eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoW sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 137

  • 91. Data: 2015-05-28 22:44:17
    Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "RadoslawF"

    ...
    I to by było tyle na temat twoich argumentów.
    I naucz się wreszcie cytować.
    ---
    Idź stąd czytać netykietę


  • 92. Data: 2015-05-28 22:46:14
    Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Liwiusz"

    ...
    > I naucz się wreszcie cytować.

    Po co? Od poprawnego cytowania kretyn nie stanie się mądrym.
    ---
    Od obrażania innych też nie staniesz się


  • 93. Data: 2015-05-29 00:00:44
    Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...com ...

    >>> Kupiłbyś słuchawki przetestowane przez setki wcześniejszych
    >>> testujących?
    >>>
    >> Niechetnie. Ale:
    >> - słuchawki mozesz dac 1 szt na wystawe i przetestuje je ...set osób
    >> - a z testowaniem szczoteczki...
    >>
    >> I tylko to według mnie bylo absurdalne - porównanie do szczoteczki.
    >
    > Tylko z tego co zrozumiałem on chce testować nowy, nie rozpakowany
    > egzemplarz, a nie jakieś ewentualne pokazowe.
    >
    Tylko dlatego, ze takiego nierozpakowanego nie ma w sklepie.
    Wiec zeby był - siłą rzeczy trzeba jakis rozpakować.


  • 94. Data: 2015-05-29 07:45:05
    Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2015-05-27 o 13:12, Michał Jankowski pisze:
    > W dniu 27.05.2015 07:43, Marcin N pisze:
    >> W dniu 2015-05-26 o 23:23, Liwiusz pisze:
    >>>> Możesz się obrazić i nie kupić.
    >>> Albo znaleźć sklep, gdzie posłuchać można.
    >>
    >> W tym sęk, że żadnego takiego sklepu nie mogę znaleźć.
    >> Zupełnie, jakbym chodził po sklepach internetowych i oglądał produkty na
    >> ekranie komputera.
    >
    > Zakup ze sklepu internetowego możesz odesłać, do niektórych możesz nawet
    > oddać osobiście...

    Po pierwsze: po zakupie prze internet - nie mogę rozpakować towaru w
    domu - jeśli planuję go odesłać. Regulaminy zwykle piszą "opakowanie w
    stanie nienaruszonym".

    Po drugie: takie oddawanie to dodatkowy koszt, bo sklep nie pokrywa
    koszty przesyłki powrotnej. Jeden ze sklepów "ostrzega" klientów, że
    przesyłka zwrotna to koszt 20 zł.

    --
    MN


  • 95. Data: 2015-05-29 09:13:36
    Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 29 maja 2015 07:45:07 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
    > Po pierwsze: po zakupie prze internet - nie mogę rozpakować towaru w
    > domu - jeśli planuję go odesłać. Regulaminy zwykle piszą "opakowanie w
    > stanie nienaruszonym".


    http://ezakupy.uokik.gov.pl/pytania-i-odpowiedzi/zwr
    ot-towaru-i-odstapienie-od-umowy/

    "4. Jakich towarów nie można oddać po rozpakowaniu?


    Prawo odstąpienia od umowy zawartej na odległość nie przysługuje konsumentowi w
    odniesieniu do umów:
    * w której przedmiotem świadczenia jest rzecz dostarczana w zapieczętowanym
    opakowaniu, której po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę
    zdrowia lub ze względów higienicznych, jeżeli opakowanie zostało otwarte po
    dostarczeniu, np. nawilżane chusteczki higieniczne;
    * w której przedmiotem świadczenia są nagrania dźwiękowe lub wizualne albo programy
    komputerowe dostarczane w zapieczętowanym opakowaniu, jeżeli opakowanie zostało
    otwarte po dostarczeniu, np. płyta DVD, z której została usunięta specjalna folia
    zabezpieczająca.

    (podstawa prawna: art. 38 pkt 5 i 9 ustawy o prawach konsumenta)
    Przykład klauzuli niedozwolonej
    Numer wpisu: 4570
    Data wyroku: 2013-03-06
    "Na części elektroniczne nie ma reklamacji i zwrotów" "


  • 96. Data: 2015-05-29 09:47:09
    Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>

    W dniu 2015-05-27 o 19:11, Marcin N pisze:
    > W dniu 2015-05-27 o 12:03, RadoslawF pisze:
    >> W dniu 2015-05-27 o 07:43, Marcin N pisze:
    >>
    >>>>> Możesz się obrazić i nie kupić.
    >>>> Albo znaleźć sklep, gdzie posłuchać można.
    >>>
    >>> W tym sęk, że żadnego takiego sklepu nie mogę znaleźć.
    >>> Zupełnie, jakbym chodził po sklepach internetowych i oglądał produkty na
    >>> ekranie komputera.
    >>>
    >> A jak przyjdziesz po coś do sklepu i sprzedawca zaproponuje
    >> towar w rozpakowanym czy rozdartym opakowaniu to kupisz
    >> bez słowa czy poprosisz o nie używany/wyjmowany ?
    >
    > Oczywiście.
    >
    > Mało tego. W drugim Euro w końcu otworzyli mi dwa komplety słuchawek.
    > Przesłuchałem oba. Wziąłem jeden z nich, ale ponieważ niezdarny
    > sprzedawca rozdarł opakowanie przy otwieraniu do testów - zamówiłem
    > słuchawki nieotwierane.

