eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Umyślne potrącenie - co dalej?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 191

  • 41. Data: 2009-06-02 11:38:32
    Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Od: Sebcio <s...@n...net>

    Icek pisze:

    > bajki to Ty sprzedajesz. Najpierw twierdzisz, ze jedziesz mozliwie blisko
    > prawej szorujac opona o kraweznik. Kierowca potraca Cie drzwiami kierowcy.

    Pieprzysz po prostu. Niewiele trzeba wyobraźni by zobaczyć taką scenę:

    Kierowca jechał za rowerzystą, nie mogąc go wyprzedzić i denerwując się
    wolniejszym tempem jazdy. W końcu nie wytrzymał i przed skrzyżowaniem
    zdecydował się wyprzedzić rowerzystę po prawej stronie, wjeżdżając
    częściowo na chodnik. Jadąc w ten sposób zahaczył lusterkiem rowerzystę,
    który wytrącony z równowagi się wywrócił. Kierowca w pierwszym odruchu
    zahamował, po czym zdecydował się uciec z miejsca zdarzenia ponownie
    najeżdżając na rowerzystę, który po utracie równowagi zdążył jeszcze
    przejechać kawałeczek nim się wywrócił.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio


  • 42. Data: 2009-06-02 11:42:20
    Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Od: Jan Srzednicki <w...@n...invalid>

    On 2009-06-02, Jan Srzednicki wrote:
    > On 2009-06-02, Tristan wrote:
    >> W odpowiedzi na pismo z wtorek 02 czerwiec 2009 11:58
    >> (autor "Mikołaj \"Miki\" Menke"
    >> publikowane na pl.soc.prawo,
    >> wasz znak: <g...@m...one.pl>):
    >>
    >>> Po pierwsze ten przepis to typowy polski koszmarek z PoRD, który
    >>> najprawdopodobniej za jakiś czas zniknie. No ale niech będzie, skoro
    >>> istnieje, to się odniosę rzeczowo. Jeśli bym się tam zatrzymał to nie
    >>> byłoby już wyprzedzanie lecz omijanie.
    >>
    >> No i? Gościowi wyraźnie blokowałeś drogę, a tego ci nie wolno.
    >
    > Przepis nie mówi o blokowaniu drogi. Przepis mówi o ułatwianiu
    > wyprzedzania. Jeżeli wyprzedzanie nie jest możliwe z przyczyn
    > bezpieczeństwa (stosowny odstęp, brak miejsca, cokolwiek) to przepis się
    > nie stosuje.

    Dodatkowo, gdyby Twoja interpretacja była poprawna, to w praktyce
    niemożliwym byłoby poruszanie się po jakichkolwiek drogach bez poboczy
    rowerem - czyli w szczególności po całym mieście. Pomyśl, zanim palniesz
    podobną bzdurę.

    Jeśli jednak dalej uważasz, że tak ma być, to przytocz proszę przykłady
    orzecznictwa, które podzielają Twoją wersję interpretacji przepisów.

    --
    Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/


  • 43. Data: 2009-06-02 11:42:44
    Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Od: Sebcio <s...@n...net>

    Tristan pisze:

    > jak najbardziej na prawo i ? w razie potrzeby ? zatrzymać się w celu
    > ułatwienia wyprzedzania.

    Przy czym należy zauważyć, że owo "wyprzedzanie" odbywało się na
    skrzyżowaniu, które było zamknięte dla ruchu (paliło się czerwone
    światło). Należy sobie więc odpowiedzieć na pytanie - czy można
    wyprzedzać na czerwonym świetle ? :)


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio


  • 44. Data: 2009-06-02 11:48:14
    Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Od: live_evil <p...@o...pl>

    Tristan pisze:
    >
    > No i? Gościowi wyraźnie blokowałeś drogę, a tego ci nie wolno.
    >

    Nie ma obowiązku spieszyć się.

    >
    > A tam dalej była ściana? Nie było chodnika np. albo czegoś takiego, gdzie
    > mógłbyś zejść i ustąpić zgodnie z tym przepisem.
    >
    >
    > Dlatego przepis nakazuje również zatrzymanie się. Jeżeli był tam chodnik i
    > widziałeś, że blokujesz kierowcy przejazd, miałeś się zatrzymać i wejść na
    > chodnik.
    >

    I tak 80 razy dziennie, żeby kerowcy mogli bezstresowo wyprzedzać? Jak
    jedzie traktor, albo inny pojazd wolnobieżny, to też ma uciekać na
    chodnik, żeby jaśnie pan kierowca mógł wyprzedzić? Nie ma możliwości
    wyprzedzania, to czekamy cierpliwie, aż się taka pojawi.

