eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUżywana rzecz a gwarancja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2009-07-07 07:04:14
    Temat: Używana rzecz a gwarancja
    Od: krzysiek82 <k...@0...pl>

    Witajcie
    Siostra kupiła telefon, który ma jakieś 3mc, okazało się jednak, że
    bateria nie trzyma nawet jednego dnia nawet gdy się nie rozmawia za
    wiele. Jak to jest z używkami? Ma paragon zakupu, na którym widnieje
    tylko napis telefon ani słowa, że używany czy coś innego.
    Czy ma prawo do reklamacji? Ewentualnie do zwrotu?

    --
    krzysiek82


  • 2. Data: 2009-07-07 12:30:57
    Temat: Re: Używana rzecz a gwarancja
    Od: Jacek Kalinski <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl>

    W artykule <h2uslr$kpu$2@nemesis.news.neostrada.pl>, krzysiek82 napisał(a):

    > Siostra kupiła telefon, który ma jakieś 3mc, okazało się jednak, że
    > bateria nie trzyma nawet jednego dnia nawet gdy się nie rozmawia za

    Nie ma znaczenia czy stary, czy nowy. Bateria to jest element
    eksploatacyjny i może to być jego naturalne zużycie.
    To tak jakbyś kupił baterie AA do walkmana, używał przez 3 miesiące,
    po czym poszedł do sklepu/sprzedawcy i powiedział, że walkman już słabo
    działa, bo bateria jest słaba.

    > Czy ma prawo do reklamacji? Ewentualnie do zwrotu?

    Nie, nie.
    Jedyne co może zrobić, to pójść do sklepu, gdzie sprzedają akcesoria
    do tego modelu i kupić mocniejszą baterię (która wytrzyma dłużej).

    Jacek


  • 3. Data: 2009-07-07 14:53:32
    Temat: Re: Używana rzecz a gwarancja
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Witam

    Jacek Kalinski napisał(a) :
    > W artykule <h2uslr$kpu$2@nemesis.news.neostrada.pl>, krzysiek82 napisał(a):
    >
    >> Siostra kupiła telefon, który ma jakieś 3mc, okazało się jednak, że
    >> bateria nie trzyma nawet jednego dnia nawet gdy się nie rozmawia za
    >
    > Nie ma znaczenia czy stary, czy nowy. Bateria to jest element
    > eksploatacyjny i może to być jego naturalne zużycie.

    Nie do końca masz rację. Często na akumulator jest gwarancja
    krótsza niż na telefon. I wynosi ona 6 miesięcy. Co nie zwalnia
    sprzedawcy z odpowiedzialności z tytułu niezgodności z umową
    przez okres 2 lat, ale to już zupełnie inna bajka - pozostaje
    kwestia udowodnienia wady po przekroczeniu 6 miesięcy.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0x78E9C79E


  • 4. Data: 2009-07-07 15:10:33
    Temat: Re: Używana rzecz a gwarancja
    Od: <j...@g...pl>


    Użytkownik "Jacek Kalinski" <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl> napisał w
    wiadomości news:slrnh56g01.uoj.jacek_kal@nntp.dyski.one.pl...
    >W artykule <h2uslr$kpu$2@nemesis.news.neostrada.pl>, krzysiek82 napisał(a):
    >
    >> Siostra kupiła telefon, który ma jakieś 3mc, okazało się jednak, że
    >> bateria nie trzyma nawet jednego dnia nawet gdy się nie rozmawia za
    >
    > Nie ma znaczenia czy stary, czy nowy. Bateria to jest element
    > eksploatacyjny i może to być jego naturalne zużycie.
    > To tak jakbyś kupił baterie AA do walkmana, używał przez 3 miesiące,
    > po czym poszedł do sklepu/sprzedawcy i powiedział, że walkman już słabo
    > działa, bo bateria jest słaba.
    >
    >> Czy ma prawo do reklamacji? Ewentualnie do zwrotu?

    tak jeżeli przyczną nadmiernie szybkiego "wysiadania " baterii jest wada
    urządzenia


    jhr


  • 5. Data: 2009-07-08 09:13:16
    Temat: Re: Używana rzecz a gwarancja
    Od: krzysiek82 <k...@0...pl>

    j...@g...pl pisze:
    >
    > Użytkownik "Jacek Kalinski" <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl> napisał w
    > wiadomości news:slrnh56g01.uoj.jacek_kal@nntp.dyski.one.pl...
    >> W artykule <h2uslr$kpu$2@nemesis.news.neostrada.pl>, krzysiek82
    >> napisał(a):
    >>
    >>> Siostra kupiła telefon, który ma jakieś 3mc, okazało się jednak, że
    >>> bateria nie trzyma nawet jednego dnia nawet gdy się nie rozmawia za
    >>
    >> Nie ma znaczenia czy stary, czy nowy. Bateria to jest element
    >> eksploatacyjny i może to być jego naturalne zużycie.
    >> To tak jakbyś kupił baterie AA do walkmana, używał przez 3 miesiące,
    >> po czym poszedł do sklepu/sprzedawcy i powiedział, że walkman już słabo
    >> działa, bo bateria jest słaba.
    >>
    >>> Czy ma prawo do reklamacji? Ewentualnie do zwrotu?
    >
    > tak jeżeli przyczną nadmiernie szybkiego "wysiadania " baterii jest wada
    > urządzenia
    >
    >
    > jhr

    telefon siostra ma od kilku dni, a te 3mc to on ma chyba od opuszczenia
    salonu to miałem na myśli.

    --
    krzysiek82


  • 6. Data: 2009-07-08 10:26:04
    Temat: Re: Używana rzecz a gwarancja
    Od: Jacek Kalinski <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl>

    W artykule <h31o5f$2uk$1@atlantis.news.neostrada.pl>, krzysiek82 napisał(a):

    >>>> Czy ma prawo do reklamacji? Ewentualnie do zwrotu?
    >>
    >> tak jeżeli przyczną nadmiernie szybkiego "wysiadania " baterii jest wada
    >> urządzenia

    Ok, racja. Ale wynika to ze złego zrozumienia przeze mnie okresu
    3 miesięcy. Ale to już mamy wyjaśnione.

    > telefon siostra ma od kilku dni, a te 3mc to on ma chyba od opuszczenia
    > salonu to miałem na myśli.

    Ok, podaj jaki to model telefonu oraz jakie ma oznaczenia na baterii.
    Ponadto zdefiniuj "nie rozmawia za wiele" - tj. ile minut/godzin?
    Czy korzysta z SMSów, gier, radia lub innych funkcji telefonu?
    Będzie zdecydowanie łatwiej rozmawiać.

    Ewentualnie sam sprawdź na stronie producenta ile ta bateria powinna
    trzymać w trybie bezczynności.

    Jacek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1