-
31. Data: 2005-12-21 07:18:18
Temat: Re: W Zakopanem bedzie lincz za Gubałówke???
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:doa1nc$d11$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> 1) Przez około 70 lat tam narciarze jeździli i ani Byrcynowi, ani
> nikomu innemu to nie przeszkadzało.
Z tego 50 lat przypada na wojnę i okupacje gdy nie było warunków do
załatwiania takich spraw. A resztę czasu pewnie zabrał proces.
Zresztą właściciel mógł zmienić zdanie i trzeba to uszanować. Choć o
jakiej zmianie zdania tu mówić skoro nikt go wcześniej o nic nie pytał? A
to może go najbardziej boleć.
> tyle że Byrcyn nie dostanie z tego grosza, a sąsiedzi go ciupagami
> rozniosą, bo też nie dostaną.
A władze będą na ten lincz spkojnie patrzeć?
> Byrcynowi nic nie ubędzie z tego tytułu, że ktoś
> sobie na nartach pojeździ po tym polu.
Pozostaw to ocenie p.Byrcyna.
> 4) Z informacji prasowych wynika, że chcieli mu godziwie płacić, ale
> on się nie zgadza
Jako właściciel ma do tego prawo i tłumaczyć się z tego nie musi.
-
32. Data: 2005-12-21 07:42:13
Temat: Re: W Zakopanem bedzie lincz za Gubałówke???
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
Hikikomori San napisał/a:
>Ratraki
>i armatki to halas i uciazliwosc (odglos armatki w srodku nocy to
>rozkosz dla ucha).
Jest jeszcze jedna możliwa uciążliwość. :-)
Kierowcy ratraków mogli dojeżdżać do trasy np. obok samego domu Bycyna,
bo tak im było wygodniej. A takie praktyki w końcu mogą zeźlić każdego.
Niestety w Polsce wśród np. operatorów sprzętu budowlanego wykształciła
się maniera dojeżdżania na miejsce pracy, tak jak to im odpowiada i
technicznie mogą a nie tak, jak jest poprowadzona droga.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
-
33. Data: 2005-12-21 12:03:50
Temat: Re: W Zakopanem bedzie lincz za Gubałówke???
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Alek [alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl] napisał:
>> 1) Przez około 70 lat tam narciarze jeździli i ani Byrcynowi, ani
>> nikomu innemu to nie przeszkadzało.
> Z tego 50 lat przypada na wojnę i okupacje gdy nie było warunków do
> załatwiania takich spraw. A resztę czasu pewnie zabrał proces.
> Zresztą właściciel mógł zmienić zdanie i trzeba to uszanować. Choć o
> jakiej zmianie zdania tu mówić skoro nikt go wcześniej o nic nie
pytał? A
> to może go najbardziej boleć.
Nie wykluczam takiej możliwości.
>> tyle że Byrcyn nie dostanie z tego grosza, a sąsiedzi go ciupagami
>> rozniosą, bo też nie dostaną.
> A władze będą na ten lincz spokojnie patrzeć?
Pewnie nie. Próbowałeś kiedyś powstrzymać górali z ciupagami przed
linczem? Wiesz, to bitny naród. Nawet wystawienie patrolu może nie
pomóc.
> Pozostaw to ocenie p.Byrcyna.
Nie, to akurat obiektywny fakt. Dalszą konsekwencja tej konstatacji
jest zastosowanie art. 5 kc: "Nie można czynić ze swego prawa użytku,
który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego
prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub
zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie
korzysta z ochrony."
Choć oczywiście nie można a'priori założyć, że społeczno-gospodarczym
przeznaczeniem tych łąk jest jeżdżenie po nich na nartach, to w każdym
razie Byrcyn, choć jest ich właścicielem niekoniecznie w
nieskończoność bedzie mógł blokować organizacje nartostrady.
> Jako właściciel ma do tego prawo i tłumaczyć się z tego nie musi.
W świetle powyższego cytatu uważam, że nie do końca masz rację.
-
34. Data: 2005-12-21 14:13:06
Temat: Re: W Zakopanem bedzie lincz za Gubałówke???
