eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWada ukryta?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2003-10-28 15:05:30
    Temat: Wada ukryta?
    Od: m...@p...onet.pl

    Witam
    Kupilm w zeszlym roku buty trekkingowe. Nie bylem jednak do konca zadowolony,
    wiec oddalem je do sklepu na gwarancje. Wniosek zostal rzecz jasna odrzucony,
    oto fragment uzasadnienia:

    "reklamowany model buta pojawil sie na rynku w wersji promocyjnej, poniewaz -
    jak informowal producent - w toku produkcji 'prawdopodobnie' nastapil blad w
    szyciu membrany - stad mozliwosc przemakania"

    oraz

    "informacje onosnie warunkow promocji zostaly dolaczone do kazdej pary obuwia".

    Wszystko byloby w porzadk gdyby nie fakt, ze nie wiedzialem o zadnej promocji,
    ani tym bardziej o wadach produktu. Najwyrazniej stosowna informacja _nie_
    zostala dolacona. Majac cien watpliwosci o jakosci butow nie wydalbym na nie
    400 zl! Sprzedawcy rowniez nie przypominaja sobie wspomnianej "promocji".

    Co moge zrobi w tej sytuacji?
    Pozdrawiam
    michal

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-10-28 17:52:24
    Temat: Re: Wada ukryta?
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:226b.000009b0.3f9e85b9@newsgate.onet.pl...
    > Witam
    > Kupilm w zeszlym roku buty trekkingowe.

    Czyli ile czasu temu dokładnie? I kiedy stierdziłeś, że buty nie są odp.
    jakości? Ile czasu upłynłęło od tego fakty? Są to istotne informacje
    warunkujące możliwość uzyskania ochrony na mocy postanowień ustawy o
    szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.

    > Nie bylem jednak do konca zadowolony,
    > wiec oddalem je do sklepu na gwarancje.

    Błąd numer 1. Jeśli oczywiście się kwalifikujesz do skorzystania z powyższej
    ustawy, to trzeba tak, chyba, że gwarancja daje Ci wyraźnie lepsze warunki.
    Jak widać nie bardzo,


    > Wniosek zostal rzecz jasna odrzucony,
    > oto fragment uzasadnienia:
    >
    > "reklamowany model buta pojawil sie na rynku w wersji promocyjnej,
    poniewaz -
    > jak informowal producent - w toku produkcji 'prawdopodobnie' nastapil blad
    w
    > szyciu membrany - stad mozliwosc przemakania"
    >
    > oraz
    >
    > "informacje onosnie warunkow promocji zostaly dolaczone do kazdej pary
    obuwia".
    >
    No a co na to gwarancja? Ja bym przyjął taką strategię: jeśli jest dokumnet
    gwarancyjny i z jego treści nie wynikaja żadne ograniczenia, to obowiązuje
    on strony w pełni. A więć - producent gwarantuje obuwie i koniec. Albo
    gwarantuje jakość butów, albo nie - i wtedy nie jest gwarancją tylko
    wprowadzeniem klienta w błąd ( patrz art. 13 ww. ustawy ).

    Jeśli się nie da tak i nadal kwalifikujesz się do ochrony ustawowej ( patrz
    terminy)m to jest jeszcze jak walczyć tym orężem. Ale dla mnie te ich
    tłumaczenia nie sa warte funta kłaków.


    > Wszystko byloby w porzadk gdyby nie fakt, ze nie wiedzialem o zadnej
    promocji,
    > ani tym bardziej o wadach produktu. Najwyrazniej stosowna informacja _nie_
    > zostala dolacona. Majac cien watpliwosci o jakosci butow nie wydalbym na
    nie
    > 400 zl! Sprzedawcy rowniez nie przypominaja sobie wspomnianej "promocji".
    >
    No i to są dodatkowe argumenty.

    > Co moge zrobi w tej sytuacji?

    Napisz odwołanie ( w cudzysłowiu, a nie prawnie oczywiście) i zagroź sądem.
    Odrzucenie pierwszej reklamacji jest standardem obliczonym na zniechęcenie
    klienta. Ten kto walczy, zazwyczaj wygrywa. Pytanie, czy masz ochotę się
    użerać za 400 PLN

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 3. Data: 2003-10-28 18:12:35
    Temat: Re: Wada ukryta?
    Od: kam <X...@X...plX>

    Marcin Olender wrote:
    > Czyli ile czasu temu dokładnie? I kiedy stierdziłeś, że buty nie są odp.
    > jakości? Ile czasu upłynłęło od tego fakty? Są to istotne informacje
    > warunkujące możliwość uzyskania ochrony na mocy postanowień ustawy o
    > szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.

    Przecież napisał, że w zeszłym roku, więc na pewno nie ustawa.

    KG


  • 4. Data: 2003-10-28 18:34:46
    Temat: Re: Wada ukryta?
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    Użytkownik "kam" <X...@X...plX> napisał w wiadomości
    news:3F9EB193.2030400@Xop.plX...
    > Marcin Olender wrote:
    > > Czyli ile czasu temu dokładnie? I kiedy stierdziłeś, że buty nie są odp.
    > > jakości? Ile czasu upłynłęło od tego fakty? Są to istotne informacje
    > > warunkujące możliwość uzyskania ochrony na mocy postanowień ustawy o
    > > szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.
    >
    > Przecież napisał, że w zeszłym roku, więc na pewno nie ustawa.
    >
    Ups. Faktycznie. Czyli - nie ustawa. Ojej - juz zapomniałem jak to było z ta
    rękojmią :-)

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 5. Data: 2003-10-29 03:32:44
    Temat: Re: Wada ukryta?
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <2...@n...onet.pl>, m...@p...onet.pl wrote:
    > "reklamowany model buta pojawil sie na rynku w wersji promocyjnej, poniewaz -
    > jak informowal producent - w toku produkcji 'prawdopodobnie' nastapil blad w
    > szyciu membrany - stad mozliwosc przemakania"
    > oraz
    > "informacje onosnie warunkow promocji zostaly dolaczone do kazdej pary obuwia".
    > Wszystko byloby w porzadk gdyby nie fakt, ze nie wiedzialem o zadnej promocji,
    >
    > Co moge zrobi w tej sytuacji?

    Jak dla mnie to jeśli taka promocja rzeczywiście miała miejsce i wyłącza
    ona odpowiedzialność producenta z tyt. gwarancji w ww. zakresie to takie
    coś musiało się znaleźć na karcie gwarancyjnej lub dowodzie sprzedarzy.
    Nie ma? Niech udowodnią że była, bo to oni z tego wyciągają określone
    skutki. A jak nie zechcą to niestety tylko chyba sąd pozostaje. Skontaktuj
    się z Federacją Konsumentów (użyj googla aby ich odszukać), powinni pomóc.

    --
    Marcin

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1