-
1. Data: 2005-10-10 10:16:03
Temat: Uwazaj co masz na komputerze - ciekawa historia i prosba o porade
Od: w...@v...pl
Witam,
Mam prosbe o porade w nastepujacej sprawie: ktos "zyczliwy" doniosl ze
rozpowszechniam w Internecie treci z udzialem nieletnich pon. 15 roku zycia.
Efektem byla akcja policji, konfiskata komputera, starych dyskow twardych
wygrzebanych gdzies z szuflady etc.
Postawionego zarzutu mi nie udowodniono (jakbym rozpowszechnial takie tresci
to wstyd by mi bylo prosic o pomoc na grupie), natomiast pamietam jest ze na
moim komputerze byl 1 plik z takimi treciami (archiwum sciagniete przez
program P2P w czasach kiedy o pedofilli zrobilo sie b. glosno za sprawa
Andrzeja S. - chcialem zrobic eksperyment czy takie tresci sa dostepne w
internecie i jak latwo. Okazalo sie ze bardzo latwo, pliku nie skasowalem nie
zdajac sobie sprawy z tego ze samo posiadanie tez jest karalne - po prostu
zostal w katalogu wraz z innymi sciaganymi przez P2P plikami) Faktem jest tez
ze nigdy nie wysylalem takich tresci, nie wchodzilem na strony o podobnej
tematyce i w jakikolwiek inny sposob nie wykazywalem zainteresowania taka
tematyka... Podejrzewam ze wlasnie ten plik zostal zlokalizowany - bo
postawiono mi zarzut posadania tresci z udzialem....
Oczywiscie jak to bywa w takich przypadkach dodatkowo postawiono zarzut
posiadania nielegalnego oprogramowania na kwote ponad 40 tys PLN. Nie mam
pojecia na ile ta kwota jest wiarygodna, bo co najsmieszniejsze nie mam
pojecia jakie oprogramowanie moglem miec... Zlokalizowano je na wymienionych
dyskach , ktore od mniej wiecej 3 lat lezaly w szufladzie. Oczywiscie wiem ze
bylem w posiadaniu takiego oprogramowania - jestem informatykiem i w tamtych
czasach byl to niestety jedyny sposob zeby moc zapoznac sie z najnowszymi
programami dostepnymi na rynku. Dlatego w tamtych czasach zdarzyla mi sie 2-3
krotna wizyta na stadione i stosowne zakupy. Podejrzewam ze programy ktore
wtedy kupilem zgralem na te dyski. Nigdy nie handlowalem nielegalnym
oprogramowaniem ani nie uzywalem go do dzialalnosci komercyjnej.
W czasie przesluchania zeznalem to co powyzej napisalem (bo taka jest prawda),
teraz sprawa kierowana jest do prokuratury.
Zlozylem wniosek o zapoznanie sie z dowodami (tym bardziej ze nie mam pojecia
o jakie programy konkretnie moze chodzic), zaproponowano mi zebym dobrowolnie
poddal sie karze, natomiast zanim podejme jakiekolwiek dzialania musze
porozmawiac z prawnikiem.
Nie znam zadnych prawinikow, wiec moze ta droga znajdzie sie osoba ktora
moglaby cos doradzic, lub polecilaby kancelarie adwokacka w Warszawie majaca
doswiadczenie w takich sprawach.
Oczywiscie grozi mi kara do 5 lat pozbawienia wolnosci (to tytulem ostrzezenia
niektorych internautow)
P.S.
Za uwagi ze jestem zlodziejem i mam za swoje z gory przyjmuje z
politowaniem :) Prawo stanowione ma taki feler ze nie rozroznia niektorych
niuansow. Ale widocznie musi tak byc.
Pozdrawiam
A.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-10-10 10:29:08
Temat: Re: Uwazaj co masz na komputerze - ciekawa historia i prosba o porade
Od: jaszczur <m...@c...op.pl>
Przeglądam pl.soc.prawo
a tam użytkownik w...@v...pl pisze:
> Postawionego zarzutu mi nie udowodniono (jakbym rozpowszechnial takie tresci
> to wstyd by mi bylo prosic o pomoc na grupie), natomiast pamietam jest ze na
> moim komputerze byl 1 plik z takimi treciami (archiwum sciagniete przez
> program P2P w czasach kiedy o pedofilli zrobilo sie b. glosno za sprawa
> Andrzeja S. - chcialem zrobic eksperyment czy takie tresci sa dostepne w
> internecie i jak latwo. Okazalo sie ze bardzo latwo, pliku nie skasowalem nie
> zdajac sobie sprawy z tego ze samo posiadanie tez jest karalne - po prostu
> zostal w katalogu wraz z innymi sciaganymi przez P2P plikami) Faktem jest tez
> ze nigdy nie wysylalem takich tresci, nie wchodzilem na strony o podobnej
> tematyce i w jakikolwiek inny sposob nie wykazywalem zainteresowania taka
> tematyka...
