-
1. Data: 2009-04-22 10:42:15
Temat: Usuwanie pojazdu - zgodność rozporządzenia z ustawą
Od: k...@g...com
Witam,
nie jestem prawnikiem a chciałbym zasięgnąć opinii osób bardziej
biegłych w temacie. Chodzi mi mianowicie o usunięcie samochodu na
koszt właściciela w przypadku parkowania w niedozwolonym miejscu.
Prawo o ruchu drogowym w artykule 130a określa warunki, które muszą
być spełnione aby pojazd został usunięty z drogi, w naszym przypadku
interesujący jest podpunkt 1 (pozostałe dotyczą braku ubezpieczenia,
lub ponadwymiarowych gabarytów)
Art. 130a.
1. Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku:
1) pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i
utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu;
Jednostka, która zajmuje się procederem holowania, jako powód
usunięcia pojazdu powołuje się nie na ustawę a na rozporządzenie
Ministrów Infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji z
dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. z
dnia 12 października 2002 r.), które mówi:
§ 28. 1. Znak B-35 "zakaz postoju" oznacza zakaz postoju pojazdu;
dopuszczalny czas unieruchomienia pojazdu dłuższy niż jedna minuta
jest wskazany napisem na znaku albo na umieszczonej pod nim tabliczce.
2. Znak B-36 "zakaz zatrzymywania się" oznacza zakaz zatrzymania
pojazdu.
(...)
5. Umieszczona pod znakiem B-35 lub B-36 tabliczka T-24 wskazuje, że
pojazd pozostawiony w miejscu, w którym obowiązuje zakaz wyrażony tym
znakiem, zostanie usunięty z drogi na koszt właściciela.
(...)
Czy rozporządzenie nie jest niezgodnie z ustawą o ruchu drogowym?
Ustawa wskazuje, o ile dobrze rozumuje, następujące sytuację:
a. usunięcie pojazdu z miejsca, gdzie jest to zabronione i utrudnia
ruch
b. usunięcie pojazdu z miejsca, gdzie w inny sposób zagraża
bezpieczeństwu
Ustawa nie wskazuje żadnej dodatkowej okoliczności, którą można
podciągnąć pod obecność określonego znaku drogowego.
Nie ukrywam, że tematem zainteresowałem się, ponieważ zaparkowałem na
zakazie i samochód został sholowany, mimo że w żaden sposób nie
utrudniał ruchu ani nie zagrażał bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Oczywiście mandat w tej sytuacji się należał, ale holowanie wraz z
całą procedurą odzyskania auta, która pochłania kilka godzin to
sankcja absolutnie niewspółmierna do popełnionego wykroczenia.
pozdrawiam,
blofeld
-
2. Data: 2009-04-22 11:25:50
Temat: Re: Usuwanie pojazdu - zgodność rozporządzenia z ustawą
Od: przypadek <p...@g...pl>
On 22 Kwi, 12:42, k...@g...com wrote:
> Czy rozporządzenie nie jest niezgodnie z ustawą o ruchu drogowym?
> Ustawa wskazuje, o ile dobrze rozumuje, następujące sytuację:
> a. usunięcie pojazdu z miejsca, gdzie jest to zabronione i utrudnia
> ruch
> b. usunięcie pojazdu z miejsca, gdzie w inny sposób zagraża
> bezpieczeństwu
> Ustawa nie wskazuje żadnej dodatkowej okoliczności, którą można
> podciągnąć pod obecność określonego znaku drogowego.
>
Było na grupie.
Tabliczka to tylko hint, można odholować i bez niej.
Jak sam zauważyłeś, w ustawie tabliczki nie ma.
> Nie ukrywam, że tematem zainteresowałem się, ponieważ zaparkowałem na
> zakazie i samochód został sholowany, mimo że w żaden sposób nie
> utrudniał ruchu ani nie zagrażał bezpieczeństwu ruchu drogowego.
A możesz opisać sytuację bliżej? Na pewno zaraz ci ktoś udowodni, że
jednak utrudniał albo zagrażał :)
-
3. Data: 2009-04-22 11:47:09
Temat: Re: Usuwanie pojazdu - zgodność rozporządzenia z ustawą
Od: k...@g...com
On 22 Kwi, 13:25, przypadek <p...@g...pl> wrote:
> On 22 Kwi, 12:42, k...@g...com wrote:
>
>
> > Nie ukrywam, że tematem zainteresowałem się, ponieważ zaparkowałem na
> > zakazie i samochód został sholowany, mimo że w żaden sposób nie
> > utrudniał ruchu ani nie zagrażał bezpieczeństwu ruchu drogowego.
