-
21. Data: 2005-05-07 10:20:03
Temat: Re: Urząd Skarbowy a kupno mieszkania.
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Sat, 7 May 2005 12:06:26 +0200, SQLwysyn naskrobał(a):
> Czemu nazywasz trollem tego który daje sensowne rozwiazanie problemu? On ma
> racje.
> Zlozenie do US oswiadczenia, ze srodki finansowe pochodza z wlasnego
> nierzadu w zasadzie zamyka droge dalszego postepowania.
Szmacenie samego siebie ciężko uznać zna sensowne rozwiązanie problemu.
Jak już ktoś chce mieć swięty spokój z US to niech po prostu oświadczy że
pieniądze zarobił się z przydrożnej sprzedaży runa leśnego - zwolnionej z
podatku jak wiadomo. Choć najlepiej obniżyć wartość nieruchomości bo będzie
niższy podatek do zapłacenia.
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
22. Data: 2005-05-07 10:22:42
Temat: Re: Urząd Skarbowy a kupno mieszkania.
Od: "Jacek23" <j...@p...pl>
No tak oczywiscie to co napisalem o tej dupie to dzialanie najprostrze i
rzeczywiscie dosc kontrowersyjne, jednak dziala.
--
j...@p...pl
gg: 207344
-
23. Data: 2005-05-07 10:35:16
Temat: Re: Urząd Skarbowy a kupno mieszkania.
Od: "Jacek23" <j...@p...pl>
A za trola sie nie obrazilem:)
--
j...@p...pl
gg: 207344
-
24. Data: 2005-05-07 10:36:39
Temat: Re: Urząd Skarbowy a kupno mieszkania.
Od: scream <n...@p...pl>
Jacek23 napisał(a):
> No tak czerpanie korzysci z nierzadu to przestepstwo ale z cudzego nierzadu,
> czyli jak bym zatr. dziwki, a jak sam to robie to nie wydaje mi sie zeby to
> bylo przestepstwo bo ja moge robic co chce ze soba:)
mi za to wydaje sie, ze nie czytasz ze zrozumieniem
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
-
25. Data: 2005-05-07 10:40:20
Temat: Re: Urząd Skarbowy a kupno mieszkania.
Od: "Jacek23" <j...@p...pl>
Wyjasnij wiec dokladniej jesli nie sprawi ci to klopotu:)
Ja pisze ze musi byc jakies wyjscie jelsi niemam pracy , wiec chyba normalne
jest ze jesli jej niemam , nie mam z czego zyc wiec chwytam sie wszystkich
mozliwosci zeby przezyc.
--
j...@p...pl
gg: 207344
-
26. Data: 2005-05-07 11:44:21
Temat: Re: Urząd Skarbowy a kupno mieszkania.
Od: scream <n...@p...pl>
Jacek23 napisał(a):
> Wyjasnij wiec dokladniej jesli nie sprawi ci to klopotu:)
poparlem Twoja teze, tzn. napisalem, ze US nie moze pobierac podatku z
kasy zarobionej przez Ciebie na "dawaniu dupy", a Ty mi probujesz
wmawiac ze nie mam racji i piszesz dokladnie to samo co ja, tylko w inny
sposob :)
nvm, EOT
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
-
27. Data: 2005-05-07 14:10:29
Temat: Re: Urząd Skarbowy a kupno mieszkania.
Od: "Grupy onet" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik "gogo" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d5hs4t$1sv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> SQLwysyn napisał(a):
> >
> >
> Praktyka jest taka, że jak urząd skarbowy dowie się o wydatku ( np. z
> aktu przesłanego przez notriusza) i nie znajdzie dochodu w pitach
> skałdanych przez podatnika, to wzywa podatnika do wykazania źródła
> dochodu. I to podatnik ma wykazać, a nie urząd.
Ja wzialem kredyt na mieszkanie ale przecierz US nie wie o kredycie bo w
akcie notarialnym
nie ma o tym slowa i jakos nie wezwał mnie na kontrole abym spowiadal sie za
co kupuje mieszkanie
Wydaje mi sie ze robia to wyrywkowo a nie kazdy zakup sprawdzaja.
Grzes
-
28. Data: 2005-05-07 14:20:33
Temat: Re: Urząd Skarbowy a kupno mieszkania.
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Jacek23" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:d5i56o$l80$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No tak oczywiscie to co napisalem o tej dupie to dzialanie najprostrze i
> rzeczywiscie dosc kontrowersyjne,
I wbrew pozorom dosc czesto stosowane przez ludzi nie majacych przesadnych
oporów natomiast nielubiacych jak im ktos do kieszeni natretnie zaglada.
Ty mi sebol z moralizatorstwem nie wyjezdzaj - tu chodzi o pieniadze.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
29. Data: 2005-05-07 15:10:53
Temat: Re: Urząd Skarbowy a kupno mieszkania.
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
SQLwysyn wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w
> wiadomości news:d5hsfa$rtl$2@inews.gazeta.pl...
>
>>>
>>
>> Dostaniesz propozycje nie do odrzucenia, abys sam przyniósł.
>
>
> Na razie prosze o podstawe prawna takiego żądania.
podstawa prawna do czego? do prośby?
Dostaniesz pisemko, z prośbą o przyniesienie wyciągów i tyle.
Do tego podstawy prawnej nie potrzeba.
Mozesz przynieśc nie musisz.
>
>> Chyba, że chcesz na poważnie zadrzeć z US,ale jak ci oficjalnie
>> rozpoczną kontrolę to wtedy masz przechlapane.
>
>
> A niby dlaczego?
>
Bo jak masz problem z wyjaśnieniem skąd masz kasę na drodze
"dobrosąsiedzkiej" to po rozpoczęciu kontroli już się ciebie o zgodę
pytać nie będą.
-
30. Data: 2005-05-07 15:12:56
Temat: Re: Urząd Skarbowy a kupno mieszkania.
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Grupy onet wrote:
> Użytkownik "gogo" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:d5hs4t$1sv$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>SQLwysyn napisał(a):
>>
>>>
>>Praktyka jest taka, że jak urząd skarbowy dowie się o wydatku ( np. z
>>aktu przesłanego przez notriusza) i nie znajdzie dochodu w pitach
>>skałdanych przez podatnika, to wzywa podatnika do wykazania źródła
>>dochodu. I to podatnik ma wykazać, a nie urząd.
>
>
> Ja wzialem kredyt na mieszkanie ale przecierz US nie wie o kredycie bo w
> akcie notarialnym
> nie ma o tym slowa i jakos nie wezwał mnie na kontrole abym spowiadal sie za
> co kupuje mieszkanie
> Wydaje mi sie ze robia to wyrywkowo a nie kazdy zakup sprawdzaja.
oczywiście, że nie każdy, ale jak już sprawdzają...
jak powiesz, że pieniądze masz z kredytu bankowego, to poproszę cię o
przyniesienie umowy kredytu i tyle.
z tym, że potem jeszcze sprawdzą skąd masz kasę na spłatę kredytu, bo
kredyt źródłem dochodu nie jest.