Ściągając ten plik przez program p2p jednocześnie udostępniałeś go innym
ludziom do ściągania. Również będąc w katalogu wraz z innymi plikami
pozostawał udostępniony do ściągania przez innych. To można
kwalifikować jako udostępnianie treści...
--
mj
-
3. Data: 2005-10-10 10:40:23
Temat: Re: Uwazaj co masz na komputerze - ciekawa historia i prosba o porade
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Ściągając ten plik przez program p2p jednocześnie udostępniałeś go innym
> ludziom do ściągania. Również będąc w katalogu wraz z innymi plikami
> pozostawał udostępniony do ściągania przez innych. To można
> kwalifikować jako udostępnianie treści...
tyle ze musza udowodnic zamiar udostepniania, nie kazdy wie ze to co sie
znajduje w tym katalogu
zostaje udostepnione..
P.
-
4. Data: 2005-10-10 10:47:01
Temat: Re: Uwazaj co masz na komputerze - ciekawa historia i prosba o porade
Od: scream <n...@p...pl>
w...@v...pl napisał(a):
> tematyka... Podejrzewam ze wlasnie ten plik zostal zlokalizowany - bo
> postawiono mi zarzut posadania tresci z udzialem....
Interesujące, gdyż w kodeksie karnym chyba nie ma takiego paragrafu.
Jest tylko coś o produkcji i rozpowszechnianiu takich materiałów.
Pozatym treści muszą być "pornograficzne" - więc musi dochodzić do aktu
płciowego.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
5. Data: 2005-10-10 11:00:14
Temat: Re: Uwazaj co masz na komputerze - ciekawa historia i prosba o porade
Od: w...@v...pl
Panowie,
Ale o tym to nie ma co dyskutowac, karalne jest samo posiadanie. Wiem ze to ze
mialem "nielegalny" plik wsrod innych smieci to moj problem. Po prostu po
ostatnich zmianach w k.k. beztroska, balaganiarstwo i bezmyslnosc moga byc
przyczyna powaznych klopotow z prawem. Naprawde trzeba uwazac co sie sciaga i
co sie ma na kompie.
A tak tytulem dygresji hipotetyczna historyjka:
Wchodze na grupe dyskusyjna, na ktorej jakis prowokator umieszcza plik do
strony z pornografia dziecieca. Z ciekawosci, czy chocy z rozpedu przez
przypadek klikam, wchodze na strone. Zdjecia ktore sie wyswietlily laduja w
keszu przegladarki. Nastepnie policja zabiera do "przegladu" komputer i
program wyszukujacy "takie" tresci stwierdza ze chcac nie chcac mam na twardym
dysku pliki z pornografia dziecieca. I co mi za to grozi? 5 lat za kratami.
dura lex, sed lex.
Albo : wysylem komus e-mailem "takie zdjecia" - ktos przez roztargnienie,
balaganiarstwo ich nie kasuje, nastylam na niego policje i gosciowi grozi 5
lat. W koncu posiada. A policji naprawde nie musi interesowac skad po co i
dlaczego.
Oczywiscie przyklady nieco przejaskrawione, ale wiem z doswiadczenia ze ani
policje, ani prokurature niespecjalnie obchodza intencje, wazne sa paragrafy.
Intencje beda mialy znaczenie w dopiero sadzie i beda mialy wplyw na wielkosc
wyroku.
Co ciekawe policjant ktory mnie przesluchiwal z rozbrajacym usmiechem
stwierdzil ze doskoanle wie ze nielegalne oprogramowanie maja prawie wszyscy,
a ze mnie akurat zlapali... Coz, takie sa procedury, machina ruszyla etc :)
Podobnie na tym etapie nie ma znaczenia czy ja sciagnalem sobie matarialy
pornograficzne z udzialem osob ponizej 15 lat (tu tez nie ma znaczenia ile lat
faktycznie maja modele , modelki, o tym czy sa to materialy legalne decyduje
biegly sadowy) jendorazowo z ciekawosci, czy sciagalem to masowo bo jestem np
pedofilem, czy tez moze sciagnalem po to zeby miec pewnosci i doniesc na pana
X na policje bo zauwazylem ze udostepnia on przez Direct Conecct setki plikow
z pornogfaria dziecieca a ja nie moge spokojnie na to patrzec. Wg prawa wazne
jest ze je posiadalem, same paragrafy nie biora pod uwage intencji.
