Dnia Sat, 28 Jan 2023 00:13:08 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

>> Pewnie da, ale boje się, że to tak nie działa. Jak z kumplami siedzicie
>> w okopie, to dla Ciebie przeciwnikiem jest tych kilku gości, co siedzą w
>> drugim okopie. Sądzisz, że ktokolwiek się zastanawia nad tym, kto i
>> dlaczego ich wysłał? Albo który rząd ma faktycznie większą rację.
>
> Bez złośliwości zapytam, skąd pomysł, że to tak właśnie wygląda?

Nie od dziś mam wrażenie, że Robert Policmajster to ktoś w rodzaju psa
wojny, który do domu wpada tylko zmienić bieliznę, co można poznać po jego
grupowej publicystyce.

Wprawdzie kiedyś pisał o "jednostce taktycznej", co tak wybitnemu znawcy
wojskowości nie przystoi, ale pomińmy tę drobną wpadkę, bo on w sztabie
pewnie nie siedzi, tylko w tych okopach właśnie.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

On Sat, 28 Jan 2023 00:13:08 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2023-01-24, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> W dniu 24.01.2023 o 11:16, J.F pisze:
>>>> Skoro pytasz o moje zdanie, to oczywiście Ukraińcy nienawidzą Rosjan.
>>>> Rosjanie Ukraińców. A ci, którym w imię uzgodnienia, kto "ma dłuższego
>>>> ..." rozwalono dom, albo zabito bliskich - obydwojga nacji,
>>> Zaraz zaraz - zanim rozwalili, to jakies sympatie mieli.
>>> A kto rozwalil? Nie da sie ustalic?
>>
>> Pewnie da, ale boje się, że to tak nie działa. Jak z kumplami siedzicie
>> w okopie, to dla Ciebie przeciwnikiem jest tych kilku gości, co siedzą w
>> drugim okopie. Sądzisz, że ktokolwiek się zastanawia nad tym, kto i
>> dlaczego ich wysłał? Albo który rząd ma faktycznie większą rację.
>
> Bez złośliwości zapytam, skąd pomysł, że to tak właśnie wygląda?
> Wszędzie podkreśla się, że wróg z którym się bezpośrednio walczy jest
> właśnie pozbawiany jakichkolwiek cech presonalnych. Jest to strategia
> m.in. pozwalająca na zabijanie i życie ze świadomością że się zabiło. A
> Ty powyżej sugerujesz, że jest de facto odwrotnie.

Czy aby sugeruje?

Czy wlasnie - "na przeciwko siedzi przeciwnik.
Niemcy/Rosjanie/faszysci/Japonczycy/Amerykanie/terro
rysci/niepotrzebne
skreslic.
Oni sa zli i trzeba ich zabijac".

Bez wnikania, kto to jest personalnie.

No ale to sie sprawdza, jak walczysz "o swoj kraj" czy "w slusznej
sprawie", a nie gdy sie zastanawiasz "kto mnie tu wyslal i po co".

A jednak Amerykanie na europejskich frontach walczyli, i to w dwoch
wojnach. W pierwszej chyba ochotniczo, w drugiej z poboru.


J.

do góry

On Sat, 21 Jan 2023 00:17:44 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2023-01-20, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Fri, 20 Jan 2023 01:00:27 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>> Narodowości rosyjskiej to tam jest/było ca 20% (uśredniając na całą
>>> Ukrainę).
>>
>> Ten szacunek moze byc trudny, a i podzial/przekonania czlowieka
>> nie taki wyrazne.
>
> No tak jak u nas przed ww2 z Niemcami.
>
>>> Sam jestem zaprawiony emigrant i kto się z kim trzyma (długofalowo) to
>>> głównie kwestia kultury (podobne zwyczaje, kuchnia, kultura pracy, nie
>>> aż tak bardzo narodowy język), a nie ile kto ma dzieci i czy oboje
>>> rodziców. To o czym piszesz wynika z tworzenia mimowolnych gett i
>>> również mimowolnej izolacji społecznej, niekoniecznie zaś z większych
>>> czy mniejszych sympatii do Polaków vs Rosjan. Polacy nie są przecież
>>> jakoś istotnie kulturowo różni od Ukraińców.
>>
>> Ale tych ze Lwowa czy tych z Charkowa, albo Doniecka?
>
> Jest aż taka różnica?

w 39 byla, a potem ... mocno sie mieszalo, a jednak spoleczenstwa
radzieckiego nie zdolali zrobic, bo sie pieknie rozpadlo.

>>> Bariera językowa jakaś tu istotna występuje?
>>
>> No wiesz, rosyjski sie troche rózni od polskiego.
>
> Dlaczego rosyjski? Blisko 70% populacji Ukrainy posługuje się
> ukraińskim natywnie.

