-
31. Data: 2019-08-21 21:41:23
Temat: Re: Warszawa jest zbyt niebezpieczna dla policjantów na rowerach?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.08.2019 o 21:00, u2 pisze:
>>> Ba, a ciekawe jak jest, jak policjanci sa na pieszym patrolu... A moze
>>> takie też zniknęły, bo są niebezpieczne? Poziom absurdu coraz wyższy.
>> Pieszy patrolujący po śniegu, czy deszczu i błocie ma mniejsze szanse
>> się wywrócić. Po za tym wystawia sie już raczej patrole zmotoryzowane,
>> bowiem to praktyczniejsze. Patrol zmotoryzowany w razie potrzeby może
>> zostać zmieniony w pieszy, ale jak odprawisz patrol pieszy, to w razie
>> potrzeby taksówką nie pojadą na interwencję.
> nie zawsze jest błoto, czyli deszcz i śnieg, nie wiem, czy słyszałeś o
> zabójstwie pary z Niemiec kilka lat temu, zabójca uciekł rowerem, wolał
> nie czekać na przyjazd kulsonów radiowozem:)
>
Wiele rzeczy w życiu słyszałem. Ale Twoja wyobraźnia i wiedza zawsze
mnie inspirowała. Tylko ten watek jest o odmowie zorganizowania stałych
rowerowych patroli, a nie o sensie patroli rowerowych samych w sobie.
Patrol rowerowy jest wspaniała rzeczą tam, gdzie jest i tyle. Pomysł
podjęcia pościgu przez patrol rowerowy za sprawcą zabójstwa uciekającym
na rowerze jest wspaniałym pomysłem i bardzo nowatorskim. Ma jedynie
kilka wad, których wydajesz się nie zauważać. Po pierwsze sprawcy
zabójstw na rowerach rzadko wcześniej powiadamiają o miejscu planowanej
zbrodni. Toteż może się okazać, ze "uzbrojony" w rower patrol będzie
najpierw musiał w to miejsce dojechać, co zdecydowanie szybciej się
PRZEWAŻNIE robi radiowozem.
Po drugie, ten akurat na rowerze uciekał. A kolejny będzie hulajnogą,
skuterem albo konno. Rozumiem, ze Policja ma być elastyczna i na
radiowozie mieć również konia. No przecież raz na sto lat może akurat
się przyda.
Zatem wracając do meritum, patrol rowerowy się sprawdzi tam, gdzie się
sprawdzi, ale trzeba mieć świadomość problemów z tym związanych.
-
32. Data: 2019-08-21 21:51:00
Temat: Re: Warszawa jest zbyt niebezpieczna dla policjantów na rowerach?
Od: u2 <u...@o...pl>
W dniu 21.08.2019 o 21:41, Robert Tomasik pisze:
> Patrol rowerowy jest wspaniała rzeczą tam, gdzie jest i tyle. Pomysł
> podjęcia pościgu przez patrol rowerowy za sprawcą zabójstwa uciekającym
> na rowerze jest wspaniałym pomysłem i bardzo nowatorskim.
ano, zwłaszcza jak są korki na trasie Łazienkowskiej:)))))))))))
--
I love love
-
33. Data: 2019-08-21 21:53:59
Temat: Re: Warszawa jest zbyt niebezpieczna dla policjantów na rowerach?
Od: u2 <u...@o...pl>
W dniu 21.08.2019 o 21:51, u2 pisze:
> W dniu 21.08.2019 o 21:41, Robert Tomasik pisze:
>> Patrol rowerowy jest wspaniała rzeczą tam, gdzie jest i tyle. Pomysł
>> podjęcia pościgu przez patrol rowerowy za sprawcą zabójstwa uciekającym
>> na rowerze jest wspaniałym pomysłem i bardzo nowatorskim.
>
>
> ano, zwłaszcza jak są korki na trasie Łazienkowskiej:)))))))))))
>
czy też Siekierkowskiej:)
https://www.wprost.pl/430841/brutalne-zabojstwo-pary
-niemcow-w-warszawie-sprawa-umorzona.html
Brutalne zabójstwo pary Niemców w Warszawie. Sprawa umorzona
31 grudnia 2013
Prokuratorzy z Warszawy umorzyli śledztwo ws. zabójstwa w maju 2012 roku
pary niemieckich turystów - donosi portal TVP Info.
-Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, aby ustalić sprawcę zabójstwa Silke
G. i Petera H. Mamy pewne tropy, ale nie na tyle silne aby dalej ciągnąć
śledztwo. Nie zostawiamy jednak sprawy samej sobie. Liczymy, że w
przyszłości pomogą nam ślady zabezpieczone na miejscu zbrodni i uda się
do nich dopasować mordercę - powiedział jeden z warszawskich śledczych.
Jak się dowiedział portal tvp.info prokuratorzy badający sprawę
zabójstwa Niemców sprawdzili bardzo dokładnie, z kim w ostatnich dniach
życia mogli się kontaktować turyści. Bardzo poważnie podeszli do
informacji biegłych, którzy w aucie ofiar odkryli ślady amfetaminy i
kokainy.
W sobotę, 19 maja 2012 r. na ul. Wolickiej w Warszawie, pobliżu ogródków
działkowych, ok. godz. 22 spacerowicze odkryli zakrwawione zwłoki
kobiety, leżące obok czerwonego kampera. W samochodzie leżał mężczyzna z
raną głowy. Żył jeszcze, gdy przyjechało pogotowie. Zmarł jednak po
przyjeździe do szpitala. Okazało się, że byli to turyści z Hamburga:
Silke G. i Peter H. Kobieta zginęła od czterech strzałów m.in. w głowę i
klatkę piersiową. Mężczyzna dostał tylko postrzał. Sprawca zostawił
wiele cennego sprzętu. Z wozu zniknął jeden z portfeli. W pobliżu
kampera, na trasie prawdopodobnej trasy ucieczki sprawcy, znaleziono
kamerę Niemców.
Z ustaleń stołecznej policji wynika, że zabójstwa pary turystów z
Niemiec dokonano z broni o kalibrze 6,35 mm. To broń o małej sile
uderzeniowej, popularna w sportach strzeleckich. Na pewno nie była to
broń przerobiona z gazowej na ostrą amunicję. Nie figuruje także w
bazach danych, co znaczy, że nie była używana do zabójstw czy napadów.
TVP Info, ml
--
I love love
-
34. Data: 2019-08-21 22:35:18
Temat: Re: Warszawa jest zbyt niebezpieczna dla policjantów na rowerach?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.08.2019 o 21:53, u2 pisze:
> Z ustaleń stołecznej policji wynika, że zabójstwa pary turystów z
> Niemiec dokonano z broni o kalibrze 6,35 mm. To broń o małej sile
> uderzeniowej, popularna w sportach strzeleckich. Na pewno nie była to
> broń przerobiona z gazowej na ostrą amunicję. Nie figuruje także w
> bazach danych, co znaczy, że nie była używana do zabójstw czy napadów.
W sporcie powszechnie używa się boni w kalibrze 5,6 mm. Chyba każdy
sportowiec ma coś w tym kalibrze. Kaliber 6,35 mm, to dość mało
popularny kaliber broni, głównie tzw. "damki". Nie kojarzę broni w tym
kalibrze używanej na zawodach. Ani pistoletów, ani karabinków.
Karabinki w tym kalibrze, to jedynie pneumatyczne. Może o to autorowi
chodziło, tylko zapomniał dopisać, że to nie o broń palną chodziło. Ale
do sportu używa się karabinków kal 4,5 mm. Są jeszcze w sprzedaży te 5,5
i 6,35. Karabinki 6,35 produkuje HATSAN turecki, ale te w Polsce
wymagają rejestracji, bo mają ponad 30 J energii przy limicie 17 J.
Pozostają pistolety. Jedyną dostępną amunicją jest 6,35 × 15,5 mm
Browning. W konkurencjach dynamicznych w ogóle broń taka nie jest
dopuszczalna, bo ma za małą energię. Międzynarodowe przepisy IFSS
dopuszczają w sporcie broń w kalibrze 7,62~9,65 mm. Oczywiście jest
szereg zawodów koleżeńskich w których strzela się z różnej broni, ale
żeby taki kaliber uznać za "popularny w sportach strzeleckich", to już
ktoś poszedł bardzo mocno "po bandzie".
Gdyby ustawa nie ograniczała możliwości posiadania tylko jednej sztuki
broni do ochrony osobistej, to pewnie popularność takiej broni by była
większa. A tak, to mają to tylko i wyłącznie kolekcjonerzy.
-
35. Data: 2019-08-21 23:06:09
Temat: Re: Warszawa jest zbyt niebezpieczna dla policjantów na rowerach?