Pozdrawiam
A.
> > Ściągając ten plik przez program p2p jednocześnie udostępniałeś go innym
> > ludziom do ściągania. Również będąc w katalogu wraz z innymi plikami
> > pozostawał udostępniony do ściągania przez innych. To można
> > kwalifikować jako udostępnianie treści...
>
> tyle ze musza udowodnic zamiar udostepniania, nie kazdy wie ze to co sie
> znajduje w tym katalogu
> zostaje udostepnione..
>
> P.
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2005-10-10 11:07:23
Temat: Re: Uwazaj co masz na komputerze - ciekawa historia i prosba o porade
Od: jaszczur <m...@c...op.pl>
Przeglądam pl.soc.prawo
a tam użytkownik Przemek pisze:
>> Ściągając ten plik przez program p2p jednocześnie udostępniałeś go innym
>> ludziom do ściągania. Również będąc w katalogu wraz z innymi plikami
>> pozostawał udostępniony do ściągania przez innych. To można
>> kwalifikować jako udostępnianie treści...
> tyle ze musza udowodnic zamiar udostepniania, nie kazdy wie ze to co sie
> znajduje w tym katalogu
> zostaje udostepnione..
Oskarżony posiadał wystarczające kwalifikacje aby być w pełni świadomym
swych czynów - ,,jestem informatykiem'' powiedział. I tak może być
przedstawiona sprawa przez prokuratora.
--
( . '">
) L_
( /[__
<^ |mj
-
7. Data: 2005-10-10 11:10:37
Temat: Re: Uwazaj co masz na komputerze - ciekawa historia i prosba o porade
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:didgs1$cir$1@news.onet.pl...
> w...@v...pl napisał(a):
>> tematyka... Podejrzewam ze wlasnie ten plik zostal zlokalizowany - bo
>> postawiono mi zarzut posadania tresci z udzialem....
>
> Interesujące, gdyż w kodeksie karnym chyba nie ma takiego paragrafu. Jest
> tylko coś o produkcji i rozpowszechnianiu takich materiałów.
a)kto sprowadza, utwrala, przechowuje lub posiada
moga z tego (par 4 art 202)
b)kto w celu rozpowszechnienia (...) sprowadza < pieknie pasuje o ile jak
napisales jest to pornografia,
jest to nieletniponizej 15 roku i udowodnia zamiar rozpowszechniania
(par 3 art 202)
P.
-
8. Data: 2005-10-10 11:19:53
Temat: Re: Uwazaj co masz na komputerze - ciekawa historia i prosba o porade
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> A tak tytulem dygresji hipotetyczna historyjka:
>
> Wchodze na grupe dyskusyjna, na ktorej jakis prowokator umieszcza plik do
> strony z pornografia dziecieca. Z ciekawosci, czy chocy z rozpedu przez
> przypadek klikam, wchodze na strone. Zdjecia ktore sie wyswietlily laduja
> w
> keszu przegladarki. Nastepnie policja zabiera do "przegladu" komputer i
> program wyszukujacy "takie" tresci stwierdza ze chcac nie chcac mam na
> twardym
> dysku pliki z pornografia dziecieca. I co mi za to grozi? 5 lat za
> kratami.
> dura lex, sed lex.
przegladarka sciaga na wlasne potrzeby do katalogu tymczasowego , trudno
przypisac wine
sprawcy... zreszta przy kazdym przestepstwie oceniany jest zamiar art 115
par 2 kk.
P.
-
9. Data: 2005-10-10 11:21:51
Temat: Re: Uwazaj co masz na komputerze - ciekawa historia i prosba o porade
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Oskarżony posiadał wystarczające kwalifikacje aby być w pełni świadomym
> swych czynów - ,,jestem informatykiem'' powiedział. I tak może być
> przedstawiona sprawa przez prokuratora.
nie kazdy informatyk musi wiedziec o tym jak dziala program p2p, ze to co
sciagneisz zaraz zostanie udotepnione, faktem jest ze za sciagneicie
odpowiedziec
moze bo mial wkoncu zamiar sciagneicia zeby sprawdzic czy latwo.
P.
-
10. Data: 2005-10-10 11:24:26
Temat: Re: Uwazaj co masz na komputerze - ciekawa historia i prosba o porade
Od: scream <n...@p...pl>
w...@v...pl napisał(a):
> Ale o tym to nie ma co dyskutowac, karalne jest samo posiadanie.
Czy mógłbyś podać na to jakiś konkretny paragraf, czy tylko sobie gdybasz?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.