On 2013-12-10, masti <g...@t...hell> wrote:
>> Użytkownik "X-Man" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:l87or4$k21$...@s...aioe.org...
>>> poza tym zazwyczaj jest to oś napędzająca co ma również wpływ na
>>> zużycie opon szczególnie jak jeździsz agresywnie
>>
>> Przecież mówię, że autko ma quattro, a ty dalej swoje.
>
> i to zmienia rozkład sił hamowania?
>
No pewnie! Jemu 4 opony zuzywaja sie idealnie rowno a kazda odchylka moze
grozic powazna awaria...

--
Artur
ZZR 1200

do góry

Dnia pięknego Wed, 11 Dec 2013 09:16:12 +0100 osobnik zwany cef napisał:

> masti wrote:
>
>>> Delegowany przez komendanta pracownik, zajrzy do panoramy firm czy coś
>>> ... firmy same by się mogły zgłaszać żeby być wpisane ...
>>
>> a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
>> zamków? dekarze? ...
>
> Niech policjanci dają Panoramę Firm.

a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie kilkanaście.
Mają wozić całą bibliotekę ze sobą tylko dlatego, że są ludzie, którzy
nie umieją posługiwać sie mózgiem?



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Dnia pięknego Wed, 11 Dec 2013 08:44:03 +0000 osobnik zwany AZ napisał:

> On 2013-12-10, DoQ <p...@d...gmail.com> wrote:
>>> *listę* pomocy drogowych z jego gminy i gmin sąsiednich. Nie jednej
>>> firmy, tylko wszystkich. Gdzie tu miejsce na patologię?
>>
>> Jak już masti napisał, kto miałby przygotować listę? Jak miałoby to
>> wyglądać? Recytowanie przez telefon powiedzmy 30 nazw oraz telefonów
>> kontaktowych, które zainteresowany notowałby .. pewnie nie mając nawet
>> na czym? I to wszytko na linii alarmowej 112? Ktoś chce zgłosić
>> wypadek, ale musi czekać aż fajfus co złapał gumę zapisze listę
>> holowników? Biuro numerów? To ma być k--wa normalne?
>>
> Operator by mial maszyne losujaca i by losowal, wtedy by nie bylo
> przekretow!

ale losowanie musiałby być transmitowane na zywo w telewizji publicznej
by każdy mógł stwierdzić, zę nie było przekrętów :)



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

On 2013-12-11, masti <g...@t...hell> wrote:
>>>
>>> a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
>>> zamków? dekarze? ...
>>
>> Niech policjanci dają Panoramę Firm.
>
> a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie kilkanaście.
> Mają wozić całą bibliotekę ze sobą tylko dlatego, że są ludzie, którzy
> nie umieją posługiwać sie mózgiem?
>
Kiedys sie smiano z amerykanow a widac i u nas coraz wiecej odchowuje sie
kretynow niezdolnych do samodzielnego funkcjonowania bo nie maja do tego
kompetencji i umiejetnosci...

--
Artur
ZZR 1200

do góry

masti wrote:

>>> a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a
>>> otwieracze zamków? dekarze? ...
>>
>> Niech policjanci dają Panoramę Firm.
>
> a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie
> kilkanaście. Mają wozić całą bibliotekę ze sobą tylko dlatego, że są
> ludzie, którzy nie umieją posługiwać sie mózgiem?

Bo jest najpopularniejsza?
Jakąś pomoc mogliby zaoferować. Pewnie woleliby, żeby
był obowiązek wożenia przez kierowcę conajmniej czterech wydawnictw tego
typu,
a za brak mogliby omandatować delikwenta.

do góry

On 2013-12-11, cef <c...@i...pl> wrote:
>>
>> a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie
>> kilkanaście. Mają wozić całą bibliotekę ze sobą tylko dlatego, że są
>> ludzie, którzy nie umieją posługiwać sie mózgiem?
>
> Bo jest najpopularniejsza?
> Jakąś pomoc mogliby zaoferować. Pewnie woleliby, żeby
> był obowiązek wożenia przez kierowcę conajmniej czterech wydawnictw tego
> typu,
> a za brak mogliby omandatować delikwenta.
>
Ale po jaki ch..., ze sie tak zapytam?!

