eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › W trakcie wypowiedzenia umowy o pracę...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 21. Data: 2009-05-27 13:23:10
    Temat: Re: W trakcie wypowiedzenia umowy opracę...
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Wed, 27 May 2009 15:01:01 +0200, spp napisał(a):

    >> Musi to tylko ekwiwalent, urlop w naturze tylko jeśli zechce go
    >> udzielić. Natomiast pracownik musi pójść na urlop, jeśli pracodawca
    >> sobie zażyczy.
    >
    > A dokładniej - pracodawca _musi_ się rozliczyć z tej części urlopu która
    > na niego wypada.

    Ano to tak.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 22. Data: 2009-05-27 13:44:30
    Temat: Re: W trakcie wypowiedzenia umowy o pracę...
    Od: Adam Kłobukowski <a...@k...pl>

    Herald wrote:
    > Dnia Wed, 27 May 2009 14:17:22 +0200, Adam Kłobukowski napisał(a):
    >
    >
    >>>> Jeżeli pozostajesz w stosunku pracy nieprzerwanie od 1 stycznia, to
    >>>> możesz wykorzystać cały przysługujący ci urlop.
    >>> Jakim cudem? Przecież z góry wiemy, że pracownik nie będzie pracował
    >>> dłużej, niż do końca czerwca, więc skąd podstawy, by udzielić mu urlopu
    >>> w całym wymiarze? Co innego, gdyby wykorzystał cały urlop, a potem
    >>> dopiero złożył wypowiedzenie - wtedy faktycznie po ptakach.
    >> Podstawą jest Kodeks Pracy - prawo do urlopu nabywasz w całości 1
    >> stycznia, nie ważne ile jeszcze będziesz pracował. Inna kwestia czy
    >> pracodawca udzieli urlopu.
    >
    > Pytanie w stylu "grasz dalej?";
    > - jako pracodawca mając wiedzę że Twój pracownik będzie pracownikiem tylko
    > do końca czerwca i składa Ci wniosek o urlop w wymiarze 26 dni w marcu -
    > udzielisz mu takiego urlopu?

    Ja tu nie mówię o tym co jakiś pracodawca by zrobił, ale co przewidują
    przepisy.

    >>>> Jeżeli nie wykorzystasz całego urlopu do końca pracy u danego
    >>>> pracodawcy, to są dwie możliwości:
    >>>> 1) niewykorzystany urlop możesz wykorzystać u następnego pracodawcy
    >>>> 2) możesz zażądać ekwiwalentu urlopowego za niewykorzystany urlop
    >>>> (dostajesz pieniądze tak jakbyś te dni przepracował, urlop ci przepada.
    >>> Jest tylko jedna możliwość. Ta z punktu 2, czyli wypłata ekwiwalentu.
    >>> No chyba, że następnym pracodawcą jest ten sam pracodawca ;-)
    >> Jak najbardziej możliwe są obie możliwości, przećwiczone na własnej skórze.
    >
    > Heheh - sam sobie przeczysz :)
    > Skoro tak bardzo podpierasz się KP to powiedz no nam jaki wymiar urlopu
    > przysługiwać Ci będzie u 'nowego pracodawcy' jeżeli zatrudniony zostaniesz
    > od 1 lipca? I po jakim okresie?
    > I jak to sie ma do 'odebrania 'zaległego rzekomo urlopu'?
    >
    > Chłopie - bądź konsekwentny.

    O przepraszam, sprawdziłem, doczytałem i jak się okazało, się myliłem.
    Ktoś mnie widać źle poinformował (albo przepisy się zmieniły). Przy
    zmianie pracodawcy, urlop należy się proporcjonalnie zależnie od
    przepracowanego okresu, chyba że już wcześniej go wykorzystaliśmy,
    wówczas u następnego pracodawcy należy się proporcjonalnie mniej.

    Adam Kłobukowski


  • 23. Data: 2009-05-27 13:48:08
    Temat: Re: W trakcie wypowiedzenia umowy o pracę...
    Od: Adam Kłobukowski <a...@k...pl>

    Olgierd wrote:
    > Dnia Wed, 27 May 2009 14:17:22 +0200, Adam Kłobukowski napisał(a):
    >
    >>> Jakim cudem? Przecież z góry wiemy, że pracownik nie będzie pracował
    >>> dłużej, niż do końca czerwca, więc skąd podstawy, by udzielić mu urlopu
    >>> w całym wymiarze? Co innego, gdyby wykorzystał cały urlop, a potem
    >>> dopiero złożył wypowiedzenie - wtedy faktycznie po ptakach.
    >> Podstawą jest Kodeks Pracy - prawo do urlopu nabywasz w całości 1
    >> stycznia, nie ważne ile jeszcze będziesz pracował. Inna kwestia czy
    >> pracodawca udzieli urlopu.
    >
    > Jeśli kodeks pracy to zapewne art. 155(1) par. 1 pkt 1 kp, który mówi
    > inaczej.

    No, nie dokładnie, ale fakt że nie do końca mam rację. Jeżeli nie ma
    zaplanowanego zwolnienia, wykorzystać możesz całość.

