-
1. Data: 2005-06-17 07:23:39
Temat: Urlop
Od: "Les P" <l...@n...pl>
Witam
Jak obecnie nalicza się urlop? Pracowałem na pół etatu, ale moje zarobki
wielokrotnie przewyższały kwotę umieszczoną w umowie. Tymczasem pracodawca
nie chce wypłacić średniej z ostatnich trzech miesięcy, tylko ową sumę z
umowy. Czyżby przepisy tak się zmieniły, czy chce mnie "nabić w butelkę"?
Pozdrawiam i dziękuję za każde spostrzeżenie.
Les P
-
2. Data: 2005-06-17 07:26:21
Temat: Re: Urlop
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Les P wrote:
> Witam
>
> Jak obecnie nalicza się urlop? Pracowałem na pół etatu, ale moje zarobki
> wielokrotnie przewyższały kwotę umieszczoną w umowie. Tymczasem
> pracodawca nie chce wypłacić średniej z ostatnich trzech miesięcy, tylko
> ową sumę z umowy. Czyżby przepisy tak się zmieniły, czy chce mnie "nabić
> w butelkę"?
>
zarobki były oficjalnie wyższe, czy na lewo wyższe?
-
3. Data: 2005-06-17 08:08:23
Temat: Re: Urlop
Od: "Les P" <l...@n...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:d8ttuv$h9e$1@inews.gazeta.pl...
> Les P wrote:
> zarobki były oficjalnie wyższe, czy na lewo wyższe?
Jak najbardziej oficjalne. Można powiedzieć, że pracowałem na 1,5 etatu, a
umowy pracodawca nie zmienił prawdopodobnie po to, aby płacić mniejsze
składki i podatki. Być może traktował dłuższy czas mojej pracy jako
nadgodziny? Nie otrzymywałem wyszczególnionych składników, ale w dokumentach
jest, że moje wynagrodzenie netto było trzykrotnie większe niz to wynikające
z umowy.
Pozdrawiam
Les P
-
4. Data: 2005-06-17 08:20:29
Temat: Re: Urlop
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Les P wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w
> wiadomości news:d8ttuv$h9e$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Les P wrote:
>
>
>> zarobki były oficjalnie wyższe, czy na lewo wyższe?
>
>
> Jak najbardziej oficjalne. Można powiedzieć, że pracowałem na 1,5 etatu,
> a umowy pracodawca nie zmienił prawdopodobnie po to, aby płacić mniejsze
> składki i podatki.
Nie ma znaczenia i tak się płaci od tego co faktycznie wypłacone, a nie
od tego co w papierach. Pod warunkiem, że oficjalnie wypłacone oczywiście.
> Być może traktował dłuższy czas mojej pracy jako
> nadgodziny? Nie otrzymywałem wyszczególnionych składników, ale w
> dokumentach jest, że moje wynagrodzenie netto było trzykrotnie większe
> niz to wynikające z umowy.
>
składniki masz na pasku, który powinieneś dostać.
Pytanie jak on to naliczał.
Średnia z trzech miesięcy to średnia z trzech miesięcy, nic się tu nie
da wymyśleć. Z tym, że pewne składniki pensji mogą się do tej średniej
nie wliczać. Trzebaby znać jak to było rozpisane.
-
5. Data: 2005-06-17 08:40:57
Temat: Re: Urlop
Od: "Les P" <l...@n...pl>
>> Użytkownik "witek" napisał
>>> Les P wrote:
> Nie ma znaczenia i tak się płaci od tego co faktycznie wypłacone, a nie od
> tego co w papierach. Pod warunkiem, że oficjalnie wypłacone oczywiście.
Więc pewnie nie, bo nie dostałem nigdy żadnego paska ani potwierdzenia.
Ale w dokumentach firmy jest przecież lista którą podpisywałem.
> składniki masz na pasku, który powinieneś dostać.
> Pytanie jak on to naliczał.
> Średnia z trzech miesięcy to średnia z trzech miesięcy, nic się tu nie da
> wymyśleć. Z tym, że pewne składniki pensji mogą się do tej średniej nie
> wliczać. Trzebaby znać jak to było rozpisane.
Goła pensja bez żadnej premii. Chodzi o stawkę godzinową pomnożoną
trzykrotnie.
Warto walczyć? Bo jeśli on (pracodawca) ma taki bajzel w papierach, to chyba
nie będzie mu żależało na tłumaczeniach w inspektoratach pracy, czy sądzie
pracy? A ja już u niego nie pracuję. Chodzi tylko o zaległy urlop za dwa
lata.
Pozdrawiam
Les P
-
6. Data: 2005-06-17 08:42:36
Temat: Re: Urlop
Od: "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Les P" <l...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d8u2kn$d7p$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Goła pensja bez żadnej premii. Chodzi o stawkę godzinową pomnożoną
> trzykrotnie.
> Warto walczyć? Bo jeśli on (pracodawca) ma taki bajzel w papierach, to
chyba
> nie będzie mu żależało na tłumaczeniach w inspektoratach pracy, czy sądzie
> pracy? A ja już u niego nie pracuję. Chodzi tylko o zaległy urlop za dwa
> lata.
Chodzi Ci o ekwiwalent za urlop, czy dopłatę za wykorzystany urlop?
L.
-
7. Data: 2005-06-17 08:50:04
Temat: Re: Urlop
Od: "Les P" <l...@n...pl>
Użytkownik "Liwiusz"
> Chodzi Ci o ekwiwalent za urlop, czy dopłatę za wykorzystany urlop?
Dopłatę, bo urlop wykorzystałem. Chociaż za zeszły rok otrzymałem ekwiwalent
mniejszy od sumy wyszczególnionej na umowie, i o to też chcę powalczyć.
Pozdrawiam
Les P
-
8. Data: 2005-06-17 08:58:57
Temat: Re: Urlop
Od: "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Les P" <l...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d8u35o$ghi$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Liwiusz"
>
> > Chodzi Ci o ekwiwalent za urlop, czy dopłatę za wykorzystany urlop?
>
> Dopłatę, bo urlop wykorzystałem. Chociaż za zeszły rok otrzymałem
ekwiwalent
> mniejszy od sumy wyszczególnionej na umowie, i o to też chcę powalczyć.
Algorytm obliczania wynagrodzenia urlopowego jest w art. 172 (100) kodeksu
pracy:
"Za czas urlopu pracownikowi przysługuje wynagrodzenie, jakie by otrzymał,
gdyby w tym czasie pracował. Zmienne składniki wynagrodzenia mogą być
obliczane na podstawie przeciętnego wynagrodzenia z okresu 3 miesięcy
poprzedzających miesiąc rozpoczęcia urlopu; w przypadkach znacznego wahania
wysokości wynagrodzenia okres ten może być przedłużony do 12 miesięcy."
L.
-
9. Data: 2005-06-17 09:11:59
Temat: Re: Urlop
Od: "Les P" <l...@n...pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał
>
> "Za czas urlopu [...]
Wielkie dzieki. Już wiem co robić.
Jakbyśmy się kiedyś spotkali w realu, to masz u mnie wiaderko piwa:-)
Pozdrawiam
Les P