eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Uwaga groźny pies
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 277

  • 51. Data: 2010-07-12 06:49:00
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    witek pisze:
    > Alek wrote:
    >>
    >> Czy do twojego mieszkania każdy może sobie wejść, jeśli nie zamkniesz
    >> go na klucz?
    >
    > Wejśc może, stanowi to naruszenie miru domowego,

    Nie, nie stanowi. Dopiero jak lokator wyrazi życzenie, żeby sobie
    poszedł, a ten nie posłucha, albo ktoś wejdzie wbrew wyraźnym protestom
    lokatora, to masz naruszenie miru.


  • 52. Data: 2010-07-12 06:49:56
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
    >>
    >> Czy do twojego mieszkania każdy może sobie wejść, jeśli nie
    >> zamkniesz go na klucz?
    >
    > Wejśc może, stanowi to naruszenie miru domowego, ale nie daje
    > podstaw do strzelania tudzież gryzienia takiej osoby.

    Daje podstawę do podjęcia obrony. Pies to nie jest środek nadmierny,
    to rozwiązanie standardowe.

    > Od osądzenie jest sąd. Nie pies.

    To samo mógłbyś powiedzieć każdemu kto chce się bronić przed atakiem.
    Potulnie daj się zabić a sąd ukarze sprawcę.


  • 53. Data: 2010-07-12 06:51:59
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
    >>>
    >>> Nieadekwatnie do zagrożenia.
    >>> Tak samo nie możesz zastrzelić gościa idącego na ciebie z
    >>> pięściami.
    >>> Przekroczenie obrony koniecznej
    >>
    >> Zawsze?
    >> A jeśli idzie na mnie rozjuszony zakapior a ja jestem mikry i
    >> jedyne co mam na swoja obronę to pistolet?
    >>
    > Nie zawsze.
    > jeśli idzie na ciebie to masz prawo się bronic. Analogicznie
    > zaatakowany pies.
    > jeśli na przeciwko ciebie idzie zakapior to nie masz prawa do niego
    > strzelać. On cie nie atakuje.
    > Dopoki nie zacznie, nie ma mowy o obronie koniecznej.
    > Twoje "wydawało mi się, że mnie zaraz zatakuje" to niestety za
    > mało.
    > Jeśli coś ci się wydaje, przejdć na drugą stronę ulicy.

    "Idzie na mnie zakapior" nie znaczyło że jakiś sportowiec spokojnie
    idzie sobie spacerkiem w moim kierunku tylko że na mnie naciera.


  • 54. Data: 2010-07-12 06:54:05
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
    >>
    >> Pierwszy zaatakował intruz przeskajując ogrodzenie.
    >
    > To nie jest atak.

    Niewątpliwie atak na posesję, na straży której stoi piesek.
    Poza tym człowiek o pokojowych zamiarach jednak skorzysta
    z dzwonka i poczeka na zaproszenie. Jak ktoś dokonuje
    wtargnięcia to można spodziewać się najgorszego.


  • 55. Data: 2010-07-12 06:55:21
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Andrzej Lawa wrote:
    > witek pisze:
    >> Alek wrote:
    >>> Czy do twojego mieszkania każdy może sobie wejść, jeśli nie zamkniesz
    >>> go na klucz?
    >> Wejśc może, stanowi to naruszenie miru domowego,
    >
    > Nie, nie stanowi. Dopiero jak lokator wyrazi życzenie, żeby sobie
    > poszedł, a ten nie posłucha, albo ktoś wejdzie wbrew wyraźnym protestom
    > lokatora, to masz naruszenie miru.

    Słusznie.


  • 56. Data: 2010-07-12 06:56:56
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    napisał
    >>>
    >>> Czy do twojego mieszkania każdy może sobie wejść, jeśli nie
    >>> zamkniesz
    >>> go na klucz?
    >>
    >> Wejśc może, stanowi to naruszenie miru domowego,
    >
    > Nie, nie stanowi. Dopiero jak lokator wyrazi życzenie, żeby sobie
    > poszedł, a ten nie posłucha, albo ktoś wejdzie wbrew wyraźnym
    > protestom
    > lokatora, to masz naruszenie miru.

