-
251. Data: 2007-06-15 12:54:40
Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
Od: Johnson <j...@n...pl>
Henry (k) pisze:
>
> Oczywiście że wygra - i wyegzekwuje opłatę za usługę - i nic więcej.
Ale oznacza to że zawarłeś umowę nie kupując biletu :), samym wejściem
do kina i oglądaniem filmu. A jeszcze niedawno twierdziłeś że to niemożliwe.
>
> Ale póki 140 KC nie brzmi "właściciel może korzystać z rzeczy zgodnie
> z własną wolą, w szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z
> rzeczy oraz może dowolnie rozporządzać rzeczą" będzie to tylko Twoje
> marzenie ;-)
>
Różnica polega na tym, że ty stosujesz cień wykładni językowej, a ja
stosuje rzeczywistą wykładnie.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
http://johnsonpl.blogspot.com/
-
252. Data: 2007-06-15 13:02:00
Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Fri, 15 Jun 2007 14:54:40 +0200, Johnson napisał(a):
>> Oczywiście że wygra - i wyegzekwuje opłatę za usługę - i nic więcej.
>
> Ale oznacza to że zawarłeś umowę nie kupując biletu , samym wejściem do
> kina i oglądaniem filmu. A jeszcze niedawno twierdziłeś że to niemożliw
No jeszcze mogłoby być z 415 kc.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://plfoto.com/1227251/zdjecie.html
http://olgierd.wordpress.com/2007/06/15/i-komu-to-pr
zeszkadzalo/
-
253. Data: 2007-06-15 13:03:49
Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
Od: Johnson <j...@n...pl>
Henry (k) pisze:
> A więc Twoje sugestia że *wejście* do autobusu/tramwaju już powoduje
> powstanie zobowiązania jest naciągana.
>
Bo ja mówię o normalnych ludziach, którzy wsiadają do autobusu po to by
nim jechać, a nie po to by za 10 sekund wysiąść.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
http://johnsonpl.blogspot.com/
-
254. Data: 2007-06-15 13:06:30
Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
Od: Johnson <j...@n...pl>
pluton pisze:
>
> Domagalem sie pokazania tabliczki 'zakaz fotografowania' - i nie pokazali.
Ja sobie gadałem o regulaminach a nie o żadnych tabliczkach ...
>
>> Ale jak ja wchodzę i patrzę, i czytam to widzę regulamin centrum
>> handlowego.
>
> A gdzie wchodzisz i patrzysz, i czytasz i widzisz ?
A może przeczytasz wyżej gdzie to wszedłem i czytałem ...
> Ja wszedlem i patrzylem do/na WORD.
>
A nam się zdryfowało na centrum handlowe.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
http://johnsonpl.blogspot.com/
-
255. Data: 2007-06-15 13:08:36
Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd pisze:
>
> No jeszcze mogłoby być z 415 kc.
>
Chyba trudno by było udowodnić szkodę. Film (kopia) się bardziej nie
zużywa gdy ogląda go 100 osób, a nie 99. No chyba że przez zajęte
miejsce nie mogliby wpuścić kogoś innego.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
http://johnsonpl.blogspot.com/
-
256. Data: 2007-06-15 13:10:48
Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
Od: Johnson <j...@n...pl>
Jasko Bartnik pisze:
>> Ale czy to naruszenie nietykalności cielesnej nie miało sie
>> przynajmniej skończyć poza terenem centrum ?
>
> A czy to ma jakies znaczenie, gdzie zostanie ktos pobity?
>
Nie ma. Ale wyraża w sposób oczywisty wolę uprawnionego by delikwent
znalazł się poza terytorium centrum handlowego.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
http://johnsonpl.blogspot.com/
-
257. Data: 2007-06-15 13:27:58
Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Fri, 15 Jun 2007 14:54:40 +0200, Johnson napisał(a):
>> Oczywiście że wygra - i wyegzekwuje opłatę za usługę - i nic więcej.
>
> Ale oznacza to że zawarłeś umowę nie kupując biletu :),
Jasne - tak jak złodziej kradnąc mi portfel zawiera ze mną
umowę pożyczki ;-)
> samym wejściem
> do kina i oglądaniem filmu. A jeszcze niedawno twierdziłeś że to niemożliwe.
"Wejściem do kina i oglądaniem filmu" <> "wejściem do kina" - nadal tak
twierdzę :-) Jeśli się przemknę przez bramkę i wejdę do sali gdzie akurat
sprzątaczka macha ścierką - to jak sądzisz - co mi zrobią oprócz prośby o
wyjście?
> Różnica polega na tym, że ty stosujesz cień wykładni językowej, a ja
> stosuje rzeczywistą wykładnie.
Ok - to podaj jakieś orzeczenie które uzasadnia jakieś dziwne punkty
w regulaminach typu zakaz fotografowania, czy zakaz wchodzenia w żółtym
berecie.
Henry
-
258. Data: 2007-06-15 13:33:11
Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Fri, 15 Jun 2007 15:03:49 +0200, Johnson napisał(a):
> Bo ja mówię o normalnych ludziach, którzy wsiadają do autobusu po to by
> nim jechać, a nie po to by za 10 sekund wysiąść.
A ja o kulturalnych którzy np. pomagają wnieść komuś ciężki bagaż lub
wózek z dzieckiem. Wiem - brzmi abstrakcyjnie ale tacy jeszcze są ;-)
Poza tym kilka razy zdażyło mi się wysiąść z autobusu, bo akurat podjeżdżał
do przystanku taki który bardziej mi pasował i się przesiadałem - nie
uważam żeby to bylo jakoś nienormalne. Choć jak mówi moja koleżanka "nie ma
ludzi normalnych" ;-)
Henry
-
259. Data: 2007-06-15 13:39:17
Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Fri, 15 Jun 2007 15:08:36 +0200, Johnson napisał(a):
>> No jeszcze mogłoby być z 415 kc.
>>
> Chyba trudno by było udowodnić szkodę. Film (kopia) się bardziej nie
> zużywa gdy ogląda go 100 osób, a nie 99. No chyba że przez zajęte
> miejsce nie mogliby wpuścić kogoś innego.
A szkoda jako korzystanie z usług bez opłaty za bilet?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://plfoto.com/1227251/zdjecie.html
http://olgierd.wordpress.com/2007/06/15/i-komu-to-pr
zeszkadzalo/
-
260. Data: 2007-06-15 13:41:22
Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
Od: Johnson <j...@n...pl>
Henry (k) pisze:
>
>>> Oczywiście że wygra - i wyegzekwuje opłatę za usługę - i nic więcej.
>> Ale oznacza to że zawarłeś umowę nie kupując biletu :),
>
> Jasne - tak jak złodziej kradnąc mi portfel zawiera ze mną
> umowę pożyczki ;-)
Przecież użyłeś zwrotu "opłatę za usługę"?
Czy mam rozumieć że twierdzisz że złodziej też świadczy "usługi"?
Czy po prostu nie odróżniasz "usług" czyli umowy od złodziejstwa czyli
czynu niedozwolonego ?
>
> Ok - to podaj jakieś orzeczenie
Orzeczenia sądów nie są prawem powszechnie obowiązującym w RP :)
> które uzasadnia jakieś dziwne punkty w regulaminach typu zakaz fotografowania, czy
zakaz wchodzenia w żółtym
> berecie.
>
To może ty podaj orzeczenie które uzasadnia twoje tezy :)
--
@2007 Johnson
j...@p...com
http://johnsonpl.blogspot.com/