-
11. Data: 2004-04-29 11:59:14
Temat: Re: WM (dogłosowywanie po zebraniu wspólnty)
Od: "Asia Kopiczyńska" <a...@N...interia.pl>
>
> Nie wiem czy się rozumiemy? Czy na zebraniu "przeciw" zagłosowali
> właściciele dysponujący więcej niż 1/2 udziałów w nieruchomości
> wspólnej?
Tak, dokładnie było.
> Może zacytuj protokół: ile udziałów było "za" a ile "przeciw"?
Nie mam przy sobie protokołu. Ale jestem pewna, że byliśmy "przeciw".
Aśka
-
12. Data: 2004-04-29 12:26:16
Temat: Re: WM (dogłosowywanie po zebraniu wspólnty)
Od: "Piotr Jachowicz" <p...@p...gazeta.pl>
Asia Kopiczyńska napisał:
> >
> > Nie wiem czy się rozumiemy? Czy na zebraniu "przeciw" zagłosowali
> > właściciele dysponujący więcej niż 1/2 udziałów w nieruchomości
> > wspólnej?
> Tak, dokładnie było.
No to trzeba to podnosić na pierwszym miejscu w przypadku wniesienia
pozwu. Swoją drogą dziwi mnie jak administrator może twierdzić że
uchwała została przegłosowana w przypadku rozstrzygającego wyniku na
zebraniu...
Jeżeli to nie jest duża wspólnota, to chyba najszybszą drogą byłoby
wezwać zarząd do zwołania zebrania w programie którego byłaby uchwała o
nieistnieniu tamtej uchwały (żeby to było wiążące wniosek o zwołanie
zebrania muszą podpisać właściciel dysponujący przynajmniej 1/10
udziałów - Art 31. b. UWL). Przy okazji można na takim zebraniu
zobowiązać zarząd do wyekzekwowania od administratora szkód jakie
poniosła wspólnota w wyniku jego bezprawnych działań (przecież musicie
zapłacić za te prace, prawda?) i do przeprowadzenia konkursu na nowego
administratora.
Z drugiej strony taka "uchwała o nieistnieniu uchwały" też może być
przez kogoś zaskarżona; jedyną ostateczną formą z którą nikt nie będzie
dyskutował jest wyrok sądu. Trzeba też pamiętać o terminie 6 tygodni.
Acha, macie zarząd wspólnoty? Zwracaliście się do niego? Co on na to?
> > Może zacytuj protokół: ile udziałów było "za" a ile "przeciw"?
> Nie mam przy sobie protokołu. Ale jestem pewna, że byliśmy "przeciw".
>
> Aśka
--
Pozdrawiam
Piotr Jachowicz
-
13. Data: 2004-04-29 12:38:24
Temat: Re: WM (dogłosowywanie po zebraniu wspólnty)
Od: "Asia Kopiczyńska" <a...@N...interia.pl>
>
> No to trzeba to podnosić na pierwszym miejscu w przypadku wniesienia
> pozwu. Swoją drogą dziwi mnie jak administrator może twierdzić że
> uchwała została przegłosowana w przypadku rozstrzygającego wyniku na
> zebraniu...
Też mnie to dziwi.
>
> Jeżeli to nie jest duża wspólnota, to chyba najszybszą drogą byłoby
> wezwać zarząd do zwołania zebrania w programie którego byłaby uchwała o
> nieistnieniu tamtej uchwały (żeby to było wiążące wniosek o zwołanie
> zebrania muszą podpisać właściciel dysponujący przynajmniej 1/10
> udziałów - Art 31. b. UWL). Przy okazji można na takim zebraniu
> zobowiązać zarząd do wyekzekwowania od administratora szkód jakie
> poniosła wspólnota w wyniku jego bezprawnych działań (przecież musicie
> zapłacić za te prace, prawda?) i do przeprowadzenia konkursu na nowego
> administratora.
>
> Z drugiej strony taka "uchwała o nieistnieniu uchwały" też może być
> przez kogoś zaskarżona; jedyną ostateczną formą z którą nikt nie będzie
> dyskutował jest wyrok sądu. Trzeba też pamiętać o terminie 6 tygodni.
>
> Acha, macie zarząd wspólnoty? Zwracaliście się do niego? Co on na to?
Mój mąż jest w zarządzie i własnie w skutek Jego interwencji dowiedzieliśmy
sie o tym dogłosowaniu.