    --

    My homebuilt FWD recumbent, a welder's prank :-)
    --> http://piotrowiak.info/poziom
    jid:live_evil[]jabber.ru gg:6373907


  • 45. Data: 2009-06-02 11:53:55
    Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Od: Matt <m...@g...com>

    On 2 Cze, 13:16, "Icek" <i...@d...pl> wrote:
    > bez jaj. W takim razie ulica wyglada od lewej tak:

    Na razie to albo Ty sobie jaja robisz albo nie myślisz.

    > torowisko - separator - jezdnia - kraweznik - chodnik
    >
    > i teraz rowerzysta jest przy prawym krawezniku przy chodniku. Auto wyprzedza
    > go po chodniku.
    >
    > Co znajduje sie na jezdni, ze rowerzysta nie mogl byc wyprzedzony po jezdni
    > ???

    Nawet sam napisałeś co. Separator! Coś takiego jak na zdjęciu:

    http://www.strona.krakow.pl/archiwum/grafika_tematy/
    drogi/grzegorzecka.jpg

    --
    Regards
    Matt


  • 46. Data: 2009-06-02 12:18:27
    Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Od: "Icek" <i...@d...pl>


    >Nawet sam napisałeś co. Separator! Coś takiego jak na zdjęciu:

    >http://www.strona.krakow.pl/archiwum/grafika_tematy
    /drogi/grzegorzecka.jpg

    to ile ta jezdnia ma szerokosci, ze rowerzysta przy krawezniku i nie ma
    miejsca dla samochodu ???




    Icek



  • 47. Data: 2009-06-02 12:20:39
    Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Od: live_evil <p...@o...pl>

    Icek pisze:
    >> Nawet sam napisałeś co. Separator! Coś takiego jak na zdjęciu:
    >
    >> http://www.strona.krakow.pl/archiwum/grafika_tematy/
    drogi/grzegorzecka.jpg
    >
    > to ile ta jezdnia ma szerokosci, ze rowerzysta przy krawezniku i nie ma
    > miejsca dla samochodu ???
    >

    Co za debil.

    --

    My homebuilt FWD recumbent, a welder's prank :-)
    --> http://piotrowiak.info/poziom
    jid:live_evil[]jabber.ru gg:6373907


  • 48. Data: 2009-06-02 12:26:31
    Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Od: Jan Srzednicki <w...@n...invalid>

    On 2009-06-02, Icek wrote:
    >
    >>Nawet sam napisałeś co. Separator! Coś takiego jak na zdjęciu:
    >
    >>http://www.strona.krakow.pl/archiwum/grafika_temat
    y/drogi/grzegorzecka.jpg
    >
    > to ile ta jezdnia ma szerokosci, ze rowerzysta przy krawezniku i nie ma
    > miejsca dla samochodu ???

    A wiesz, ile jezdnia musi mieć szerokości, żeby rowerzysta mógł zostać
    bezpiecznie wyprzedzony?

    --
    Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/


  • 49. Data: 2009-06-02 12:31:18
    Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:h02v5a$cso$1@news.interia.pl...

    pozostan przy nauczaniu malolatow informatyki, moze to ci lepiej wychodzi,
    bo z interpretacja prawa masz problemy


  • 50. Data: 2009-06-02 12:44:14
    Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
    news:h02k9u$4ph$1@node1.news.atman.pl...

    > to nie jest moja recepta na zycie. Staram sie Wam otworzyc oczy jak moze
    > wygladac alternatywna wersja. To wcale nie oznacza, ze popieram piratow
    > drogowych jednak rowerzysci czesto nie zdaja sobie sprawy z tego jak ich
    > zachowanie wplywa na bezpieczenstwo ruchu drogowego (np. poprzez jazde
    > lewym
    > pasem, lewa strona jezdni albo tym podobne)

    juz to kilka razy na tej grupie pisalem, nikogo nie obchodzi alternatywna
    wersja, sa fakty ktore przedstawia pytajacy i do tych faktow sie odnosi, jak
    chcesz tworzyc alternatywne wresje, to odwiedz moze alt.pl.fantastyka

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1