Od: Pav <n...@z...pl>
Robert Tomasik napisał(a):
>
> Choć oczywiście nie można a'priori założyć, że społeczno-gospodarczym
> przeznaczeniem tych łąk jest jeżdżenie po nich na nartach, to w każdym
> razie Byrcyn, choć jest ich właścicielem niekoniecznie w
> nieskończoność bedzie mógł blokować organizacje nartostrady.
Wydaje mi się, że zdecydowanie nie można założyć,że przeznaczeniem tych
łąk jest jezdzenie po nich na czymkolwiek,co zresztą sam po części
przyznajesz i w tym konteksćie dalsza część Twojej wypowiedzi jest
nielogiczna.
-
35. Data: 2005-12-21 16:09:02
Temat: Re: W Zakopanem bedzie lincz za Gubałówke???
Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>
Robert Tomasik napisał(a):
> Wojtek Szweicer [w...@p...onet.pl] napisał:
>
>
>>To może taniej zmienić plany?
>>Wiem, czepiam się. Chodzi mi tylko o to, że o takich sprawach trzeba
>>myśleć wcześniej. Nie buduje się kolejki (choćby była przedwojenna)
>
> tam,
>
>>gdzie się nie da jeździć na nartach. Jeżeli ktoś przodkowi Byrcyna
>
> tę
>
>>działkę sprzedał lub nie odkupił zawczasu, to niech teraz nie płacze
>
> i
>
>>nie używa argumentów "niech ten burak ustąpi, bo się kolejka
>
> zmarnuje".
>
>>To niech idzie na złom.
>>Jutro się okaże, że koło mnie robią basen i muszą przez mój dom
>
> puścić
>
>>rurę. A jak nie chcę, to się basen marnuje i trzeba zamknąć.
>>I żeby było jasne: czym innym jest droga czy autostrada, która musi
>
> iść
>
>>w danym miejscu, a czym innym zjazdy na nartach.
>
>
>
> Generalnie się z Tobą zgadzam, choć:
>
> 1) Przez około 70 lat tam narciarze jeździli i ani Byrcynowi, ani
> nikomu innemu to nie przeszkadzało. Wszyscy byli generalnie
> zadowoleni.
>
> 2) Kolejka nie będzie jeździć w zimie. Latem też na siebie zarobi,
> tyle że Byrcyn nie dostanie z tego grosza, a sąsiedzi go ciupagami
> rozniosą, bo też nie dostaną.
>
> 3) O ile od przeprowadzenia przez Twój dom rury jego architektura może
> nieco ucierpieć, to Byrcynowi nic nie ubędzie z tego tytułu, że ktoś
> sobie na nartach pojeździ po tym polu.
>
> 4) Z informacji prasowych wynika, że chcieli mu godziwie płacić, ale
> on się nie zgadza nie wykluczam, ze informacje są mało rzetelne.
>
no sorry, ale on chyba ma prawo nie chciec zeby tam bylo colwiek, nie
??? przeciez to jego, to on sobie to moze ogrodzic i juz, a wy sie
czepiacie, ze nie chce zeby ktos tam nartami jezdzil
sg
-
36. Data: 2005-12-21 16:39:18
Temat: Re: W Zakopanem bedzie lincz za Gubałówke???
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Pav [n...@z...pl] napisał:
> Robert Tomasik napisał(a):
>> Choć oczywiście nie można a'priori założyć, że
społeczno-gospodarczym
>> przeznaczeniem tych łąk jest jeżdżenie po nich na nartach, to w
każdym
>> razie Byrcyn, choć jest ich właścicielem niekoniecznie w
>> nieskończoność bedzie mógł blokować organizacje nartostrady.
> Wydaje mi się, że zdecydowanie nie można założyć,że przeznaczeniem
tych
> łąk jest jezdzenie po nich na czymkolwiek,co zresztą sam po części
> przyznajesz i w tym konteksćie dalsza część Twojej wypowiedzi jest
> nielogiczna.
Dalsza część mojej wypowiedzi jest jak najbardziej logiczna pod
warunkiem, że zauważysz, iż w przeciwieństwie do niektórych nie uważam
się za nieomylnego. Stąd moje założenie, że jeśli mam rację, to będzie
miał przywołany przeze mnie przepis zastosowanie. A co do
społeczno-gospodarczego przeznaczenia tego pastwisko, to trzeba by
było zajrzeć do planu zagospodarowania terenu, bo generalnie on
określa tę okoliczność.