Od: u2 <u...@o...pl>
W dniu 21.08.2019 o 22:35, Robert Tomasik pisze:
> Gdyby ustawa nie ograniczała możliwości posiadania tylko jednej sztuki
> broni do ochrony osobistej, to pewnie popularność takiej broni by była
> większa. A tak, to mają to tylko i wyłącznie kolekcjonerzy.
jak widać nie tylko:)))))))))))
--
I love love
-
36. Data: 2019-08-22 00:40:15
Temat: Re: Warszawa jest zbyt niebezpieczna dla policjantów na rowerach?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.08.2019 o 23:06, u2 pisze:
>> Gdyby ustawa nie ograniczała możliwości posiadania tylko jednej sztuki
>> broni do ochrony osobistej, to pewnie popularność takiej broni by była
>> większa. A tak, to mają to tylko i wyłącznie kolekcjonerzy.
> jak widać nie tylko:)))))))))))
>
Wykluczasz, że wśród kolekcjonerów jest zabójca? Ale posłużenie się do
tego celu taką niepraktyczną bronią jest dość symptomatyczne. Ja
przykładowo bym się bał, że taki pocisk będzie nieskuteczny.
-
37. Data: 2019-08-22 08:44:16
Temat: Re: Warszawa jest zbyt niebezpieczna dla policjantów na rowerach?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Animka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qjhqi9$cas$...@n...icm.edu.pl...
W dniu 2019-08-20 o 22:15, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 20.08.2019 o 02:20, Marcin Debowski pisze:
>>> Poronionym pomysłem jest rozważanie roweru jako głównego pojazdu
>>> dla
>>> policjantów. Dobrym pomysłem, jako pomocniczego. Pada? Plucha?
>>> Zimno?
>>> Jest samochód (podstawowy środek). Ciepło i przyjemnie -
>>> rowerkiem,
>>> oszczedzają paliwo.
>Nie lepiej elektryczną hulajnogą? :-)
Segwayem.
Ma pare zalet - zajmuje miejsca z grubsza tyle co pieszy, porusza sie
szybciej - wiec policjant wiecej terenu patroluje w ciagu godziny,
szybko sie "zsiada", stoi wyzej - wiec i wiecej widzi i rosnie
autorytet wladzy.
Co prawda elektryczna hulajnoga ma te same zalety. A rower juz nie ...
J.
-
38. Data: 2019-08-22 12:56:01
Temat: Re: Warszawa jest zbyt niebezpieczna dla policjantów na rowerach?
Od: u2 <u...@o...pl>
W dniu 22.08.2019 o 00:40, Robert Tomasik pisze:
> Wykluczasz, że wśród kolekcjonerów jest zabójca?
czyżby kolekcjoner trupów ?:)
--
I love love
-
39. Data: 2019-08-22 14:39:02
Temat: Re: Warszawa jest zbyt niebezpieczna dla policjantów na rowerach?
Od: Animka <a...@w...pl>
W dniu 2019-08-22 o 08:44, J.F. pisze:
> Użytkownik "Animka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:qjhqi9$cas$...@n...icm.edu.pl...
> W dniu 2019-08-20 o 22:15, Robert Tomasik pisze:
>> W dniu 20.08.2019 o 02:20, Marcin Debowski pisze:
>>>> Poronionym pomysłem jest rozważanie roweru jako głównego pojazdu dla
>>>> policjantów. Dobrym pomysłem, jako pomocniczego. Pada? Plucha? Zimno?
>>>> Jest samochód (podstawowy środek). Ciepło i przyjemnie - rowerkiem,
>>>> oszczedzają paliwo.
>
>> Nie lepiej elektryczną hulajnogą? :-)
>
> Segwayem.
>
> Ma pare zalet - zajmuje miejsca z grubsza tyle co pieszy, porusza sie
> szybciej - wiec policjant wiecej terenu patroluje w ciagu godziny,
> szybko sie "zsiada", stoi wyzej - wiec i wiecej widzi i rosnie autorytet
> wladzy.
>
> Co prawda elektryczna hulajnoga ma te same zalety. A rower juz nie ...
Cena od 2000 zł, ale i tak tańsza niż samochód :-)
--
animka
-
40. Data: 2019-08-22 15:16:09
Temat: Re: Warszawa jest zbyt niebezpieczna dla policjantów na rowerach?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d5d91d5$0$543$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 21.08.2019 o 12:11, J.F. pisze:
>> Zaraz zaraz - przeciez przez dlugie lata rower byl czestym srodkiem
>> transportu policjantow.
>> I ortalionow wtedy nie bylo, goretexow itp ...
>Oczywiście. Potem była rewolucja przemysłowa.
Wczesniej byla - przeciez rower to wytwor przemyslu.
Wczesniej policjant byl skazany na konia lub wlasne nogi :-)
J.