eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ustanawianie wlasnych regulaminow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 317

  • 101. Data: 2007-06-09 20:50:17
    Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Maciej Bebenek pisze:

    >
    > To powiedz, jakie znaczenie ma fakt, że jest to:
    >
    > 1. mieszkanie prywatne
    > 2. dworzec kolejowy
    > 3. centrum handlowe
    > 4. tory kolejowe w Bieszczadach
    > 5. chodnik na terenie neleżącym do gminy Pcim

    Znaczenia w jakim sensie ?


    >
    > Czy w każdej z tych sytuacji wymagana jest zgoda właściciela na
    > każdorazowe korzystanie z nieruchomosci?

    Generalnie tak, chyba że korzystanie z nieruchomości jest przewidziane
    wyraźnie w jakiś przepisach. Np, drogi i chodniki.


    > Czy fakt, że jest to miejsce publiczne ma jakiekolwiek znaczenie?

    Znaczenie dla czego ?


    >
    > Kontynuując takie rozważania dochodzimy do absurdu. Każda nieruchomość
    > ma swojego właściciela, może być to osoba prywatna, spółka prawa
    > handlowego, Polskie Koleje Państwowe Nieruchomości, POlskie Koleje
    > Państwowe Polskie Linie Kolejowe, gmina Pcim (odpowiednio odnosząc się
    > do punktów podanych powyżej). Czy to oznacza, że każdy
    > właściciel/zarządca (bo rozumiem, że prawo to może dotycczyć również
    > zarządu nieruchomością) może zakazac mi fotografowania, filmowania czy
    > oglądania nieruchomości?


    Może o ile, itd ... nie będę się powtarzał.

    >
    > PS. I co z najemcą? :)


    Najemca ma takie prawa jak wynikają z umowy najmu.


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    http://johnsonpl.blogspot.com/


  • 102. Data: 2007-06-09 20:54:51
    Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Piotr Kubiak pisze:

    >
    > Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale wychodzi na to, że właściciel ma prawo
    > wyprosić *zawsze*, bo mu się tak podoba, powołując się na ten artykuł?

    Zawsze, pod warunkiem że prawo do przebywania na danej nieruchomości nie
    wynika z umowy z właścicielem, lub z ustawy.


    > I fotografowanie akurat nie ma tu nic do rzeczy?
    >

    Ma do rzeczy. Patrz wyżej.
    To znaczy umowa z właścicielem, czy nawet jednostronne uprawnienie
    nadane przez właściciela nieruchomości (bo nad tym można by dyskutować,
    czy to jest umowa [raczej tak] czy nie umowa) ma charakter warunkowy.
    Możesz przebywać ale POD WARUNKIEM że nie będziesz fotografował. Łamiesz
    warunek [fotografujesz] tracisz przyznane przez właściciela prawo do
    przebywania na nieruchomości. I już można cię wyprosić.

    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    http://johnsonpl.blogspot.com/


  • 103. Data: 2007-06-09 20:57:42
    Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Sat, 09 Jun 2007 20:36:51 +0200, Henry (k) napisał(a):

    > Zresztą konstytucja jest takim samym aktem prawnym jak ustawy i
    > obowiązuje wszystkich - to że inne ustawy mają być ustanawiane na
    > podstawie niej wynika tylko z tego że jest ustawą zasadniczą.

    Problem w tym, że *ja* mogę konstytucji nie przestrzegać. Zobacz sobie
    art. 7 tejże.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com


  • 104. Data: 2007-06-09 20:59:34
    Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Olgierd pisze:

    >
    > Problem w tym, że *ja* mogę konstytucji nie przestrzegać. Zobacz sobie
    > art. 7 tejże.
    >

    Trudno żebyś przestrzegał, skoro tam nie ma przepisów skierowanych do
    ciebie (nie jesteś adresatem normy prawnej) :)

    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    http://johnsonpl.blogspot.com/


  • 105. Data: 2007-06-09 21:01:35
    Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Sat, 09 Jun 2007 21:19:05 +0200, Maciej Bebenek napisał(a):

    > Fotografując we wnętrzu obiektu w żaden sposób nie naruszam praw
    > właściciela do korzystania z nieruchomości czy rozporzadzania nią. Taka
    > sama zależność zachodzi, jeżeli mowa o pożytkach i dochodach -
    > fotografowanie nie ma na nie wpływu.

