Witam,
znalazłem na stronie Polskiego Związku Wędkarskiego taką informację:

"Zgodnie z obowiązującym prawem, gdy osoba łowiąca ryby niezgodnie z
obowiązującymi przepisami odmówi przyjęcia mandatu, Państwowa Straż Rybacka
i inne uprawnione organy są zobowiązane do zatrzymania sprzętu służącego do
połowu ryb oraz dokumentów wędkarskich i skierowania sprawy do Sądu.
Sąd uznając winę dodatkowo orzeka na rzecz pokrzywdzonego lub uprawnionego
do rybactwa przepadek sprzętu, zatrzymanie dokumentów, na co najmniej rok
oraz kary dodatkowe w postaci grzywny i nawiązki w wysokości od
pięciokrotnej do dwudziestokrotnej wartości przywłaszczonych ryb.
W razie ukarania Sąd orzeka o podaniu orzeczenia o ukaraniu do publicznej
wiadomości na koszt ukaranego."
Czy jest to zgodne z konstytucją, innymi aktami prawnymi? Jak dla mnie to po
prostu bandytyzm. To sąd powinien decydować o ewentualnej karze. A takie
przepisy to tylko "perswazja" żeby jednak przyjąć ten mandat i będzie mniej
kłopotów. Jeszcze niech policja zatrzymuje samochód w przypadku nieprzyjęcia
mandatu... Chciałem się zapisać do PZW, ale widzę, że to jest mocno
przestarzały i antyspołeczny organ. O ile mogę zaakceptować wysokość i tak
przesadzonych wg. mnie składek to nie śmiem się godzić na takie traktowanie.
Myślicie, że jest sens gdzieś to zaskarżyć?

Pzdr.
M.

do góry

Użytkownik "Marian Paździoch" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:igklol$aur$1@news.dialog.net.pl...
> Witam,
> znalazłem na stronie Polskiego Związku Wędkarskiego taką informację:
>
> "Zgodnie z obowiązującym prawem, gdy osoba łowiąca ryby niezgodnie z
> obowiązującymi przepisami odmówi przyjęcia mandatu, Państwowa Straż
> Rybacka i inne uprawnione organy są zobowiązane do zatrzymania sprzętu
> służącego do połowu ryb oraz dokumentów wędkarskich i skierowania sprawy
> do Sądu.
> Sąd uznając winę dodatkowo orzeka na rzecz pokrzywdzonego lub
> uprawnionego do rybactwa przepadek sprzętu, zatrzymanie dokumentów, na co
> najmniej rok oraz kary dodatkowe w postaci grzywny i nawiązki w wysokości
> od pięciokrotnej do dwudziestokrotnej wartości przywłaszczonych ryb.
> W razie ukarania Sąd orzeka o podaniu orzeczenia o ukaraniu do publicznej
> wiadomości na koszt ukaranego."
> Czy jest to zgodne z konstytucją, innymi aktami prawnymi? Jak dla mnie to
> po prostu bandytyzm. To sąd powinien decydować o ewentualnej karze. A
> takie przepisy to tylko "perswazja" żeby jednak przyjąć ten mandat i
> będzie mniej kłopotów. Jeszcze niech policja zatrzymuje samochód w
> przypadku nieprzyjęcia mandatu... Chciałem się zapisać do PZW, ale widzę,
> że to jest mocno przestarzały i antyspołeczny organ. O ile mogę
> zaakceptować wysokość i tak przesadzonych wg. mnie składek to nie śmiem
> się godzić na takie traktowanie. Myślicie, że jest sens gdzieś to
> zaskarżyć?

A nie myślałeś o tym, by łowić zgodnie z przepisami?

Poważnie, to jest takie sobie pisanie PZW. FAktycznie decyduje Sąd, choć
pewnie mają doświadczenie i piszą, jak to bywa przeważnie. W końcu nie jest
tajemnicą jakie wyroku sądy dają dla pijanych kierowców przykłądowo i nikt
się o to nie oburza.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:igkoga$kvs$1@inews.gazeta.pl...
> A nie myślałeś o tym, by łowić zgodnie z przepisami?

Ależ nie kwestionuję takiego podejścia - ba - popieram je! Niech sąd zasądzi
przepadek sprzętu, grzywnę czy inną karę - lub uniewinni. Ale tutaj w
przypadku gdy ja nie zgadzam się z interpretacją straży (jakże częste
zjawisko w ruchu drogowym; myślę, że w przypadku wędkarstwa może być więcej
problemów) to oni mi zabierają sprzęt do czasu wyroku...

> Poważnie, to jest takie sobie pisanie PZW. FAktycznie decyduje Sąd, choć
> pewnie mają doświadczenie i piszą, jak to bywa przeważnie. W końcu nie
> jest tajemnicą jakie wyroku sądy dają dla pijanych kierowców przykłądowo i
> nikt się o to nie oburza.

Ale jak to takie pisanie sobie i decyduje sąd. Sąd decyduje czy w razie
odmowy mandatu mogli mi zabrać sprzęt? Co z tego skoro już zabrali...

Pzdr.
M.

do góry

"Marian PaLdzioch" <n...@n...pl> wrote
> Ale jak to takie pisanie sobie i decyduje sąd. Sąd decyduje czy w razie
> odmowy mandatu mogli mi zabrać sprzęt? Co z tego skoro już zabrali...

W procedurze karnej, często jeszcze przed wyrokiem, w przypadkach
uzasadnionych i określonych przepisami, można zatrzymać rzecz służącą do
popełniania czynu, np. jako dowód rzeczczowy lub jeżli może być orzeczony
wobec niej przepadek (później przez sąd).

do góry

Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:igl0mi$qmm$1@z-news.wcss.wroc.pl...
> W procedurze karnej, często jeszcze przed wyrokiem, w przypadkach
> uzasadnionych i określonych przepisami, można zatrzymać rzecz służącą do
> popełniania czynu, np. jako dowód rzeczczowy lub jeżli może być orzeczony
> wobec niej przepadek (później przez sąd).

Ale czy taka Straż Rybacka może stosować tę procedurę? Mam wrażenie, że jest
to zrobione tylko po to żeby przyjmować każdy mandat bo będzie mniej
komplikacji... a to tylko jedna z kropel w morzu jeśli chodzi o działania
PZW.

Pzdr.
M.

do góry

W dniu 12.01.2011 17:44, Marian Pa?dzioch pisze:
> Witam,
> znalaz?em na stronie Polskiego Zwi?zku W?dkarskiego tak? informacj?:
[ciach]

Kodowanie sobie ustaw, lamo...

do góry

> Ale czy taka Straż Rybacka może stosować tę procedurę?

Zobacz w ustawie rybackiej czy jest tam coś ekstra o zatrzymywaniu tych
wędek czy tylko, że straż może prowadzić postępowania w sprawach o
wykroczenia na zasadach ogólnych dotyczące połowu.
Zasady ogólne w kpow i kpk są takie, że każdy organ prowadzący takie sprawy,
_może_, co nie znaczy, że musi, zatrzymać rzeczy w zw. z popełnieniem czynu
karalnego.
Czy to, że "jest zobowiązana ", o czzym pisales, jest nadgorliwą
interpretacją jakiegoś "działacza wędkarskiego" czy ustawa rybacka
faktycznie tak mocno ingeruje.

do góry

Czy srasz rybacka jest formacją mundurową uzbrojoną?
Chodź na wędkowanie w munurze harcerza, z finką, i niech ta srasz spróbuje
podnieść rękę na Twój mundur...


-----

> Ale czy taka Straż Rybacka może stosować tę procedurę?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry