Użytkownik "Markus Sprungk" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:ud2kerij7tti.xjypf56bw9lu$.dlg@40tude.net...
> Czy my cały czas piszemy o niewielkim sklepie osiedlowym czy już się
> nieoczekiwanie wątek zmienił? :>

Kolegą witkiem się nie przejmuj. :)

--
Pozdrawiam

Piotr

do góry

PiotRek wrote:
> Użytkownik "Markus Sprungk" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:ud2kerij7tti.xjypf56bw9lu$.dlg@40tude.net...
>> Czy my cały czas piszemy o niewielkim sklepie osiedlowym czy już się
>> nieoczekiwanie wątek zmienił? :>
>
> Kolegą witkiem się nie przejmuj. :)
>

Pisałem, że wielu rewelacji można uniknąć jak się wie o czym się pisze.
Następny post zapewne będzie, że w supermarkecie jakimś tam, straż
miejska wlepiła mandat za brak czytników kodów kresokwych, bo klient po
wyjściu głośno narzekał.

Jeśli masz coś do dodania na temat, to bardzo proszę, jak nie, to po co
piszesz.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ee4ooo$p2r$1@inews.gazeta.pl...
> Pisałem, że wielu rewelacji można uniknąć jak się wie o czym się pisze.
> Następny post zapewne będzie, że w supermarkecie jakimś tam, straż
> miejska wlepiła mandat za brak czytników kodów kresokwych, bo klient po
> wyjściu głośno narzekał.
>
> Jeśli masz coś do dodania na temat, to bardzo proszę, jak nie, to po co
> piszesz.

Mowa jest o niewielkim sklepie osiedlowym, jakbyś nie zauważył.
Robisz z siebie pośmiewisko na tej grupie od dawna - może
już wystarczy?

--
Pozdrawiam

Piotr

do góry

PiotRek wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ee4ooo$p2r$1@inews.gazeta.pl...
>> Pisałem, że wielu rewelacji można uniknąć jak się wie o czym się pisze.
>> Następny post zapewne będzie, że w supermarkecie jakimś tam, straż
>> miejska wlepiła mandat za brak czytników kodów kresokwych, bo klient po
>> wyjściu głośno narzekał.
>>
>> Jeśli masz coś do dodania na temat, to bardzo proszę, jak nie, to po co
>> piszesz.
>
> Mowa jest o niewielkim sklepie osiedlowym, jakbyś nie zauważył.
> Robisz z siebie pośmiewisko na tej grupie od dawna - może
> już wystarczy?
>
A to ustawę stosuje się inaczej do niewielkich sklepów osiedlowych?
Jak ma się wielkość sklepu do rewelacji, że ceny mają być uwidocznione
zawsze i jest to napisane w ustawie jak byk.
Chyba totalnie nie zrozumiałeś o czym mowa.
Co do twojej działalności na grupie to nie zauważyłem żadnej, nawet
takiej z której możnaby się pośmiać. Raczej mizernie wypadasz w
statystykach.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ee4ptg$rr2$1@inews.gazeta.pl...
> A to ustawę stosuje się inaczej do niewielkich sklepów osiedlowych?
> Jak ma się wielkość sklepu do rewelacji, że ceny mają być uwidocznione
> zawsze i jest to napisane w ustawie jak byk.

Mowa była o czytnikach, miszczu.

--
Piotr

do góry

PiotRek wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ee4ptg$rr2$1@inews.gazeta.pl...
>> A to ustawę stosuje się inaczej do niewielkich sklepów osiedlowych?
>> Jak ma się wielkość sklepu do rewelacji, że ceny mają być uwidocznione
>> zawsze i jest to napisane w ustawie jak byk.
>
> Mowa była o czytnikach, miszczu.
>

Weź ty przeczytaj od początku i może załapiesz, bo jak widzę ciężko ci
to idzie.
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał radośnie, że właśnie odkrył, że
ceny musza być na towarze i cieszył się że pani w sklepie zarobiła mandat.
Więc mu odpisałem, że gdyby przeczytał rozporządzenie o cenach to
wiedział by nie tylko, że ceny muszą być na każdym towarze, to
wiedziałby też jeszcze kiedy nie muszą być, oraz wiedziałby kiedy i
gdzie oprócz cen wymagane są czytniki kodów kreskowcyh.

Ale ty jak widzę nie za bardzo łapiesz satyrę, więc cię już więcej nie
będę męczył.
Napisz coś mądrego związanego z prawem to może jeszcze będziemy mieli
okazję pogadać.
Narazie to ja idę spać.

do góry