-
1. Data: 2003-08-06 18:55:07
Temat: Urząd Skarbowy - raty ?!!!
Od: "Webster" <p...@o...pl>
Witam!
Mam trochę nieciekawą sytuacje :
W wyniku kontroli skarbowej za 1999 rok (spółka cywilna) zostały "wyrzucone"
z księgowości. Aktualnie wyliczone zaległości wynoszą około 40.000 zł na
głowę i drugie tyle za vat.Pisaliśmy odwołania, ale nic to nie dało....
Firma nie istnieje od 4 lat, żaden z nas nie ma majątku ani nie miał. Często
pojawiam się w US pisząc prośby itp. Stanęło na ratach, w związku z
zaległościami i obecną sytuacją materialną (zarabiam 800 brutto) prosiłem o
120 rat.Wiem, że to śmieszne ale co mam zrobić.Dodam, że ZUS zgodził się
rozłożyć nam 17 tys zł na 36 rat biorąc pod uwagę naszą sytuację. Więc
dochodzi mi jescze +- 250 zł miesięcznie na głowę za zus. Pani naczelnik
powiedziała, że dochodzi jakas opłata za raty około 50% a pozatym odsetki
jakieś 70% i staje się nagle trochę duża kwota....praktycznie niemożliwa do
spłacenia.
Na pismo o 10 latach rat zaśmiała się i powiedziała, że 12 to maks co ona
może dać.......mogę pisać do Izby ale to niewiele da. Co robić?Czy gdzies
można się jeszcze odwoływać?Jak uzasadnić ostatnie pismo do Izby?
Zdaję sobie sprawę, że duże istnieje duże prawdopodobieństwo, iż sprawa
skończy się u komornika. Nie mam żadnego tytułu własności do lokalu w którym
mieszkam poza zameldowaniem (mieszkanie służbowe ojca). Cennych rzeczy też
nie mam....krótko mówiąc nie ma co tam nawet zabierać :( Czy jest jakaś
szansa, że ktoś w tym kraju weźmie pod uwagę moje możliwości finansowe i
rozłoży to na możliwe do spłacenia dla mnie raty czy odpalą z automatu
komornika, który będzie mnie nawiedzał do końca życia wychodząc z niczym ?
Z góry dziękuję wszystkim grupowiczom za pomoc i pozdrawiam
Webster
-
2. Data: 2003-08-06 18:57:55
Temat: Re: Urząd Skarbowy - raty ?!!!
Od: "Webster" <p...@o...pl>
> W wyniku kontroli skarbowej za 1999 rok (spółka cywilna) zostały
"wyrzucone"
> z księgowości - faktury - dodam, że chodzi o pewien błąd w księgowości
związany z odpisami : paliwo/amortyzacja aut,naprawa itp.
-
3. Data: 2003-08-06 18:58:35
Temat: Re: Urząd Skarbowy - raty ?!!!
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Webster napisał:
[..]
> Zdaję sobie sprawę, że duże istnieje duże prawdopodobieństwo, iż sprawa
> skończy się u komornika.
Wręcz przeciwnie. Nigdy do niego nie trafi.
> Nie mam żadnego tytułu własności do lokalu w którym
> mieszkam poza zameldowaniem (mieszkanie służbowe ojca). Cennych rzeczy też
> nie mam....krótko mówiąc nie ma co tam nawet zabierać :( Czy jest jakaś
> szansa, że ktoś w tym kraju weźmie pod uwagę moje możliwości finansowe i
> rozłoży to na możliwe do spłacenia dla mnie raty czy odpalą z automatu
Nie. Nie ma takiej możliwości. Oni olewają Ciebie, Ty olej ich. Nie pchaj
się w żadne raty i inne sraty bo zostaniesz zwykłym niewolnikiem.
Za kilka lat te zobowiązania się przeterminują i tyle.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/hipnoza
-
4. Data: 2003-08-06 19:17:48
Temat: Re: Urząd Skarbowy - raty ?!!!
Od: "Webster" <p...@o...pl>
>
> Wręcz przeciwnie. Nigdy do niego nie trafi.
Dlaczego? Przecież dostanę tytuł wykonawczy i sprawa trafi do
komornika....czy mylę się?Bo ja teraz musiałem pisać prośbę o wstrzymanie
kroków egzekucyjnych.
> > Nie. Nie ma takiej możliwości. Oni olewają Ciebie, Ty olej ich. Nie
pchaj
> się w żadne raty i inne sraty bo zostaniesz zwykłym niewolnikiem.
> Za kilka lat te zobowiązania się przeterminują i tyle.
>
Po ilu latach? To nie jest przypadkiem tak , że się przedawnia ale jak znów
wznawiają egzekucję to bieg przedawnienia "biegnie" od nowa ?
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź
-
5. Data: 2003-08-06 21:19:41
Temat: Re: Urząd Skarbowy - raty ?!!!
