eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWarunki licencji - czy zgodne z prawem ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 56

  • 11. Data: 2004-03-04 08:51:48
    Temat: Re: Warunki licencji - czy zgodne z prawem ?
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik s...@g...pl napisał:
    > Strona może i ciekawa, tylko ortografią zniżacie się do poziomu
    > obmawianego.

    Nie zauważyłem bym miał problemy z ortografią to raz.
    Dwa - nie mów, że dałeś sobie wkręcić propagandę z ich strony .

    pozdrawiam
    Arek

    --
    http://www.elita.pl/arek


  • 12. Data: 2004-03-04 09:17:13
    Temat: Re: Warunki licencji - czy zgodne z prawem ?
    Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>


    Użytkownik <s...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:n2ac40hn4v6pm6lkvv99cah8i7ikgkl2iu@4ax.com...
    > On Wed, 03 Mar 2004 19:07:28 +0100, Arek <a...@e...net> wrote:
    >
    >>
    > Nie rozumiem. Samo przeniesienie własności egzemplarza jeszcze by nie
    > powodowało postania jakichkolwiek praw po stronie nabywcy, dlatego
    > potrzebna jest licencja.
    >


    Tym razem ja nie rozumiem.
    Jak mozna miec wlasnosc i nie miec prawa do dysponowania
    wlasnoscia?
    Przeciez istota wlasnosci polega na tym, ze wlasciciel
    moze ja dysponowac, uzywac (mowiac ogolnie).


    Wprowadzenie licencji niepotrzebnie gmatwa problem
    legalnego dysponowania egzeplarzem, wlasnoscia.

    Bo np. jesli mamy rzecz X, ktorej wlasciecielem jest Y
    a licencje ma Z, to kto moze dysponowac rzecza X?

    Czy nie byloby prosciej by nabywca, bedacy wlasciecielem
    X mial prawo dysponowania ta wlasnoscia (oczywiscie zgodnie
    z regulaminem czyli licencja uzytkownia).






    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL










  • 13. Data: 2004-03-04 09:19:35
    Temat: Re: Warunki licencji - czy zgodne z prawem ?
    Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>

    s...@g...pl news:q9rd405ib7lpa11lq2rnb64im8kcbg7md5@4ax.com

    >>Mistrza arnolda nikt nie rozumie. Zreszta zobacz sam -
    >>http://www.raf256.com/arnold/

    > Strona może i ciekawa, tylko ortografią zniżacie się do poziomu
    > obmawianego.

    Omawianego.
    Niestety robie to calkowicie w wolnym czasie, mysle ze kilku osobom juz
    pomogla chociaz troche (w tym i z tej grupy) a dokladne zajmowanie sie
    ortografia jest tam jakby kwestia drugozedna, ale jezeli znajde czas...

    --
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
    ~~~
    GG-1175498 ____| ]____,
    Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
    Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"


  • 14. Data: 2004-03-04 09:55:53
    Temat: Re: Warunki licencji - czy zgodne z prawem ?
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Tristan Alder napisał:
    > Nie musisz. Masz do czynienia z Arkiem. To grupowy troll. Głosi fałszywe
    > tezy ku zmyleniu przyciwnika.

    Wolisz spróbować udowodnić to przed sądem, czy też dostać po ryju za
    publiczną zniewagę?

    Arek



    --
    http://www.elita.pl/arek


  • 15. Data: 2004-03-04 12:38:04
    Temat: Re: Warunki licencji - czy zgodne z prawem ?
    Od: poreba <d...@p...com>

    Arek <a...@e...net> niebacznie popelnil
    news:c26uj4$puj$1@news.onet.pl:

    >> Nie musisz. Masz do czynienia z Arkiem. To grupowy troll.
    > Wolisz spróbować udowodnić to przed sądem,
    > czy też dostać po ryju za publiczną zniewagę?

    Natura ludzka przewrotną jest.

    Najpierw w pocie i znoju, nakładem pracy i poświęcenia,
    kosztem wielu w drzazgi zniszczonych klawiatur,
    zszarganymi nerwami, wydatkami na lekarzy specjalistów,
    opłatami na utrzymanie firm-widm, zabiegami o nowe łącza,
    setkami przetwarzanych postów...
    wyrobi sobie człowiek (?- zdania są podzielone) pozycję w usenecie
    by później samemu zaprzeczać i negować z takim trudem osiągniętą
    pozycję.
    Może to skromność, nie przewrotność?

