eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWalka z PZU - pomocy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-05-25 09:45:32
    Temat: Walka z PZU - pomocy
    Od: "Gąska Balbinka" <m...@p...onet.pl>

    Miałem stłuczkę, POlicja orzekła winę Pani obezpieczonej w PZU i to z jej
    ubezpieczenia miała być pokryta moja szkoda. Ale Pani w PZU uparcie twierdzi
    że to nie jej wina (chociaż dostała mandat karny za wymuszenie pierwszeństwa
    na parkingu).
    I PZU orzekło że w 30% jest to moja wina i o tyle obeetnie mi wypłatę
    odszkodowania. Oczywiście piszę odwołanie, ale co dalej? Jaki jest tok
    postępowania. Sąd? No tak, ale jakie mam szanse. A może lepiej Panią pozwać
    do sądu? Tylko o co??

    Pozdrawiam
    Adam



  • 2. Data: 2004-05-25 10:11:02
    Temat: Re: Walka z PZU - pomocy
    Od: KrzysiekPP <k...@o...pl>

    > I PZU orzekło że w 30% jest to moja wina i o tyle obeetnie mi wypłatę
    > odszkodowania. Oczywi?cie piszę odwołanie, ale co dalej? Jaki jest tok
    > postępowania. S?d? No tak, ale jakie mam szanse. A może lepiej Pani? pozwać
    > do s?du? Tylko o co??

    To ja moze jeszcze raz napisze .... napisz odwolanie i powolaj sie na
    protokl z policji orzekajacy 100% winy tej kobiety i napisz o BEZPRAWNYM
    I BEZPODSTAWNYM orzeczeniu likwidatora. I koniecznie tez napisz, ze w
    przypadku odmownej odpowiedzi zlozysz sprawe do sadu.

    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/


  • 3. Data: 2004-05-25 10:56:24
    Temat: Re: Walka z PZU - pomocy
    Od: m...@p...onet.pl

    >Miałam podobną sytuację. Była policja, orzekła winę faceta, on dostał
    mandat...a PZU swoje. Urabali mi połowę odszkodowania, bo powinnam była
    przewidzieć taką sutyację. Odwołałam się do Lublina, dostałam odpowiedz po 4
    miesiacach ( sic1 ) oczywiście podtrzymującą ich stanowisko. Nijak sie
    odnieśli do mojego pisma i argumentów. Do sądu nie poszłam, powidziano mi ,że
    bez ekspertyzy nie mam szans, kosztowało by mnie to więcej, niż odszkodowanie,
    samochód był stary. Sporo moich znajomych ostatnio ma takie sprawy, właśnie z
    PZU :(((
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-05-25 13:22:44
    Temat: Re: Walka z PZU - pomocy
    Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>

    25 May 2004 12:56:24 +0200, na pl.soc.prawo, m...@p...onet.pl
    napisał(a):

    > Do sądu nie poszłam, [....]

    I to byl blad. Ciekawe kto ci mowil o ekspertach ? Pracownicy PZU ?
    Jak bys wystapila, to prawdopodobnie nie doszlo by do prawy tylko
    zaproponowali by ugode.
    PZU liczy na to, ze nie wystapi sie do sadu ( i MZ w 90% nie myla sie ).
    Zaoszczedzone w ten sposob pieniadze przewyzszaja z nadwyzka kwoty ktore
    musza wraz z odsetkami wyplacic tym co wystapili.
    Gdyby wszyscy zaczeli wystepowac ( ci co maja racje ) to taki proceder
    przestalby sie im oplacac.

    --
    Mieczysław
    ----
    Zbiór przepisów:
    www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
    Support bacteria -- it's the only culture some people have!


  • 5. Data: 2004-05-25 20:37:30
    Temat: Re: Walka z PZU - pomocy - inny przypadek, ale podobny...
    Od: "padre" <p...@g...pl>

    wlaśnie dostalem pismo z PZU SA wsprawie szkody zgłoszonej z auto casco w
    lutym br .. nieznani sprawcy wybili mi przednia szybe w Toyocie, w nocy, na
    jednej z glownych ulic Wroclawia...sprawe zglosilem na komisariacie,
    nastepnego dnia w PZu, biegly obejrzal samochod, zrobil zdjecia, szybe
    wymienilem w autoryzowanym warsztatcie podpisujac zgode na wyplate
    odszkodowania bezposrednio dla warsztatu...a dzis sie dowiaduje, ze
    odszkodowanie nie moze byc przyznane bo " wlasciciel popjazdu(...)
    zobowiązany jest przedstawic posiadane dowody dotyczące zaistnienia szkody"
    podalem dane 4 swiadkow ( oczywiscie po fakcie, bo samego monemtu wybijania
    szyby nikt nie widzial), rozbita szyba jest uwieczniona na zdjeciach
    bieglego
    znajdujacych sie w dokumentacji pzu...czy ktos moze mi wyjasnic o co w tym
    chodzi????? ubezpieczenie AC jest dobrowolne, place kilka kawalkow
    rocznie...czy w taki wlasnie sposob PZU osiąga rekordowe wyniki finansowe
    ktorymi chwali sie wszem i wobec?? Stron maja kilka, na kazdej hasla
    reklamowe "zmieniamy sie dla ciebie", ale zero mozliwosci kontaktu. Wiec ja
    tez sie zmienie dla nich, tzn zmienie sobie ubezpieczyciela, jak tylko ktos
    mi poleci jakiegos uczciwego...



    ---
    Outgoing mail is certified Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.690 / Virus Database: 451 - Release Date: 2004-05-22



  • 6. Data: 2004-05-25 21:13:10
    Temat: Re: Walka z PZU - pomocy
    Od: "Jerzy Wawrzyniak" <J...@k...chip.pl>

    Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:2aqattdo07m9$.bkwh8oolvoc4.dlg@40tude.net...
    > 25 May 2004 12:56:24 +0200, na pl.soc.prawo, m...@p...onet.pl
    > napisał(a):
    >
    > PZU liczy na to, ze nie wystapi sie do sadu ( i MZ w 90% nie myla sie ).

    Takie kalkulacje ma nie tylko PZU, ale i inni ubezpieczyciele, głównie Ci
    niepolscy, którzy do nas przyjechali zdoić rynek. Przykład? Credit Suisse
    Live & Penssions (dawny Winterthur).


    --
    Jerzy Wawrzyniak
    J...@k...chip.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1