-
21. Data: 2006-08-07 17:01:51
Temat: Re: Weksel - potrzebna porada
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Johnson <j...@n...pl> w
<news:eb7ovl$hqm$1@atlantis.news.tpi.pl>:
> Bnkier Amator napisał(a):
>> Moim zdaniem były pracodawca chce wyłudzić pieniadze.
> A czemu opiszesz że to pracodawca? W pierwszym poście stoi jak byk że
> była to umowa o dzieło (??).
Od kiedy nagłówek na papierze przesądza o charakterze umowy?
Jakież to dzieło tworzyła wzmiankowana narzeczona -- artystyczne
dostarczenie kawy i sernika do stolika? I tak od 10 do 22, pod kierownictwem
szefa sali, w konkretnym miejscu :)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
22. Data: 2006-08-07 17:08:47
Temat: Re: Weksel - potrzebna porada
Od: Johnson <j...@n...pl>
'Tom N' napisał(a):
>
> Od kiedy nagłówek na papierze przesądza o charakterze umowy?
Oczywiście nie przesądza. Ale nazwanie umowy umową o dzieło, tym
bardziej nie znaczy że to była umowa o pracę. A tym działem mogła byc na
przykład dekoracja kawiarni ;)
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
23. Data: 2006-08-07 17:34:04
Temat: Re: Weksel - potrzebna porada
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1154961516.108890.225740@h48g2000cwc.googlegrou
ps.com...
Jeśli wezwanie pochodzi od poprzedniego pracodawcy, to są pewne szanse. W
odpowiedzi na jego wezwanie należy wysłać do niego pismo z prośbą o wyjaśnienie,
z czego się wzięła kwota, którą wpisał do weksla in blanco. Chwilowo mniej
ważne, z czego się tak naprawdę wzięła, a ważniejsze, by go sprowokować do
odpowiedzi, z której będzie wynikać, że to był weksel in blanco.
Gdy uda nam uzyskać taki dowód, to trzeba najpierw się zastanawiać, czy czasem
pracodawca nie ma racji. Może Twoja znajoma nie do końca Ci powiedziała prawdę i
faktycznie coś tam nabroiła. Umowa o dzieło raczej z czasem pracy się nie wiąże
w żaden sposób, więc coś mi to tłumaczenie nie pasuje. Tak, czy siak jeśli się
okaże, że kwota jest wyssana z palca, to można albo kierować się w stronę
postępowania karnego (art. 270§2 kk) albo w stronę postępowania cywilnego i
bezpodstawnego wzbogacenia (art. 405 kc i nast.).
Jeśli wezwanie pochodzi od osoby trzeciej, to faktycznie zostaje wykupić weksel.
Natomiast można ewentualnie wówczas w podobny sposób dochodzić praw od byłego
pracodawcy.
-
24. Data: 2006-08-07 17:43:57
Temat: Re: Weksel - potrzebna porada
Od: mvoicem <m...@g...com>
TMK napisał(a):
[...]
> A może to jest w ten sposób? Podpisała umowę o dzieło i tym dziełem była
> obsluga kawiarni np przez sezon, Ponieważ umowa o dzieło to nie etat na
> godziny tylko efekt, zwolnienie lekarskie nie ma nic do rzeczy Powinna
> wynająć kogoś kto by za nią wykonał dzielo( można podzlecać- to nie etat)
> pracodawca właśnie doszedł do takich wniosków i postanowił skorzystać z
> weksla.
Choćby nie wiem jak kombinować, to czynności wykonywanych w kawiarni nie
da się uznać jako dzieło. Ewentualnie zlecenie ....
p. m.
-
25. Data: 2006-08-07 18:39:08
Temat: Re: Weksel - potrzebna porada
Od: Johnson <j...@n...pl>
mvoicem napisał(a):
>
> Choćby nie wiem jak kombinować, to czynności wykonywanych w kawiarni nie
> da się uznać jako dzieło. Ewentualnie zlecenie ....
>
A dekoracja kawiarni :) ? Czemu to nie może być dziełem?
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
26. Data: 2006-08-07 19:30:16
Temat: Re: Weksel - potrzebna porada
Od: Johnson <j...@n...pl>
Robert Tomasik napisał(a):
>
> Gdy uda nam uzyskać taki dowód, to trzeba najpierw się zastanawiać, czy
> czasem pracodawca nie ma racji. Może Twoja znajoma nie do końca Ci
> powiedziała prawdę i faktycznie coś tam nabroiła. Umowa o dzieło raczej
> z czasem pracy się nie wiąże w żaden sposób, więc coś mi to tłumaczenie
> nie pasuje. Tak, czy siak jeśli się okaże, że kwota jest wyssana z
> palca, to można albo kierować się w stronę postępowania karnego (art.
> 270§2 kk) albo w stronę postępowania cywilnego i bezpodstawnego
> wzbogacenia (art. 405 kc i nast.).
Tego bezpodstawnego wzbogacenia to nijak nie rozumiem.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
27. Data: 2006-08-07 19:45:36
Temat: Re: Weksel - potrzebna porada
Od: stern <s...@0...pl>
Johnson napisał(a):
>
> Tego bezpodstawnego wzbogacenia to nijak nie rozumiem.
może chodzi o to, że nie ma roszczenia, które weksel miałby zabezpieczać,
więc zapłata na podstawie weksla byłaby bezpodstawnym wzbogaceniem.
pozdrawiam znad odwołania, ech te ZUSy ;)
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
28. Data: 2006-08-07 20:17:31
Temat: Re: Weksel - potrzebna porada
Od: Johnson <j...@n...pl>
stern napisał(a):
>
> może chodzi o to, że nie ma roszczenia, które weksel miałby zabezpieczać,
> więc zapłata na podstawie weksla byłaby bezpodstawnym wzbogaceniem.
>
Ale to mylny pogląd. Podstawą prawną zobowiązania jest samoistnie prawo
wekslowe.
Zobowiązanie wekslowe ma charakter abstrakcyjny i nie musi mieć żadnej
causa, zwłaszcza gdy jak tutaj rozmawiamy o wystawieniu weksla na osobę
trzecią.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
29. Data: 2006-08-07 20:23:36
Temat: Re: Weksel - potrzebna porada
Od: Szmul Szmulewicz <s...@s...com>
Johnson powiada:
> Ale to mylny pogląd. Podstawą prawną zobowiązania jest samoistnie prawo
> wekslowe.
> Zobowiązanie wekslowe ma charakter abstrakcyjny i nie musi mieć żadnej
> causa, zwłaszcza gdy jak tutaj rozmawiamy o wystawieniu weksla na osobę
> trzecią.
Jesli weksel nie poszedl w obieg to wlasnie ze wzgledu na jego
abstrakcyjnosc dluznik moze bronic sie tylko poprzez przepisy o
bezpodstawnym wzbogaceniu:)
Szmul Szmulewicz
-
30. Data: 2006-08-07 20:32:57
Temat: Re: Weksel - potrzebna porada
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:eb84d0$4nj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tego bezpodstawnego wzbogacenia to nijak nie rozumiem.
Zakładam, że zobowiązania faktycznie nie ma, a przynajmniej pracodawca nie jest
w stanie go dowieść. Wówczas otrzymując pieniądze z weksla bezpodstawnie się
wzbogaca i to da się dowieść. Jeśli weksel poszedł w obieg, to również jest to
jedyna praktyczna droga dochodzenia roszczeń. Przy czym uważam, że prędzej ma
szanse powodzenia droga karna.