    --
    pozdro
    poreba, zasmucony: biblioteka spalona, usenet wzięty, co zostało?


  • 16. Data: 2004-03-04 13:03:26
    Temat: Re: Warunki licencji - czy zgodne z prawem ?
    Od: s...@g...pl

    On Thu, 4 Mar 2004 10:17:13 +0100, "WOJSAL" <w...@g...pl> wrote:

    >Tym razem ja nie rozumiem.
    >Jak mozna miec wlasnosc i nie miec prawa do dysponowania
    >wlasnoscia?

    Licencjobiorca nie nabywa własności utworu, ona pozostaje przy twórcy
    (autorze).

    >Przeciez istota wlasnosci polega na tym, ze wlasciciel
    >moze ja dysponowac, uzywac (mowiac ogolnie).

    No i?

    >Wprowadzenie licencji niepotrzebnie gmatwa problem
    >legalnego dysponowania egzeplarzem, wlasnoscia.

    Sorry Winnetou, ale takie są zapisy ustawy :)

    >Bo np. jesli mamy rzecz X, ktorej wlasciecielem jest Y
    >a licencje ma Z, to kto moze dysponowac rzecza X?

    Z w granicach określonych licencją.
    Tylko że przez "rzecz" należy rozumieć "egzemplarz utworu" bo "utwór"
    nie jest "rzeczą".
    Właściciel może mu cofnąć licencję, co skutkuje roszczeniem o zwrot
    egzemplarza (ew. następuje przepadek jeśli popełnił przestępstwo)

    >Czy nie byloby prosciej by nabywca, bedacy wlasciecielem
    >X mial prawo dysponowania ta wlasnoscia (oczywiscie zgodnie
    >z regulaminem czyli licencja uzytkownia).

    Gdyby nabywając został właścicielem, to jego własność nie podlegałaby
    już żadnym ograniczeniom i licencje byłyby niepotrzebne.

    silvermane


  • 17. Data: 2004-03-04 13:08:35
    Temat: Re: Warunki licencji - czy zgodne z prawem ?
    Od: "poilkj" <l...@d...invalid>


    "Arek" <a...@e...net> wrote in message news:c26uj4$puj$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik Tristan Alder napisał:
    > > Nie musisz. Masz do czynienia z Arkiem. To grupowy troll. Głosi fałszywe
    > > tezy ku zmyleniu przyciwnika.
    >
    > Wolisz spróbować udowodnić to przed sądem, czy też dostać po ryju za
    > publiczną zniewagę?
    >
    znowu się zaczyna



  • 18. Data: 2004-03-04 13:19:19
    Temat: Re: Warunki licencji - czy zgodne z prawem ?
    Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>


    Użytkownik <s...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:22ae40pc3badq26hv6kr3eou3tm4vplgom@4ax.com...
    > On Thu, 4 Mar 2004 10:17:13 +0100, "WOJSAL" <w...@g...pl> wrote:
    >
    > >Tym razem ja nie rozumiem.
    > >Jak mozna miec wlasnosc i nie miec prawa do dysponowania
    > >wlasnoscia?
    >
    > Licencjobiorca nie nabywa własności utworu, ona pozostaje przy twórcy
    > (autorze).
    >

    Mowisz zdaje sie o prawach autorskich. Ja mowie
    o wlasnosci egzemplarza.

    > >Przeciez istota wlasnosci polega na tym, ze wlasciciel
    > >moze ja dysponowac, uzywac (mowiac ogolnie).
    >
    > No i?
    >

    No i obecnie jest tak, ze mozna miec egzemplarz
    (programu, utowru), byc jego wlascicielem (byl
    nabyty legalnie, kupiony, zaplacony) i nie miec licencji na uzytkowanie
    (licencja byla falszywa, badz zginela).

    > >Wprowadzenie licencji niepotrzebnie gmatwa problem
    > >legalnego dysponowania egzeplarzem, wlasnoscia.
    >
    > Sorry Winnetou, ale takie są zapisy ustawy :)
    >

    Wiemy to. :)
    Ja mowie o rozwiazaniach hipotetycznych.
    czyli zastanawiam sie jak byc powinno.



