-
31. Data: 2005-11-18 01:48:58
Temat: Re: WYPADEK koło Łańcuta
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "zel" <c...@h...com> napisał w wiadomości
news:Ddaff.350$082.34@trndny09...
> Takie rzeczy widac sa niepojete w panstwie prawa, gdzie byle kutas
moze
> byc prezesem SN.
A, to kolega! No to w takim razie nawet się nie będę odnosił do części
merytorycznej. Przyczyny wykoncypuj sobie sam na podstawie
wcześniejszych postów oraz konstytucji USA :-)
-
32. Data: 2005-11-18 01:53:16
Temat: Re: WYPADEK koło Łańcuta
Od: zel <c...@h...com>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Łukasz" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:dlg2jk$6vq$1@news.onet.pl...
>
>>>powinni móc strzelać do takich co uciekają, i to bez ostrzeżenia
>>
>>I przy okazji poranić wszystkich naokoło.
>
>
> No ale upoważnienie policjantów do zepchnięcia z drogi szarżującego
> samochodu by się moim zdaniem bardzo przydało. W kraju wolności jakim
> jest USA w niektórych stanach jest dopuszczalne i jakoś nikt nie
> protestuje.
Podaj konkretnie gdzie, debilu. Przeciwnie, zepchniecie jest na liscie
zabronionych czynow po kazda jurysdykcja. Domysl sie dlaczego.
http://www.google.com/search?hl=en&q=vehicular+pursu
it+rules&btnG=Google+Search
-
33. Data: 2005-11-18 01:53:40
Temat: Re: WYPADEK koło Łańcuta
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości
news:dljbuc$8n4$1@inews.gazeta.pl...
Prostuję! Wnosząc z pozostałych Twoich postów nie zrozumiesz, nawet
jakby Ci to łopatą do głowy załadowali. Do tego trzeba posiadać coś
więcej, niż umiejętność uderzana palcami w klawiaturę. Jeśli już nawet
nie rozum, to przynajmniej intuicję, zwaną przez niektórych
instynktem - choćby zwierzęcym. :-)
-
34. Data: 2005-11-18 01:55:51
Temat: Re: WYPADEK koło Łańcuta
Od: zel <c...@h...com>
Leszek wrote:
> Użytkownik "ZDENEK" <ale ja@ja.pl> napisał w wiadomości
> news:dlfvoe$nt6$1@news.lublin.pl...
>
>> pomyśl tylko ze ktoś goniony przez Policję moze wjechać na Ciebie -
>> czy tak chcesz ?
>
>
> Jakie widzisz rozwiązanie? Zatrzymywanie do kontroli fakultatywne?? ;))
takie:
http://www.google.com/search?hl=en&q=vehicular+pursu
it+rules&btnG=Google+Search
> W jakim kraju policja nie goni?
W USA, na poczatek
> I co ma to wspólnego z Magdalenką?
Dedbilizm i brawura, bo jak sie jest w mundurku to juz wszystko mozna. A
od czasu do czasu mozna sobie nabic duzego guza. I dobrze.
-
35. Data: 2005-11-18 01:56:44
Temat: Re: WYPADEK koło Łańcuta
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "zel" <c...@h...com> napisał w wiadomości
news:guaff.13045$Rb.7615@trndny02...
> Robert Tomasik wrote:
>> Użytkownik "Łukasz" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
>> news:dlg2jk$6vq$1@news.onet.pl...
>>> >>>powinni móc strzelać do takich co uciekają, i to bez
ostrzeżenia
>> >>I przy okazji poranić wszystkich naokoło.
>> No ale upoważnienie policjantów do zepchnięcia z drogi szarżującego
>> samochodu by się moim zdaniem bardzo przydało. W kraju wolności
jakim
>> jest USA w niektórych stanach jest dopuszczalne i jakoś nikt nie
>> protestuje.
> Podaj konkretnie gdzie, debilu. Przeciwnie, zepchniecie jest na
liscie
> zabronionych czynow po kazda jurysdykcja. Domysl sie dlaczego.
>
http://www.google.com/search?hl=en&q=vehicular+pursu
it+rules&btnG=Goog
le+S
> earch
Jakże uciążliwe dla Ciebie musi być dyskutowanie z debilem. Nie możesz
mnie do KF wsadzić. Ja, w przeciwieństwie do Ciebie nie mam potrzeby
zmieniać nick'a czy innych parametrów i ludziom, którzy nie chcą ze
mną dyskutować - co jak najbardziej mogę zrozumieć, bo obowiązku nie
ma - z KF-u nie wyłażę. Tak więc niestety woje kolejne wcielenie wraca
na właściwe sobie miejsce.