Będziemy
Użytkownik "Piotr Jachowicz" <p...@p...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:c6qs96$5tg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Asia Kopiczyńska napisał:
>
> > >
> > > Nie wiem czy się rozumiemy? Czy na zebraniu "przeciw" zagłosowali
> > > właściciele dysponujący więcej niż 1/2 udziałów w nieruchomości
> > > wspólnej?
> > Tak, dokładnie było.
>
> No to trzeba to podnosić na pierwszym miejscu w przypadku wniesienia
> pozwu. Swoją drogą dziwi mnie jak administrator może twierdzić że
> uchwała została przegłosowana w przypadku rozstrzygającego wyniku na
> zebraniu...
Też mnie to dziwi. Nie wiem co to za metoda "dogłosowywania". Poza został
rozesłany protokól dostepny dla wszystkich.
>
> Jeżeli to nie jest duża wspólnota, to chyba najszybszą drogą byłoby
> wezwać zarząd do zwołania zebrania w programie którego byłaby uchwała o
> nieistnieniu tamtej uchwały (żeby to było wiążące wniosek o zwołanie
> zebrania muszą podpisać właściciel dysponujący przynajmniej 1/10
> udziałów - Art 31. b. UWL). Przy okazji można na takim zebraniu
> zobowiązać zarząd do wyekzekwowania od administratora szkód jakie
> poniosła wspólnota w wyniku jego bezprawnych działań (przecież musicie
> zapłacić za te prace, prawda?) i do przeprowadzenia konkursu na nowego
> administratora.
>
> Z drugiej strony taka "uchwała o nieistnieniu uchwały" też może być
> przez kogoś zaskarżona; jedyną ostateczną formą z którą nikt nie będzie
> dyskutował jest wyrok sądu. Trzeba też pamiętać o terminie 6 tygodni.
>
> Acha, macie zarząd wspólnoty? Zwracaliście się do niego? Co on na to?
Mamy zarząd i własnie od członka zarządu dowiedzialam sie, że dzis dostał
wyjasnienie od administratora ktore przedstawiłam wcześniej.
Bedziemy w takim razie dalej coś robic, bo niedługo podejmą za naszymi
plecami kolejną uchwałe.
Pozdrawiam
Aśka
-
14. Data: 2004-04-29 12:54:50
Temat: Re: WM (dogłosowywanie po zebraniu wspólnty)
Od: "Piotr Jachowicz" <p...@p...gazeta.pl>
Asia Kopiczyńska napisała:
> [...]
> > Swoją drogą dziwi mnie jak administrator może twierdzić że
> > uchwała została przegłosowana w przypadku rozstrzygającego wyniku na
> > zebraniu...
>
> Też mnie to dziwi. Nie wiem co to za metoda "dogłosowywania". Poza
> został rozesłany protokól dostepny dla wszystkich.
To "dogłosowywanie" nazywa się "metodą indywidualnego zbierania głosów"
i jest przewidziane w Ustawie (Art 23. pkt 1 UWL) - wszystko jest w
porządku (o ile to zarząd zbiera głosy).
>[...]
> > Acha, macie zarząd wspólnoty? Zwracaliście się do niego? Co on na
> > to?
>
> Mamy zarząd i własnie od członka zarządu dowiedzialam sie, że dzis
> dostał wyjasnienie od administratora ktore przedstawiłam wcześniej.
> Bedziemy w takim razie dalej coś robic, bo niedługo podejmą za naszymi
> plecami kolejną uchwałe.
To może napierw nacisnąć na zarząd? Jeżeli zarząd też twierdzi że nie
ma takiej uchwały to ma psi obowiązek podjąć kroki w stosunku do
administratora żeby zabezpieczyć interesy wspólnoty!
>
> Pozdrawiam
> Aśka
--
Pozdrawiam
Piotr Jachowicz
-
15. Data: 2004-04-29 12:59:34
Temat: Re: WM (dogłosowywanie po zebraniu wspólnty)
Od: "Asia Kopiczyńska" <a...@N...interia.pl>
>
> To "dogłosowywanie" nazywa się "metodą indywidualnego zbierania głosów"
> i jest przewidziane w Ustawie (Art 23. pkt 1 UWL) - wszystko jest w
> porządku (o ile to zarząd zbiera głosy).
Na 100 % zarząd takich glosow nie zbierał. Sami nic nie wiedzą o tym :)
>
> >[...]