Od: "eva" <l...@i...pl>
> [..]
> > Zdaję sobie sprawę, że duże istnieje duże prawdopodobieństwo, iż sprawa
> > skończy się u komornika.
>
> Wręcz przeciwnie. Nigdy do niego nie trafi.
>
>
> Nie. Nie ma takiej możliwości. Oni olewają Ciebie, Ty olej ich. Nie pchaj
> się w żadne raty i inne sraty bo zostaniesz zwykłym niewolnikiem.
> Za kilka lat te zobowiązania się przeterminują i tyle.
>
dobre rady zawsze w cenie....
jednym słowem gościu powinien na jakieś 10 lat zniknąć z życia gospodarczego
bo tyle mniej więcej zajmie przedawnienie tej zaległości....
-
6. Data: 2003-08-06 21:21:25
Temat: Re: Urząd Skarbowy - raty ?!!!
Od: "eva" <l...@i...pl>
> Czy jest jakaś
> szansa, że ktoś w tym kraju weźmie pod uwagę moje możliwości finansowe i
> rozłoży to na możliwe do spłacenia dla mnie raty czy odpalą z automatu
> komornika, który będzie mnie nawiedzał do końca życia wychodząc z niczym ?
widzę tu jakąś sprzeczność: z jednej strony chcesz raty na 10 lat a zaraz
niżej piszesz że ewentualny komornik będzie od ciebie do końca życia
wychodził z niczym... to w takim razie z czego chcesz spłacać te raty?
-
7. Data: 2003-08-06 22:51:31
Temat: Re: Urząd Skarbowy - raty ?!!!
Od: "Webster" <p...@o...pl>
> widzę tu jakąś sprzeczność: z jednej strony chcesz raty na 10 lat a zaraz
> niżej piszesz że ewentualny komornik będzie od ciebie do końca życia
> wychodził z niczym... to w takim razie z czego chcesz spłacać te raty?
>
>
Owszem chce i stąd te moje częste wizyty w US , tylko chciałbym je spłacać w
miarę swoich możliwości a nie ich wymysłów. Zdaję sobie sprawę, że przepisy
są tak napisane, aby ten kto ma majątek i 6 samochodów zapłacił zaległy
podatek w 2 ratach.I tak też pani z US mi proponowała 12 rat i częśc odsetek
mi umoży i opłata za raty będzie niższa.......
Teraz po odmownej pewnie decyzji zostanie mi ostatnie odwołanie do Izby
Skarbowej i chodzi mi o jakieś argumenty pozwalające choć trochę "umocnić"
moje podanie.Oczywiście interesuje mnie też sytuacja w przypadku komornika,
bo szanse mam niewielkie, dlatego krótko przedstawiłem sytuację materialną.
Pozdrawiam i liczę na pomoc
-
8. Data: 2003-08-06 22:52:41
Temat: Re: Urząd Skarbowy - raty ?!!!
Od: "Webster" <p...@o...pl>
> jednym słowem gościu powinien na jakieś 10 lat zniknąć z życia
gospodarczego
> bo tyle mniej więcej zajmie przedawnienie tej zaległości....
>
>
>
Też tak słyszałem, ale podobno dług Państwowy jest troszkę gorszy.........z
moich informacji wynika, że po 10 latach mogą wznowić czynności egzekucyjne
i bieg leci od nowa...... to prawda ?
-
9. Data: 2003-08-06 23:46:28
Temat: Re: Urząd Skarbowy - raty ?!!!
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Webster napisał:
> Po ilu latach? To nie jest przypadkiem tak , że się przedawnia
> ale jak znów wznawiają egzekucję to bieg przedawnienia "biegnie"
> od nowa ?Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź
Nie.
Najpóźniej przedawni się po 10 latach, a być może po 5.
Nigdy się zbytnio tym nie interesowałem.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
-
10. Data: 2003-08-06 23:49:35
Temat: Re: Urząd Skarbowy - raty ?!!!
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik eva napisał:
> dobre rady zawsze w cenie....
> jednym słowem gościu powinien na jakieś 10 lat zniknąć z życia
> gospodarczego bo tyle mniej więcej zajmie przedawnienie tej zaległości..
A dlaczego ma znikać z życia gospodarczego?
Może prowadzić działalność przez sp. z o.o. czy też nawet przez stowarzyszenie,
fundację, albo założyć firmę za granicą. Możliwości ma co niemiara.
Także majątek nie kupuje się na siebie tylko na fundacje - są nieśmiertelne -
i z niego potem tylko korzysta :)
Na zachodzie te myki odkryto już dawno, w Polsce ciągle są mało popularna
co mnie osobiście bardzo dziwi przy bezczelności naszego Państwa w okradaniu
ludzi. Szczególnie niedługo jak będą mogli skonfiskować wszystko co tylko zechcą.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/hipnoza