Witam!
Krótkie pytanko: czy kasety VHS z filmami (przełom lat 80 i 90) i
kasety/taśmy magnetofonowe z lat 70/80 z muzyką są obecnie nielegalne?
W tamtych czasach legalnie działały wypożyczalnie kaset VHS, a filmy były
nie
na "oryginałach", ale na zwykłych "nagrywalnych" kasetach. Były też przecież
firmy, które odpłatnie przegrywały na kasety muzykę z CD.
Czy dzisiaj samo posiadanie takich kaset jest legalne?
Pytanie nie-prawnika oczywiście.
---
Edmund

do góry

"Edek" <...@...ru> wrote in message news:bq8nqv$ihh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Krótkie pytanko: czy kasety VHS z filmami (przełom lat 80 i 90) i
> kasety/taśmy magnetofonowe z lat 70/80 z muzyką są obecnie nielegalne?
> W tamtych czasach legalnie działały wypożyczalnie kaset VHS, a filmy były
> nie
> na "oryginałach", ale na zwykłych "nagrywalnych" kasetach. Były też
przecież
> firmy, które odpłatnie przegrywały na kasety muzykę z CD.
> Czy dzisiaj samo posiadanie takich kaset jest legalne?
> Pytanie nie-prawnika oczywiście.

Ja mam wrażenie, że prawo nie działa wstecz.

do góry

Ale czy wówczas to było legalne, czy czasem po prostu nie było ścigane w
praktyce. Generalnie powielanie cudzego utworu w celu rozpowszechniania
jest mało legalne. Z tym, że jak to leży sobie na zwykłej kasecie, to nie
spodziewam się, by ktokolwiek się tym zainteresował, dokąd nie zaczniesz
tym handlować.

do góry

Ke'dem guerfel "poilkj" <...@...a.a.a.invalid> ihn
news:bq8ojm$dcb$1@inews.gazeta.pl: takh oblivyn ihn aa'kua
pl.soc.prawo

> Ja mam wrażenie, że prawo nie działa wstecz.

No cóż, IIRC to kilka lat temu nagle "unielegalniono" sporo dość
starych gier i programów, które były wydane przed wejściem w życie
ustawy (bodaj o prawach autorskich) - oczywiście prawo zadziałało
wstecz, bo czemu nie?
Co więcej - nie możesz niektórych programów w tej chwili użytkować
legalnie, bo takie abandonware będzie u nas nielegalne, a legalnej
wersji nie masz od kogo kupić, bo np. producent nie istnieje...


--
Peter 'Mikolaj' Mikolajski <> ICQ: 55031994 / GG: 2259986
"I find your lack of faith disturbing" (LV @ ANH)
"Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"
(kabaret Potem - Wiosenna pieśń radości)

do góry

In article <X...@1...0.0.1>, Peter 'Mikolaj' Mikolajski
wrote:
> No cóż, IIRC to kilka lat temu nagle "unielegalniono" sporo dość
> starych gier i programów, które były wydane przed wejściem w życie
> ustawy (bodaj o prawach autorskich) - oczywiście prawo zadziałało
> wstecz, bo czemu nie?

Po pierwsze, nie nagle, bo byl tam jakis okres abolicji, a po drugie gdzie
Ty tu widzisz dzialanie prawa wstecz? Odpowiedzialnosc karna poniesiesz za
obecne przestepstwa a nie za to ze kiedys cos uzytkowales.

Co do rzeczonych VHS to chyba trudniesza sprawa. Na pewno wolno miec to co
sie ponagrywalo np. z TV - dozwolony uzytek prywatny. Moim zdaniem rowniez
mozna w ramach tego dozwolonego uzytku posiadac nagrania ktore ktos nam
nagral (firma, wypozyczalnia) bo wtedy bylo to legalne rozpowszechnianie.
Moim zdaniem, podkreslam.

--
Marcin

do góry

Ke'dem guerfel Marcin Debowski <a...@n...net> ihn
news:ctsn91-03c.ln1@ziutka.router: takh oblivyn ihn aa'kua
pl.soc.prawo

> Po pierwsze, nie nagle, bo byl tam jakis okres abolicji, a po
> drugie gdzie Ty tu widzisz dzialanie prawa wstecz?

Eeee... kilka lat temu to było, więc szczegółów mogę nie pamiętać,
ale jeśli dobrze pamiętam, to od wejścia w życie ustawy było tak,
że soft sprzed jej wejścia w życie można nadal użytkować legalnie.
Dopiero nowelizacja ustawy sprzed paru lat sprawiła, że stary soft
_sprzed_ wejścia w życie ustawy stał się nagle również nielegalny.
Jeżeli było inaczej, to poproszę o szczegóły, bo mogło mi się coś
pozajączkować we łbie, a chętnie to wyprostuję :o)


--
Peter 'Mikolaj' Mikolajski <> ICQ: 55031994 / GG: 2259986
"I find your lack of faith disturbing" (LV @ ANH)
"Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"
(kabaret Potem - Wiosenna pieśń radości)

do góry

In article <bqcmbo$709$5@news.onet.pl>, Robert Tomasik wrote:
> Ale czy wówczas to było legalne, czy czasem po prostu nie było ścigane w
> praktyce. Generalnie powielanie cudzego utworu w celu rozpowszechniania

Nie wiem niestety, ale pamiętam to jako swoistą rewolucje - naraz radio
przestało nadawać całe płyty np. Wygladalo mi to właśnie jak wprowadzenie
nie istniejącej ustawy. Pamiętam też że mówiło się o dużych naciskach
szczególnie ze strony Stanów, że Polska takiej ustawy nie ma. Ale pamięć
zawodna jest więc mogło być inaczej :)

--
Marcin

do góry

In article <X...@1...0.0.1>, Peter 'Mikolaj' Mikolajski
wrote:
> Eeee... kilka lat temu to było, więc szczegółów mogę nie pamiętać,
> ale jeśli dobrze pamiętam, to od wejścia w życie ustawy było tak,
> że soft sprzed jej wejścia w życie można nadal użytkować legalnie.
> Dopiero nowelizacja ustawy sprzed paru lat sprawiła, że stary soft
> _sprzed_ wejścia w życie ustawy stał się nagle również nielegalny.
> Jeżeli było inaczej, to poproszę o szczegóły, bo mogło mi się coś
> pozajączkować we łbie, a chętnie to wyprostuję :o)

Możliwe, że tak było - też za dobrze nie pamiętam :)

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski rzecze:
> Możliwe, że tak było - też za dobrze nie pamiętam :)

Nie było. Już pierwsza ustawa to regulowała.
Dawała czas - nie pamiętam teraz ile - na przejście na legalny soft.

pozdrawiam
Arek

--
http://www.elita.pl/arek

do góry