--
Artur
ZZR 1200

do góry

AZ wrote:
> On 2013-12-11, cef <c...@i...pl> wrote:
>>>
>>> a dlaczego akurat PF?
>>
>> Bo jest najpopularniejsza?
>> Jakąś pomoc mogliby zaoferować. Pewnie woleliby, żeby
>> był obowiązek wożenia przez kierowcę conajmniej czterech wydawnictw
>> tego typu,
>> a za brak mogliby omandatować delikwenta.
>>
> Ale po jaki ch..., ze sie tak zapytam?!


Po jaki ch...mieliby policjanci oferować pomoc?
Czy po jaki ch...woleliby, żeby te infomacje (o pomocy drogowej)
miał mieć kierowca?
Czy po jaki ch...miałby się należeć mandat za brak?
Czy po jaki ch...PF?

do góry

Dnia pięknego Wed, 11 Dec 2013 11:51:58 +0100 osobnik zwany cef napisał:

> masti wrote:
>
>>>> a dlaczego tylko pomoc drogowa? a lekarze, a kominiarze, a otwieracze
>>>> zamków? dekarze? ...
>>>
>>> Niech policjanci dają Panoramę Firm.
>>
>> a dlaczego akurat PF? Takich wydawnictw jest kilka jeśli nie
>> kilkanaście. Mają wozić całą bibliotekę ze sobą tylko dlatego, że są
>> ludzie, którzy nie umieją posługiwać sie mózgiem?
>
> Bo jest najpopularniejsza?

a kto to określił?

> Jakąś pomoc mogliby zaoferować. Pewnie woleliby, żeby był obowiązek
> wożenia przez kierowcę conajmniej czterech wydawnictw tego typu,
> a za brak mogliby omandatować delikwenta.

a wystarczy mieć mózg i go używać



--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

On 2013-12-11, cef <c...@i...pl> wrote:
>>
>> Ale po jaki ch..., ze sie tak zapytam?!
>
> Po jaki ch...mieliby policjanci oferować pomoc?
> Czy po jaki ch...woleliby, żeby te infomacje (o pomocy drogowej)
> miał mieć kierowca?
> Czy po jaki ch...miałby się należeć mandat za brak?
> Czy po jaki ch...PF?
>
Po jaki ch... mieliby zajmowac sie utrzymywaniem spisu. Kiedys nie bylo
telefonow komorkowych i jakos ludzie sobie radzili - szok, nie? Teraz
wszyscy maja telefony i po pomoc drogowa dzwonia pod 112...

A moze niech obok listy pomocy drogowych maja liste liste pizzeri i McD
dla zglodnialych w trasie?

Jakby tak mieli pomagac w blachych sprawach zyciowym ofermom to kiedy
mieli by sie zajmowac prawdziwa praca?

--
Artur
ZZR 1200

do góry

AZ wrote:

> Po jaki ch... mieliby zajmowac sie utrzymywaniem spisu. Kiedys nie
> bylo telefonow komorkowych i jakos ludzie sobie radzili - szok, nie?

Bo policjanci w takim wypadku wzywali pomoc przez radio?

> Teraz wszyscy maja telefony i po pomoc drogowa dzwonia pod 112...

A to akurat matoł był (ten co wybrał 112 w sprawie kapcia)

> A moze niech obok listy pomocy drogowych maja liste liste pizzeri i
> McD dla zglodnialych w trasie?

To jest właśnie przegięcie. Czyli z możliwych przypadków do zaistnienia
na drodze wybierasz te, do których policja najmniej jest potrzebna.

> Jakby tak mieli pomagac w blachych sprawach zyciowym ofermom to kiedy
> mieli by sie zajmowac prawdziwa praca?

A czy usunięcie (lub pomoc w jak najszybszym usunięciu)
gościa ze zdefektowanym autem z drogi to jest prawdziwa praca policji?
Uważasz, że to już się w pracy policji nie mieści?

do góry