Dnia Mon, 18 Aug 2008 20:40:59 +0800, Marcin Debowski napisał(a):
> Dnia 18.08.2008 Jacek Osiecki <j...@c...pl> napisał/a:
>> Dnia Sun, 17 Aug 2008 17:09:18 +0200, Alek napisał(a):
>>>> Jesli mu zalezy na satysfakcji klientów - to poniesie te jak i inne
>>>> koszty.
>>> Przedsiębiorca nie działa dla satysfakcji klientów a dla zysku.
>> Rzecz w tym że pierwsze się w dłuższej perspektywie przekłada na drugie :)
> Niekoniecznie na tak w sumie niedojrzałym rynku jak nasz.

Niekoniecznie jest aż tak źle ;) Widzę to choćby po przypadku Ikei - jestem
którąś z kolei osobą która skorzystała z ich oferty dzięki temu że znajomi
polecili, a przy zakupach nie ograniczałem się zbytnio ani nie stresowałem
bo wiem że mogę bez żadnych komplikacji oddać to co mi zostanie po montażu
kuchni.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

do góry

Niestety, mam sporą kolekcję bubli z Ikei, których ode mnie nie przyjęli z powrotem
(także jak najbardziej uzasadnione reklamacje
dziadowskiej jakości towarów czy komponentów) z powodu braku paragonu - rzeczy i
opakowania oczywiście trwale oznaczone logo Ikei.

W zwiazku z tym w Ikei staram się brac fakture na każdą duperelę za dwa złote, ale
nie zawsze w tym kombinacie mam ochote czekać z
numerkiem 40 minut na druk takiej faktury (pop...ni zdezorganizowani Szwedzi, jakby w
kasie przy płaceniu nie mogli faktury
wydrukować np. po NIP-ie lub karcie klienta).

Czym oczywiście jeszcze powiekszam tę pop...ą kolejkę po faktury, więc koło się
zamyka.

JaC


-----

> Widzę to choćby po przypadku Ikei - jestem którąś z kolei osobą która skorzystała z
ich oferty dzięki temu że znajomi polecili, a
przy zakupach nie ograniczałem się zbytnio ani nie stresowałem bo wiem że mogę bez
żadnych komplikacji oddać to co mi zostanie po
montażu kuchni.

do góry

666 wrote:
> (pop...ni zdezorganizowani Szwedzi, jakby w kasie przy płaceniu nie mogli faktury
> wydrukować np. po NIP-ie lub karcie klienta).
>
w saturnie czy mediamarkt tez faktury ci przy kasie nie wydrukuja...

do góry

No to jakieś głupole, skoro np. Francuzi w Leroy Merlin (taki pierwszy z brzegu
wziąłem) potrafia wydrukowac fakturę przy kasie.
JaC


-----

> w saturnie czy mediamarkt tez faktury ci przy kasie nie wydrukuja.

do góry

Użytkownik "Marian" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:g89fj6$eeh$1@news.onet.pl...
>
> No i tym sie różnimy jako naród od innych. Np. od holandii. Gdzie byle
> szeregowy pracownik zrobi wszystko co w jego mocy, by klient byl
> zadowolony. Gdy tymczasem nasz naburmuszony wypnie dupsko.
>
> I trzeba z tym walczyc.
>

Pracodawca musi walczyć, odpowiednim wynagrodzeniem...

Pozdro Przemek

do góry

> u nich. Czy wg prawa mam jakies szanse na wymiane ksiazki na egzemplarz
> prawidlowy?

Jesli nie masz dowodu zakupu to zadne prawo ci nie pomoze. Rownie dobrze
mogle dostac ją jako prezent.

Zwroc sie do wydawcy ksiazki, moze w ramach naprawy jego własnej
zszarganej reputacji cos wydębisz.

--
Krzysiek, Kraków

do góry

Przemek Lipski wrote:
> Użytkownik "Marian" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:g89fj6$eeh$1@news.onet.pl...
>>
>> No i tym sie różnimy jako naród od innych. Np. od holandii. Gdzie byle
>> szeregowy pracownik zrobi wszystko co w jego mocy, by klient byl
>> zadowolony. Gdy tymczasem nasz naburmuszony wypnie dupsko.
>>
>> I trzeba z tym walczyc.
>>
>
> Pracodawca musi walczyć, odpowiednim wynagrodzeniem...


o uprzejmosc szeregowego sprzedawcy?

wiesz co mnie drazni - jak nie chcesz pracowac za marna kase, to nie
pracuj. jedz na zmywak do lądynu albo w chuj gdzies. a nie medrkuj, ze
pracowalbys lepiej, gdyby ci lepiej placono. bo to nie tak dziala.

do góry

666 wrote:
> No to jakieś głupole, skoro np. Francuzi w Leroy Merlin (taki pierwszy z brzegu
wziąłem) potrafia wydrukowac fakturę przy kasie.
> JaC

bo to zalezy od zwyczajow, a nie od technologii. Jedni organizuja tak,
inni inaczej. Mnie by wkurwialo, jakby faktury wydawano przy kasach w
takim Saturnie. Z kolei w Makro by mnie irytowalal koniecznosc pojscia
do BOK.

do góry

Dnia Tue, 19 Aug 2008 01:30:14 +0200, 666 napisał(a):
> Niestety, mam sporą kolekcję bubli z Ikei, których ode mnie nie przyjęli z powrotem
> (także jak najbardziej uzasadnione reklamacje dziadowskiej jakości towarów czy
> komponentów) z powodu braku paragonu - rzeczy i opakowania oczywiście trwale
oznaczone
> logo Ikei.

Niestety, ale tutaj po prostu nie mogą tego zrobić... Żeby wycofać jakąś
sprzedaż, muszą wycofać sprzedaż konkretnego artykułu z konkretnego
paragonu.

Za to bez problemu wymienią uszkodzoną część bez potrzeby przedstawiania
paragonu/faktury - moi rodzice ostatnio właśnie mieli problem z zawiasami
do szafek otwieranych "do góry", pan w BOKu po prostu dał nowy komplet bez
żadnej dyskusji...

> W zwiazku z tym w Ikei staram się brac fakture na każdą duperelę za dwa
> złote, ale nie zawsze w tym kombinacie mam ochote czekać z numerkiem 40
> minut na druk takiej faktury (pop...ni zdezorganizowani Szwedzi, jakby

Brak możliwości drukowania faktur przy kasie to w zasadzie jedyna wada ich
systemu - poza tym są wyjątkowo elastyczni i maksymalnie ułatwiają życie.
Weź zdobądź bez walki fakturę do paragonu w jakimkolwiek sklepie po więcej
niż 7 dniach od zakupu - a w Ikei? Bez problemu.
No i przynajmniej paragony mają drukowane normalnie, a nie na drukarkach
termicznych - mają odpowiednio dłuższą trwałość...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

do góry