    Może jednak przeczytaj stosowny przepis.


  • 57. Data: 2010-07-12 06:57:31
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Alek wrote:
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
    >>>
    >>> Czy do twojego mieszkania każdy może sobie wejść, jeśli nie zamkniesz
    >>> go na klucz?
    >>
    >> Wejśc może, stanowi to naruszenie miru domowego, ale nie daje podstaw
    >> do strzelania tudzież gryzienia takiej osoby.
    >
    > Daje podstawę do podjęcia obrony. Pies to nie jest środek nadmierny, to
    > rozwiązanie standardowe.

    Nie daje.

    Podstawę do podjęcia obrony daje bezpośredni atak, a nie sama obecność
    intruza idącego sobie po twoim podwórku.


    >
    >> Od osądzenie jest sąd. Nie pies.
    >
    > To samo mógłbyś powiedzieć każdemu kto chce się bronić przed atakiem.
    > Potulnie daj się zabić a sąd ukarze sprawcę.


    Osoba wchodząca na twoje podwórko nawet przez płot nie jest osobą
    atakującą. Ona jeszcze nikogo nie atakuje.
    Podstawę do gryzienia będziesz miał dopiero jak zacznie.



  • 58. Data: 2010-07-12 06:59:11
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Alek wrote:
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
    >>>>
    >>>> Nieadekwatnie do zagrożenia.
    >>>> Tak samo nie możesz zastrzelić gościa idącego na ciebie z pięściami.
    >>>> Przekroczenie obrony koniecznej
    >>>
    >>> Zawsze?
    >>> A jeśli idzie na mnie rozjuszony zakapior a ja jestem mikry i jedyne
    >>> co mam na swoja obronę to pistolet?
    >>>
    >> Nie zawsze.
    >> jeśli idzie na ciebie to masz prawo się bronic. Analogicznie
    >> zaatakowany pies.
    >> jeśli na przeciwko ciebie idzie zakapior to nie masz prawa do niego
    >> strzelać. On cie nie atakuje.
    >> Dopoki nie zacznie, nie ma mowy o obronie koniecznej.
    >> Twoje "wydawało mi się, że mnie zaraz zatakuje" to niestety za mało.
    >> Jeśli coś ci się wydaje, przejdć na drugą stronę ulicy.
    >
    > "Idzie na mnie zakapior" nie znaczyło że jakiś sportowiec spokojnie
    > idzie sobie spacerkiem w moim kierunku tylko że na mnie naciera.
    >

    to wówczas jest to atak.
    Obca osoba na twoim podwórku nikogo nie atakuje
    Nawet w razie ataku środki obrony muszą być adekwatne do metody ataku.


  • 59. Data: 2010-07-12 07:01:25
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
    >>>
    >>> Wejśc może, stanowi to naruszenie miru domowego, ale nie daje
    >>> podstaw do strzelania tudzież gryzienia takiej osoby.
    >>
    >> Daje podstawę do podjęcia obrony. Pies to nie jest środek
    >> nadmierny, to rozwiązanie standardowe.
    >
    > Nie daje.
    >
    > Podstawę do podjęcia obrony daje bezpośredni atak, a nie sama
    > obecność intruza idącego sobie po twoim podwórku.

    Nie mówię o ataku na osobę (do którego jeszcze nie doszło)
    tylko o zamachu na moją posesje (mir domowy, który też podlega
    ochronie).


  • 60. Data: 2010-07-12 07:01:30
    Temat: Re: Uwaga groźny pies
    Od: Stefan <s...@c...wp.pl>

    Andrzej Lawa pisze:
    > Masz jakieś problemy z ego, że musisz mieć na swojej posesji swobodnie
    > latającego groźnego psa?

    To nie jest jakis amstaff, szkolony do zagryzania obcych :-).
    Owczarek niemiecki, ktorego posiadam bo lubie psy.

    > Bo jeśli masz jakieś wielkie skarby do ochrony, to taniej i bezpieczniej
    > wyszłoby zatrudnić strażnika.

    No tak, ale czy to oznacza ze pies juz nie moze swobodnie biegac po
    (ogrodzonej) posesji?


    --
    http://www.artveo.pl/

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1