    Adam Kłobukowski


  • 24. Data: 2009-05-27 13:54:37
    Temat: Re: W trakcie wypowiedzenia umowy o pracę...
    Od: Jingiel <X...@X...XX>


    > Nie. Urlop w pełnym wymiarze można wziąć już 2 styczna i od lutego nie
    > pracować. :)
    >


    I w nowej pracy nie dostanie juz w tym roku kalendarzowym urlopu. Po
    prostu na swiadectwie pracy jest wpisywana ilosc wykorzystanego urlopu.

    Jingiel


  • 25. Data: 2009-05-27 13:55:52
    Temat: Re: W trakcie wypowiedzenia umowy o pracę...
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Wed, 27 May 2009 15:48:08 +0200, Adam Kłobukowski napisał(a):

    >> Jeśli kodeks pracy to zapewne art. 155(1) par. 1 pkt 1 kp, który mówi
    >> inaczej.
    >
    > No, nie dokładnie, ale fakt że nie do końca mam rację. Jeżeli nie ma
    > zaplanowanego zwolnienia, wykorzystać możesz całość.

    To prawda, pracodawca nie będzie rozliczał z wykorzystanego urlopu, jeśli
    pracownik wykorzysta go więcej proporcjonalnie, niżby mu się należało do
    momentu rozwiązania stosunku pracy.
    Ale żądać urlopu w całości, po wypowiedzeniu, się nie da.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 26. Data: 2009-05-27 16:18:05
    Temat: Re: W trakcie wypowiedzenia umowy o pracę...
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Adam Kłobukowski" <a...@k...pl> napisał

    > Podstawą jest Kodeks Pracy - prawo do urlopu nabywasz w całości 1
    > stycznia...

    Ok, ale w momencie, gdy wypowiadasz umowę z danym dniem, to urlop skraca Ci
    się proporcjonalnie do tego właśnie dnia.

    > Jak najbardziej możliwe są obie możliwości, przećwiczone na własnej
    > skórze.

    Ile lat temu? :) Kiedyś może faktycznie tak było (coś mi chodzi po głowie,
    że faktycznie przesuwało się niewykorzystany urlop do nowego pracodawcy, o
    ile ten wyraził zgodę, czy coś w tym stylu), ale teraz nie. Ekwiwalent i
    koniec.


  • 27. Data: 2009-05-27 16:19:54
    Temat: Re: W trakcie wypowiedzenia umowy o pracę...
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Jingiel" <X...@X...XX> napisał

    > I w nowej pracy nie dostanie juz w tym roku kalendarzowym urlopu. Po
    > prostu na swiadectwie pracy jest wpisywana ilosc wykorzystanego urlopu.

    Nie ma obowiązku pokazywania świadectwa pracy :)


  • 28. Data: 2009-05-27 16:35:28
    Temat: Re: W trakcie wypowiedzenia umowy o pracę...
    Od: spp <s...@o...pl>

    Olgierd pisze:

    > Ale żądać urlopu w całości, po wypowiedzeniu, się nie da.

    Żądać zawsze można, rzadko się go otrzyma. :)

    --
    spp


  • 29. Data: 2009-05-27 19:32:50
    Temat: Re: W trakcie wypowiedzenia umowy o pracę...
    Od: Adam Kłobukowski <a...@k...pl>

    Baloo wrote:
    > "Adam Kłobukowski" <a...@k...pl> napisał
    >
    >> Podstawą jest Kodeks Pracy - prawo do urlopu nabywasz w całości 1
    >> stycznia...
    >
    > Ok, ale w momencie, gdy wypowiadasz umowę z danym dniem, to urlop skraca
    > Ci się proporcjonalnie do tego właśnie dnia.
    >
    >> Jak najbardziej możliwe są obie możliwości, przećwiczone na własnej
    >> skórze.
    >
    > Ile lat temu? :) Kiedyś może faktycznie tak było (coś mi chodzi po
    > głowie, że faktycznie przesuwało się niewykorzystany urlop do nowego
    > pracodawcy, o ile ten wyraził zgodę, czy coś w tym stylu), ale teraz
    > nie. Ekwiwalent i koniec.

    No właśnie całkiem niedawno.

    Adam Kłobukowski


  • 30. Data: 2009-05-28 07:52:39
    Temat: Re: W trakcie wypowiedzenia umowy o pracę...
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał

    > A jakie widzisz przeciwwskazania pracy na kilku etatach?

    Tak w ogóle? Może nie przeciwwskazania, ale pewne niejasności. Choćby
    takie, że trudno być w dwóch miejscach jednocześnie i jednocześnie w tym
    samym czasie wykonywać różne prace. A jeśli trudno, to można przypuszczać,
    że ktoś coś kręci.
    No chyba, że mowa o pracy w różnych okresach dnia, ale pytający chyba nie o
    takiej sytuacji pisał.

    > Odwołać może próbować - tylko jak mnie poinformuje o tym w sposób
    > skuteczny? Nie ma możliwości :)

    Ale jeśli ją znajdzie (co naprawdę nie jest jakgoś szczególnie trudne, bo
    zawsze można pracownika powiadomić osobiście w jego miejscu zamieszkania
    :-), to jak pisałem wyżej - istnieje ryzyko, że pracownik będzie musiał
    stawić się do pracy. Co wówczas powie swojemu drugiemu pracodawcy? "Muszę
    wziąć urlop u pana, bo mnie pierwszy pracodawca z tamtego urlopu odwołał".
    Albo co powie temu pierwszemu? "Nie mogę przerwać urlopu, bo pracuję teraz
    w innym miejscu"? ;-)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1