>
> A możesz opisać sytuację bliżej? Na pewno zaraz ci ktoś udowodni, że
> jednak utrudniał albo zagrażał :)
Parkowanie równoległe do osi jezdni, dwa koła na chodniku, dwa na
jezdni. Brak skrzyżowań lub przejść dla pieszych w odległości <10
metrów, brak przystanków autobusowych w odległości <15 metrów. Nie
mierzyłem szerokości pozostawionego chodnika w tym miejscu po
zaparkowaniu, ale mógł nie mieć wymaganych 1,5 metra (choć mieścili
się na nim napewno trzej mężczyźni idący w szeregu, których mijałem po
zaparkowaniu). Samochodów na ulicy stało dużo (trudno było znaleźć to
miejsce), mój w żaden spsób nie wystawał z kolumny.
Mandat za parkowanie na zakazie akceptuję, sholowanie uważam za karę
niewspółmierną do wykroczenia i nadużycie uprawnień tzw. "Straży
Miejskiej".
-
4. Data: 2009-04-22 11:51:59
Temat: Re: Usuwanie pojazdu - zgodność rozporządzenia z ustawą
Od: przypadek <p...@g...pl>
On 22 Kwi, 13:47, k...@g...com wrote:
> On 22 Kwi, 13:25, przypadek <p...@g...pl> wrote:
>
> > On 22 Kwi, 12:42, k...@g...com wrote:
>
> > > Nie ukrywam, że tematem zainteresowałem się, ponieważ zaparkowałem na
> > > zakazie i samochód został sholowany, mimo że w żaden sposób nie
> > > utrudniał ruchu ani nie zagrażał bezpieczeństwu ruchu drogowego.
>
> > A możesz opisać sytuację bliżej? Na pewno zaraz ci ktoś udowodni, że
> > jednak utrudniał albo zagrażał :)
>
> Parkowanie równoległe do osi jezdni, dwa koła na chodniku, dwa na
> jezdni.
Oczywiste utrudnianie ruchu. W końcu ci którzy jechali musieli się
zmieścić na węższej szerokości jezdni.
Samochodów na ulicy stało dużo (trudno było znaleźć to
> miejsce), mój w żaden spsób nie wystawał z kolumny.
Znaczy wszystkie utrudniały ruch.
-
5. Data: 2009-04-22 12:20:44
Temat: Re: Usuwanie pojazdu - zgodność rozporządzenia z ustawą
Od: k...@g...com
On 22 Kwi, 13:51, przypadek <p...@g...pl> wrote:
> On 22 Kwi, 13:47, k...@g...com wrote:
>
> > On 22 Kwi, 13:25, przypadek <p...@g...pl> wrote:
>
> > > On 22 Kwi, 12:42, k...@g...com wrote:
>
> > > > Nie ukrywam, że tematem zainteresowałem się, ponieważ zaparkowałem na
> > > > zakazie i samochód został sholowany, mimo że w żaden sposób nie
> > > > utrudniał ruchu ani nie zagrażał bezpieczeństwu ruchu drogowego.
>
> > > A możesz opisać sytuację bliżej? Na pewno zaraz ci ktoś udowodni, że
> > > jednak utrudniał albo zagrażał :)
>
> > Parkowanie równoległe do osi jezdni, dwa koła na chodniku, dwa na
> > jezdni.
>
> Oczywiste utrudnianie ruchu. W końcu ci którzy jechali musieli się
> zmieścić na węższej szerokości jezdni.
Jezdnia ta ma tylko dwa pasy ruchu w każdym kierunku i słuszną
szerokość. Samochody zaparkowane przy krawędzi nie utrudniały jazdy.
> Samochodów na ulicy stało dużo (trudno było znaleźć to
>
> > miejsce), mój w żaden spsób nie wystawał z kolumny.
>
> Znaczy wszystkie utrudniały ruch.
Znaczy wszystkie zasługiwały na mandat. Czy utrudniały ruch? Każdy
zaparkowany samochód, również w dozwolonym miejscu na swój sposób
utrudnia ruch.
-
6. Data: 2009-04-22 12:51:08
Temat: Re: Usuwanie pojazdu - zgodność rozporządzenia z ustawą
Od: przypadek <p...@g...pl>
On 22 Kwi, 14:20, k...@g...com wrote:
> On 22 Kwi, 13:51, przypadek <p...@g...pl> wrote:
>
>
>
> > On 22 Kwi, 13:47, k...@g...com wrote:
>
> > > On 22 Kwi, 13:25, przypadek <p...@g...pl> wrote:
>
> > > > On 22 Kwi, 12:42, k...@g...com wrote:
>
> > > > > Nie ukrywam, że tematem zainteresowałem się, ponieważ zaparkowałem na
> > > > > zakazie i samochód został sholowany, mimo że w żaden sposób nie
> > > > > utrudniał ruchu ani nie zagrażał bezpieczeństwu ruchu drogowego.
