-
11. Data: 2002-04-28 18:15:57
Temat: Re: Kiedy mozna opoznic uzyskanie dowodu???
Od: "Luckydar" <l...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Golański" <A...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:3ccc1ce4.2301609@news.onet.pl...
> Widziales 25-letnie dziecko (poza tym, gdy spojrzales w lustro) ?
> Nie zasmiecaj grupy !
Jak PAN sobie zyczy. Nie bede sie powtarzal, gdyz odpowiedzialem juz PANU o
godzinie 19:34 na pytanie dotyczace zasmiecania grupy...
Pozdrawiam: Luckydar
-
12. Data: 2002-04-28 18:28:58
Temat: Re: Kiedy mozna opoznic uzyskanie dowodu???
Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik Luckydar <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aahe60$de3$...@n...tpi.pl...
dobra: czy to slynne dziecko poszlo do urzedu miejskiego i TAM mu
powiedzieli, ze ni chuchu dowodu nie dostanie do 25 roku zycia??? Rozumiem
ze prawa jazdy tez nie ma? A co z przywilejem glosowania?
Niech sie rzeczone dziecko po prostu przejdzie do rzedu miejskiego i wyrobi
dowodzik :-))))). A jak odmowia (hmmmm...) to zazadac na pismie powodow
odmowy.
--
Pozdrawiam serdecznie
Anyia
-
13. Data: 2002-04-28 18:31:39
Temat: Re: W takim razie co jest grane???
Od: "VERTRET" <v...@k...onet.pl>
Co ty tak ciagle o tej rodzince???
A co kogokolwiek obchodzi ta rodzinka. Do czego mu sa niezbędni? Bo na pewno nie do
wyrobienia sobie
dowodu. Idzie do urzedu i wyrabia. Zrobil tak i mu nie dali?
mat
-
14. Data: 2002-04-28 19:08:58
Temat: Re: Kiedy mozna opoznic uzyskanie dowodu???
Od: "Luckydar" <l...@p...onet.pl>
Użytkownik "Anyia" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aahf2a$np9$1@news.tpi.pl...
zycia??? Rozumiem
> Niech sie rzeczone dziecko po prostu przejdzie do rzedu miejskiego i
wyrobi
> dowodzik :-))))). A jak odmowia (hmmmm...) to zazadac na pismie powodow
> odmowy.
Hmmm... Wyglada na to, ze nie do konca precyzyjnie sie wyrazilem i w tym
momencie zaczynam rozumiec zdenerwowanie co niektorych Grupowiczow. Rzeczone
dziecko, czyli 19-letnia osoba nie bylo w Urzedzie Miejskim, poniewaz
rodzinka, ktora zalatwiala to wszystko wmowila temu "dziecku", ze nie ma
prawa do otrzymania dowodu wczesniej niz przed 25 rokiem zycia. Prawde
mowiac byloby dla nich bardzo niekorzystne, gdyby to "dziecko" mialo juz
dowod osobisty. To dziecko posiada jakies inne dokumenty, ktore RZEKOMO
zastepuja dowod osobisty. Pytanie brzmi: JAKIM PRAWEM i CO TO MOGA BYC ZA
DOKUMENTY?
Pozdrawiam: Luckydar
> --
> Pozdrawiam serdecznie
> Anyia
>
>
-
15. Data: 2002-04-28 19:15:49
Temat: Re: W takim razie co jest grane???
Od: "Luckydar" <l...@p...onet.pl>
Użytkownik "VERTRET" <v...@k...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aahfc0$rlr$2@news.onet.pl...
> A co kogokolwiek obchodzi ta rodzinka. Do czego mu sa niezbędni?
Utrzymuja ta osobe, ktora zreszta jeszcze sie uczy.
> Idzie do urzedu i wyrabia. Zrobil tak i mu nie dali?
To jest chyba jakis "przekret prawny", ktory DAJE PRAWO temu "dziecku" do
nieposiadania dowodu osobistego. Bo wiem juz z powyzszych wypowiedzi, ze
raczej nie ma takiej mozliwosci, aby rodzice mogli zabronic dziecku
uzyskania tego dokumentu (???). Nie wiem jednak, na jakiej podstawie to bylo
zalatwiane i jak to sie ma do zasadniczych uprawnien osoby doroslej
(glosowanie, prawo jazdy, itd.)
Pozdrawiam: Luckydar
-
16. Data: 2002-04-28 20:51:50
Temat: Re: Co zamiast dowodu osobistego?
Od: "razdwa12" <r...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Luckydar" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aaffjp$t4l$1@news.tpi.pl...
> Witam!
