eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWezwanie do sadu prosze o pomoc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2006-03-03 12:57:57
    Temat: Wezwanie do sadu prosze o pomoc
    Od: "nowy" <n...@w...pl>

    Witam.
    W polowie lutego br otrzymalem pozew o zaplate, ktora zostala
    ustanowiona ponad 5 lat temu. Chodzi dokladnie o zaleglosci w oplatach
    za swiadczenia okresowe, ktorych termin zaplaty mijal w lipcu 2000r.
    Firma ktorej zalegalem pieniadze dopiero po ponad 5 latach zlozyla
    wniosek do sadu o zaplate naleznosci. W zwiazku z tym przeczesalem
    grupe i znalazlem, iz nalezy napisac w terminie 14 dni sporzeciw do
    nakazu zaplaty motywujac go przedawnieniem naleznosci. Tak tez
    zrobilem. Logicznym wydawac by sie moglo, ze sprawa powinna zostac
    automatycznie zakonczona, a tu ku mojemu zdziwieniu otrzymuje dzis
    wezwanie do sadu w w/w sprawie. Jak sie to ma do rzeczywistosci? Firma
    ta przez ponad piec lat nie zlozyla zadnego pisma w mojej sprawie do
    sadu. Czy takie sprwy nie ulegaja przedawnieniu po 3 latach? Jesli tak
    to dlaczego sady nie rozpatruja tego zaraz po zlozeniu sprzeciwu, skoro
    material dowodowy jaki przedstawila firma skladajaca pozew sklada sie z
    faktur dotowanych na lipiec 2000r i nie przedstawila dowodow, iz w
    jakikolwiek sposob wczesniej dochodzila swoich naleznosci na drodze
    sadowej (nic takiego nie bylo, bo to jedyne wezwanie do zaplaty jakie
    otrzymalem ze sadu)? Czy musze sie stawic na takiej rozprawie, skoro na
    wezwaniu jest napisane iz stawinnictwo osobiste jest obowiazkowe?
    Oczywiscie ze stawieniem sie na rozprawe nie bylo by problemow, ale ze
    studjuje 350 km od miejsca zlozenia pozwu jest to dosc klopotliwe.
    Prosze o wszelkie rady co w takim przypadku powinienem zrobic.
    Z gory dziekuje za odpowiedzi.


  • 2. Data: 2006-03-03 13:06:05
    Temat: Re: Wezwanie do sadu prosze o pomoc
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    <n...@w...pl> napisal(a):
    > Witam.
    > W polowie lutego br otrzymalem pozew o zaplate, ktora zostala
    > ustanowiona ponad 5 lat temu. Chodzi dokladnie o zaleglosci w oplatach
    > za swiadczenia okresowe, ktorych termin zaplaty mijal w lipcu 2000r.
    > Firma ktorej zalegalem pieniadze dopiero po ponad 5 latach zlozyla
    > wniosek do sadu o zaplate naleznosci. W zwiazku z tym przeczesalem
    > grupe i znalazlem, iz nalezy napisac w terminie 14 dni sporzeciw do
    > nakazu zaplaty motywujac go przedawnieniem naleznosci. Tak tez
    > zrobilem. Logicznym wydawac by sie moglo, ze sprawa powinna zostac
    > automatycznie zakonczona, a tu ku mojemu zdziwieniu otrzymuje dzis
    > wezwanie do sadu w w/w sprawie. Jak sie to ma do rzeczywistosci? Firma
    > ta przez ponad piec lat nie zlozyla zadnego pisma w mojej sprawie do
    > sadu. Czy takie sprwy nie ulegaja przedawnieniu po 3 latach?

    Musisz to w sądzie powiedzieć. :)
    --
    Samotnik
    http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 3. Data: 2006-03-03 16:23:57
    Temat: Re: Wezwanie do sadu prosze o pomoc
    Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>

    napisales, ze chcesz rozprawe pod Twoja nieobecnosc ???
    poza tym wyluzj. Sad musi sprawdzic dopuszczalnosc zarzutu przedawnienia i
    dopiero wyda wyrok /zakladam ,ze rzeczywiscie sie przedawnilo/

    pozdrawiam
    L



  • 4. Data: 2006-03-03 23:59:57
    Temat: Re: Wezwanie do sadu prosze o pomoc
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    nowy wrote:
    > Logicznym wydawac by sie moglo, ze sprawa powinna zostac
    > automatycznie zakonczona, a tu ku mojemu zdziwieniu otrzymuje dzis
    > wezwanie do sadu w w/w sprawie.

    Nikt automatycznie nie wydaje wyroków. Inna sprawa, że to będzie pewnie
    bardzo krótka rozprawa.

    > Czy musze sie stawic na takiej rozprawie, skoro na
    > wezwaniu jest napisane iz stawinnictwo osobiste jest obowiazkowe?

    Jeśli po napisaniu powyższego zdania masz jeszcze wątpliwości, to
    doczytaj na wezwaniu pouczenie o konsekwencjach niestawienia się.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 5. Data: 2006-03-04 10:04:51
    Temat: Re: Wezwanie do sadu prosze o pomoc
    Od: "nowy" <n...@w...pl>

    Dziekuje wszystkim za udzielone odpowiedz. Mam jeszcze jedno pytanie:
    Czy w tym momencie moge jeszcze wyznaczyc swojego pelnomocnika (kogos z
    rodziny), ktory stawi sie na tej rozprawie w moim imieniu i poprostu
    odczyta jesli bedzie taka koniecznosc to co napislem w sprzeciwie do
    nakazu zaplaty? I jesli tak to w jaki sposb to zrobic? Jeszcze raz
    dziekuje za rady.


  • 6. Data: 2006-03-06 08:25:46
    Temat: Re: Wezwanie do sadu prosze o pomoc
    Od: "nowy" <n...@w...pl>

    W miare mozliwosci prosze o wyjasnienie sprawy pelnomocnika. Czy moge
    go jeszcze w tym momencie ustalic i jak wyglada taka procedura? Z gory
    dziekuje za poswiecony czas.


  • 7. Data: 2006-03-06 11:07:17
    Temat: Re: Wezwanie do sadu prosze o pomoc
    Od: w...@g...pl (wisp1966)

    nowy napisał(a):
    >
    > W miare mozliwosci prosze o wyjasnienie sprawy pelnomocnika. Czy moge
    > go jeszcze w tym momencie ustalic i jak wyglada taka procedura? Z gory
    > dziekuje za poswiecony czas.
    >

    Owszem - mozesz ustanowic pelnomocnika. Moze nim byc adwokat, radca
    prawny, lub ktos kto wypelnia przeslanki zawarte w art. 87 par. 1 kc.
    pzdr
    A.
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1