No i we Lwowie wiecej, a w Doniecku mniej ...

>>> Owszem, bycie obcym też jest czynnikiem, ale ten dominuje pewnie w
>>> ciągu pierwszych tygodni-miesięcy po imigracji.
>>
>> Albo i latami sie ciagnie .. jak to u Ciebie wyglada - jestes juz
>> traktowany "jak swój" ?
>
> Zdecydowanie nie, ale na zasadzie, że inny, niekoniecznie obcy. Tu nie
> ma za dużo lokalnych Białych, więc naturalne jest założenie, że jestem
> albo turysta albo na jakimś maks paroletnim kontrakcie. Trochę trudno
> powiedzieć przy takiej natywnej mieszance kulturowej. Rodzinnie i
> towarzysko, Hindusi trzymają się razem. Chińczycy trzymają się razem.
> Malaje trzymają się razem. Biali (albo lepiej powiedzieć, "zachodni")
> trzymają się razem. Wszystko się miesza w kontekscie publicznym czy
> zawodowym bez zgrzytów, tak że trudno stwierdzić kto to ten obcy.
> Przynajmniej na moim poziomie interakcji.

Bedziesz mial dzieci, pojdą do przedzszkola, to moze sie bardziej
zintegrują z innymi dziecmi, a przy okazji Ty z innymi rodzicami :-)

J.

do góry

On Sat, 21 Jan 2023 08:11:53 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 21.01.2023 o 01:17, Marcin Debowski pisze:
>>> Ale tych ze Lwowa czy tych z Charkowa, albo Doniecka?
>>
>> Jest aż taka różnica?
>
> Sądzę że większa niż między ślązakami a kaszubami nie będzie;) Ukraincy
> kulturowo są nam bliżsi niż "byśmy sobie życzyli". Pomijając że kiedy
> indziej obchodzą boże narodzenie, to są jak polacy tylko z przełomu
> wieków - mają tendencje do picia, ogólnego bardaku, korupcji, niskiej
> kultury technicznej i obudowania każdego możliwego balkonu - wypisz
> wymaluj polska pod koniec lat 90;) Po dekadzie w polsce będą na oko nie
> do odróżnienia od naszych.

Po imieniu i nazwisku odróznisz :-(

J.

do góry

W dniu 30.01.2023 o 16:27, J.F pisze:

>> Sądzę że większa niż między ślązakami a kaszubami nie będzie;) Ukraincy
>> kulturowo są nam bliżsi niż "byśmy sobie życzyli". Pomijając że kiedy
>> indziej obchodzą boże narodzenie, to są jak polacy tylko z przełomu
>> wieków - mają tendencje do picia, ogólnego bardaku, korupcji, niskiej
>> kultury technicznej i obudowania każdego możliwego balkonu - wypisz
>> wymaluj polska pod koniec lat 90;) Po dekadzie w polsce będą na oko nie
>> do odróżnienia od naszych.
>
> Po imieniu i nazwisku odróznisz :-(

Niekoniecznie - moja sąsiadka zza ściany okazała się być ukrainką - a ja
przez 15 lat myślałem że ona po prostu z "kresów" przyjechała. Nawet
imie, mimo że "polskawe" to w polsce również nie tak znów rzadko spotykane.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Mon, 30 Jan 2023 16:53:01 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 30.01.2023 o 16:27, J.F pisze:
>>> Sądzę że większa niż między ślązakami a kaszubami nie będzie;) Ukraincy
>>> kulturowo są nam bliżsi niż "byśmy sobie życzyli". Pomijając że kiedy
>>> indziej obchodzą boże narodzenie, to są jak polacy tylko z przełomu
>>> wieków - mają tendencje do picia, ogólnego bardaku, korupcji, niskiej
>>> kultury technicznej i obudowania każdego możliwego balkonu - wypisz
>>> wymaluj polska pod koniec lat 90;) Po dekadzie w polsce będą na oko nie
>>> do odróżnienia od naszych.
>>
>> Po imieniu i nazwisku odróznisz :-(
>
> Niekoniecznie - moja sąsiadka zza ściany okazała się być ukrainką - a ja
> przez 15 lat myślałem że ona po prostu z "kresów" przyjechała. Nawet
> imie, mimo że "polskawe" to w polsce również nie tak znów rzadko spotykane.

Ale Dymitra odroznisz :-)

A sąsiadka ... jakie "kresy" miales na mysli?

A tu jeszcze tak wymieszane, ze do 39 obywatek RP, potem ZSRR,
potem nie wypuscili, a dzieci czy wnuki juz mogą wyjechac ...