>
> > > > A możesz opisać sytuację bliżej? Na pewno zaraz ci ktoś udowodni, że
> > > > jednak utrudniał albo zagrażał :)
>
> > > Parkowanie równoległe do osi jezdni, dwa koła na chodniku, dwa na
> > > jezdni.
>
> > Oczywiste utrudnianie ruchu. W końcu ci którzy jechali musieli się
> > zmieścić na węższej szerokości jezdni.
>
> Jezdnia ta ma tylko dwa pasy ruchu w każdym kierunku i słuszną
> szerokość. Samochody zaparkowane przy krawędzi nie utrudniały jazdy.
Ależ oczywiście że tak. Bezsporne jest, że kierowca jadący tą jezdnią
musi zachować szczególną ostrożność, być może zmienić pas ruchu. Każdy
taki manewr czy choćby konieczność dodatkowej ostrożności to
utrudnienie.
>
> Znaczy wszystkie zasługiwały na mandat. Czy utrudniały ruch? Każdy
> zaparkowany samochód, również w dozwolonym miejscu na swój sposób
> utrudnia ruch.
Ale nie jest tam zakazane parkowanie, czyli administrator godzi się na
tego typu utrudnienie, a w tym nie.
-
7. Data: 2009-04-22 13:31:12
Temat: Re: Usuwanie pojazdu - zgodność rozporządzenia z ustawą
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:c1b122e4-9ef7-4811-a7b5-552e5bcf3313@h2g2000yqg
.googlegroups.com...
Bez ujrzenia tego w naturze trudno w ogóle zająć stanowisko, czy Twój
samochód utrudniał ruch. Co do zasady argument, że nie utrudniał bardziej,
niż pozostałe jest nietrafiony w mojej ocenie. Jeśli masz wątpliwości, to
zawsze możesz złożyć skargę do przełożonego funkcjonariusza, który nakazał
holowanie, albo nawet zawiadomienie o przestępstwie przekroczenia
uprawnień. Ktoś bezstronnie to wyjaśni.
-
8. Data: 2009-04-23 08:06:21
Temat: Re: Usuwanie pojazdu - zgodność rozporządzenia z ustawą
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:c1b122e4-9ef7-4811-a7b5-552e5bcf3313@h2g2000yqg
.googlegroups.com...
>Nie ukrywam, że tematem zainteresowałem się, ponieważ zaparkowałem na
>zakazie i samochód został sholowany, mimo że w żaden sposób nie
Pewnie bedziesz w tej sprawie kierowal jakies pisma. Pamietaj "zholowany"
nie "sholowany".
"h" w przeciwienstwie do "ch" zachowuje sie tak, jakby byla gloska
dzwieczna.
Dla np. Czechow i Slowakow to sprawa oczywista :)
Pozdrawiam
SDD
-
9. Data: 2009-04-23 08:12:16
Temat: Re: Usuwanie pojazdu - zgodność rozporządzenia z ustawą
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 23 Apr 2009 10:06:21 +0200, SDD napisał(a):
> "h" w przeciwienstwie do "ch" zachowuje sie tak, jakby byla gloska
> dzwieczna.
> Dla np. Czechow i Slowakow to sprawa oczywista
Bo to w sumie jest głoska dźwięczna ;) starsi ludzie nadal rozróżniają
"chleb" i "herbata".
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
10. Data: 2009-04-23 09:25:49
Temat: Re: Usuwanie pojazdu - zgodność rozporządzenia z ustawą
Od: k...@g...com
On 23 Kwi, 10:06, "SDD" <s...@t...pl> wrote:
> Użytkownik <k...@g...com> napisał w
wiadomościnews:c1b122e4-9ef7-4811-a7b5-552e5bcf3313@
h2g2000yqg.googlegroups.com...
>
> >Nie ukrywam, że tematem zainteresowałem się, ponieważ zaparkowałem na
> >zakazie i samochód został sholowany, mimo że w żaden sposób nie
>
> Pewnie bedziesz w tej sprawie kierowal jakies pisma. Pamietaj "zholowany"
> nie "sholowany".
> "h" w przeciwienstwie do "ch" zachowuje sie tak, jakby byla gloska
> dzwieczna.
> Dla np. Czechow i Slowakow to sprawa oczywista :)
>
> Pozdrawiam
> SDD
Dzięki,
zastanawiałem się nad pisowanią tego i postawiłem błędnie na analogię
z "ch". W oficjalnym tekście posłużę się bezpiecznym sformułowaniem
usunięcie pojazdu :)