-
21. Data: 2006-07-02 18:03:33
Temat: Re: Uniewaznienie malzenstwa
Od: "Idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "argothiel" <a...@i...niechce.spamu.pl> napisał w
wiadomości news:e88vu8$e3$1@news.onet.pl...
> Jeżeli zatem dysleksja nie należy do chorób psychicznych, to w którym
> miejscu tego łańcucha jest błąd?
W korzystaniu z Wikipedii jako źródła rzetelnej informacji ?
pozdr
Monika
-
22. Data: 2006-07-02 18:13:47
Temat: Re: Uniewaznienie malzenstwa
Od: o...@g...com
>> Okazalo sie, ze jest dyslektykiem. Czy dysleksja jest uposledzeniem
>> umyslowym?
> Moze lepiej zostan w zwiazku, przynajmniej ktos sie toba zaopiekuje :)
Bardzo proszę o konstruktywne odpowiedzi. Tego typu posty nie niosą
ze sobą żadnej wartości. To jest poważny problem.
Skoro tak piszesz to być może potrzebujesz własnie opieki?
A propo nie chciałbyś takiej opieki. Uciekłbyś po 5 minutach.
-
23. Data: 2006-07-02 18:17:34
Temat: Re: Uniewaznienie malzenstwa
Od: gazebo <g...@w...pl>
Kaja wrote:
>
> > W świetle prawa kanonicznego nie jest to unieważnienie (zmiana statusu z
> > ważnego na nieważny), tylko stwierdzenie, że to małżeństwo nigdy nie
> > było ważne.
>
> Skoro jest dziecko to małżeństwo jest ważne i unieważnienie małżeństwa
> będzie bardzo trudno dostać. Chyba, że udowodnisz, że to nie Twój dzieciak.
>
malzenstwo skonsumowane przed slubem? lub tez inne sposoby zajscia bez
skonsumowania?
--
careful with that axe Eugene!
-
24. Data: 2006-07-02 18:20:20
Temat: Re: Uniewaznienie malzenstwa
Od: o...@g...com
Wszystkim grupowiczom udzielających pomocnych rad bardzo dziękuję i
pozdrawiam.
Pozostałym dowcipasom życzę znalezienia się w podobnej sytuacji i
nie pozdrawiam.
Orfeusz
-
25. Data: 2006-07-02 18:33:43
Temat: Re: Uniewaznienie malzenstwa
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Uzytkownik <o...@g...com> napisal w wiadomosci
news:1151811768.255161.278080@v61g2000cwv.googlegrou
ps.com...
Uwazam, ze o wiele prosciej bedzie uzyskac rozwód. Kierowanie sie w
strone przymusu niesie za soba wiele przeszkód. Po pierwsze
udowodnienie tego jest ciezkie, bo jakiez to srodki przymusu mogli
stosowac rodzice? Przeciez nikt Cie nie zaciagnal przed oltarz sila.
Poza tym do uniewaznienia koscielnego nie moze dojsc po skonsumowaniu
malzenstwa. A wobec faktu, ze macie (czy sie spodziewacie) dziecka, to
bedzie raczej ciezko tego dowiesc.
-
26. Data: 2006-07-02 18:49:05
Temat: Re: Uniewaznienie malzenstwa
Od: "Tomek" <b...@o...pl>
> Hm, dowód /per wikipedia/:
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Ma%C5%82%C5%BCe%C5%84st
wo_(prawo)
> Przeszkody małżeńskie:
Wiarygodne źródło :)
Tomek
-
27. Data: 2006-07-02 20:02:51
Temat: Re: Uniewaznienie malzenstwa
Od: mvoicem <m...@g...com>
o...@g...com napisał(a):
>>> Okazalo sie, ze jest dyslektykiem. Czy dysleksja jest uposledzeniem
>>> umyslowym?
>
>> Moze lepiej zostan w zwiazku, przynajmniej ktos sie toba zaopiekuje :)
>
> Bardzo proszę o konstruktywne odpowiedzi. Tego typu posty nie niosą
> ze sobą żadnej wartości. To jest poważny problem.
>
Ależ trudno o konstruktywniejszą odpowiedź na twoje pytanie.
p. m.
-
28. Data: 2006-07-02 20:08:09
Temat: Re: Uniewaznienie malzenstwa
Od: argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl>
Idiom napisała:
> Użytkownik "argothiel" <a...@i...niechce.spamu.pl> napisał w
> wiadomości news:e88vu8$e3$1@news.onet.pl...
>> Jeżeli zatem dysleksja nie należy do chorób psychicznych, to w którym
>> miejscu tego łańcucha jest błąd?
>
>
> W korzystaniu z Wikipedii jako źródła rzetelnej informacji ?
Zdaję sobie sprawę, że jest to niewiarygodne źródło informacji,
dlatego poprosiłem o sprostowanie. Twierdzisz, że już na samym początku
jest błąd? Czy utajona choroba psychiczna nie jest przeszkodą do
zawarcia małżeństwa?
> pozdr
>
> Monika
Pozdrawiam, argothiel
-
29. Data: 2006-07-02 21:17:43
Temat: Re: Uniewaznienie malzenstwa
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:1151864027.499714.266160@a14g2000cwb.googlegrou
ps.com
o...@g...com <o...@g...com> pisze:
>>> Okazalo sie, ze jest dyslektykiem. Czy dysleksja jest uposledzeniem
>>> umyslowym?
>> Moze lepiej zostan w zwiazku, przynajmniej ktos sie toba zaopiekuje :)
> Bardzo proszę o konstruktywne odpowiedzi. Tego typu posty nie niosą
> ze sobą żadnej wartości. To jest poważny problem.
> Skoro tak piszesz to być może potrzebujesz własnie opieki?
> A propo nie chciałbyś takiej opieki. Uciekłbyś po 5 minutach.
Tomek troche pokpiwa, ale IMO ma dużo racji.
Przeczytaj co napisałeś i zastanów się.
Przespałeś się z kobietą, której nawet dobrze nie znałeś (inaczej
wiedziałbyś, że jest "kłamczuchą" i ma "dziwne podejście do postrzegania
świata" oraz że jest dyslektyczką).
W dodatku nie zastosowałeś wystarczającej antykoncepcji.
Wpadłeś jak gówniarz, nic dziwnego, ale dobra - czasem zdarza sie popełnić
błąd, nawet kardynalny.
Ale jak rodzice (czy ktokolwiek) mogą zmusić kogoś do małżeństwa wbrew jego
woli?
Wpadłeś - trudno, nie chcesz się żenić to płacisz na dziecko i tyle. To jest
odpowiedzialność.
Ożeniłeś się świadomie i z własnej woli (chyba, że sam masz gorsze
upośledzenie umysłowe niż dysleksja, która nim zresztą nie jest), prawo
przewiduje na taką okoliczność rozwód. I alimenty.
A jak ci się odpowiedzi nie podobają, to trudno - nie masz tu nic do
wymagania.
Mimo wszystko życzę rozsądnego rozwiązania problemów.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
30. Data: 2006-07-02 21:47:55
Temat: Re: Uniewaznienie malzenstwa
Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>
> To znaczy? Dlaczego nie rozwód? IMHO da się zrobić, tylko oczywiście
musisz się liczyć z alimentami.
Pewnie dlatego, że lepiej być "kawalerem", niż "rozwodnikiem". Na
rozwodników patrzy się bardziej podejrzliwie.
--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"