Dnia 02-08-2006 o 07:49:59 Alek <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
napisał(a):

>> Ale zastnawiam sie jak to jest z samym
>> weselem? W koncu to prezent od rodzicow dla dzieci ... czy to tez trzeba
>> opodatkowac?
>
> Przez dwadzieścia kilka lat rodzice utrzymywali cię i wydali na to
> znacznie większe pieniądze, to także chciałbyś opodatkować?

Ale to bylo rozlozone w czasie ... a tu taki jednorazowy przyplyw gotowki?
Nie ma jakiegos rocznego limitu? Nie pytam dlatego ze bym chcial zaplacic
... raczej dlatego zeby miec pewnosc ze nie musze ...

>> A bardziej mi chodzilo o to czy te koperty to nie jest jakis
>> przychod. Zalozmy ze sie lacznie od wszystkich gosci nazbiera tego 30
> tys > zl. I nic z tym nie trzeba zrobic?
>
> Weź ty się nie wydurniaj. Jeszcze przeczyta to jakiś poseł z pisu...

Nie zdziwilbym sie gdyby w ktoryms momencie wpadli na to i bez mojej
pomocy :P

--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik

do góry

Jasko Bartnik napisał(a):
> No wlasnie ... chcialem sie zapytac jak wyglada to od tej strony. Czeka
> mnie niedlugo taka impreza i zastanawiam sie jak sobie z tym poradzic.
> Czy mozna przyjac, ze to co sie dostanie 'w kopertach' stanowi splate
> wlasnego zaproszenia? Bo zazwyczaj koszt oplacenia jednego goscia jest
> wyzszy niz sie dostaje w kopercie. A jesli nie to ile trzeba zaplacic i
> od czego ... tzn. jak to wszyzstko jest rozdzielone? Bo od najblizszej
> rodziny inna jest granica kwoty nieopodatkowanej a od 'dalszej' rodziny
> jeszcze inna. Czy musze notowac ile od kogo dostalem?
>
IMHO i ZTCW to w razie czego musisz udostępnić US listę gości. US może
wtedy sobie ustalać Kto Ci ile dał i czy to podlegało pod podatek czy
nie :). W symie ty nie dostałeś jednej dużej darowizny tylko x małych
darowizn :)

--
Krzysiek M.

do góry

Jasko Bartnik wrote:
>>
>> Kwota darowizny zwolniona z podatku od "dalszej" rodziny to coś koło 4
>> tyś zł od każdej osoby.
>> Myślisz, że będziesz miał "dalszą" rodzinę tak chętną do dawania
>> prezentów niemieszczących się w tej kwocie?
>> To ty chyba z rodziny szejków naftowych pochodzisz.
>
> Tego sie raczej nie spodziewam :P Ale zastnawiam sie jak to jest z samym
> weselem? W koncu to prezent od rodzicow dla dzieci ... czy to tez trzeba
> opodatkowac? A bardziej mi chodzilo o to czy te koperty to nie jest
> jakis przychod. Zalozmy ze sie lacznie od wszystkich gosci nazbiera tego
> 30 tys zl. I nic z tym nie trzeba zrobic?
>

Nic. Darowizny nie podlegają pod PIT.

do góry

Jasko Bartnik wrote:
>
> Ale to bylo rozlozone w czasie ... a tu taki jednorazowy przyplyw
> gotowki? Nie ma jakiegos rocznego limitu? Nie pytam dlatego ze bym
> chcial zaplacic ... raczej dlatego zeby miec pewnosc ze nie musze ...
>

Limity są. Takie jak znasz.
9637 zl od rodziny blizszej, troche mniej od tej mniej bliższej, ~ 4 tyś
od tej dalszej i innych. Wszystkie limity są na rodzinę
Liczy się suma darowizn z ostatnich 5 lat.

Raczej na pewno nie przekroczyłeś.
Chyba, że np. w prezencie dostałeś samochód, lub rodzice dali ci mieszkanie.

do góry

Jasko Bartnik wrote:
> Dnia 02-08-2006 o 11:49:44 tomm <t...@p...gazeta.pl> napisał(a):
>
>> PS
>> i pamietaj, ze jak jestes 3 dni poza domem to masz obowiazek
>> to zglosic i zmienic miejsce tymczasowego zameldowania :)
>
> Tak z ciekawosci ... z czego to wynika (tzn. tak precyzyjniej) ... bo
> wszelkie kurioza sa moja fascynacja i chcialem to oprzec o jakis
> paragraf :)
>

Ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych.

do góry

Dnia 02-08-2006 o 23:48:45 Krzysiek M. <chris14305@_usunto_o2.pl>
napisał(a):

>> No wlasnie ... chcialem sie zapytac jak wyglada to od tej strony.
>> Czeka mnie niedlugo taka impreza i zastanawiam sie jak sobie z tym
>> poradzic. Czy mozna przyjac, ze to co sie dostanie 'w kopertach'
>> stanowi splate wlasnego zaproszenia? Bo zazwyczaj koszt oplacenia
>> jednego goscia jest wyzszy niz sie dostaje w kopercie. A jesli nie to
>> ile trzeba zaplacic i od czego ... tzn. jak to wszyzstko jest
>> rozdzielone? Bo od najblizszej rodziny inna jest granica kwoty
>> nieopodatkowanej a od 'dalszej' rodziny jeszcze inna. Czy musze
>> notowac ile od kogo dostalem?
>>
> IMHO i ZTCW to w razie czego musisz udostępnić US listę gości. US może
> wtedy sobie ustalać Kto Ci ile dał i czy to podlegało pod podatek czy
> nie :). W symie ty nie dostałeś jednej dużej darowizny tylko x małych
> darowizn :)

No wlasnie o tym tez slyszalem, ze powinienem miec na wszelki wypadek
liste gosci. Dzieki.

--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik

do góry

Jasko Bartnik wrote:
>
> No wlasnie o tym tez slyszalem, ze powinienem miec na wszelki wypadek
> liste gosci. Dzieki.
>

Nie musisz.
procedura wygląda tak, że to US się pyta skąd masz konkretną kasę (np.
kupiłeś samochód i us się pyta skąd maiłeś 40 tyś na samochód), a ty
musisz odpowiedzieć. I wóczas wygodnie jest mieć listę nazwisk, które
ewentualnie w US powiedzą, że ci tyle i tyle dały, tak, żeby kasa się
uzbierała.
Normalnie jak im napiszesz, że z wesela od 100 gości po 400 zł każdy
jest wystarczające. No chyba, że Ci nie uwierzą, bo np. krzywo ci z oczu
patrzy.

Nie ma czegoś takiego, że US przychodzi i mówi dawaj listę gości z
wesela i ile ci dali.

do góry