> > > Acha, macie zarząd wspólnoty? Zwracaliście się do niego? Co on na
> > > to?
> >
> > Mamy zarząd i własnie od członka zarządu dowiedzialam sie, że dzis
> > dostał wyjasnienie od administratora ktore przedstawiłam wcześniej.
> > Bedziemy w takim razie dalej coś robic, bo niedługo podejmą za naszymi
> > plecami kolejną uchwałe.
>
> To może napierw nacisnąć na zarząd? Jeżeli zarząd też twierdzi że nie
> ma takiej uchwały to ma psi obowiązek podjąć kroki w stosunku do
> administratora żeby zabezpieczyć interesy wspólnoty!
No masz racje. Musi się zarząd przejść do administratora i wyjaśnić.
Czy moga żadać jakiegoś odszkodowania od administratora za nienależyte
wypełnianie obowiazkow?
No bo chyba coś jest nie tak z Jego strony.
Pozdrawiam
Aśka
-
16. Data: 2004-04-29 13:09:15
Temat: Re: WM (dogłosowywanie po zebraniu wspólnty)
Od: "Piotr Jachowicz" <p...@p...gazeta.pl>
Asia Kopiczyńska napisała:
> [...]
> Czy moga żadać jakiegoś odszkodowania od administratora za nienależyte
> wypełnianie obowiazkow?
Administrator działa na podstawie umowy ze wspólnotą - trzeba zobaczyć
co w niej jest.
> No bo chyba coś jest nie tak z Jego strony.
Administrator wchodzący w kompetencje zarządu: zbierający głosy za
uchwałą, samodzielnie decydujący czy uchwała została uchwalona i
podejmujący jakieś prace bez polecenia, ba - bez uzgodnienia z
zarządem? To wygląda jak jakieś Alternatywy 4 ;-)
>
> Pozdrawiam
> Aśka
--
Pozdrawiam
Piotr Jachowicz
-
17. Data: 2004-04-29 13:39:04
Temat: Re: WM (dogłosowywanie po zebraniu wspólnty-uchwała "przeciw")
Od: " 666" <j...@i...pl>
Przegłosowanie uchwały 'przeciw' może nastąpić wyłącznie, jeżeli suma głosów
przeciw i wstrzymujących się liczona udziałami wyniosła 0,5 czyli 50% czyli
nie byłoby matematycznego sensu zbierać dalszych głosów za.
Mowa o udziałach poszczególnych właścicieli, liczba osób czy ilość
reprezentowanych udziałów na zebraniu nie ma znaczenia, wspólnota to nie
spółdzielnia.
Na drugi początek proponuję poczytać to:
http://www.polski-zarzadca.pl/prawo/dzu80p903.htm
a w szczególności Art. 23.
JaC
> Wyraziłam sie niejasno.
> Uchwala została przegłosowana "przeciw".
-
18. Data: 2004-04-29 16:33:21
Temat: Re: WM (dogłosowywanie po zebraniu wspólnty)
Od: "MarekZ" <marekz@irc._wytnij_.pl>
Użytkownik "Asia Kopiczyńska" <a...@N...interia.pl>
napisał w wiadomości news:c6qndl$brp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie, nie chyba niejasno sie wyraziłam. Była wiekszośc na zebraniu. I
na
> zebraniu wiekszość była "przeciw".
Wiecej niz 50% udzialow calej nieruchomosci bedacej wlasnoscia wspolnoty
(liczonych powierzchniowo) bylo na zebraniu? To nie mozna takiej uchwaly
(czy tez odrzucenia uchwaly) uniewaznic.
marekz
-
19. Data: 2004-04-29 16:49:21
Temat: Re: WM (dogłosowywanie po zebraniu wspólnty)
Od: "MarekZ" <marekz@irc._wytnij_.pl>
Użytkownik "Asia Kopiczyńska" <a...@N...interia.pl>
napisał w wiadomości news:c6qndl$brp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie, nie chyba niejasno sie wyraziłam. Była wiekszośc na zebraniu. I
na
> zebraniu wiekszość była "przeciw".
Wiecej niz 50% udzialow calej nieruchomosci bedacej wlasnoscia wspolnoty
(liczonych powierzchniowo) bylo na zebraniu przeciw? To nie mozna takiej
uchwaly
(czy tez odrzucenia uchwaly) uniewaznic.
marekz