-
36. Data: 2005-11-18 02:06:23
Temat: Re: WYPADEK koło Łańcuta
Od: zel <c...@h...com>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "zel" <c...@h...com> napisał w wiadomości
> news:TW9ff.342$082.284@trndny09...
>
>>Robert Tomasik wrote
>>
>>>Idąc tym tokiem rozumowania, to w ogóle, w przypadku, jak rabuś
>>>napadnie kogoś i nawet piechota ucieka nie powinno się go gonić.
>>
>>Piszesz jak te watazki z Magdalenki co postanowily popelnic
>
> samobojstwo
>
>>z rak bandziorow.
>>Nie zauwazasz roznicy pomiedzy warunkami.
>
>
> Pisząc o "watażkach z Magdalenki" zapominasz, że byli to "żołnierze",
> którzy wypełniali rozkazy.
Typowe policyjne wymowki. A jak im kaza skoczyc z urwiska, to tez rozkaz
wykonaja? :-P
> Gdyby każdy w instytucji tego typu, co
> Policja, Wojsko itp. zaczął kwestionować decyzje i rozkazy
> przełożonych, a zadania wykonywać po swojemu, to raczej nic dobrego by
> z tego nie wynikło w ogólnym rozrachunku.
Raczej odwrotnie. A na poczatek to nie powinni przyjmowac genetycznych
kryminalistow.
> Obowiązkiem żołnierza jest walczyć, a jak przyjdzie to zginąć, bo sam
> dobrowolnie przyjął na siebie ten zaszczytny obowiązek.
Ale nie skakac z urwiska kiedy pijany trep kaze. nie ma roznicy pomiedzy
pijanym trepem a debilami z Magdalenki.
> Obowiązkiem
> Ojczyzny jest dać mu do ręki oręż i zapewnić mądre kierowanie, by nie
> ginął bez istotnej potrzeby. W wypadku Magdalenki to raczej Ojczyzna
> się niedostatecznie wywiązała ze swojej części obowiązków, a nie
> "żołnierze", których nazywasz "watażkami".
I oczywiscie ukrywaz fakt ze pojechali do ... swojego pracownika, bo
jeden z ich byl TW.
No i byloi w takicm pospiechu, ze nie mogli poczekac az poszukiwani
wyjda po gazete. Musialo byc Wejscie Smoka. No i bylo.
> Sprawa Magdalenki była po wielokroć wałkowana w swoim czasie zarówno
> na tym forum (od strony prawnej) jak i na forum pl.misc.militaria (od
> strony taktyki przeprowadzonych działań). Ich ocena nie jest
> jednoznaczna,
Jest, jest. Debile, ktorzy zasluzyli na naturalna selekcje. Powinni sami
sie wzajemnie wystrzelac. Bedzie mniej przestepcow. :-P
> tym nie mniej jeśli już ktoś w ogóle ponosi
> odpowiedzialność za ten bardzo przykry incydent,
Incydent?
> to na pewno nie Ci,
> którzy tam poświęcili swoje zdrowie i życie.
Coz za poswicenie. Podpalic dom z ludzmi.
> Tak więc czasem warto pomyśleć, zanim się coś na forum publicznym w
> tak delikatnej, jak śmierć kogoś sprawie coś napisze.
Zal to moze byc uczciwych ludzi, a nie kryminalistow podapalczy. W
dodatku debili, ktorzy mysleli ze wszyscy beda sie ich bac bo krzykna
"policja!".
> Zwłaszcza, jak
> się ma cokolwiek nikłe pojęcie o okolicznościach zdarzenia, a z Twoich
> wypowiedzi wnoszę, że niestety akurat zupełnie nie orientujesz się w
> tym, o co tak naprawdę chodziło w Magdalence i co było przyczyną
> takich, a nie innych skutków.
Typowy rutynowy debilizm milicjantow byl przyczyna.
> Poszukaj tamtych wątków, a myślę, ze bez
> względu na różnorodność opinii w tej sprawie zdołasz sobie wyrobić
> jakiś własny punkt widzenia.
Kiedy ma sie zawodowego bandyte jako TW, to wypada najpierw zrobic
rozpoznanie kiedy sie do niego idzie, a nie biec jak harcerze do ogniska.