    > >Czy nie byloby prosciej by nabywca, bedacy wlasciecielem
    > >X mial prawo dysponowania ta wlasnoscia (oczywiscie zgodnie
    > >z regulaminem czyli licencja uzytkownia).
    >
    > Gdyby nabywając został właścicielem, to jego własność nie podlegałaby
    > już żadnym ograniczeniom i licencje byłyby niepotrzebne.
    >


    Niekoniecznie.
    Np. wlasciciel pistoletu moze nim dysponowac, ale
    sa ograniczenia w swobodzie dysponowania.
    Tak wiec mozna miec wlasnosc i ograniczone prawa
    do dysponowania nia.
    Problem lezy nie w ograniczaniu wolnosci do
    dysponowania wlasnoscia, lecz w tym, jak sie te
    prawa wlasnosci stwierdza.


    Tak wiec, w naszym wypadku, licencja by byla, ale
    tylko jako dodatek do aktu wlasnosci (tym powinien
    byc dokument nabycia - np. faktura). Jednak role licencji
    widzialbym nie jako zezwolenie na uzytkowanie, lecz
    jako ograniczenia w dysponowaniu wlasnoscia (egzeplarzem),
    tak by nie naruszyc praw autorskich.
    Posiadanie licencji nie powinno byc, moim zdaniem,
    kryterium dopuszczajacym do dysponowania egzemplarzem.
    Czy tak nie byloby prosciej?





    Czy obecnie posiadanie licencji jest dowodem
    wlasnosci? Czyli niewazne, ze ktos ma dokument zakupu,
    wazne ze ma licencje (ktora nie musi byc imienna)?




    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL



  • 19. Data: 2004-03-04 14:09:21
    Temat: Re: Warunki licencji - czy zgodne z prawem ?
    Od: s...@g...pl

    On Thu, 4 Mar 2004 14:19:19 +0100, "WOJSAL" <w...@g...pl> wrote:

    >> Licencjobiorca nie nabywa własności utworu, ona pozostaje przy twórcy
    >> (autorze).
    >Mowisz zdaje sie o prawach autorskich. Ja mowie
    >o wlasnosci egzemplarza.

    Tośmy się nie zrozumieli :P

    >Niekoniecznie.
    >Np. wlasciciel pistoletu moze nim dysponowac, ale
    >sa ograniczenia w swobodzie dysponowania.

    Podobnie jak przy każdej innej rzeczy. Korzystanie z własności
    ogranicza gospodarczo-społeczne przeznaczenie tego prawa i ZWS.

    >byc dokument nabycia - np. faktura). Jednak role licencji
    >widzialbym nie jako zezwolenie na uzytkowanie, lecz
    >jako ograniczenia w dysponowaniu wlasnoscia (egzeplarzem),
    >tak by nie naruszyc praw autorskich.

    Świetnie, ruszaj do komisji kodyfikacyjnej z obywatelskim projektem
    prawa autorskiego :)

    >Posiadanie licencji nie powinno byc, moim zdaniem,
    >kryterium dopuszczajacym do dysponowania egzemplarzem.
    >Czy tak nie byloby prosciej?

    Byłoby prościej, ale niweczyłoby zobowiązaniowy charakter korzystania
    z własności intelektualnej.

    silvermane


  • 20. Data: 2004-03-04 14:09:21
    Temat: Re: Warunki licencji - czy zgodne z prawem ?
    Od: s...@g...pl

    On Thu, 4 Mar 2004 14:19:19 +0100, "WOJSAL" <w...@g...pl> wrote:

    >> Licencjobiorca nie nabywa własności utworu, ona pozostaje przy twórcy
    >> (autorze).
    >Mowisz zdaje sie o prawach autorskich. Ja mowie
    >o wlasnosci egzemplarza.

    Tośmy się nie zrozumieli :P

    >Niekoniecznie.
    >Np. wlasciciel pistoletu moze nim dysponowac, ale
    >sa ograniczenia w swobodzie dysponowania.

    Podobnie jak przy każdej innej rzeczy. Korzystanie z własności
    ogranicza gospodarczo-społeczne przeznaczenie tego prawa i ZWS.

    >byc dokument nabycia - np. faktura). Jednak role licencji
    >widzialbym nie jako zezwolenie na uzytkowanie, lecz
    >jako ograniczenia w dysponowaniu wlasnoscia (egzeplarzem),
    >tak by nie naruszyc praw autorskich.

    Świetnie, ruszaj do komisji kodyfikacyjnej z obywatelskim projektem
    prawa autorskiego :)

    >Posiadanie licencji nie powinno byc, moim zdaniem,
    >kryterium dopuszczajacym do dysponowania egzemplarzem.
    >Czy tak nie byloby prosciej?

    Byłoby prościej, ale niweczyłoby zobowiązaniowy charakter korzystania
    z własności intelektualnej.

    silvermane

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1