-
37. Data: 2005-12-21 16:40:21
Temat: Re: W Zakopanem bedzie lincz za Gubałówke???
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
sg [a...@s...org.pl_WITHOUT] napisał:
> no sorry, ale on chyba ma prawo nie chciec zeby tam bylo colwiek,
nie
> ??? przeciez to jego, to on sobie to moze ogrodzic i juz, a wy sie
> czepiacie, ze nie chce zeby ktos tam nartami jezdzil
W świetle art. 5 kc niekoniecznie ma takie prawo.
-
38. Data: 2005-12-21 17:31:03
Temat: Re: W Zakopanem bedzie lincz za Gubałówke???
Od: Marcin Szawurski <x...@x...pl>
Robert Tomasik wrote:
>
>
>>Pozostaw to ocenie p.Byrcyna.
>
>
> Nie, to akurat obiektywny fakt. Dalszą konsekwencja tej konstatacji
> jest zastosowanie art. 5 kc: "Nie można czynić ze swego prawa użytku,
> który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego
> prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub
> zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie
> korzysta z ochrony."
Wypowiadasz się w sprawie, którą jakoś już ocenił sąd. Najwyraźniej
ocenił, że w tym przypadku zastosowania to nie ma.
-
39. Data: 2005-12-22 00:06:46
Temat: Re: W Zakopanem bedzie lincz za Gubałówke???
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Marcin Szawurski [x...@x...pl] napisał:
> Wypowiadasz się w sprawie, którą jakoś już ocenił sąd. Najwyraźniej
> ocenił, że w tym przypadku zastosowania to nie ma.
Sąd nie oceniał sposobu korzystania z prawa własności, tylko sam fakt
naruszenia własności. Oczywiście, że naruszenie własności jest
bezsporne w tym wypadku, bo działka jest Byrcyna i bez jego lub sądu
zgody PKL nie może sobie tam nartostrad budować. Potrzebny jest moim
zdaniem ruch Starosty polegający na wywłaszczeniu do prawa służebności
wykorzystania w miesiącach zimowych za odpowiednią opłatą. Tego PKL
zrobić nie może, bo ustawa nie przewiduje takiej możliwości.
-
40. Data: 2005-12-22 14:25:09
Temat: Re: W Zakopanem bedzie lincz za Gubałówke???
Od: "Sewer" <s...@e...pl>
W artykule news:dobgb9$bk0$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): Robert Tomasik z adresu <r...@g...pl> napisał(a):
> Nie, to akurat obiektywny fakt. Dalszą konsekwencja tej konstatacji
> jest zastosowanie art. 5 kc: "Nie można czynić ze swego prawa użytku,
> który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego
> prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub
> zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie
> korzysta z ochrony."
>
> Choć oczywiście nie można a'priori założyć, że społeczno-gospodarczym
> przeznaczeniem tych łąk jest jeżdżenie po nich na nartach, to w każdym
> razie Byrcyn, choć jest ich właścicielem niekoniecznie w
> nieskończoność bedzie mógł blokować organizacje nartostrady.
>
Jeszcze tylko tak swoje trzy grosze dorzucę
"Zgodnie z art. 143 k.c., społeczno-gospodarczego przeznaczenia gruntu nie
wyznacza sposób, w jaki z gruntu dotychczas korzystano, ale sposób, w jaki
właściciel faktycznie i potencjalnie zgodnie z przepisami prawa i planem
zagospodarowania przestrzennego może zgodnie ze swoją wolą z gruntu
korzystać. Wymieniony przepis traktuje zatem o społeczno-gospodarczym
przeznaczeniu gruntu w rozumieniu abstrakcyjnym, co oznacza, że odwołanie
się do społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości należy rozumieć
jako wskazanie na uprawnienie właściciela do nieskrępowanego korzystania z
tej nieruchomości w zakresie - a więc także na wysokość i głębokość - z
reguły dostępnym (potencjalnie możliwym do wykorzystania) właścicielowi, w
granicach zakreślonych przez prawo."
--
z pozdrowieniami Seweryn