postanowienie w sprawie spadku bylo blisko 20 lat temu, nie
    > ruszano spraw podatkowych - czy podatek zatem ulegl przedawnieniu?

    hmm,
    skoro nie bylo postepowania, to czym sie rozni postepowanie
    przeprowadzone wczesniej od postepowania przeprowadzonego teraz.
    bo moim zdaniem oba w tej czesci powinny dawac "identyczne wyniki".


  • 6. Data: 2010-01-14 14:51:34
    Temat: Re: Wielopokoleniowa rodzina i...
    Od: VoyteG <V...@h...com>

    On 14 Sty, 15:48, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:

    >
    > hmm,
    > skoro nie bylo postepowania, to czym sie rozni postepowanie
    > przeprowadzone wczesniej od postepowania przeprowadzonego teraz.
    > bo moim zdaniem oba w tej czesci powinny dawac "identyczne wyniki".

    Te wczesniejsze obejmowalo osoby z pokolenia A i czesciowo B

    Zas pozniejsze z pokolenia C i D, bo protoplaści w miedzyczasie stali
    sie spadkodawcami...

    Tak wiec wynik postepowania pozniejszego ma szerszy zakres


  • 7. Data: 2010-01-14 16:38:01
    Temat: Re: Wielopokoleniowa rodzina i...
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    VoyteG wrote:
    > On 14 Sty, 15:48, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >
    >> hmm,
    >> skoro nie bylo postepowania, to czym sie rozni postepowanie
    >> przeprowadzone wczesniej od postepowania przeprowadzonego teraz.
    >> bo moim zdaniem oba w tej czesci powinny dawac "identyczne wyniki".
    >
    > Te wczesniejsze obejmowalo osoby z pokolenia A i czesciowo B
    >
    > Zas pozniejsze z pokolenia C i D, bo protoplaści w miedzyczasie stali
    > sie spadkodawcami...
    >
    > Tak wiec wynik postepowania pozniejszego ma szerszy zakres


    ale powinno pokrywac sie z tym co bylo dziedziczone z pokolenia A i B,
    wiec nie jest sprzeczne z tym pierwszy.
    Oba sa wazne i o ile z poprzedniego razu nie byly zapłacone podatki to
    weszly teraz one jako dlug do masy spadkowej i sa do zapłacenia przez
    zyjacych spadkobiercow. O ile byla wydana wowczas decyzja o wymiarze
    podatku. Ewentualnie mogla sie przedawnic. Jeśli nie była, to US teraz
    naliczy podatek od tamtych spadkow i do zapłacenia bedzie teraz podatek
    z czterch pokoleń.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1