On 2011-08-28 23:56:15 +0200, poreba <d...@p...pl> said:

> Dnia Sun, 28 Aug 2011 21:11:26 +0200, Bydlę napisał(a):
>
>>> kobieta wyraźnie powiedziała, że nie życzy sobie filmowania.
>> Ale nie była przełożonym filmowanego przy pracy policjanta?
>> To niewiele ma do powiedzenia w tej sprawie.
> A tak konkretniej, na jakiej podstawie jest mozliwe dokumentowanie i
> publikowanie przebiegu postępowania o wykroczenia?

A to było dokumentowanie przebiegu postępowania o wykroczenia?
BO z opisu wynikało, że filmowali plicjanta podczas pracy.


> Coś na pewno jest w kpw,

Skoro tak twierdzisz, to szukaj - nie mam zamiaru bronić twoich tez.


--
Bydlę

do góry

Dnia Mon, 29 Aug 2011 18:25:54 +0200, Bydlę napisał(a):

>>> Ale nie była przełożonym filmowanego przy pracy policjanta?
>>> To niewiele ma do powiedzenia w tej sprawie.
>> A tak konkretniej, na jakiej podstawie jest mozliwe dokumentowanie i
>> publikowanie przebiegu postępowania o wykroczenia?
> A to było dokumentowanie przebiegu postępowania o wykroczenia?
> BO z opisu wynikało, że filmowali plicjanta podczas pracy.
Dzięki za wyjaśnienie, następnym razem w sądzie powiem że po prostu
dokumentuję swoją pracę i Wysoki swoją zgodę (jej brak) na nagrywnie może
sobie w buty z bydlęcej skóry wsadzić.
>> Coś na pewno jest w kpw,
> Skoro tak twierdzisz, to szukaj - nie mam zamiaru bronić twoich tez.
Aha, czyli nie masz zielonego pojęcia.

--
pozdro
poreba

do góry

Dnia Mon, 29 Aug 2011 13:51:02 +0200, <s...@a...pl>
napisał:

>
>> Czy jest możliwa odmowa okazania dokumentów do momentu opuszczenia
>> pojazdu przez osoby nieuprawnione do kontroli?
>
>A policjant nie jest uprawniony? Nigdy w "piracie' nie widziałem, by ktoś
>poza policją kontrolował.

W radiowozie są osoby trzecie nieuprawnione do poznawania danych
osobowych.
--
Pozdrawiam

Paweł

do góry

On 2011-08-30 03:40:26 +0200, poreba <d...@p...pl> said:

>>> Coś na pewno jest w kpw,
>> Skoro tak twierdzisz, to szukaj - nie mam zamiaru bronić twoich tez.
> Aha, czyli nie masz zielonego pojęcia.

Tak, nie mam zielonego pojęcia co ci się wydaje.
Sam musisz szukać potwierdzenia swoich tez.


Tzn. - bo znowu się zapowietrzysz - nie musisz.
Możesz jak do tej pory...



--
Bydlę

do góry

>>A policjant nie jest uprawniony? Nigdy w "piracie' nie widziałem, by ktoś
>>poza policją kontrolował.

> W radiowozie są osoby trzecie nieuprawnione do poznawania danych
> osobowych.

Nieuprawnione? Na jakiej podstawie sądzisz, że twoje dane są tak tajne, że
ich dziennikarz poznać nie może?

Zapewne będziesz chciał powołać się na ustawę o ochornie danych osobowych.
Jeśli przyjdzie ci to do głowy to przeczytaj przede wszystkim punkt 3a.

do góry

Dnia Tue, 30 Aug 2011 20:31:25 +0200, <s...@a...pl>
napisał:

>>>A policjant nie jest uprawniony? Nigdy w "piracie' nie widziałem, by ktoś
>>>poza policją kontrolował.
>
>> W radiowozie są osoby trzecie nieuprawnione do poznawania danych
>> osobowych.
>
>Nieuprawnione? Na jakiej podstawie sądzisz, że twoje dane są tak tajne, że
>ich dziennikarz poznać nie może?
>
>Zapewne będziesz chciał powołać się na ustawę o ochornie danych osobowych.
>Jeśli przyjdzie ci to do głowy to przeczytaj przede wszystkim punkt 3a.


Przeczytaj w takim razie art 3a ust 2 oraz 36 ust 1

Poznanie danych osobowych przez dziennikarza nie jest potrzebne do
utworzenia materiału, a takie dane zgodnie z tym artykułem powiązanym
z prawem prasowym dziennikarz może posiadać.

Zgodnie z art 36 ust 1 te dane także nie są zabezpieczone przed
niepowołanym dostępem (dotyczy dziennikarzy!)

Przewożenie danych osobowych nagranych na materiale video w kamerze
niczym sie nie różni od przewożenia takich samych danych w
niezabezpieczonym/nieszyfrowanym laptopie, czy pendrivie.
--
Pozdrawiam

Paweł

do góry

On Wed, 31 Aug 2011, Paweł wrote:

> Dnia Tue, 30 Aug 2011 20:31:25 +0200, <s...@a...pl>
> napisał:
>
>> Zapewne będziesz chciał powołać się na ustawę o ochornie danych osobowych.
>> Jeśli przyjdzie ci to do głowy to przeczytaj przede wszystkim punkt 3a.
>
>
> Przeczytaj w takim razie art 3a ust 2 oraz 36 ust 1
[...]

> Przewożenie danych osobowych nagranych na materiale video w kamerze
> niczym sie nie różni od przewożenia takich samych danych
> w niezabezpieczonym/nieszyfrowanym laptopie, czy pendrivie.

Ja tak trochę "z głowy czyli z niczego" - piszesz o pojedynczej
danej (bądź "pojedynczych danych", powinno być: "małolicznych"),
czy o zbiorze danych?
Wydaje mi się że wymogi co do ochrony są istotnie różne.
Mylę się istotnie czy nie? ;)
(przecież w przypadku wymogu skutecznej ochrony "małolicznych danych"
żaden urzędnik ZUS, US czy podobnej instytucji nie miałby prawa
przenosić dokumentów w zwykłej papierowej teczce)
Wnoszę o niekaranie za lenistwo, ale nie mam zdrowia szukać
w ustawie :[

pzdr, Gotfryd

do góry