eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUsprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 259

  • 91. Data: 2005-09-19 05:51:14
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    In article <X...@1...7.19.101>, poreba wrote:
    > Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl> niebacznie
    > popelnil
    > news:slrndirioh.hrg.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.
    waw.pl:
    >
    >>>>> To czy szkoła uwzgędni takie usprawiedliwienie to
    >>>>> calkiem inna sprawa
    >>> ...
    >>>> konkretny punkt konkretnego regulaminu i konkretną ustawę,
    >>>> którą on łamie.
    >>> Tu chodzi o to, że regulami mówi np. że TYLKO usprawiedliwienie
    > ^^^^^
    >>> od rodziców/opiekunów MOŻE być uwzględnione.
    >>> I co ma przynieść taki pełnolat?
    >> Może przynieść cokolwiek lub nic, to zależy od tego, czy chce
    >> mieć usprawiedliwioną nieobecność, czy nie.
    >
    > Ale przecież, zgodnie z takim regulaminem, TYLKO od rodziców
    > usprawiedliwienie szkoła MOZE uznać

    No to masz już odpowiedź.

    Renata


  • 92. Data: 2005-09-19 05:51:38
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: PAweł [Mon, 19 Sep 2005 00:40:19 +0200]:


    > A nie uważasz, (zakładając, że dyskusja dotyczy szkoły
    > państwowej/samorządowej), iz darczynca (czyli społeczeństwo),
    > fundujacy uczniowi pełnoletniemu nauke ma prawo wymagac od
    > obdarowanego spełnienia wymogów opisanych w regulaminie szkoły? -:)

    Jak najbardziej ma prawo oczekiwac. Tak samo jak ma prawo oczekiwac
    gwiazdki z nieba, bo przeciez nikt tu sie tego spoleczenstwa nie
    pyta czy chce finansowac, to raz, a obdarowany nie jest bynajmniej
    obdarowany bo to nie jest tak ze sie ludzie na prezent skladaja,
    tylko placa obowiazkowe podatki a on rozpoczyna szkole zgodnie
    z obowiazkiem szkolnym.

    Ale dobra, zalozmy ze jak juz nie musi do tej szkoly chodzic a sie
    decyduje chodzic, to powinien przestrzegac regulaminu.
    Pytanie: czy to znaczy, ze w tym regulaminie koniecznie musza byc
    bzdury niezwiazane z rzeczywistoscia?


    Kira


  • 93. Data: 2005-09-19 05:52:19
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    In article <dgl087$a0e$5@inews.gazeta.pl>, witek wrote:
    > Renata Gołębiowska wrote:
    >>
    >>
    >> Może przynieść cokolwiek lub nic, to zależy od tego, czy chce mieć
    >> usprawiedliwioną nieobecność, czy nie.
    >>
    >
    > Dokładnie.
    > Przy czym cokolwiek oznacza również kartę napisaną przez niego samego.

    Może przynieść nawet i czystą kartkę. Jak chce, przymusu nie ma.

    > Dla szkoły jest to wystarczająca podkładka do usprawiedliwienia
    > nieobecności.

    Wedle szkoły. Wedle jej regulaminu.

    Renata


  • 94. Data: 2005-09-19 07:03:58
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: Jotte [Sat, 17 Sep 2005 22:24:31 +0200]:


    > Mam inny osąd. Poinformowanie szkoły, że rodzic wie o nieobecności
    > dziecka to jedno, zaś poinformowanie szkoły o powodzie tej nieobecności
    > (usprawiedliwienie/uzasadnienie) to co innego.

    A niby czemu mam podawac komus powod? Moje dziecko mialo sraczke
    i nie zyczy sobie zeby jakas bzdziagwa odczytala to np. na forum
    klasy na lekcji wychowawczej i kazala mu sie z tego tlumaczyc.
    I w nosie mam, co ona o tym sadzi. Starczy.

    Do historii mojej podstawowki przeszlo zreszta usprawiedliwienie,
    ktore napisal wkurzony wlasnie takim zachowaniem rodzic:
    "Mojej corki nie bylo w szkole bo byla w domu."


    Kira


  • 95. Data: 2005-09-19 07:12:08
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    In article <dgljkd$lub$1@nemesis.news.tpi.pl>, Kira wrote:
    >
    > Re to: PAweł [Mon, 19 Sep 2005 03:24:07 +0200]:
    >
    >
    >> Regulamin szkoły wcale prawnie nie wisi w powietrzu.
    >
    > I powaznie nadano mu wieksza wage niz konstytucji?

    Do Kiry, witka i przemysława:

    Dajcie wreszcie te łamane paragrafy.

    Renata



  • 96. Data: 2005-09-19 08:10:05
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
    Od: Roman Gawron <r...@g...pl>

    Dnia Sun, 18 Sep 2005 13:02:34 +0200, Maciej Bebenek napisał(a) w
    wiadomości:<news:dgjhgn$8kn$1@atlantis.news.tpi.pl>

    > O jakim obowiązku mówiesz w przypadku PEŁNOLETNIEGO ucznia??

    O obowiązku bycia obecnym na wszystkich obowiązkowych (zgodnie z
    rozporządzeniem z dnia 12 lutego 2002 r. w sprawie ramowych planów
    nauczania w szkołach publicznych) zajęciach edukacyjnych w placówce, do
    której pełnoletni uczeń z własnej woli uczęszcza.

    > Poza tym szanowni pedagodzy zabierający głos NADAL nie przedstawili
    > podstawy prawnej do usprawiedliwienia/nieusprawiedliwienia nieobecności
    > ORAZ w ogóle do usprawiedliwiania nieobecności. Odnosze wrażenie, że
    > odbywa się to na zasadzie "bo zawsze tak było"

    Fakt usprawiedliwienia bądź nieusprawiedliwienia nieobecności ma
    bezpośredni wpływ na sytuację prawną ucznia w szkole. Dokładniej: chodzi o
    klasyfikowanie.

    ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ I SPORTU
    z dnia 7 września 2004 r.
    w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów
    i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach
    publicznych

    § 15.
    2. Uczeń nieklasyfikowany z powodu _usprawiedliwionej_ nieobecności *może
    zdawać* egzamin klasyfikacyjny.

    3. Na wniosek ucznia nieklasyfikowanego z powodu _nieusprawiedliwionej_
    nieobecności lub na wniosek jego rodziców (prawnych opiekunów) *rada
    pedagogiczna może wyrazić zgodę* na egzamin klasyfikacyjny.


    --
    Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
    http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
    zaprasza:
    Roman Gawron


  • 97. Data: 2005-09-19 08:13:25
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
    Od: "Roman G." <r...@g...pl>

    Dnia Sun, 18 Sep 2005 14:07:24 +0000 (UTC), poreba napisał(a) w
    wiadomości:<news:Xns96D5A1BC38443dmicfgpolboxcom@10.
    7.19.101>

    > Uważasz, że nauczyciel może arbitralnie nie uznać,
    > i nie usprawiedliwić - ze wszystkimi konsekwencjami niewypełniania
    > obowiązku szkolnego, zaświadczenia lekarskiego o pobycie w szpitalu?

    Nie, nie uważam. Moim zdaniem takie nieuznanie podlegałoby negatywnej
    ocenie w trybie nadzoru pedagogicznego.

    --
    Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
    http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
    zaprasza:
    Roman Gawron


  • 98. Data: 2005-09-19 08:18:27
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
    Od: "Roman G." <r...@g...pl>

    Dnia Sun, 18 Sep 2005 16:18:29 +0200, Kira napisał(a) w
    wiadomości:<news:dgjsvn$j3t$1@atlantis.news.tpi.pl>

    > Jakiego obowiazku? Jesli w wieku lat 19 chodze do szkoly, to chodze
    > do niej bo _chce_ -- nikt mi takiego obowiazku nie narzuca przeciez.

    Mylisz moim zdaniem "chodzenie do szkoły" w sensie ogólnym, w sensie
    zapisania się do niej z "chodzeniem" codziennie na wszystkie obowiązkowe
    zajęcia.

    > Moge nie tylko raz nie przyjsc, moge w ogole przestac chodzic i nic
    > komukolwiek do tego.

    Możesz w ogóle przestać chodzić - tu zgoda.
    Lecz jeżeli już chodzisz to na *wszystkie* obowiązkowe zajęcia.

    > A co do "waznosci" tego powodu to pardon, ale czemu ktos inny ma
    > oceniac czy dany powod jest wazny -- skoro to MOJ powod, nie jego?

    Bo to ten "ktoś" ma prawo w razie czego wyrazić lub nie wyrazić zgody na
    twój egzamin klasyfikacyjny.

    > Moim powodem jako doroslego czlowieka moze byc nawet to, ze danego
    > dnia zajecia sa z przedmiotow, ktore i tak bez problemu pozdaje,
    > nie sa mi do niczego potrzebne, wiec wole sie zajac posprzataniem
    > domu albo przekopaniem ogrodka. I tez nic komukolwiek do tego.

    Mylisz chyba naukę w szkole z chodzeniem na nieobowiązkowe wykłady na
    studiach.

    --
    Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
    http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
    zaprasza:
    Roman Gawron


  • 99. Data: 2005-09-19 08:20:03
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
    Od: "Roman G." <r...@g...pl>

    Dnia Sun, 18 Sep 2005 23:01:51 +0200, Kira napisał(a) w
    wiadomości:<news:dgkkkh$53f$1@nemesis.news.tpi.pl>

    > I nie uwazasz, ze jest drobna roznica pomiedzy _swiadczeniem_
    > pracy a _korzystaniem_ z uslugi? ;)

    A jakąż to umowę usługi podpisujesz ze szkołą?

    --
    Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
    http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
    zaprasza:
    Roman Gawron


  • 100. Data: 2005-09-19 08:27:04
    Temat: Re: Usprawiedliwienie nieobecności w szkole [GW]
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dglnss$o9d$1@inews.gazeta.pl Kira
    <c...@-...pl> pisze:

    >> Mam inny osąd. Poinformowanie szkoły, że rodzic wie o nieobecności
    >> dziecka to jedno, zaś poinformowanie szkoły o powodzie tej nieobecności
    >> (usprawiedliwienie/uzasadnienie) to co innego.
    > A niby czemu mam podawac komus powod?
    Celem usprawiedliwienia nieobecności.
    Jeśli brak jest uznawalnego powodu nieobecności, to jest to nieobecność
    nieusprawiedliwiona.

    > Moje dziecko mialo sraczke
    > i nie zyczy sobie zeby jakas bzdziagwa odczytala to np. na forum
    > klasy na lekcji wychowawczej i kazala mu sie z tego tlumaczyc.
    > I w nosie mam, co ona o tym sadzi. Starczy.
    A kto przy zdrowych zmysłach pisze dziecku w usprawiedliwieniu o sraczce?
    Pisze się, że nieobecność była spowodowana niedyspozycją zdrowotną, złym
    samopoczuciem czy też coś podobnego.

    > Do historii mojej podstawowki przeszlo zreszta usprawiedliwienie,
    > ktore napisal wkurzony wlasnie takim zachowaniem rodzic:
    > "Mojej corki nie bylo w szkole bo byla w domu."
    No i fajnie. Ja tam osobiście nie robię ceregieli z usprawiedliwianiem,
    przyjmuję zwykłe ustne wyjaśnienie. Tyle, że ja nie uczę dzieci.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1