    Akurat pozwolę sobie nie zgodzić się. Pod Twardogórą (k. Wrocławia) facet
    ustawił sobie na działce ładnych parę kawałków muru berlińskiego. Dziś to
    chyba nie rarytas, ale wyobrażam sobie sytuację, w której następuje
    dewaluacja obrazka, a to dlatego, że przejezdni obcykali mu te murki tak,
    że wszędzie ich pełno.
    A gdyby człowiek zachował skutecznie monopol na fotografowanie *swoich
    własnych* murków stojących na *jego własnej* posesji...

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com


  • 106. Data: 2007-06-09 21:10:53
    Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Sat, 09 Jun 2007 22:59:34 +0200, Johnson napisał(a):

    >> Problem w tym, że *ja* mogę konstytucji nie przestrzegać. Zobacz sobie
    >> art. 7 tejże.
    >>
    > Trudno żebyś przestrzegał, skoro tam nie ma przepisów skierowanych do
    > ciebie (nie jesteś adresatem normy prawnej)

    No i właśnie. Nawet nie wiesz ile niedawno było pałowania się na
    pl.rec.foto nt. fotografowania na koncertach. Słyszałem dokładnie to samo
    "konstytucja to, konstytucja tamto".

    Chociaż z drugiej strony - powtarzam się, ale warto - jeszcze 10 lat temu
    sporo się mówiło o "horyzontalnym działaniu konstytucji", czyli żeby
    człowiek mógł się w sporze z człowiekiem na nią powołać. Zna(łe)m paru
    uczonych, którzy byli wówczas bardzo zawiedzeni, że art. 7 i 8 brzmią tak
    a nie inaczej.
    Później dyskusje się skończyły. Nie ma zastosowania i szlus.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com


  • 107. Data: 2007-06-09 21:13:15
    Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Olgierd napisał(a):
    > Dnia Sat, 09 Jun 2007 21:19:05 +0200, Maciej Bebenek napisał(a):
    >
    >> Fotografując we wnętrzu obiektu w żaden sposób nie naruszam praw
    >> właściciela do korzystania z nieruchomości czy rozporzadzania nią. Taka
    >> sama zależność zachodzi, jeżeli mowa o pożytkach i dochodach -
    >> fotografowanie nie ma na nie wpływu.
    >
    > Akurat pozwolę sobie nie zgodzić się. Pod Twardogórą (k. Wrocławia) facet
    > ustawił sobie na działce ładnych parę kawałków muru berlińskiego. Dziś to
    > chyba nie rarytas, ale wyobrażam sobie sytuację, w której następuje
    > dewaluacja obrazka, a to dlatego, że przejezdni obcykali mu te murki tak,
    > że wszędzie ich pełno.
    > A gdyby człowiek zachował skutecznie monopol na fotografowanie *swoich
    > własnych* murków stojących na *jego własnej* posesji...
    >

    ALe ja nie zmuszam nikogo, żeby się ze mną zgadzał ;-)

    Przenieś tę sytuację na wrocławski Dworzec Główny, będący własnością PKP
    Nieruchomości, do wagonu będącego własnością Deutsche Bahn stojącego na
    torach PKP PLK. SOKista wymachuje rękoma krzycząć, że tu nie można
    fotografować, bo na mocy art. 140 KC PKP N nie pozwalają na
    fotografowanie sowjego rozpadającego się obiektu (zabytek starszy od
    muru berlińskiego). I co dalej?

    Uważam, że panowie się nieco zagalopowali, rozciągając pewien katalog
    praw na wszystko, z oddychaniem włącznie (czym - z formalnopranego
    punktu widzenia oddychanie różni się od fotografowania?).

    Może uprośćmy sprawę: czy ktos dysponuje prawomocnym orzeczeniem w
    podobnej sprawie i jest chętny nim sie podzielić?

    M.


