-
1. Data: 2004-08-19 07:39:22
Temat: Walka z PZU
Od: "Maciu" <j...@w...pl>
Witam
mam takowy problem. jakies 3 miesiace temu przy bardzo malej predkosci ok
30 -40 km/h jadac z kolega, uszkodzilem w aucie felge wraz z opona.
Zadzwonilem na policje. rozmawialem z 10minut, ale Ci nie chcieli przyjechac
na miejsce zdarzenia. powiedzili ze skoro mam swiadka, to nie potrzebna jest
ich interwencja ( mialem ich blagac na kolanach zeby przyjechali??? ) na
moja prosbe wpisali zdarzenie do ksiegi interwencji. Nastepnego dnia
zglosilem sie do zarzadu drog.Okazalo sie ze droga jest ubezpieczona w PZU.
Szkoda zostala przekazana im. Trwalo to bardzo dlugo, przekazalem PZU
wszystkie dokumenty, zeznania swiadkow, etc. Niestety wczoraj sie
dowiedzialem po 2 miesiacach ze PZU odmawia mi wyplaty odszkodawania. Faktem
jest ze dziura byla bardzo mala i wrecz nieprawdopodobne wydawalo sie
uszkodzenie opony z felga.Ale zostala uszkodzona. Swiadkow mam, policje
chcialem wezwac. Co jeszcze potrzeba? Czy jest jakas szansa zeby wywalczyc
od nich to odszkodowanie? Odwolac sie? Pozwac do sadu? Sa realne szanse? jak
ich zastraszyc? to nie pierwszy nr pzu w stosunku do mnie. Wisza juz mi pare
zlotych, ile moga oszukiwac? w koncu moja cierpliwosc sie skonczy, wezme
jakiegos kalacha i zrobie tam porzadek Place podatki a nic za to nie mam.
Ile mozna byc wyzyskiwannym? Prosze ludzie pomozcie bo wyjde z siebie w
koncu i zaczne robic porzadki w tym kraju.
pozdrawiam Maciu
-
2. Data: 2004-08-19 07:45:17
Temat: Re: Walka z PZU
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Maciu wrote:
> Ale zostala uszkodzona. Swiadkow mam, policje
> chcialem wezwac. Co jeszcze potrzeba? Czy jest jakas szansa zeby wywalczyc
> od nich to odszkodowanie? Odwolac sie? Pozwac do sadu? Sa realne szanse? jak
> ich zastraszyc?
Zacznij od Rzecznika Ubezpieczonych.
Potem pozostanie sąd...
KG
-
3. Data: 2004-08-19 10:32:39
Temat: Re: Walka z PZU
Od: "TomekS" <t...@d...com.pl>
Użytkownik "Maciu" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cg1lkd$3jh$1@zeus.man.szczecin.pl...
>Okazalo sie ze droga jest ubezpieczona w PZU.
(...)
> jakiegos kalacha i zrobie tam porzadek Place podatki a nic za to nie mam.
Tak BTW - chyba płacenie podatków nie ma nic wspólnego z odszkodowaniem z
PZU...?
TomekS
-
4. Data: 2004-08-19 13:33:02
Temat: Re: Walka z PZU
Od: ===Tomy=== <t...@t...com.pl>
Thu, 19 Aug 2004 12:32:39 +0200, na pl.soc.prawo, TomekS napisał(a):
> Tak BTW - chyba płacenie podatków nie ma nic wspólnego z odszkodowaniem z
> PZU...?
Nie ma. Płacąc podatek za korzystanie z dróg budżet państwa rozdziela
środki na Zarządy Dróg (między innymi, bo gdzie trafia reszta to cholera
go wie).
> TomekS
Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!