-
1. Data: 2005-10-03 08:44:10
Temat: W TV4 widzialem
Od: "Jarek Dabrowski" <j...@W...gazeta.pl>
Witam,
tak sobie dwa dnie temu skakalem po programach TV i zobaczylem w TV4 kawalek
programu o pracy policji. Poniewaz widzialem tylko kawalek, nie wiem jaki
tytul nosil.
A oto co widzialem
Na mecz do Lodzi przyjezdzaja kibice z Wroclawia. Jada pociagiem, w ktorym sa
tylko oni. Na stacji w Lodzi (czy Pabianicach) czeka na nich policja w
strojach do tlumienia rozruchow, jest tez reprezentantka klubu pilkarskiego z
Lodzi.
Pani z klubu wyjasnia, ze by kibice z klubu przyjezdnego mogli wjsc na mecz
bilety musza byc sprzedane przez tenze klub (z Wroclawia) a oni (w Lodzi)
musza dostac imienna liste wszystkich, ktorym te bilety zostaly sprzedane.
Poniewaz lista niest niekompletna, niepoprawna, w skrocie zla - to kibice nie
bede wpuszczeni na mecz.
I teraz, pociag przyjezdza na stacje a policjanci blokuja kibicom wyjscie na
peron. Oglaszaja co i jak w kwestii listy i tego, ze na mecz kibice nie wejda.
Trzymaja ich w pociagu (nie pozwalajac wyjsc) do momentu odjazdu pociagu w
druga strone, do Wroclawia.
Rozumiem kwestie niewpuszczenia na mecz, ale calkowicie nie rozumiem kwestii
przetrzymywania ludzi w pociagu.
Czy ktos laskaiw moglby mi wyjasnic to?
Pozdrawiam
Jarek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2005-10-03 11:02:20
Temat: Re: W TV4 widzialem
Od: buraxta <b...@g...com>
Jarek Dabrowski wrote:
> Rozumiem kwestie niewpuszczenia na mecz, ale calkowicie nie rozumiem kwestii
> przetrzymywania ludzi w pociagu.
> Czy ktos laskaiw moglby mi wyjasnic to?
Ja nie będę wyjaśniał, ale uważam, że takiego bydła nie chciałbym
spotkać na ulicy... Zresztą do dziś się dziwie dlaczego nie pozwolą im
się po prostu pozabijać nawzajem?
--
// \\
// // // http://www.buraxta.int.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG:421503 | JID:b...@c...pl // // //
\\ //
-
3. Data: 2005-10-03 11:40:51
Temat: Re: W TV4 widzialem
Od: Beniamin <b...@c...pl>
Jarek Dabrowski napisał(a):
[..]
> Rozumiem kwestie niewpuszczenia na mecz, ale calkowicie nie rozumiem kwestii
> przetrzymywania ludzi w pociagu.
> Czy ktos laskaiw moglby mi wyjasnic to?
To ja dorzucę coś zabawniejszego sprzed paru lat. Byłem sobie u
znajomych na śląsku przez kilka tygodni w wakacje. No i tak się
zdarzyło, że w tym czasie wypadał mecz siatkówki, w którym Sosnowiec
grał z Legią, więc postanowiłem się na niego wybrać (pare przystanków
tramwajem miałem). Żeby móc sobie spokojnie podopingować warszawiaków,
usiadłem w ich sektorze. No i zaczęło się. Po meczu zostałem
zaprowadzony do pociągu do Warszawy, wsadzony do niego z resztą kibiców,
dostałem pałką za próbę wyjaśnienia sytuacji, potem karę za brak biletu,
potem musiałem jeszcze zapłacić za bilet powrotny na śląsk.
W sumie nic się specjalnego stało, ale tak sobie pomyślałem, że
traktowanie ludzi jak bydło może być nie tylko skutkiem bydlęcego
zachowania kibiców, ale czasem też jego przyczyną.
--
Pozdrawiam,
Beniamin
-
4. Data: 2005-10-09 00:27:32
Temat: Re: W TV4 widzialem
Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>
Użytkownik "Beniamin" <b...@c...pl> napisał w wiadomości
news:ecfc7$434118c3$d4ba5985$21808@news.chello.pl...
> W sumie nic się specjalnego stało, ale tak sobie pomyślałem, że
> traktowanie ludzi jak bydło może być nie tylko skutkiem bydlęcego
> zachowania kibiców, ale czasem też jego przyczyną.
W sumie bardzo tolerancyjny jesteś, jeśli mnie by ktoś odprowadził
jak bydło do wagonu, po czym musiał bym jeszcze zapłacić karę i kupić bilet
powrotny
na śląsk, to na takim stwierdzeniu by się za pewne nie skończyło, tylko w
prokuraturze.
A kwit z opłatą dodatkową za brak ważnego biletu, to bym sądownie na adres
policji
zcedował. W końcu do pociągu wsadziła by mnie siłą policja.