eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWezwanie parkowanie - Straz Miejska
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 51. Data: 2010-03-01 20:33:21
    Temat: Re: Wezwanie parkowanie - Straz Miejska
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    RadoslawF wrote:
    > Dnia 2010-03-01 21:04, Użytkownik witek napisał:
    >
    >>> Brednie.
    >>> Ja nie dostałem.
    >>>
    >> to ze ty nie dostales niczego nie dowodzi.
    >
    > Twoje ostatnie zdane dowodzi że nie wiesz o czym piszesz.
    >

    To znaczy, co? Jak ty nie dostałeś, to znaczy, że mandat sie nie należy.

    Napisz jeszcze coś fajnego.


  • 52. Data: 2010-03-01 21:05:59
    Temat: Re: Wezwanie parkowanie - Straz Miejska
    Od: gacek <g...@w...pl>

    witek wrote:
    > cos na temat składania falszywych zeznan sie znajdzie.

    Ale co i na kogo?

    Ja jestem święcie przekonany, że brat tego dnia wziął kluczyki i
    pojechał do lasu na grzyby, a brat pamięta dokładnie, że to było tydzień
    później. Konfrontacja nic nie daje...


    gacek


  • 53. Data: 2010-03-01 21:13:08
    Temat: Re: Wezwanie parkowanie - Straz Miejska
    Od: RadoslawF <r...@w...pl>

    Dnia 2010-03-01 21:33, Użytkownik witek napisał:

    > To znaczy, co? Jak ty nie dostałeś, to znaczy, że mandat sie nie należy.
    >
    > Napisz jeszcze coś fajnego.

    To znaczy że nie muszą dawać, że w pewnych okolicznościach można
    nie dostać, a okoliczności w wielu przypadkach można sobie zorganizować.
    Ale to trzeba myśleć czego Ty nie potrafisz co udowodniłeś swoimi
    tekstami.


    Pozdrawiam


  • 54. Data: 2010-03-01 21:32:49
    Temat: Re: Wezwanie parkowanie - Straz Miejska
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    RadoslawF wrote:
    > Dnia 2010-03-01 21:33, Użytkownik witek napisał:
    >
    >> To znaczy, co? Jak ty nie dostałeś, to znaczy, że mandat sie nie należy.
    >>
    >> Napisz jeszcze coś fajnego.
    >
    > To znaczy że nie muszą dawać, że w pewnych okolicznościach można
    > nie dostać, a okoliczności w wielu przypadkach można sobie zorganizować.
    > Ale to trzeba myśleć czego Ty nie potrafisz co udowodniłeś swoimi
    > tekstami.
    >

    Wiec teraz pomyśl co napisałeś i odnieś się do swojego "bzdura" na początku.
    Wiec bzdura, czy może nie bzdura, albo bzdura w pewnych
    okolicznonościach czyli nie bzdura w innych okolicznosciach, a tylko
    twoja wiedza sprowadza sie wylacznie do twojego przypadku.


  • 55. Data: 2010-03-01 22:18:34
    Temat: Re: Wezwanie parkowanie - Straz Miejska
    Od: RadoslawF <r...@w...pl>

    Dnia 2010-03-01 22:32, Użytkownik witek napisał:

    > Wiec teraz pomyśl co napisałeś i odnieś się do swojego "bzdura" na
    > początku.
    > Wiec bzdura, czy może nie bzdura, albo bzdura w pewnych
    > okolicznonościach czyli nie bzdura w innych okolicznosciach, a tylko
    > twoja wiedza sprowadza sie wylacznie do twojego przypadku.

    Byle tępy idiota powołuje sie na obowiązek dostania mandatu.
    Mój przypadek dowodzi że nie zawsze i nie w każdej okoliczności
    policja taki mandat wypisze.

    Gdybyś czytał ze zrozumieniem zauważył byś że moje określenie
    bzdura odnosiło się do "I wowczas dostaje sie mandat z kodeksu
    wykroczen w zwiazku z art 78.4 PORD."
    Dotarło ?


    Pozdrawiam


  • 56. Data: 2010-03-01 23:01:50
    Temat: Re: Wezwanie parkowanie - Straz Miejska
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    RadoslawF wrote:
    > Dnia 2010-03-01 22:32, Użytkownik witek napisał:
    >
    >> Wiec teraz pomyśl co napisałeś i odnieś się do swojego "bzdura" na
    >> początku.
    >> Wiec bzdura, czy może nie bzdura, albo bzdura w pewnych
    >> okolicznonościach czyli nie bzdura w innych okolicznosciach, a tylko
    >> twoja wiedza sprowadza sie wylacznie do twojego przypadku.
    >
    > Byle tępy idiota powołuje sie na obowiązek dostania mandatu.
    > Mój przypadek dowodzi że nie zawsze i nie w każdej okoliczności
    > policja taki mandat wypisze.
    >
    > Gdybyś czytał ze zrozumieniem zauważył byś że moje określenie
    > bzdura odnosiło się do "I wowczas dostaje sie mandat z kodeksu
    > wykroczen w zwiazku z art 78.4 PORD."
    > Dotarło ?
    >
    jednak dochodze do wniosku, ze w podstawowce powinni zostawiac, a nie
    przepuszczac z klasy do klasy byleby tylko juz sobie poszedl.


