-
11. Data: 2013-06-10 14:39:07
Temat: Re: Wezwanie od komornika
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
z wrote:
> W dniu 2013-06-08 12:13, Masterson pisze:
>> Witam.
>>
>> Aktualnie mieszkam w Krakowie. Matka zadzwoniła do mnie, że dostałem
>> pismo od komornika. Wyrok sądowy na kilka tysięcy
> ciach
>
> To ja z innej beczki bo jakoś mi wątkotwórcy nie żal. :-)
> Właśnie spodziewam się uprawomocnienia wyroku i wkroczenia komornika w
> celu odzyskania kilku tysięcy nie zapłaconych poborów.
> Co mogę jeszcze zrobić ja żeby ułatwić pracę komornikowi żeby taki jak
> wątkotwórca nic już nie wykombinował ;-)
> Czy jakieś dodatkowe informacje o aktualnym koncie bankowym, o klientach
> płacących faktury mojemu dłużnikowi, o jego sytuacji majątkowej ... coś
> pomogą czy lepiej nie wychylać się i spokojnie czekać na efekty pracy
> komornika?
>
komornik to nie jest automatyczna maszyna tylko przedluzenie twoich rąk,
żeby można było drugiemu zabrać "siłą" w majestacie prawa, to co
normalnie byłoby kradzieżą.
Jak komornikowi nie podasz żadnych pomocnych informacji, to ci komornik
odpisze, że nie ma z czego ściągnąć i nawet tyłkiem nie ruszy.
No chyba, ze mu zaplacisz za poszukiwanie majatku.
Wowczas wysle pisma do wiekszych bankow z pytaniem czy delkiwent czegos
w nich nie ma.
Im wiecej zrobisz ty tym wiecej dostaniesz.
-
12. Data: 2013-06-10 14:42:25
Temat: Re: Wezwanie od komornika
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-06-10 11:24, Masterson pisze:
> Wszyscy od razu piszą, że nie da się uniknąć spłaty. Wiem, że
> zobowiązania trzeba spłacać. Coś kiedyś poszło nie tak i nie spłaciłem
> zobowiązania.
Trzeba było pomyśleć o ugodzie wcześniej. To nie stało się nagle. :-)
Ty nie zapłaciłeś, ktoś jeszcze nie zapłacił, firma straciła płynność i
nie może teraz zapłacić swoim pracownikom.
Pomyśl o tym jak następnym razem będziesz coś podpisywał.
Chcesz żeby Twoje dzieci były tymi pracownikami?
Trafia mnie normalnie na to polskie domino biznesowe.
z
-
13. Data: 2013-06-10 14:50:16
Temat: Re: Wezwanie od komornika
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-06-10 14:39, witek pisze:
> komornik to nie jest automatyczna maszyna tylko przedluzenie twoich rąk,
> żeby można było drugiemu zabrać "siłą" w majestacie prawa, to co
> normalnie byłoby kradzieżą.
To pojechałeś :-)
> Jak komornikowi nie podasz żadnych pomocnych informacji, to ci komornik
> odpisze, że nie ma z czego ściągnąć i nawet tyłkiem nie ruszy.
>
Znaczy że spokojnie mogę mu podać dane konta, dane klientów, sumy
faktur, wartość maszyn? nie będzie pytania skąd to wiem skoro już 8
mies. tam nie pracuję ;-)
> No chyba, ze mu zaplacisz za poszukiwanie majatku.
Do tej pory byłem przekonany że egzekwowanie zaległych wynagrodzeń przez
pracownika nie spowoduje żadnych kosztów po mojej stronie.
z
-
14. Data: 2013-06-10 15:16:12
Temat: Re: Wezwanie od komornika
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
z wrote:
> W dniu 2013-06-10 14:39, witek pisze:
>> komornik to nie jest automatyczna maszyna tylko przedluzenie twoich rąk,
>> żeby można było drugiemu zabrać "siłą" w majestacie prawa, to co
>> normalnie byłoby kradzieżą.
>
> To pojechałeś :-)
ale dokładnie tak jest.
komornik jest od tego, zeby zrobic to co tobie normalnie nie wolno.
>
>> Jak komornikowi nie podasz żadnych pomocnych informacji, to ci komornik
>> odpisze, że nie ma z czego ściągnąć i nawet tyłkiem nie ruszy.
>>
> Znaczy że spokojnie mogę mu podać dane konta, dane klientów, sumy
> faktur, wartość maszyn? nie będzie pytania skąd to wiem skoro już 8
> mies. tam nie pracuję ;-)
to jest zupełnie oddzielna sprawa.
Komornika absolutnie nie bedzie interesowało skąd to wiesz.
to twoja sprawa.
z tym, że jak dowie się o tym sam zaintersowany to nie widzę
przeciwskazań, żeby wytoczyć ci sprawe, np, za wyniesienie danych np
osobowych klientów.
zreszta nie widze powodów dla których az tak szczegółowe dane mialbys
podawac komornikowi.
zamiast podawac nr konta, podaj bank. komornik juz sobie sam numer konta
znajdzie.
jak wiesz gdzie znajduje sie majatek wierzyciela typu jakies stojace
maszyny. podaj adres. podawania faktur i danych klientów mija sie z
celem bo tam majatku nie ma.
Chyba, że wiesz, że dana firma ma jakies płatnosci okresowe, to po
prostu podaj dane tej firmy. I wystarczy. Komornik sam wysle im pismo,
że jak maja cokolwiek płacisz dluznikowi to maja obowiazek przelac to na
konto komornika.
>> No chyba, ze mu zaplacisz za poszukiwanie majatku.
> Do tej pory byłem przekonany że egzekwowanie zaległych wynagrodzeń przez
> pracownika nie spowoduje żadnych kosztów po mojej stronie.
no ale wlasnie podajesz wystarczajace dane komornikowi, zeby ten cos
mogl zrobic. Podajesz dane firmy i mowisz, ze tam jest kasa do wziecia.
Zwykle przy okazji komornik sie pyta czy wiesz, gdzie firma ma konto.
I wystarczy.
Komornik wysle pismo do firmy, że ta ma zapłacic tyle i tyle.
Wysyla do banku informacje o zajeciu i to bank blokuje i wysyla kase.
Jak firma sama nie zaplaci, a bank odpisze, ze na koncie nie ma kasy to
ci komornik odpisze, ze nie ma z czego przeprowadzic egzekucji.
I nastepny krok znow lezy po twojej stronie. Podaj komornikowi co i
gdzie jeszcze moglby zabrac.
Caly czas to ty prowadzisz komornika co jeszcze daloby sie zabrac i to
faktycznie nic nie kosztuje.
ale jak ty tez nic nie wiesz, albo ci sie nie chce.
to płacisz komornikowi za aktywne poszukiwanie majatku. Wowczas komornik
sam z siebie probuje sie dowiedziec co gdzie jeszcze moze byc, zamiast
czekac na informacje od ciebie.
Na ile skutecznie komornik robi coś od siebie zanim dostaniesz pismo o
umorzeniu postepowania bo nie ma z czego sciagnac to nie wiem.
jak widzisz za darmo komornik robi tylko tyle ile mu kazesz.