-
11. Data: 2010-08-24 18:47:02
Temat: Re: Urlop i telefony w trakcie.
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote
> 4. Co to znaczy nieprzyjemna rozmowa? Jak się cham nie umie zachować to
> się go wyłącza i tyle. Łaskę robisz rozmówcy, że odbierasz. Jasne, czy
> dalej dziecko jesteś?
> 5. Argumenty masz już wszystkie i odeśli chama na drzewo, a jak coś
> jeszcze będzie szczekała to każ sobie podać podstawę prawną.
> I zmień numer telefonu
No i jeszcze: nie proś nigdy o podwyżkę;) I zapomnij o awansie:P
-
12. Data: 2010-08-24 18:50:44
Temat: Re: Urlop i telefony w trakcie.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i51431$fij$1@z-news.wcss.wroc.pl Piotr [trzykoty]
<t...@o...pl> pisze:
>> 4. Co to znaczy nieprzyjemna rozmowa? Jak się cham nie umie zachować to
>> się go wyłącza i tyle. Łaskę robisz rozmówcy, że odbierasz. Jasne, czy
>> dalej dziecko jesteś?
>> 5. Argumenty masz już wszystkie i odeśli chama na drzewo, a jak coś
>> jeszcze będzie szczekała to każ sobie podać podstawę prawną.
>> I zmień numer telefonu
> No i jeszcze: nie proś nigdy o podwyżkę;)
Dlaczego?
> I zapomnij o awansie:P
Uznanie chama trudno nazwać awansem. Jest odwrotnie.
Ale są tacy, co im nie przeszkadza.
Może większość...?
--
Jotte
-
13. Data: 2010-08-24 19:07:15
Temat: Re: Urlop i telefony w trakcie.
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-08-24 20:03, ąćęłńóśźż pisze:
> Mylisz się, w szczególnych przypadkach pracodawca może Cię odwołać z urlopu.
> Niepozostawienie kontaktu może być ciężkim naruszeniem obowiązków pracowniczych i
skutkować nawet natychmiastowym zwolnieniem.
Czyli jest zakaz wyjazdu na wędrówkę do wioski indiańskiej w Equadorze?
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
14. Data: 2010-08-24 19:51:42
Temat: Re: Urlop i telefony w trakcie.
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
ąćęłńóśźż wrote:
> Mylisz się, w szczególnych przypadkach pracodawca może Cię odwołać z urlopu.
Jak cie znajdzie.
> Niepozostawienie kontaktu może być ciężkim naruszeniem obowiązków pracowniczych i
skutkować nawet natychmiastowym zwolnieniem.
akurat.
-
15. Data: 2010-08-24 20:29:42
Temat: Re: Urlop i telefony w trakcie.
Od: live_evil <u...@o...pl>
W dniu 24.08.2010 20:03, ąćęłńóśźż pisze:
> Niepozostawienie kontaktu może być ciężkim naruszeniem obowiązków pracowniczych i
skutkować nawet natychmiastowym zwolnieniem.
Gówno prawda.
--
live_evil
-
16. Data: 2010-08-24 22:39:53
Temat: Re: Urlop i telefony w trakcie.
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
> Jak to jest z "dostępnością telefoniczną" pracownika w trakcie urlopu? Mam
> telefon komórkowy prywatny, znany wszystkim w pracy. Czy muszę na urlopie mieć
> go zawsze przy sobie, żeby mój wielce szanowny szef mógł mi dupsko zawracać
> pierdołami?
No straszne...
Istnieje obowiązek odbierania rozmów przychodzących ?
Jak Ci szanowny szef nie odpowiada, to go sobie zmień.
-
17. Data: 2010-08-25 05:50:16
Temat: Re: Urlop i telefony w trakcie.
Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>
Użytkownik "prg" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:4c741237$0$21006$65785112@news.neostrada.pl...
>> mieć go zawsze przy sobie, żeby mój wielce szanowny szef mógł mi dupsko
>> zawracać pierdołami? Wydaje mi się że nie, on twierdzi inaczej, dziś
>> miałem bardzo nieprzyjemną rozmowę z pretensjami czemu od tygodnia nie
>> może się do mnie dodzwonić. Faktem jest że telefon z premedytacją
>> schowałem i oddawałem się słodkiemu lenistwu, tzn malowałem mieszkanie
>> ;-D. I waliło mnie czy ktoś dzwoni. To jest moja prywatna komórka i mogę
>> dać ją psu do zjedzenia nawet jak fantazja zaatakuje. Szef jednak ma inne
>> pomysły na życie, tylko czy słuszne? Podpowiedzcie jakieś argumenty, bo
>> czuję że po powrocie do roboty będzie ciąg dalszy.
>
> Bez urazy, ale znam takich jak Ty wielu. Pewnie te teksty usłyszała
> rodzina, znajomi i ktokolwiek się nawinął, soczyście mowiłeś o psu,
> zawracaniu dupska, że Cię waliło, ale jak szef Cię wziął na rozmowę to
> spuściłeś głowę i nie powiedziałeś słowa, nie mówiąć o poszukaniu w google
> czy w ustawach.
Mówisz z własnego doświadczenia? Tak przeważnie jest, że sądzi się innych na
podstawie własnych doświadczeń.
Dziękuję za merytoryczne argumenty wszystkim pozostałym, także tym
najmądrzejszym na świecie...
--
Pozdrawiam
Piotr
-
18. Data: 2010-08-25 07:03:07
Temat: Re: Urlop i telefony w trakcie.
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
ąćęłńóśźż pisze:
> Mylisz się, w szczególnych przypadkach pracodawca może Cię odwołać z urlopu.
> Niepozostawienie kontaktu może być ciężkim naruszeniem obowiązków pracowniczych i
skutkować nawet natychmiastowym zwolnieniem.
O - ciekawe rzeczy waść prawisz. Czas wolny, to taki, podczas którego
jestem w miejscu, w którym mam ochotę być, nie musze tego planować.
Jedyne co muszę zaplanować, to aby wrócić na czas do pracy po urlopie.
Pracodawca może odwołać z urlopu, ale jak to zrobi, aby było skuteczne,
to już jego problem.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
19. Data: 2010-08-25 07:05:45
Temat: Re: Urlop i telefony w trakcie.
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
Piotr [trzykoty] pisze:
> "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote
>> 4. Co to znaczy nieprzyjemna rozmowa? Jak się cham nie umie zachować to
>> się go wyłącza i tyle. Łaskę robisz rozmówcy, że odbierasz. Jasne, czy
>> dalej dziecko jesteś?
>> 5. Argumenty masz już wszystkie i odeśli chama na drzewo, a jak coś
>> jeszcze będzie szczekała to każ sobie podać podstawę prawną.
>> I zmień numer telefonu
>
> No i jeszcze: nie proś nigdy o podwyżkę;) I zapomnij o awansie:P
Zawsze można w takim wypadku zmienić pracę i niech szef się martwi...
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
20. Data: 2010-08-25 07:17:19
Temat: Re: Urlop i telefony w trakcie.
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-08-25 09:05, Tomasz Kaczanowski pisze:
> Zawsze można w takim wypadku zmienić pracę i niech szef się martwi...
Żartujesz?
W normalnej firmie osoba _niezastąpiona_ w pracy jest pierwszym
kandydatem do zwolnienia.
--
spp