  • 57. Data: 2010-03-01 23:20:31
    Temat: Re: Wezwanie parkowanie - Straz Miejska
    Od: MiSSieK <m...@m...mm>

    W dniu 10-03-01 11:18, MiSSieK pisze:
    > Witam,
    >
    > Niedawno znalazlem za szyba swojego auta wezwanie do stawienia sie w
    > celu zlozenia wyjasnienie w charakterze osoby podejrzanej o popelnienie
    > wykorczenia polegajacego na postoju pojazdu w odleglosci mniejszej niz
    > 10 m od skrzyzowania ulic.
    >
    > Auto bylo zaparkowane przy skrzyzowaniu drog osiedlowych, ale nie
    > utrudnialo przejazdu ani widocznosci nikomu. Nie ma dnia zeby w podobny
    > sposob ktos tam nie parkowal swojego auta. Na tym osiedlu nie ma miejsc
    > parkingowych i kazdy parkuje gdzie sie tylko da. Znalazl sie jakis
    > zyczliwy ktory zadzwonil po Straz Miejska.
    >
    > W dniu dzisiejszym bylem tam z nadzieja, ze skonczy sie na pouczeniu,
    > albo na mandacie 50-100 zl. Przedstawila mi dokumentacje zdjeciowa.
    > Spisala jakies dane z dowodu osobistego i prawa jazdy do notesu, po czym
    > zaproponowala mandat w wysokosci 300 zl i ani zlotowki mniej. Gdy to
    > uslyszalem zapytalem czemu mnie taki mandat chce wystawic jak ja tego
    > auta tam nie zaparkowalem. Oczywiscie padlo pytanie kto. Odpowiedzialem
    > ze nie prowadze ewidencji i nie pamietam kto wtedy to auto zaparkowal,
    > ale moze mi sie przypomni. Postraszyla dodatkowym mandatem w wysokosci
    > 100 zl za nieujawnienie takiej osoby. Niczego tam nie podpisywalem
    > wzialem to wezwanie i swoje dokumnety po czym wyszedlem.

    Ustalilem ze jednak to nie sa drogi osiedlowe. Jak sie tam wjezdza na to
    osiedle to jest jedynie znak strefy z ograniczeniem do 30km/h.

    Dzis jak wychodzilem do pracy to zrobilem fotke tego miejsca.
    Auto zaznaczone kropka czerwona to auto zaparkowane identycznie jak
    moje, a strzalka wskazuje kierunek ruch (droga jednokierunkowa).


    http://wgrajfoto.pl/pokaz/img0310/p1040671_resizeac6
    d.jpg
    http://www.fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-03/964734ec/p
    1040672_resize.jpg.html

    Czy Waszym zdaniem takie wykroczenie powinno byc karane mandatem w
    wysokosci 300 zl? Bo moim zdaniem to przegiecie, bo wogole nie sprawia
    utrudnienia.

    Jak wracalem wieczorem to przy tym skrzyzowaniu stalo 5 aut ktore nie
    zachowaly odleglosci 10 m od skrzyzowania.


  • 58. Data: 2010-03-01 23:26:09
    Temat: Re: Wezwanie parkowanie - Straz Miejska
    Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>

    W dniu 2010-03-02 00:20, MiSSieK pisze:

    > Jak wracalem wieczorem to przy tym skrzyzowaniu stalo 5 aut ktore nie
    > zachowaly odleglosci 10 m od skrzyzowania.

    Zobacz tu jaki numer wywinęła Straż Miejska. To było wTV ( Uwaga Onet.pl)

    http://uwaga.onet.pl/155536,reportaze,kiedy_policjan
    ci_i_straznicy_miejscy_lamia_prawo,wideo_detal.html


    --
    animka


  • 59. Data: 2010-03-01 23:28:37
    Temat: Re: Wezwanie parkowanie - Straz Miejska
    Od: RadoslawF <r...@w...pl>

    Dnia 2010-03-02 00:01, Użytkownik witek napisał:

    >> Gdybyś czytał ze zrozumieniem zauważył byś że moje określenie
    >> bzdura odnosiło się do "I wowczas dostaje sie mandat z kodeksu
    >> wykroczen w zwiazku z art 78.4 PORD."
    >> Dotarło ?
    >>
    > jednak dochodze do wniosku, ze w podstawowce powinni zostawiac, a nie
    > przepuszczac z klasy do klasy byleby tylko juz sobie poszedl.

    Jak rozumiem konkretnych argumentów brak więc zaczynasz z tekstami
    jak wyżej.


    Pozdrawiam


  • 60. Data: 2010-03-01 23:40:16
    Temat: Re: Wezwanie parkowanie - Straz Miejska
    Od: RadoslawF <r...@w...pl>

    Dnia 2010-03-02 00:20, Użytkownik MiSSieK napisał:

    > Czy Waszym zdaniem takie wykroczenie powinno byc karane mandatem w
    > wysokosci 300 zl? Bo moim zdaniem to przegiecie, bo wogole nie sprawia
    > utrudnienia.

    U mnie za parkowanie dają 100zł i jeden punkt.
    Albo w drogim mieście mieszkasz albo mieli akcje w tej okolicy
    bo np. posiadacze garaży skarżą biedaków zastawiających skrzyżowanie.
    Od strony formalnej mieli prawo ukarać.
    Samochód stojący w tym miejscu nie stwarza może zagrożenia
    bezpośredniego ale utrudnienie niestety tak.

    > Jak wracalem wieczorem to przy tym skrzyzowaniu stalo 5 aut ktore nie
    > zachowaly odleglosci 10 m od skrzyzowania.

    To że ktoś tam dalej popełnia wykroczenie nie zmniejsza twojej
    winy.


    Pozdrawiam

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1