    A to już jest, moim zdaniem, chamstwo. To jest właśnie to, czego nie
    lubię - "otworzę sobie i obejrzę, a jak mi się spodoba, to zostawię to i
    wezmę inny egzemplarz."
    Bliskie to tej przysłowiowej babci, co to w markecie odkręcała dżemy,
    wpychała paluch, "bo ona najpierw musi spróbować", a potem odstawiała na
    półkę.

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 97. Data: 2015-05-29 09:59:56
    Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2015-05-29 o 09:13, Kris pisze:
    > "4. Jakich towarów nie można oddać po rozpakowaniu?
    >
    >
    > Prawo odstąpienia od umowy zawartej na odległość nie przysługuje konsumentowi w
    odniesieniu do umów:
    > * w której przedmiotem świadczenia jest rzecz dostarczana w zapieczętowanym
    opakowaniu, której po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę
    zdrowia lub ze względów higienicznych, jeżeli opakowanie zostało otwarte po
    dostarczeniu, np. nawilżane chusteczki higieniczne;
    > * w której przedmiotem świadczenia są nagrania dźwiękowe lub wizualne albo programy
    komputerowe dostarczane w zapieczętowanym opakowaniu, jeżeli opakowanie zostało
    otwarte po dostarczeniu, np. płyta DVD, z której została usunięta specjalna folia
    zabezpieczająca.
    >
    > (podstawa prawna: art. 38 pkt 5 i 9 ustawy o prawach konsumenta)
    > Przykład klauzuli niedozwolonej
    > Numer wpisu: 4570
    > Data wyroku: 2013-03-06
    > "Na części elektroniczne nie ma reklamacji i zwrotów" "

    Niby masz rację, ale będziesz szedł na noże ze sklepem? Skoro piszą "nie
    wolno", a ja wiem, że wolno - to mam iść do sądu? Gdyby to był TV za 6
    tys zł - to pewnie, ale przy słuchawkach za stówę?

    --
    MN


  • 98. Data: 2015-05-29 10:01:08
    Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2015-05-29 o 09:47, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
    > A to już jest, moim zdaniem, chamstwo. To jest właśnie to, czego nie
    > lubię - "otworzę sobie i obejrzę, a jak mi się spodoba, to zostawię to i
    > wezmę inny egzemplarz."
    > Bliskie to tej przysłowiowej babci, co to w markecie odkręcała dżemy,
    > wpychała paluch, "bo ona najpierw musi spróbować", a potem odstawiała na
    > półkę.

    Słuchawki miały być prezentem. Opakowanie zniszczył przy otwieraniu
    sprzedawca. Jestem chamem, że nie wziąłem zniszczonego? No, no...

    --
    MN


  • 99. Data: 2015-05-29 12:20:42
    Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pawel O'Pajak" napisał w wiadomości
    Powitanko,
    >> Ja odpowiem z punktu widzenia sprzedawcy:
    >> mam do sprzedania 10 typów słuchawek, po 5 par z każdego rodzaju.

    >Jak ktos przychodzi wybrac sluchawki, to po czym ma wybrac, po ladnym
    >opakowaniu?

    To jest jedna strona medalu - ta od wymagajacego klienta.
    A druga jest od sprzedawcy - jak ma zamowic, rozpakowac i nie
    sprzedac, to dlugo tak nie pociagnie :-)

    >Jak przeczytal w necie recenzje, opinie, to i w necie kupi.

    A niekoniecznie. Przeczytac moze w necie, a kupic w sklepie zwyklym.

    >Jak idzie do stacjonarnego, to idzie wybrac sam.

    No i niech sobie wybiera ... po pudelku :-)

    >W rp v3.0 przyjelo sie, ze biznes musi zwrocic sie i zarabiac juz
    >natychmiast.

    Akurat sklep to powinien zaczac zarabiac dosc szybko ...

    >Stad masowe zjawisko sprzedawania towaru, ktorego sie nie ma (w
    >necie), albo wystawianie towaru w blistrach tak, ze nawet
    >opisu/instrukcji nie zobaczysz bez otwierania.

    To ogolnoswiatowy trend, myslisz ze blistry tylko dla nas ?

    Taka rzecz jak np karta mikro SD wymaga duzego opakowania, bo zniknie
    bez ujszczenia oplaty :-)

    >Potem jest wielkie zdziwienie, ze klienci maja wymagania, jakby sie
    >po '89 cos zmienilo, albo jakby z jakiegos zachodu przyzwyczajenia
    >przeniesli.

    A z drugiej strony - sprzet sie skomplikowal, swiadomie nie
    wybierzesz.
    Sluchawek nie dotyczy, ale np telewizora czy telefonu.

    I co z tego ze instrukcja bedzie, jak ma 100 stron. Zreszta coraz
    czesciej ma 20 stron i nic nie wyjasnia.

    J.


  • 100. Data: 2015-05-29 12:27:42
    Temat: Re: W sklepach nie mogę rozpakować słuchawek, żeby posłuchać jak grają - czy to kpina z klienta?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "re" napisał w wiadomości
    Użytkownik "Marcin N"
    >A ten, który nie rozpakował - cóż, dalej ma stosy niesprzedanego
    >sprzętu
    >na półkach.
    >---
    >No właśnie. Ja nie rozumiem jak można nie zauważać, że to otwarcie
    >służy sprzedaży.

    Sluzy. ale tez kosztuje.
    Wiec nie ma sie co dziwic, ze wiele sklepow oszczedza.

    > A producenci płacą za umieszczanie towarów na półkach w dużych
    > sklepach.

    Duzych. Bo w malych to jakos nie chca.
    Ewentualnie tez sobie kalkuluja kiedy im sie oplaca przekazac jedna
    sztuke do macania, a kiedy nie ...

    J.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1