-
91. Data: 2009-06-02 15:16:26
Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
Od: MadMan <d...@g...com>
On 2 Cze, 15:49, Tristan <n...@s...pl> wrote:
> Wiesz, że po zatrzymaniu się rowerzysta staje się pieszym i nie dość, że
> może, to wręcz musi wejść na chodnik?
Czy analogicznie kierowca samochodu po zatrzymaniu się podlega
przepisom o parkowaniu?
-
92. Data: 2009-06-02 15:19:50
Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
Od: MadMan <d...@g...com>
On 2 Cze, 15:54, Tristan <n...@s...pl> wrote:
> A osiągał 50km/h? Było lato, ciepło. Jadąc prędkością roweru na 100% tamował
> ruch.
No to lepiej już nie wyjeżdżaj na drogę samochodem, przyczyniasz się
do powstawania zatorów na drogach, zatem tamujesz ruch.
-
93. Data: 2009-06-02 15:32:26
Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Tue, 02 Jun 2009 15:49:13 +0200, Tristan napisał(a):
> Wiesz, że po zatrzymaniu się rowerzysta staje się pieszym i nie dość, że
> może, to wręcz musi wejść na chodnik?
czyli, ze na kaprys kierowcy rowerzysta musi sie zmienic w piszego :) no
ladne masz fantazje.
--
marcin
-
94. Data: 2009-06-02 15:41:29
Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Tue, 02 Jun 2009 15:54:18 +0200, Tristan napisał(a):
> A osiągał 50km/h?
a to teraz mamy w polsce obowiazek jazdy conajmniej 50km/h? :) zdaje sie,
ze cos przespalem
--
marcin
-
95. Data: 2009-06-02 15:41:55
Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Tue, 02 Jun 2009 15:50:00 +0200, Tristan napisał(a):
> W dalszej fazie, gdy bandytę za kierownicą już poniosło. Ja omawiam fazę
> pierwotną, gdy Pan Rowerzysta przyblokował Dresiarza i się zaczęęęęęęło.
a co jakby jechal skuterem 30km/h? albo maluchem?
--
marcin
-
96. Data: 2009-06-02 15:43:23
Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
Od: Jan Srzednicki <w...@n...invalid>
On 2009-06-02, zly wrote:
> Dnia Tue, 02 Jun 2009 15:50:00 +0200, Tristan napisał(a):
>
>
>> W dalszej fazie, gdy bandytę za kierownicą już poniosło. Ja omawiam fazę
>> pierwotną, gdy Pan Rowerzysta przyblokował Dresiarza i się zaczęęęęęęło.
>
> a co jakby jechal skuterem 30km/h? albo maluchem?
Albo dźwigiem? Te najcięższe mają ograniczenie do 30km/h właśnie. ;)
--
Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/
-
97. Data: 2009-06-02 16:12:38
Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >> W dalszej fazie, gdy bandytę za kierownicą już poniosło. Ja omawiam
fazę
> >> pierwotną, gdy Pan Rowerzysta przyblokował Dresiarza i się
zaczęęęęęęło.
> >
> > a co jakby jechal skuterem 30km/h? albo maluchem?
>
> Albo dźwigiem? Te najcięższe mają ograniczenie do 30km/h właśnie. ;)
to by jechal po chodniku bo po jezdni by sie nie zmiescil ;P
Chetnie uslyszalbym gdzie mialo miejsce to zdarzenie
Icek
-
98. Data: 2009-06-02 17:12:30
Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
Od: z...@g...com
Zalozmy alternatywna wersje historii ze icek kierwowal tym samochodem
a teraz pierdzieli na preclu
-
99. Data: 2009-06-02 17:23:23
Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
Od: mocniak <m...@t...tlen.pl>
Użytkownik z...@g...com napisał:
> Zalozmy alternatywna wersje historii ze icek kierwowal tym samochodem
> a teraz pierdzieli na preclu
To nie precl ;-)
A akcja działa się na ulicy z _jednym_ pasem dla samochodów oddzielonym
od torowiska separatorami.
--
Mocniak
-
100. Data: 2009-06-02 17:48:50
Temat: Re: Umyślne potrącenie - co dalej?
Od: "Nostradamus" <n...@w...pl>
Użytkownik ""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <m...@m...one.pl> napisał w
wiadomości news:tmaff6-it6.ln1@menek.one.pl...
> Bajki opowiadasz nieziemskie. W sumie to mam taką osobistą prośbę - nie
> udzielaj się proszę w tym wątku, bo nie wnosisz nic konstruktywnego,
Sądzę, że on wnosi jako jedyny coś sensownego do tego wątku. Standardowy pas
ruchu ma od 3-4m (najczęściej 3,6m). Odpowiedz spokojnie na pytanie-dlaczego
kierowca auta nie mógł cię wyprzedzić i pojechać w siną dal z szybkością
większą niż rowerzysta?
Pzdr
Leszek