J.

do góry

W dniu 30.01.2023 o 17:29, J.F pisze:

>> Niekoniecznie - moja sąsiadka zza ściany okazała się być ukrainką - a ja
>> przez 15 lat myślałem że ona po prostu z "kresów" przyjechała. Nawet
>> imie, mimo że "polskawe" to w polsce również nie tak znów rzadko spotykane.
>
> Ale Dymitra odroznisz :-)

Pewnie tak;)

> A sąsiadka ... jakie "kresy" miales na mysli?

No właśnie najlepsze jest to, że nie zastanawiałem się nad tym. Dla mnie
brzmiała trochę jak pawlak z karguli. W sumie sąsiada takiego też
miałem co ewidentnie po wschodniemu zaciągał, a raczej był polakiem. Nie
wiem - już dawno się wyprowadził.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Mon, 30 Jan 2023 17:36:48 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 30.01.2023 o 17:29, J.F pisze:
>>> Niekoniecznie - moja sąsiadka zza ściany okazała się być ukrainką - a ja
>>> przez 15 lat myślałem że ona po prostu z "kresów" przyjechała. Nawet
>>> imie, mimo że "polskawe" to w polsce również nie tak znów rzadko spotykane.
>>
>> Ale Dymitra odroznisz :-)
>
> Pewnie tak;)
>
>> A sąsiadka ... jakie "kresy" miales na mysli?
>
> No właśnie najlepsze jest to, że nie zastanawiałem się nad tym. Dla mnie
> brzmiała trochę jak pawlak z karguli. W sumie sąsiada takiego też
> miałem co ewidentnie po wschodniemu zaciągał, a raczej był polakiem. Nie
> wiem - już dawno się wyprowadził.

Cala masa ludnosci z dawnych "kresów" przeprowadzila sie do "Polski"
w 1945. Czesto na "ziemie odzyskane", bo tam i puste domy czekaly
i chetnych brak.

Podobnie np akcja Wisła i wy/przesiedlenie "podejrzanego elementu"
z Bieszczad i okolic ...

J.

do góry

W dniu 30.01.2023 o 17:47, J.F pisze:

>> No właśnie najlepsze jest to, że nie zastanawiałem się nad tym. Dla mnie
>> brzmiała trochę jak pawlak z karguli. W sumie sąsiada takiego też
>> miałem co ewidentnie po wschodniemu zaciągał, a raczej był polakiem. Nie
>> wiem - już dawno się wyprowadził.
>
> Cala masa ludnosci z dawnych "kresów" przeprowadzila sie do "Polski"
> w 1945. Czesto na "ziemie odzyskane", bo tam i puste domy czekaly
> i chetnych brak.

NIe tylko z kresów. Podobno najwięcej "tru warszawiaków" jest w...
szczecinie;)
--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Mon, 30 Jan 2023 18:03:32 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 30.01.2023 o 17:47, J.F pisze:
>>> No właśnie najlepsze jest to, że nie zastanawiałem się nad tym. Dla mnie
>>> brzmiała trochę jak pawlak z karguli. W sumie sąsiada takiego też
>>> miałem co ewidentnie po wschodniemu zaciągał, a raczej był polakiem. Nie
>>> wiem - już dawno się wyprowadził.
>>
>> Cala masa ludnosci z dawnych "kresów" przeprowadzila sie do "Polski"
>> w 1945. Czesto na "ziemie odzyskane", bo tam i puste domy czekaly
>> i chetnych brak.
>
> NIe tylko z kresów. Podobno najwięcej "tru warszawiaków" jest w...
> szczecinie;)

Nie wiem, ale to moze do odgrzebania.

PRL miala problem, ze Warszawa zniszczona, a zachodnie tereny do
zasiedlenia. A w Szczecinie bardziej przydatni inzynierowie i fachowcy
z przemyslu niz chlopi.
No ale podobnie we Wroclawiu, itp. I wielu innych mniejszych miastach,
no ale skoro mniejsze, to i mniejsza ilosc warszawiakow zasiedla,
choc procentowo moze byc podobnie.

Funkcjonawal jeszcze nakaz pracy, i np mama, ze wsi pochodząc, po
ukonczeniu technikum w Łodzi została skierowana do zakładu w Brzegu
k. Opola.

Zostawiono tez troche Niemcow, jesli byli potrzebni do funkcjowania
kluczowych obiektow.
Co z nimi potem to nie wiem - zasymilowali sie, czy
wypuszczono/wypedzono?
Ale dokąd - DDR moglo jeszcze nie byc, a czy Rosjanie wypuszczali ze
swojej strefy dalej?

J.

do góry