  • 108. Data: 2007-06-09 21:29:43
    Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    kam pisze:

    >
    > W zakres wyłącznego prawa do korzystania z nieruchomości i
    > rozporządzania nią wchodzi również decydowanie o tym w jakim zakresie i
    > na jakich warunkach z nieruchomości tej mogą korzystać inni.


    A teraz dla podgrzania dyskusji :)

    Wojciechowski Krzysztof
    Przegląd Prawa Handlowego 2005/1/47

    Prawnorzeczowa ochrona obrazu rzeczy?

    1.

    Przedmiotem własności są rzeczy, którymi zgodnie z art. 45 k.c. są tylko
    przedmioty materialne. Ochrona własności nie może rozciągać się zatem na
    dobra niematerialne. Obraz rzeczy w oddzieleniu od samej rzeczy jest zaś
    właśnie takim dobrem. Posiada bowiem podstawową cechę dóbr
    niematerialnych, wskazywaną dla ich odróżnienia od rzeczy: zdolność do
    obiegu w przestrzeni i czasie, potencjalną wszechobecność, możliwość
    korzystania jednocześnie przez wiele osób w różnych miejscach.

    2.

    Środki ochrony prawa własności mogą być skierowane przeciwko takim aktom
    przejmowania obrazu rzeczy (np. fotografowania, filmowania), którym
    towarzyszy ingerencja w przedmiot materialny, np. przez użycie
    szkodliwego dla danego przedmiotu oświetlenia, wytworzenie
    nieodpowiedniej temperatury lub wilgotności itp. Naruszenie własności
    nastąpi wówczas jednak nie przez przejmowanie obrazu rzeczy, lecz przy
    jego okazji przez szkodliwe oddziaływanie na rzecz.

    3.

    Przejęcie obrazu rzeczy (przez jej sfotografowanie lub sfilmowanie) i
    rozpowszechnienie go nie narusza natomiast prawa do korzystania z rzeczy
    z wyłączeniem innych osób. Właściciel bowiem utrzymuje się w
    niezakłóconym monopolu korzystania z przedmiotu materialnego i
    zaspokajania nim swych potrzeb. Przejęciu ulega zaś inne niematerialne
    dobro. Osoby uzyskujące do niego dostęp nie uzyskują dostępu do
    sportretowanego przedmiotu materialnego, lecz jego niematerialnego obrazu.

    4.

    Za niedopuszczalne uznać należy [...] rozszerzanie w drodze wykładni
    prawa własności, służącego zgodnie z kodeksem cywilnym zapewnieniu
    wyłączności korzystania i rozporządzania rzeczami, na dobra
    niematerialne - takie jak obraz rzeczy.


    A teraz się znów zbieram i wyjeżdżam :)
    Kam co Ty na to ? ;)


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    http://johnsonpl.blogspot.com/


  • 109. Data: 2007-06-09 21:38:52
    Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Johnson napisał(a):

    > 4.
    >
    > Za niedopuszczalne uznać należy [...] rozszerzanie w drodze wykładni
    > prawa własności, służącego zgodnie z kodeksem cywilnym zapewnieniu
    > wyłączności korzystania i rozporządzania rzeczami, na dobra
    > niematerialne - takie jak obraz rzeczy.

    Przepraszam, ale ja już dziś o tym pisałem, może trochę innymi słowami ;)

    M.


  • 110. Data: 2007-06-09 22:10:57
    Temat: Re: Ustanawianie wlasnych regulaminow
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Johnson wrote:
    > Piotr Kubiak pisze:
    >
    >>
    >>> To czytaj kodeks karny, zamiast kodeksu wykroczeń.
    >>> Mowa tam miedzy innymi o lokalu.
    >>
    >> Śmiem twierdzić że nie przeczytałeś posta na który odpowiadasz.
    >>
    > A no kw kojarzy mi sie z kodeksem wykroczeń ...
    > Drugie moje skojarzenie to księga wieczysta, ale chyba pasuje jeszcze
    > mniej ..
    >
    > A tobie kw z czym się kojarzy ??

    Z tym, że w poście na który odpowiedziałeś prośbą o zapoznanie się z KK,
    kilka linijek wcześniej był cytat z KK właśnie.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 30 ... 32


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1