-
37. Data: 2005-11-18 02:09:37
Temat: Re: WYPADEK koło Łańcuta
Od: zel <c...@h...com>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "zel" <c...@h...com> napisał w wiadomości
> news:Ddaff.350$082.34@trndny09...
>
>
>>Takie rzeczy widac sa niepojete w panstwie prawa, gdzie byle kutas
>
> moze
>
>>byc prezesem SN.
>
>
> A, to kolega! No to w takim razie nawet się nie będę odnosił do części
> merytorycznej.
Lepiej nie, bo twoje teorie panstwa prawa juz znamy.
>Przyczyny wykoncypuj sobie sam na podstawie
> wcześniejszych postów oraz konstytucji USA :-)
Kryminalista nie moze zostac prezesem SN w USA. W panstwie prawa nie
tylko moze, ale rowniez moze mataczyc w sprawie skorumpowanego sedziego
Czajki.
-
38. Data: 2005-11-18 02:13:07
Temat: Re: WYPADEK koło Łańcuta
Od: zel <c...@h...com>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "zel" <c...@h...com> napisał w wiadomości
> news:guaff.13045$Rb.7615@trndny02...
>
>>Robert Tomasik wrote:
>>
>>>Użytkownik "Łukasz" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
>>>news:dlg2jk$6vq$1@news.onet.pl...
>>>
>>>>>>>powinni móc strzelać do takich co uciekają, i to bez
>
> ostrzeżenia
>
>>>>>I przy okazji poranić wszystkich naokoło.
>>>
>>>No ale upoważnienie policjantów do zepchnięcia z drogi szarżującego
>>>samochodu by się moim zdaniem bardzo przydało. W kraju wolności
>
> jakim
>
>>>jest USA w niektórych stanach jest dopuszczalne i jakoś nikt nie
>>>protestuje.
>>
>>Podaj konkretnie gdzie, debilu. Przeciwnie, zepchniecie jest na
>
> liscie
>
>>zabronionych czynow po kazda jurysdykcja. Domysl sie dlaczego.
>>
>
> http://www.google.com/search?hl=en&q=vehicular+pursu
it+rules&btnG=Goog
> le+S
>
>>earch
>
>
> Jakże uciążliwe dla Ciebie musi być dyskutowanie z debilem. Nie możesz
> mnie do KF wsadzić.
W przeciwienstwie do pana Dupko, nawet nie wiem, gdzie guzik KF jest.
Nie chce, nie czytam. Chce, odpowiadam. Tylko tyle.
I oczywiscie wydalo sie ze piszesz o czyms o czym nie masz pojecia. Aled
kiedyt ci sie wytknie to KFams straszysz. Masz milicyjny honor.
:-P
-
39. Data: 2005-11-18 06:45:21
Temat: Re: WYPADEK koło Łańcuta
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
Robert Tomasik napisał/a:
>Ja, w przeciwieństwie do Ciebie nie mam potrzeby
>zmieniać nick'a czy innych parametrów i ludziom, którzy nie chcą ze
>mną dyskutować - co jak najbardziej mogę zrozumieć, bo obowiązku nie
>ma - z KF-u nie wyłażę.
To jest typowy wybieg Arcybłazna - ciągła zmiana nicków. :-)
Miałbym tylko małą prośbę - nie nazywaj go debilem, bo debil ma IQ od 50
do 67, a on tyle nie ma, czyli go chwalisz. :-)
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
-
40. Data: 2005-11-18 10:41:43
Temat: Re: WYPADEK koło Łańcuta
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dlj22o$gb5$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Przemek R..."
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał w
>
>> w usa pozwala sie na takie zepchniecia bo tam jest do najblizeszego
>> sklepu kilkadziestat km, u nas zepchna w krzaki i co?
>> Zabija jakies dzieci idace poboczem.
>
> Wiesz, u nas też jest sporo miejsc, gdzie by to można spokojnie zrobić
> w sposób bezpieczny. Idąc opisanym przez Ciebie tokiem rozumowania, to
> w ogóle Policja nie powinna nic robić, bo w sumie każde jej działanie
> może doprowadzić do jakiegoś tam hipotetycznego nieszczęścia. Nawet
> sam fakt, ze patrol w umundurowaniu stoi przy drodze może spowodować
> wypadek, jak kierowca który go dojrzy zacznie nerwowo pasy
> bezpieczeństwa zapinać, zamiast się zajmować prowadzeniem pojazdu.
w tsanach samochody sa spychane na autostradach, po za jest za duzym
ryzykiem