> Pisalem juz kiedys na ten temat i szczerze mowiac nie wiem o co tu do
konca
> chodzi. Sprawa wyglada tak, ze pelnoletnia osoba (prawie 19 lat) posiada
> zamiast dowodu osobistego jakies inne dokumenty zastepcze. Ma to zwiazek z
> wyrazeniem lub niewyrazeniem zgody (dokladnie nie wiem) przez jedno z
> rodzicow na otrzymanie tego dowodu. Chodzi o to, ze ten rodzic przebywa w
> wiezieniu i on podpisal jakas zgode, w wyniku ktorej dziecko otrzyma dowod
> osobisty dopiero po ukonczeniu 25 roku zycia. Ma to zwiazek miedzy innymi
z
> tym, ze rodzice sa po rozwodzie i chodzi o to, zeby rodzina (bardzo dobrze
> sytuowana) nie musiela placic alimentow na tego z rodzicow, ktory jest
> pozbawiony wolnosci. Prosze o wskazanie przepisow, ktore to reguluja i
> wskazanie praw tego "dziecka" bez dowodu osobistego. Czy to "dziecko"
moze,
> ale nie musi zglosic wniosek o wydanie dowodu, czy raczej jest pozbawione
> takiej mozliwosci? Jakie przepisy to reguluja? Byc moze to jest jakas
> "furtka prawna" lub przepisy szczegolne. Nie znam szczegolow, poniewaz ta
> osoba nie ma nawet wgladu do tych dokumentow (ktos je przed nia ukrywa).
> Bardzo prosze o sugestie. O co tu chodzi???
>
> Pozdrawiam: Luckydar
>
>
Pewnie po skończeniu 25 lat będzie miał(o) obywatelstwo polskie.
-
17. Data: 2002-04-29 05:15:10
Temat: Re: W takim razie co jest grane???
Od: "VERTRET" <v...@k...onet.pl>
>
> To jest chyba jakis "przekret prawny",
Przekretem prawnym jest mozliwosc zasmiecania przez ciebie powaznej listy
dyskusyjnej.
Jak bedziecie mieli z tym dzieckiem rzeczywiste i powazne problemy to napiszcie.
Pa!
mat
-
18. Data: 2002-04-29 07:01:41
Temat: Re: W takim razie co jest grane???
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Użytkownik "VERTRET" <v...@k...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aaimf4$djv$1@news.onet.pl...
> >
> > To jest chyba jakis "przekret prawny",
>
> Przekretem prawnym jest mozliwosc zasmiecania przez ciebie powaznej
listy dyskusyjnej.
No bez przesady z tą powagą.Śmiech to zdrowie:)))))))))))))
Leszek
-
19. Data: 2002-04-29 07:15:01
Temat: Re: Co zamiast dowodu osobistego?
Od: Piotr Szkudlarek <P...@L...pl>
Ja ma to samo zdanie co wszytscy - ,,rodzinka'' nie ma nic do gadania. Dziecko
idzie i sobie robi dowod osobisty bez niczyjej zgody. I leoiej aby tak zrobil
bo moze miec problemy np. urzedzie skarbowym albo z policja jak nie bedzie mial
czym sie wylegitymowac.
Piotr
Luckydar wrote:
> Witam!
> Pisalem juz kiedys na ten temat i szczerze mowiac nie wiem o co tu do konca
-
20. Data: 2002-04-29 09:31:00
Temat: Re: Kiedy mozna opoznic uzyskanie dowodu???
Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik Luckydar <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aahhm4$i48$...@n...tpi.pl...
> > Niech sie rzeczone dziecko po prostu przejdzie do rzedu miejskiego i
> wyrobi
> > dowodzik :-))))). A jak odmowia (hmmmm...) to zazadac na pismie powodow
> > odmowy.
> To dziecko posiada jakies inne dokumenty, ktore RZEKOMO
> zastepuja dowod osobisty. Pytanie brzmi: JAKIM PRAWEM i CO TO MOGA BYC ZA
> DOKUMENTY?
Moze miec tymaczasowy dowod osobisty (kiedys takie cuda wydawano).
ale _PO_CO_ sie zastanawiac nad tym, skoro wystarczy pojsc do U.M. i
poprosic o wyrobienie D.O.?
Czy to "dziecko" nie jest w stanie tego zrobic?
A posiada legitymacje szkolana z ktorej wynika wiek? Niech to wezmie i
zasuwa po dowodzik.
nie widze sensu rozpatrywania legalnosci albo rodzaju dokumentow, trzeba
wyrobic D.O. i koniec.
--
Pozdrawiam serdecznie
Anyia